-
1. Data: 2014-08-04 09:14:25
Temat: Fiat Doblo. Gdzie jest odpływ wody z klimy?
Od: Jacek <J...@o...pl>
Zatkał mi się odpływ wody z klimatyzacji i kapie pod nogi pasażera.
Spędziłem w kanale z latarką prawie pół godziny i za cholerę nie umiem
zlokalizować, gdzie jest odpływ, żeby do przetkać. Google też nie
pomaga. Ktoś wie, gdzie szukać?
Jacek
-
2. Data: 2014-08-04 12:28:23
Temat: Re: Fiat Doblo. Gdzie jest odpływ wody z klimy?
Od: PiteR <e...@f...pl>
na ** p.m.s ** Jacek pisze tak:
> Spędziłem w kanale z latarką prawie pół godziny i za cholerę nie
> umiem zlokalizować, gdzie jest odpływ
tu widać wąż
http://www.fiatforum.com/doblo-guides/293451-cab-eng
ine-bay-cable-route.html
--
Piter
-
3. Data: 2014-08-04 13:06:36
Temat: Re: Fiat Doblo. Gdzie jest odpływ wody z klimy?
Od: Jacek <J...@o...pl>
W dniu 2014-08-04 12:28, PiteR pisze:
> tu widać wąż
> http://www.fiatforum.com/doblo-guides/293451-cab-eng
ine-bay-cable-route.html
Widziałem to, ale nijak nie pasuje mi to do Doblo.
Tym niemniej dzięki.
W końcu udało mi się znaleźć samodzielnie - cały wic polega na tym, że
od spodu odpływu nie widać, ale po otwarciu maski na ścianie mniej
więcej tam, gdzie nogi pasażera jest plastikowe czarne kolanko na oko 3
cm średnicy zakończone na dole gumowym "ciulikiem". Wystarczyło go
trochę poruszać i już się leje, gdzie trzeba.
Jacek
-
4. Data: 2014-08-04 19:33:58
Temat: Re: Fiat Doblo. Gdzie jest odpływ wody z klimy?
Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>
W dniu 2014-08-04 13:06, Jacek pisze:> W końcu udało mi się znaleźć
samodzielnie - cały wic polega na tym, że
> od spodu odpływu nie widać, ale po otwarciu maski na ścianie mniej
> więcej tam, gdzie nogi pasażera jest plastikowe czarne kolanko na oko 3
> cm średnicy zakończone na dole gumowym "ciulikiem". Wystarczyło go
> trochę poruszać i już się leje, gdzie trzeba.
Przepchaj sprężyną do przepychania kanalizacji :)
Bo po "trochę poruszaniu" to za chwilę problem może wrócić.
-
5. Data: 2014-08-04 19:39:45
Temat: Re: Fiat Doblo. Gdzie jest odpływ wody z klimy?
Od: Jacek <J...@o...pl>
W dniu 2014-08-04 19:33, Tomasz Pyra pisze:
> Przepchaj sprężyną do przepychania kanalizacji :)
> Bo po "trochę poruszaniu" to za chwilę problem może wrócić.
Dostęp tam jest taki, że poproszę jakiegoś ginekologa, żeby to zrobił,
bo mi się łapka nie mieści ;-)
Jacek
PS
po poruszaniu gumową końcówką wypadła spora kulka "farfocli" więc liczę
na minimum rok jazdy z suchym dywanikiem