eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronika › Dzwonek elektrostatyczny
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 375

  • 221. Data: 2012-05-19 22:14:19
    Temat: Re: Dzwonek elektrostatyczny
    Od: "Pszemol" <P...@P...com>

    "Piotr Gałka" <p...@C...pl> wrote in message
    news:4fb7a6f5$1@news.home.net.pl...
    > Użytkownik "Pszemol" <P...@P...com> napisał w wiadomości
    > news:jp7kfm.7as.0@poczta.onet.pl...
    >> "Piotr Gałka" <p...@C...pl> wrote in message
    >> news:4fb75aca$1@news.home.net.pl...
    >>> Mam wrażenie, że uważasz, ze tylko chassis (cokolwiek to znaczy
    >>> - pojęcie jest mi obce) może być potencjałem odniesienia.
    >>
    >> Chassis to metalowa ramka/podstawa, część obudowy urządzenia używana
    >> też jako punkt połączeń elektrycznych, punkt odniesienia do pomiarów
    >> napięcia...
    > No przecież wiem.
    > Chodziło o to, że ostatnio spotkałem się z tym słowem tak dawno
    > (okolice 1970) że spokojnie mogłem już o nim zapomnieć.

    Skąd mam wiedzieć że "wiesz" gdy piszesz właśnie że pojęcie jest Ci obce?
    :-)
    Nie wymagasz ode mnie zbyt dużo jasnowidzenia?


  • 222. Data: 2012-05-19 22:32:34
    Temat: Re: Dzwonek elektrostatyczny
    Od: bartekltg <b...@g...com>

    W dniu 2012-05-19 21:51, Pszemol pisze:

    > Z klientów jak Szczepan którzy z grupy sci robią bydło ...
    > Ty zaproponowałeś dosyć dobre podejście naukowe
    > i po prostu nie pasowało to do nowej grupy sci.fizyka
    > opanowanej przez Szczepana :-)

    Która to grupa jest opanowana przez trolle przez
    to, że z nimi dyskutujecie na potęgę:]

    pzdr
    bartekltg


  • 223. Data: 2012-05-19 22:42:51
    Temat: Re: Dzwonek elektrostatyczny
    Od: "Desoft" <N...@i...pl>

    >>>>>> Ziemia ma 207V. Kazde cialo zanurzone w plazmie ma nadmiar
    >>>>>> elektronow. Wydaje sie ze im mniejsze cialo tym mniejszy potencjal.
    >>
    >> Się tak głupio zapytam... a jakie napięcie ma jedna dziurka w gniazdku?
    >
    > On pisze o potencjale elektrycznym, czyli "napięciu względem
    > nieskończoności".
    > I sam o tym nie wie że myli to z napięciem między dwoma punktami obwodu.
    > Chassis w radiu też myli z chassis nadajnika i sztucznym uziemieniem w
    > antenach.
    > Jeden wielki mętlik w głowie - pojęcia łączy po nazwie, mimo że są one z
    > różnych
    > dziedziń zastosowania... Jeśli próżnia kosmiczna jest pełna
    > wysykoenergetycznej
    > plazmy to dla niego próżnia jest próżnia, czyli taka próżnia w lampie
    > próżniowej
    > też będzie pełna wysokoenergetycznej plazmy i będzie przewodzić jak
    > cholera...
    > Trudno się mu dziwić potem że głupoty wygaduje nie klejące się tak zwanej
    > kupy.

    Dlatego zadałem to pytanie - ja już straciłem wątek i przestałem rozumieć o
    co chodzi :)

    --
    Desoft


  • 224. Data: 2012-05-19 23:48:02
    Temat: Re: Dzwonek elektrostatyczny
    Od: Michoo <m...@v...pl>

    On 19.05.2012 14:44, Pszemol wrote:
    > "RoMan Mandziejewicz" <r...@p...pl.invalid> wrote in message
    > news:3597343301$20120519114750@squadack.com...
    >> Mój najgłupszy wyczyn, to 220V ręka-ręka. Cieszę się, że żyję.
    >> Ale nadal wiele rzeczy pod napięciem robię ;)
    >
    > A kto nie robi? :-)
    Polecam gumowane rękawice - poprawiają chwyt, utrudniają skaleczenie się
    pieprzonym, aluminiowym kablem i mają izolację do 1000V ;)

