Zainstalowałem ostatnio trójfazową różnicówkę na zasilaniu pewnej
instalacji. No i teraz gdy się uruchomi ręczną szlifierkę (flex), na dwóch
różnych próbowane, to różnicówka wywala. Różne wiertarki ręczne czy nawet
spawarka działają, tylko fleksa nie. No i kto znajdzie racjonalne
wyjaśnienie?
--
Jacek

do góry

Jacek Maciejewski schrieb:
> Zainstalowałem ostatnio trójfazową różnicówkę na zasilaniu pewnej
> instalacji. No i teraz gdy się uruchomi ręczną szlifierkę (flex), na dwóch
> różnych próbowane, to różnicówka wywala. Różne wiertarki ręczne czy nawet
> spawarka działają, tylko fleksa nie. No i kto znajdzie racjonalne
> wyjaśnienie?

mają "za dobry" filtr przeciwzakłóceniowy? Flexy trójfazowe czy
jednofazowe? Masz do tego obwodu dużo rzeczy podłączonych? Może flexy to
tylko n+1 urządzenie i dlatego wywala. Miałem tak w domu z monitorami i
komputerami. Dziesiąty komputer (albo monitor) wywalał różnicówkę. Prądy
upływu się sumowały. W takim przypadku musisz rozdzielić obwody na dwie
różnicówki.

Waldek

do góry

Użytkownik "Jacek Maciejewski" <j...@o...pl> napisał w wiadomości
news:1j5a4qzboyigi$.x1mjf60k7yqv.dlg@40tude.net...

> spawarka działają, tylko fleksa nie. No i kto znajdzie racjonalne
> wyjaśnienie?

Jest cała masa tanich różnicówek dla żarówek.
Inne trzeba dla silników, inne dla falowników. Są droższe.
Być może masz taką "żarówkową" i ogromny kołyszący, prąd rozruchu silnika
nasyca przekładnik ferrantiego wyzwalając ją.

do góry

Dnia Wed, 26 Aug 2009 13:19:34 +0200, Waldemar Krzok napisał(a):

> Dziesiąty komputer (albo monitor) wywalał różnicówkę. Prądy
> upływu się sumowały. W takim przypadku musisz rozdzielić obwody na dwie
> różnicówki.

Byś miał rację gdyby ta fleksa była wyposażona w 3-żyłowy kabelek
przyłączeniowy. Ale, tak jak wszystkie elektronarzędzia z plastyku ma tylko
2 żyły :) Więc obecność filtru nie wpływa na prąd różnicowy.
Z ostatniej chwili: Odkurzacz oraz ręczna piła tarczowa też wywalają
różnicówkę. Wspólny mianownik tych urządzeń to silnik komutatorowy o mocy
ok. 1kW lub więcej. Nie muszę chyba przypominać że wszystkie te urządzenia
są zasilane 2 przewodami? (brak przew. ochronnego).
--
Jacek

do góry

Witam!
Dobierz charakterystyke:
B - do zabezpieczenia obwodów, których prądy rozruchowe nie przekraczają
3 krotnie wartości znamionowej, a czas rozruchu nie trwa dłużej niż 5s.
C - do zabezpieczenia obwodów, których prądy rozruchowe nie przekraczają
5 krotnie wartości znamionowej, a czas rozruchu nie trwa dłużej niż 1s.
D - do zabezpieczenia obwodów, których prądy rozruchowe nie przekraczają
10 krotnie wartości znamionowej, a czas rozruchu nie trwa dłużej niż 0,5s.

pozdrawiam

do góry

Użytkownik "Jacek Maciejewski" <j...@o...pl> napisał w
wiadomości news:1j5a4qzboyigi$.x1mjf60k7yqv.dlg@40tude.net...
> Zainstalowałem ostatnio trójfazową różnicówkę na zasilaniu pewnej
> instalacji. No i teraz gdy się uruchomi ręczną szlifierkę (flex),
> na dwóch
> różnych próbowane, to różnicówka wywala. Różne wiertarki ręczne
> czy nawet
> spawarka działają, tylko fleksa nie. No i kto znajdzie racjonalne
> wyjaśnienie?

Roznicowka jest 4-ro przewodowa ?

Male przebicie do masy [PE] na flexie ? Spowodowane zakumulowanym w
srodku pylem ?

J.

do góry

Dnia Wed, 26 Aug 2009 14:43:20 +0200, J.F. napisał(a):

> Roznicowka jest 4-ro przewodowa ?
Oczywiście.

>
> Male przebicie do masy [PE] na flexie ? Spowodowane zakumulowanym w
> srodku pylem ?
Och, pomyśl. Idą do maszyny dwa przewody... No to jak coś od jednego
wypłynie to do drugiego musi wpłynąć, nie? Wszystko jedno czy przez silnik
czy przez jakiś upływ...


--
Jacek

do góry

Dnia Wed, 26 Aug 2009 14:41:36 +0200, wchpikus napisał(a):

> Dobierz charakterystyke:

A co to ma wspólnego z prądem różnicowym?
--
Jacek

do góry

Witam!

> A co to ma wspólnego z prądem różnicowym?

Nie roznicowym ale przeciazeniowym.
Moze masz zla charakterystyke i za szybko wywala zabezpieczenie
przeciazeniowe.
Pozdrawiam

do góry

Dnia Wed, 26 Aug 2009 15:12:14 +0200, wchpikus napisał(a):

> za szybko wywala zabezpieczenie
> przeciazeniowe.

Przecież mi wywala róznicówkę... :)
--
Jacek

do góry