Blacha stalowa 400x400x15 mm.
https://www.dropbox.com/s/bluq2dme3v8e1au/p%C5%82yta
%20stalowa.jpg?v=0mcn
http://tinyurl.com/pntjvv2
Jest realne splanować (wystarczy zabielić) za pomocą jakiegoś frezu na
sucho?
Wygięta jest około 0,1 mm.
Mam CNC, ale używane do drewna.
https://www.dropbox.com/s/1pgljqbw0yj0335/CNC.jpg?v=
0mcn
http://tinyurl.com/qyglqy5
Frez jaki mogę umocować to 8 lub 10 mm. A obroty to 20000 obr/min. Zwykła
frezarka górnowrzecionowa. Myślałem o kamieniu ściernym na pręcie.
Niby można zmniejszyć, ale wiadomo jak to działa. Obciążenie duże nie będzie
to te obroty nie będą drastycznie spadać.

Ta płyta stalowa to element osi Z do tej maszyny.

Robert

do góry

Nie napisałem najważniejszego. Dlaczego nie zostawiłem tego do zrobienia
fachowcowi.
150 zł. za usługę (2 roboczogodziny). Nie marudzę, że to za drogo. Ale może
dam radę u siebie to zrobić.

Robert

do góry

On Saturday, May 25, 2013 10:14:04 AM UTC+2, Robert Wańkowski wrote:
> Nie napisa�em najwa�niejszego. Dlaczego nie zostawi�em tego do zrobienia
>
> fachowcowi.
>
> 150 z�. za us�ug� (2 roboczogodziny). Nie marudz�, �e to za drogo. Ale
mo�e
>
> dam radďż˝ u siebie to zrobiďż˝.
>

Jezeli jest tylko 0,1mm do zebrania, to najtaniej i najdokladniej zrobisz to
skrobakiem.
http://www.cnc.info.pl/topics66/skrobanie-vt10867.ht
m

http://archive.org/details/Scraping1

WM

do góry

Dnia Sat, 25 May 2013 10:59:25 -0700 (PDT), WM napisał(a):
> On Saturday, May 25, 2013 10:14:04 AM UTC+2, Robert Wańkowski wrote:
>> Nie napisa�em najwa�niejszego. Dlaczego nie zostawi�em tego do zrobienia
>> fachowcowi.
>> 150 z�. za us�ug� (2 roboczogodziny). Nie marudz�, �e to za drogo. Ale
mo�e
>> dam radďż˝ u siebie to zrobiďż˝.
> Jezeli jest tylko 0,1mm do zebrania, to najtaniej i najdokladniej zrobisz to
skrobakiem.
> http://www.cnc.info.pl/topics66/skrobanie-vt10867.ht
m

Na ile rozumiem to Robert chcialby plaski stol do maszyny. Plaski do
~0.1mm, i lsniacy nowoscia, a nie rdza. I te rdze trzeba zebrac.

Ale skrobakiem to raczej sie na plasko nie uda ... choc kiedys niby
przy pomocy tuszu jakos dawali rade ..

J.

do góry

Skrobakiem to coś jak wiercenie otworów w tym kamieniu z wątku poniżej :-)
Ślusarz pożyczył mi frez do metalu z węglika.
Jakoś idzie. Poniżej zdjęcie z próby.
https://www.dropbox.com/s/cc4jpkka4owxuv8/2013-05-25
%2015.04.49.jpg?v=0mcn
Ale jedno przejście (400 x400 mm) prawie 2h. Dlatego teraz zrobiłem kuwetę z
folii i zalałem wodą.

Robert

do góry

Robert Wańkowski wrote:

> Ale jedno przejście (400 x400 mm) prawie 2h. Dlatego teraz zrobiłem
> kuwetę z folii i zalałem wodą.