    --
    Pozdrawiam
    Michoo


  • 225. Data: 2012-05-20 11:49:09
    Temat: Re: Dzwonek elektrostatyczny
    Od: mk <reverse_lp.pw@myzskm>

    W dniu 2012-05-19 14:29, Pszemol pisze:
    > "Piotr Gałka" <p...@C...pl> wrote in message
    > news:4fb74f62$1@news.home.net.pl...
    >> Użytkownik "Pszemol" <P...@B...com> napisał w wiadomości
    >> news:jp5fhj.6c8.0@poczta.onet.pl...
    >>>> Info od mojego kolegi fizyka:
    >>>> "Dla folii o powierzchni ok.100cm2 , szkła grubości 4mm w temperaturze
    >>>> pokojowej oporność tegoż układu jest rzędu
    >>>> 20Mohmów."
    >>>
    >>> Jeśli tak byłoby to przez amperomierz uziemiający folię do masy TV
    >>> płynąłby
    >>> prąd rzędu:
    >>>
    >>> 20000V:20000000ohm = 1/1000A = 1mA.
    >>>
    >>> I to by się mniej więcej zgadzało z odczytem miernika kolego wskazującym
    >>> 1/10mA, jako ze grubość przedniej szyby dużego kinola to pewnie dużo
    >>> więcej
    >>> niż 4mm...
    >>>
    >> Ja bym widział też niedoskonałość kontaktu folii z ekranem, bo tamto
    >> wyliczenie dotyczy pewnie sytuacji idealnej, gdy folia byłaby napylona
    >> na szkło. Taka przyłożona choć pozornie przylega to mikroskopowo
    >> pewnie jest daleka od przylegania.
    >
    > też prawda...

    Solona woda powinna dobre przylegać ;-)

    pzdr
    mk


  • 226. Data: 2012-05-20 16:43:20
    Temat: Re: Dzwonek elektrostatyczny
    Od: "Artur\(m\)" <m...@i...pl>


    Użytkownik "Pszemol" <P...@P...com> napisał w wiadomości
    news:jp7jjn.25k.0@poczta.onet.pl...
    >> Sci. jest od science. Szkolna wiedza to "teaching".
    >> Uczony nie korzysta z podrecznikow.
    >> Czyta oryginalne sprawozdania z badan i prowadzi wlasne badania.
    >> Zacznij pisac sprawozdania ze swoich pomiarow bo tu jest sci.
    >
    > Szczepan - zlituj się, daj mi spokój ze swoją religią, co?

    Ech... czy to wysiłek (fizyczny?Umysłowy?) żeby wyciąć treść
    niepotrzebną do zrozumienia odpowiedzi
    Proszę..

    Artur(m)


  • 227. Data: 2012-05-20 17:04:57
    Temat: Re: Dzwonek elektrostatyczny
    Od: "Pszemol" <P...@P...com>

    "Artur(m)" <m...@i...pl> wrote in message
    news:jpavu0$mhj$1@inews.gazeta.pl...
    > Użytkownik "Pszemol" <P...@P...com> napisał w wiadomości
    > news:jp7jjn.25k.0@poczta.onet.pl...
    >>> Sci. jest od science. Szkolna wiedza to "teaching".
    >>> Uczony nie korzysta z podrecznikow.
    >>> Czyta oryginalne sprawozdania z badan i prowadzi wlasne badania.
    >>> Zacznij pisac sprawozdania ze swoich pomiarow bo tu jest sci.
    >>
    >> Szczepan - zlituj się, daj mi spokój ze swoją religią, co?
    >
    > Ech... czy to wysiłek (fizyczny?Umysłowy?) żeby wyciąć treść
    > niepotrzebną do zrozumienia odpowiedzi
    > Proszę..

