Odpisywałem na komentarz. Jeżdżę cywilnym samochodem, który jak każdy, nie jest
dopasowany do przewożenia(bezpiecznego) dzieci. Dlatego istnieją foteliki, które
można podzielić na lepsze i gorsze pod względem bezpieczeństwa. Ja starałem wybrać
taki, który będzie najbezpieczniejszy dla cennej dla mnie zawartości. Reszta była
nieistotna...

do góry

On Tue, 10 Jul 2018 04:24:54 -0700, Przemyslaw P. wrote:

No, ale fotelik i tak zabezpiecza przy kolizji circa 60km/h powyżej można
liczyć na cud.

QED

do góry

Użytkownik J.F. j...@p...onet.pl ...

>>> Można ironizować, tylko porozmawiaj kiedyś z osobą, która straciła
>>> dziecko w wypadku poprzez swoje zaniedbanie, może wtedy temat
>>> przestanie być zabawny...
>
>>Fotelik z Lidla to zaniedbanie/ekspr\erymentowanie na dziecku a
>>fotelik ze "sklepu z porządnymi fotelikami" już nie?
>
> https://www.ceneo.pl/65932072
>
> A wszystko inne to g* jest, na bezpieczenstwie nie mozna oszczedzac.
>
> P.S. Ale nie zapomnijcie do fotelika dokupic bezpiecznego samochodu, a
> nie taki za 50 tys ...
>
Dokładnie. Na bezpieczenstwie nie mozna oszczedzac...
Czyli co robimy?
Podatki +20% w góre
Program 0 ofiar na drogach jak w skandynawii
Jakie auta beda najbezpieczniejsze? Jakies najbaredziej wypasione volvo?
I oczywiście co 2-3 lata wymiana na nowe bo przeciez wchodza coraz to
nowsze systemy bezpieczenstwa!

Dokładnie - na bezpieczenstwie nie mozna oszczedzac!

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Wiem, że to, co piszę, jest może średnio mądre,
ale cóż - jestem w tym najlepszy." Szymon Majewski

do góry

W dniu 2018-07-11 o 20:00, Budzik pisze:
> Użytkownik J.F. j...@p...onet.pl ...
>
>>>> Można ironizować, tylko porozmawiaj kiedyś z osobą, która straciła
>>>> dziecko w wypadku poprzez swoje zaniedbanie, może wtedy temat
>>>> przestanie być zabawny...

No tak, jeszcze postaraj się jakoś udokumentować śmierć dziecka z powodu
zaniedbania polegającego na wożeniu dziecka w tanim, czyli mało
bezpiecznym foteliku.

>>> Fotelik z Lidla to zaniedbanie/ekspr\erymentowanie na dziecku a
>>> fotelik ze "sklepu z porządnymi fotelikami" już nie?
>>
>> https://www.ceneo.pl/65932072
>>
>> A wszystko inne to g* jest, na bezpieczenstwie nie mozna oszczedzac.
>>
>> P.S. Ale nie zapomnijcie do fotelika dokupic bezpiecznego samochodu, a
>> nie taki za 50 tys ...

Hehe, podobnie jest z dyskusjami o kaskach motocyklowych. Według
niektórych, kask za 4 tys. zł zapewnia nieporównywalnie większe
bezpieczeństwo, niż kask za 300 zł. :)))

> Dokładnie. Na bezpieczenstwie nie mozna oszczedzac...
> Czyli co robimy?
> Podatki +20% w góre
> Program 0 ofiar na drogach jak w skandynawii
> Jakie auta beda najbezpieczniejsze? Jakies najbaredziej wypasione volvo?
> I oczywiście co 2-3 lata wymiana na nowe bo przeciez wchodza coraz to
> nowsze systemy bezpieczenstwa!

No bez przesady. Przecież wystarczy zakup super-hiper fotelików. I już
sprawa bezpieczeństwa załatwiona! :D

--
Akarm
http://bykom-stop.cba.pl/
Nie trawię chamstwa, nieuctwa, bydła wszelakiego

do góry

W dniu 2018-07-11 o 15:24, Przemyslaw P. pisze:
> Przede wszystkim, porządny sprzedawca, niezależnie od sklepu, czy marki fotelika,
pownien zaproponować przymiarkę fotelika do samochodu, w którym ma być używany. Po
raz kolejny podkreślam, ten rozmiar fotelika 9-36, ciężko jest dopasować do dziecka,
bo siłą rzeczy przanaczony jest dla zbyt szerokiego zakresu wagowego.

Fotelik to pasuje do każdego auta, to raczej dziecko nie pasuje do
każdego fotelika.