To teraz już wiesz dlaczego fachowiec swoje chciał.
No i planowaniem bym tego nie nazwał -
to jakiś frez z kulistym czołem
czy już Ci się stępił i tylko wypływkę robi czy tylko tak nieszczęśliwie
wygląda to na zdjęciu?

do góry

W dniu sobota, 25 maja 2013 22:17:42 UTC+2 użytkownik cef napisał:
> Robert Wa�kowski wrote:
>
>
>
> > Ale jedno przej�cie (400 x400 mm) prawie 2h. Dlatego teraz zrobi�em
>
> > kuwet� z folii i zala�em wod�.
>
>
>
> To teraz juďż˝ wiesz dlaczego fachowiec swoje chciaďż˝.
>
> No i planowaniem bym tego nie nazwaďż˝ -
>
> to jaki� frez z kulistym czo�em
>
> czy ju� Ci si� st�pi� i tylko wyp�ywk� robi czy tylko tak
nieszcz�liwie
>
> wygl�da to na zdj�ciu?

Na szlifierce segmentówce jedno przejście załatwia sprawę. W minutę by się z tym
uporała. Na typowej szlifierce do płaszczyzn z 10 minut na stronę. A tak przy okazji.
Jak po wycięciu płyta nie odleżała z 10 godzin w piecu w kilkuset stopniach to
robienie płaszczyzny nie ma sensu. Za jakiś czas się pokrzywi. I to nie będzie 20
lat. Jak byłem młody i piękny to przećwiczyłem coś takiego na sobie. Dwie płyty do
prasy do wycinania nalepek. Wycięte, przeszlifowane . Prasa działała miesiąc a potem
miejscami nie docinała albo przecinała na wylot. Okazało się że nie odprężyli. Po
wygrzaniu jak szlifowali to różnice dochodziły do pół milimetra. Następne szlifowanie
było po jakiś dziesięciu latach.

do góry

"cef"
> czy już Ci się stępił i tylko wypływkę robi czy tylko tak nieszczęśliwie
> wygląda to na zdjęciu?
Frez 10, przesunięcie ustawiłem na 3 mm.
Czy się stępił? Niewiem. Pierwszy raz frezuję w metalu. Ślad po przejściu
wydaje się płaski i równy.

Robert

do góry

W dniu sobota, 25 maja 2013 20:50:05 UTC+2 użytkownik J.F. napisał:
> Dnia Sat, 25 May 2013 10:59:25 -0700 (PDT), WM napisaďż˝(a):
>
> > On Saturday, May 25, 2013 10:14:04 AM UTC+2, Robert Wa�kowski wrote:
>
> >> Nie napisa�em najwa�niejszego. Dlaczego nie zostawi�em tego do zrobienia
>
> >> fachowcowi.
>
> >> 150 z�. za us�ug� (2 roboczogodziny). Nie marudz�, �e to za drogo. Ale
mo�e
>
> >> dam radďż˝ u siebie to zrobiďż˝.
>
> > Jezeli jest tylko 0,1mm do zebrania, to najtaniej i najdokladniej zrobisz to
skrobakiem.
>
> > http://www.cnc.info.pl/topics66/skrobanie-vt10867.ht
m
>
>
>
> Na ile rozumiem to Robert chcialby plaski stol do maszyny. Plaski do
>
> ~0.1mm, i lsniacy nowoscia, a nie rdza. I te rdze trzeba zebrac.
>
>
>
> Ale skrobakiem to raczej sie na plasko nie uda ... choc kiedys niby
>
> przy pomocy tuszu jakos dawali rade ..
>
>
>
> J.

Cały czas się skrobie. Łoża poważnych obrabiarek są skrobane. W kwadraciki, w jodełkę
itp.

do góry

W dniu sobota, 25 maja 2013 22:41:21 UTC+2 użytkownik Robert Wańkowski napisał:
> "cef"
>
> > czy już Ci się stępił i tylko wypływkę robi czy tylko tak nieszczęśliwie
>
> > wygląda to na zdjęciu?
>
> Frez 10, przesunięcie ustawiłem na 3 mm.
>
> Czy się stępił? Niewiem. Pierwszy raz frezuję w metalu. Ślad po przejściu
>
> wydaje się płaski i równy.
>
>
>
> Robert

Jak mu dałeś 20000 obrotów to po 10 sekundach był do ostrzenia. Rdzę trzeba ściernicą
listkową zedrzeć i frezować w metalu a nie w rdzy. Obroty jakieś 800 na minutę. No i
nie frezem 10mm. Potrzebny frez fi 100.

do góry