    Niedbałość i lenistwo :-) Cytat nie był aż tak długi - wybacz :-)


  • 228. Data: 2012-05-20 17:49:06
    Temat: Re: Dzwonek elektrostatyczny
    Od: "Szczepan Bialek" <s...@w...pl>


    Użytkownik "Pszemol" <P...@P...com> napisał w wiadomości
    news:jp8d6k.7ug.0@poczta.onet.pl...
    > "Szczepan Bialek" <s...@w...pl> wrote in message
    > news:4fb7cdeb$0$1224$65785112@news.neostrada.pl...
    >>> Pojemność kondensatora w mojej wypowiedzi jest bez znaczenia (moja
    >>> wyobraźnia obejmuje od 1pF do 10F, ale dopuszcza też inne). Oczywiście
    >>> przy założeniu, że jest to idealny kondensator.
    >>> A "napięcie na jednej okładzinie kondensatora idzie w górę" oznacza, że
    >>> chodzi o napięcie mierzone względem jakiegoś dowolnego zewnętrznego dla
    >>> kondensatora potencjału odniesienia. Napięcie na drugiej okładzinie jest
    >>> oczywiście mierzone też względem tego samego potencjału odniesienia.
    >>
    >> I idzie w "gore". Zalozenie ze jest idealny jest nieuzasadnione.
    >> Najbardziej zblizony do idealnego tez ma uplyw i napiecia na obu
    >> okladzinach musza byc takie same.
    >
    > Fakt, że kondensator ma jakąś niezerową upływność NIE OZNACZA
    > że na obu okładzinach napięcia muszą być takie same...
    > Skąd takie bzdury wnioskujesz?

    Tak zmierzyl Piotr.
    >
    > Kondensator rzeczywisty,

    Moze byc polaczony z ziemia albo nie. O jakim piszesz?

    >z niezerową upływnością można z powodzeniem
    > modelować jako połączenie równoległe kondensatora idealnego C i opornika
    > R reprezentującego upływność kondensatora. Jeśli teraz szybkość ładowania
    > kondensatora będzie większa niż szybkość samorozładowywania się przez
    > upływność R to nie ma powodu aby napięcie na jego okładzinach musiałoby
    > być takie samo. Mało tego, nawet jak skończysz ładować taki kondensator
    > to napięcie na jego okładzinach będzie się utrzymywać przez pewien czas
    > o którym decyduje iloczyn R*C (tzw. stała czasowa).
    >
    >>>> Bez takiego zrodla kondensator nie dziala. Jest zwyklym cialem ktore
    >>>> moze gromadzic elektrony jedynie na zewnetrznej powierzchni.
    >>>>
    >>> Nie maiłem na myśli kondensatora jako zwykłego ciała, które po prostu
    >>> całe ma taki sam potencjał
    >>
    >> Ale wielu dyskutantow nie wie jak dziala butelka lejdejska czyli
    >> kondensator.
    >> "With the outside surface grounded, a charge is given to the inside
    >> surface".
    >>
    >> No i tu mozna zadac pytanie ile elektrycznosci mozna wpakowac do
    >> kondensatora podlaczajac to samo napiecie do obu koncowek kondensatora.
    >> Pewnie do plaskiego wejdzie wiecej niz do zwinietego w rulonik.
    >
    > No kuźwa - mówią że nie ma głupich pytań...
    > Ale tym pytaniem demaskujesz swoją ZEROWĄ wiedzę z poruszanej dziedziny.
    >
    > Pojemność kondensatora, ładunek w nim zgromadzony i napięcie między
    > jego okładzinami związane są następującym równaniem:
    >
    > C (pojemność) = Q (ładunek) / U (napięcie)

    To dotyczy kondensatora polaczonego z ziemia.

    Jest jeszcze pojecie "self-capacitance". Samotna kula, walec, plyta itp. tez
    maja pojemnosc.
    >
    > Co to znaczy "to samo napięcie na obu końcówkach kondensatora"?
    > Pewnie miałeś na myśli ten sam potencjał i Ci się pofajdało...
    > Tak czy inaczej to samo napięcie/ten sam potencjał oznacza że różnica
    > napięcia między końcówkami będzie -zero- a więc niezależnie od
    > pojemności takiego kondensatora ładunek na nim zgromadzony
    > będzie zerowy.

    Nawet w szkole samotna kula ma pojemnosc.
    Przed wynalezieniem butelki lejdejskiej ladunek gromadzono na duzych
    arkuszach.

    >
    >> Masz mozliwosc to zmierzyc?
    >
    > Zero.

