-
1. Data: 2010-10-26 09:40:45
Temat: Dzwonię ja do Play...
Od: "Maciej Muran" <m...@g...com>
Właśnie próbowałem się połączyć z Simplusa z numerem w Play.
Nikt nie odbierał, więc usłyszałem komunikat, że abonent blablabla i
proszę zadzwonić później.
Od razu przyszło powiadomienie z Plusa, że czas *rozmowy* wyniósł 3
sekundy, koszt 4 grosze.
Podobny przypadek zauważyłem jakiś czas temu w przypadku gdy abonent
Play ma wyłączony telefon i słychać zachętę do wysłania notki sms.
Przed chwilą zrobiłem do ponownie i jest: czas *rozmowy* 10 sekund,
koszt 12 groszy.
Jak dla mnie to nie fair. Żądać kasy za odsłuchanie komunikatu
"systemowego"?
I nie jest to ficzer Plusa - wykonałem testowe, nieodebrane połączenie
do Orange i kasa nie została pobrana za odsłuchanie sygnału
nieosiągalności (lub bardzo podobnego).
Ciekaw jestem co na ten temat mówią normy. O normy obyczajowe nie
pytam, bo tu wszystko jest jakby jasne, więc wystarczą te techniczne.
Aaaa... Już teraz wiem czemu niedawno ktoś tutaj szukał regulaminu
notki sms :/
Maciek.
-
2. Data: 2010-10-26 09:46:58
Temat: Re: Dzwonię ja do Play...
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
> Aaaa... Już teraz wiem czemu niedawno ktoś tutaj szukał regulaminu notki
> sms :/
Czyli tak się wyżalić chciałeś po prostu? Współczujemy razem z Tobą ;)
--
Liwiusz
-
3. Data: 2010-10-26 09:49:40
Temat: Re: Dzwonię ja do Play...
Od: "SDD" <s...@t...pl>
Użytkownik "Maciej Muran" <m...@g...com> napisał w wiadomości
news:ia67m9$2dl$1@news.onet.pl...
> Właśnie próbowałem się połączyć z Simplusa z numerem w Play.
> Nikt nie odbierał, więc usłyszałem komunikat, że abonent blablabla i
> proszę zadzwonić później.
> Od razu przyszło powiadomienie z Plusa, że czas *rozmowy* wyniósł 3
> sekundy, koszt 4 grosze.
Hmmmm - przed chwila sprawdzalem z Ery na jednego z moich Playow i jest
normalnie, komunikat bez nawiazywania polaczenia.
Moze wiec byla to jednak jakas notka SMS albo cos w tym stylu...
Pozdrawiam
SDD
-
4. Data: 2010-10-26 09:56:49
Temat: Re: Dzwonię ja do Play...
Od: "Maciej Muran" <m...@g...com>
Użytkownik "Liwiusz" <l...@b...tego.poczta.onet.pl> napisał
>
> Czyli tak się wyżalić chciałeś po prostu? Współczujemy razem z
> Tobą ;)
Nie "wyżalić", bo nie odczuwam żalu z powodu kilkunastu groszy. Ale
też... Rodzinę wyposażyłem w karty Play Fresh. Sam korzystam głównie z
Orange. I tak sobie kombinuję, że z kilkunastu groszy może szybko
zrobić się złotych kilkanaście.
No i przypomniała mi się szkoła i nauczyciel od telekomutacji, który
uważał, że za podniesienie mikrotelefonu z widełek powinno się
pobierać opłatę.
*500 informuje, że na ich stronie nie ma regulaminu notki sms. Mogę go
otrzymać w każdym punkcie sprzedaży. Zobaczymy...
Maciek.
-
5. Data: 2010-10-26 10:17:27
Temat: Re: Dzwonię ja do Play...
Od: "Maciej Muran" <m...@g...com>
Użytkownik "SDD" <s...@t...pl> napisał
> Hmmmm - przed chwila sprawdzalem z Ery na jednego z moich Playow i
> jest normalnie, komunikat bez nawiazywania polaczenia.