--
Tylko dwie rzeczy są nieskończone: wszechświat oraz ludzka głupota, choć
nie jestem pewien co do tej pierwszej - Albert Einstein

do góry

W dniu 2018-07-13 o 15:31, Chris pisze:
> W dniu 2018-07-11 o 15:24, Przemyslaw P. pisze:
>> Przede wszystkim, porządny sprzedawca, niezależnie od sklepu, czy
>> marki fotelika, pownien zaproponować przymiarkę fotelika do samochodu,
>> w którym ma być używany. Po raz kolejny podkreślam, ten rozmiar
>> fotelika 9-36, ciężko jest dopasować do dziecka, bo siłą rzeczy
>> przanaczony jest dla zbyt szerokiego zakresu wagowego.
>
> Fotelik to pasuje do każdego auta, to raczej dziecko nie pasuje do
> każdego fotelika.

oparcie w foteliku, zwłaszcza dla młodszych dzieci, musi być ustawione
pod odpowiednim kątem, aby dziecku nie opadała głowa jak zaśnie (ZTCW to
przyjmuje się od około 45stopni dla młodszych dzieci do 30 stopni dla
starszych). I jeżeli masz fotelik tyłem i dziko nachyloną/ukształtowaną
kanapę z tyłu to dla danego fotelika:
a) może być wszystko OK,
b) może zabraknąć zakresu regulacji nachylenia,
c) fotelik nie będzie stał stabilnie,
d) fotelik (lub pasażer z przodu) nie będzie się mieścił dla
prawidłowego ustawienia fotelika.
I zanim zapłacisz warto wiedzieć, na który przypadek trafiłeś z danym
fotelikiem.
--
Pozdr.
Michał

do góry

W dniu 2018-07-11 o 01:20, Akarm pisze:
> W dniu 2018-07-10 o 23:29, Przemyslaw P. pisze:
>> Kiedy kupowałem fotelik, kosztował 1/5 wartości mojego auta. Tylko
>> jakie to ma znaczenie? Dla mnie miał być bezpieczny i to było jedyne
>> kryterium.
>
> Oczywiście!
> Przecież wiadomo, że o bezpieczeństwie decyduje fotelik. Nie wiedzieć
> czemu, producenci samochodów całkowicie bezpieczeństwo olewają i nikt
> nie zdecydował się jeszcze na wyprodukowanie samochodu składającego się
> wyłącznie z fotelików. Przecież to dawałoby stuprocentową gwarancję
> bezpieczeństwa, a i ceny mogłyby być wielokrotnie wyższe za taki standard!

zwróć tylko uwagę na to, że budowa ciała dziecka różni się "trochę" od
budowy ciała dorosłego, w szczególności zaś stosunek wagi dość ważnej
części ciała, jaką jest głowa do reszty ciała (czyli też sił
działających na kręgosłup szyjny - tu dzieci są dużo bardziej narażone
od dorosłych). A standardowe fotele i pasy bezpieczeństwa są
projektowane pod kątem ochrony dorosłych.

--
Pozdr.
Michał

do góry

W dniu 2018-07-11 o 20:41, Akarm pisze:

>>>>> Można ironizować, tylko porozmawiaj kiedyś z osobą, która straciła
>>>>> dziecko w wypadku poprzez swoje zaniedbanie, może wtedy temat
>>>>> przestanie być zabawny...
>
> No tak, jeszcze postaraj się jakoś udokumentować śmierć dziecka z powodu
> zaniedbania polegającego na wożeniu dziecka w tanim, czyli mało
> bezpiecznym foteliku.

musi być aż śmierć? "Zwykłe" obrażenia ciała nie wystarczą?
nie wiem jak Ty, ale ja osobiście bym się paskudnie czuł, gdybym po
fakcie wiedział lub choćby podejrzewał, że wydanie 200zł więcej mogłoby
zaoszczędzić _mojemu_ _dziecku_ cierpień.

--
Pozdr.
Michał

do góry

Wybierzcie mnie krolem i pierwszego dnia krolowania zlikwiduje mandaty za predkosc i
inne wykroczenia. A za dwa miesiace bedzie tak bezpiecznie ze fotelik bedzie zakladal
ten co bedzie chcial.

do góry

W dniu sobota, 14 lipca 2018 00:07:05 UTC+2 użytkownik Zenek Kapelinder napisał:
> Wybierzcie mnie krolem i pierwszego dnia krolowania zlikwiduje mandaty za predkosc
i inne wykroczenia. A za dwa miesiace bedzie tak bezpiecznie ze fotelik bedzie
zakladal ten co bedzie chcial.

Cos w tym jest
Idioci by się sami wyeliminowali ale przy okazji trochę nieidiotów by z sobą wzieli

do góry