    No to powiedz nam jaka pojemnosc ma Ziemia gdy pod napieciem 207V ma pole
    130V/m.
    >
    >>>tylko to, że jak na jednej okładzinie wymusimy skok napięcia za pomocą
    >>>źródła napięcia to na drugiej zaobserwujemy skok w tę samą stronę
    >>>(względem drugiego końca tego źródła napięcia, który to koniec nie musi
    >>>być połączony z ziemią, chassis, czy czymkolwiek innym).
    >>
    >> A czy to cokolwiek musi byc czy bylo potrzebne tylko Marconiemu?
    >
    > Czy Ty wciąż rozmawiasz o dzwonku *elektrostatycznym* i wideo
    > gdzie na TV stoją dwie puszki coca-coli czy jakiś czas temu wróciłeś
    > niepostrzeżenie do swojego ulubionego tematu do pogaduszek
    > na temat Tesli i Marconiego lub wyższości jednego nad drugim oraz
    > ich nadajników? A może wszystko Ci się zlewa w jedną papkę?

    To nie papka, to jeden temat. Ulot, czyli cold electron emission.
    S*
    >



  • 229. Data: 2012-05-20 18:03:01
    Temat: Re: Dzwonek elektrostatyczny
    Od: "Szczepan Bialek" <s...@w...pl>


    Użytkownik "Michoo" <m...@v...pl> napisał w wiadomości
    news:jp8kq9$liq$1@mx1.internetia.pl...
    > On 19.05.2012 18:44, Szczepan Bialek wrote:
    >> Użytkownik "Piotr Gałka"<p...@C...pl> napisał w
    >> wiadomości news:4fb75aca$1@news.home.net.pl...
    >>>
    >>> Użytkownik "Szczepan Bialek"<s...@w...pl> napisał w wiadomości
    >>> news:4fb749ad$0$26703$65785112@news.neostrada.pl...
    >>>> W elektrostatyce i elektronice jest tak samo. Kondensator jest
    >>>> podlaczony
    >>>> do ziemi (chassis) i tam odsyla/pobiera elektrony. Ziemia nie staje sie
    >>>> przez to dodatnia.
    >>>> Kazde urzadzenie elektroniczne potrzebuje niewyczerpalnego zrodla
    >>>> elektronow.
    >>>> "Moje elektroniczne, a nie elektrostatyczne doświadczenie mi mówi, że
    >>>> jak
    >>>> napięcie na jednej okładzinie kondensatora idzie w górę to na drugiej
    >>>> też." Szkoda ze Piotr nie dopisal jaka pojemnosc ma kondensator ktory
    >>>> dostal napiecie ale bedac odlaczony od chassis.
    >>>
    >>> Pojemność kondensatora w mojej wypowiedzi jest bez znaczenia (moja
    >>> wyobraźnia obejmuje od 1pF do 10F, ale dopuszcza też inne). Oczywiście
    >>> przy założeniu, że jest to idealny kondensator.
    >>> A "napięcie na jednej okładzinie kondensatora idzie w górę" oznacza, że
    >>> chodzi o napięcie mierzone względem jakiegoś dowolnego zewnętrznego dla
    >>> kondensatora potencjału odniesienia. Napięcie na drugiej okładzinie jest
    >>> oczywiście mierzone też względem tego samego potencjału odniesienia.
    >>
    >> I idzie w "gore". Zalozenie ze jest idealny jest nieuzasadnione.
    >> Najbardziej
    >> zblizony do idealnego tez ma uplyw i napiecia na obu okladzinach musza
    >> byc
    >> takie same.
    >>
    >>>>
    >>>> Bez takiego zrodla kondensator nie dziala. Jest zwyklym cialem ktore
    >>>> moze
    >>>> gromadzic elektrony jedynie na zewnetrznej powierzchni.
    >>>>
    >>> Nie maiłem na myśli kondensatora jako zwykłego ciała, które po prostu
    >>> całe
    >>> ma taki sam potencjał
    >>
    >> Ale wielu dyskutantow nie wie jak dziala butelka lejdejska czyli
    >> kondensator.
    >> "With the outside surface grounded, a charge is given to the inside
    >> surface".
    > Grounded należy w tym kontekście rozumieć jako "podłączona do wspólnego
    > punktu odniesienia".