> Moze wiec byla to jednak jakas notka SMS albo cos w tym stylu...
Sprawa się komplikuje:
Test z Orange POP - "przepraszamy, wybrany telefon nie odpowiada" - na
koncie była i jest taka sam kwota.
Notka SMS - po słowach "możesz wybrać notkę..." rozłączyłem się i czas
rozmowy 6 sekund, koszt 8 groszy.
Zamieniłem aparaty.
Z Simplusa: gdy nie odpowiada jest OK. Notka SMS: Czas rozmowy 5
sekund, koszt 6 groszy.
Z Orange POP: gdy nie odpowiada jest OK. Notka SMS: jak wyżej.
Hmm... W pierwszym przypadku (poprzedni mój post) pewnie coś nie halo
z sygnalizacją albo z telefonem. Ale co do Notki SMS, to ewidentnie
jest to płatne połączenie ze zwykłą pocztą głosową.
Zajrzę później :)
Maciek.
-
6. Data: 2010-10-26 11:33:12
Temat: Re: Dzwonię ja do Play...
Od: "Maciej Bebenek (news.onet.pl)" <m...@t...one.pl>
W dniu 2010-10-26 11:56, Maciej Muran pisze:
> No i przypomniała mi się szkoła i nauczyciel od telekomutacji, który
> uważał, że za podniesienie mikrotelefonu z widełek powinno się pobierać
> opłatę.
>
Z inżynierskiego punktu widzenia mówił bardzo słusznie :-)
-
7. Data: 2010-10-26 11:35:56
Temat: Re: Dzwonię ja do Play...
Od: Waldek Godel <n...@o...info>
Dnia Tue, 26 Oct 2010 13:33:12 +0200, Maciej Bebenek (news.onet.pl)
napisał(a):
> Z inżynierskiego punktu widzenia mówił bardzo słusznie :-)
zakładając, że nauczyciel mówił to już w czasach CB, w przypadku MB to
powinno być na odwrót :-)
A abstrahując od żartów - w komórkach były już przypadki liczenia za pełny
airtime, który w zasadzie liczył się od wciśnięcia zielonej słuchawki (bo
numer leciał równo z jej wciśnięciem)
--
Pozdrowienia, Waldek Godel
Co to jest tradycja? Tradycja co jest coś ekstra. Chodzi o to że jak my im
wydamy Zakajewa to oni nam muszą oddać samolot. Właśnie na zasadzie tej
tradycji.. to stara tradycja. Jeszcze od początku.. lotnictwa. Ekstradycja.
-
8. Data: 2010-10-26 12:58:56
Temat: Re: Dzwonię ja do Play...
Od: Ircys <i...@p...pl>
On 26 Paź, 12:17, "Maciej Muran" pisze...
> co do Notki SMS, to ewidentnie
> jest to płatne połączenie ze zwykłą pocztą głosową.
Tak jest
Ircys
-
9. Data: 2010-10-26 14:26:14
Temat: Re: Dzwonię ja do Play...
Od: neoniusz <n...@j...org>
W dniu 10-10-26 13:35, Waldek Godel pisze:
> A abstrahując od żartów - w komórkach były już przypadki liczenia za pełny
> airtime, który w zasadzie liczył się od wciśnięcia zielonej słuchawki (bo
> numer leciał równo z jej wciśnięciem)
W USA tak przeciez jest do dzis. Ponadto sa oplaty np. za odbieranie smsow.
-
10. Data: 2010-10-26 14:40:29
Temat: Re: Dzwonię ja do Play...
Od: Ircys <i...@p...pl>
On 26 Paź, 16:26, neoniusz <n...@j...org> pisze...
> > A abstrahując od żartów - w komórkach były już przypadki liczenia za pełny
> > airtime, który w zasadzie liczył się od wciśnięcia zielonej słuchawki (bo
> > numer leciał równo z jej wciśnięciem)
> W USA tak przeciez jest do dzis. Ponadto sa oplaty np. za odbieranie smsow.
u nas też, np. http://tinyurl.com/35r6uge ;)
Ircys