    Ale to odniesienie musi byc uziemieniem zwyklym lub sztucznym.
    >
    > Np w takim układzie (U(B1)=U(B2):
    >
    > (1) (2) (3)
    > +--[-B1+]--+--[-B2+]--+
    > | | |
    > +---|C2|---+---|C1|---+
    >
    > - Jeżeli mamy "ground" w punkcie (1) to potencjał U(2)=U(B1) a
    > U(3)=U(B2)+U(2).
    > - Jeżeli mamy "ground" w punkcie (2) [nie widzieliśmy na początku badania
    > układu B1 i C2) to układ ma U(3)=U(B2) a U(1)=-U(B1).
    >
    > Dlatego operowanie samym potencjałem ma mały sens - interesuje nas różnica
    > potencjału.
    >
    > Btw:
    > Jak ma się potencjał (w twojej teorii) punktu (1) do różnicy potencjałów
    > (1)-(2)?
    >
    > (1) (2)
    > +--[-B1+]--+ +--[-B1+]--+
    > | | | |
    > +---|C1|---+ +---|C1|---+
    >
    Nie ma mojej teorii. W Wiki pisze tak:
    "Where a real ground connection has a
    significant resistance, the approximation of zero potential is no longer
    valid. Stray voltages or earth potential rise effects will occur, which may
    create noise in signals or if large enough will produce an electric shock
    hazard."

    Marconi opisal jak zrobic sztuczne uziemienie:
    "In 1909 Marconi wrote:
    http://www.nobelprize.org/nobel_prizes/physics/laure
    ates/1909/marconi-lecture.pdf

    "By "connected to earth" I do not necessarily mean an ordinary metallic
    connection as used for ordinary wire telegraphs.
    The earth wire may have a condenser in series with it, or it may be
    connected to what is really equivalent, a capacity area placed close to the
    surface
    of the ground (Fig. 4).
    It is now perfectly well known that a condenser, if large enough, does not
    prevent the passage of high frequency oscillations, and therefore in these
    cases
    the earth is for all practical purposes connected to the antennae."

    To te uloty i uplywnosci z duzych powierzchni daja polaczenie z ziemia.
    S*



  • 230. Data: 2012-05-20 18:13:09
    Temat: Re: Dzwonek elektrostatyczny
    Od: "Szczepan Bialek" <s...@w...pl>


    Użytkownik "Desoft" <N...@i...pl> napisał w wiadomości
    news:jp90ov$uk$1@inews.gazeta.pl...
    >>>>>>> Ziemia ma 207V. Kazde cialo zanurzone w plazmie ma nadmiar
    >>>>>>> elektronow. Wydaje sie ze im mniejsze cialo tym mniejszy potencjal.
    >>>
    >>> Się tak głupio zapytam... a jakie napięcie ma jedna dziurka w gniazdku?
    >>
    >> On pisze o potencjale elektrycznym, czyli "napięciu względem
    >> nieskończoności".

    Pisze o powszechnie znanym fakcie ze Ziemia ma nadmiar elektronow i ten
    nadmiar daje 207V i natezenie pola elektrycznego okolo 130V/m.

    >> I sam o tym nie wie że myli to z napięciem między dwoma punktami obwodu.
    >> Chassis w radiu też myli z chassis nadajnika i sztucznym uziemieniem w
    >> antenach.
    >> Jeden wielki mętlik w głowie - pojęcia łączy po nazwie, mimo że są one z
    >> różnych
    >> dziedziń zastosowania...

    Chassis czyli masa jest polaczona z ziemia przez powietrze. Powierzchnia
    masy musi byc odpowiednio duza.

    >>Jeśli próżnia kosmiczna jest pełna wysykoenergetycznej
    >> plazmy to dla niego próżnia jest próżnia, czyli taka próżnia w lampie
    >> próżniowej
    >> też będzie pełna wysokoenergetycznej plazmy i będzie przewodzić jak
    >> cholera...
    >> Trudno się mu dziwić potem że głupoty wygaduje nie klejące się tak zwanej
    >> kupy.

    W kazdej prozni elektrony lataja bez oporu. Co innego jest wyskakiwanie
    elektronow z katody.
    Caly XX wiek uczeni badali zimna emisje elektronow i mamy juz zimne katody.
    >
    > Dlatego zadałem to pytanie - ja już straciłem wątek i przestałem rozumieć
    > o co chodzi :)

    O elektrony chodzi. Wyszlo ze w tym dzwonku przelaza przez szklo.
    S*


strony : 1 ... 10 ... 22 . [ 23 ] . 24 ... 30 ... 38


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: