-
41. Data: 2010-10-21 23:27:41
Temat: Re: Dzisiejszy odpowiednik N6310i?
Od: Chris <chris94@WYTNIJ_TO.poczta.fm>
Dnia Tue, 19 Oct 2010 19:30:57 +0200, s@piens napisał(a):
> Witam,
>
> Czy dziś jest jakiś telefon, który miałby cechy jak legendarna Nokia
> 6310i? Tzn. wszystkie nowoczesne, potrzebne codziennie funkcje, a
> jednocześnie pozbawiona zbędnych bajerów, o wytrzymałej, solidnej
> konstrukcji.
To ja do tego koncertu życzeń dodam jeszcze swoje:
Żeby wyświetlacz miał duże litery/ikony i żeby były wyraźnie widoczne w
pełnym słońcu.
Jest cos takiego?
--
Pozdrowienia,
Krzysztof
-
42. Data: 2010-10-22 00:12:37
Temat: Re: Dzisiejszy odpowiednik N6310i?
Od: kakmar <k...@g...com>
Dnia 21.10.2010 scream <n...@p...pl> napisał/a:
> netem. Aplikacje typu kalendarz po prostu na Androidzie nie dadzą się
> uruchomić, o ile nie masz aktywnego połączenia. Ja nie wyobrażam sobie
> konieczności łączenia się z internetem i czekania 30 sekund aż uruchomi się
> głupi kalendarz, gdzie chcę sprawdzić np. następne spotkanie. Powinien się
> synchronizować co jakiś czas, a umożliwiać normalne działanie na telefonie.
> To jest porażka na całego i tak jest tam ze wszystkim.
Nie wiem o czym piszesz, ale aż wyciągnąłem telefon z androidem.
Wyłączyłem transmisję danych włączyłem kalendarz, uruchomił się jak zwykle
natychmiast. Sprawdziłem listę przyszłych i przeszłych, zapisanych zdarzeń
wszystko jest. Ale może coś jednak pobiera z sieci, włączyłem
"tryb samolotowy", kalendarz nadal działa normalnie.
O czym więc piszesz?
>
> Niestety, to jest efekt naszego zacofania. Nikt nie ma wątpliwości, że
> "trwałe" połączenie z internetem to przyszłość. W USA nikt się tym nie
> przejmuje, bo w planie za 15$ miesięcznie masz 1000 minut i nielimitowany
> internet; u nas trzeba się liczyć z większymi kosztami.
Używałem tego telefonu już kilka razy w roamingu, dane domyślnie zablokowane
w roamingu, ale kilka razy w korzystałem z danych w wybranych sieciach, z
reguły jednak z jakiegoś Wifi, i nic mnie jakoś w rachunku nie zaskoczyło.
--
kakmaratgmaildotcom
-
43. Data: 2010-10-22 00:23:56
Temat: Re: Dzisiejszy odpowiednik N6310i?
Od: kakmar <k...@g...com>
Dnia 21.10.2010 Waldek Godel <n...@o...info> napisał/a:
> Dnia Thu, 21 Oct 2010 19:31:35 +0200, jacgl napisał(a):
>
>> He-he... A co powiecie o transmisji danych w roamingu? Amerykanie w ogóle
>> nie rozważają takiego problemu, bo wyjeżdżają ze swojego wspaniałego kraju
>> od wielkiego dzwonu. Ze dwa razy w życiu. Te wszystkie rozdmuchane systemy
>> będą nieźle walić po kieszeni. Jak słyszę że ktoś rozważa np nawigację
>
> Nie będą. Cywilizowane kraje mają w ofertach abonamentowych pakiety
> roamingowe. Jankes dorzuci 20-30 dolarów i ma problem z głowy.
>
Akurat nawigacja online jest upierdliwa bo jak dla mnie przydaje się tam
gdzie już nie ma znaków. A z wyjazdem spod centrum handlowego zwykle sobie
jakoś radzę. Znośny roaming danych jest już zdaje się i u nas dostępny,
tak trzeba pamiętać żeby ręcznie wybrać odpowiednią sieć, ale zwykle
zawsze można się wspomóc lokalnym prepaidem, czy nawet wifi jak jest
cywilizacja.
--
kakmaratgmaildotcom
-
44. Data: 2010-10-22 05:06:49
Temat: Re: Dzisiejszy odpowiednik N6310i?
Od: scream <n...@p...pl>
Dnia Fri, 22 Oct 2010 00:12:37 +0000 (UTC), kakmar napisał(a):
> O czym więc piszesz?
Dokładnie o tym, o czym napisałem powyżej. Na LG Swift nie da się uruchomić
kalendarza bez logowania do google. Nie ma też terminarza ani przypomnień
(chyba, że alarm z króciutkim opisem) jeśli nie jesteś zalogowany w goglu.
> Używałem tego telefonu już kilka razy w roamingu, dane domyślnie zablokowane
> w roamingu, ale kilka razy w korzystałem z danych w wybranych sieciach, z
> reguły jednak z jakiegoś Wifi, i nic mnie jakoś w rachunku nie zaskoczyło.
No widzisz, widocznie masz szczęście. Zresztą - nie wiemy o jakim telefonie
piszesz. Np. we wspomnianym już przeze mnie swifcie obok zegarka pojawiło
się żółte słoneczko (a właściwie było domyślnie, od momentu kiedy kupiłem
telefon). Myślałem, że to jakiś dodatkowy bajer, a okazało się, że on sobie
automagicznie ściąga prognozę pogody co 15 minut, co zobaczyłem dopiero na
rachunku (40 zł). Takich niespodzianek jest tam więcej, dlatego przezornie
całkiem wyłączyłem transmisje danych jeśli jestem poza wifi.
--
best regards,
scream
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.
-
45. Data: 2010-10-22 08:05:16
Temat: Re: Dzisiejszy odpowiednik N6310i?
Od: Waldek Godel <n...@o...info>
Dnia Fri, 22 Oct 2010 07:06:49 +0200, scream napisał(a):
> No widzisz, widocznie masz szczęście. Zresztą - nie wiemy o jakim telefonie
> piszesz. Np. we wspomnianym już przeze mnie swifcie obok zegarka pojawiło
> się żółte słoneczko (a właściwie było domyślnie, od momentu kiedy kupiłem
> telefon). Myślałem, że to jakiś dodatkowy bajer, a okazało się, że on sobie
> automagicznie ściąga prognozę pogody co 15 minut, co zobaczyłem dopiero na
> rachunku (40 zł). Takich niespodzianek jest tam więcej, dlatego przezornie
> całkiem wyłączyłem transmisje danych jeśli jestem poza wifi.
tak to jest jak się kupuje telefon zaprojektowany stricte do bycia online
bez stosownej taryfy.
Co do kalendarza - w HTC z Androidem da się uruchomić kalendarz bez
synchronizacji.
--
Pozdrowienia, Waldek Godel
Co to jest tradycja? Tradycja co jest coś ekstra. Chodzi o to że jak my im
wydamy Zakajewa to oni nam muszą oddać samolot. Właśnie na zasadzie tej
tradycji.. to stara tradycja. Jeszcze od początku.. lotnictwa. Ekstradycja.
-
46. Data: 2010-10-22 12:14:41
Temat: Re: Dzisiejszy odpowiednik N6310i?
Od: "Michal Dwuznik (Michał Dwużnik)" <"michal[dot]dwuznik[at]cern[dot]ch"@think.a.bit.before.replying>
On 10/22/2010 07:06 AM, scream wrote:
> Dnia Fri, 22 Oct 2010 00:12:37 +0000 (UTC), kakmar napisał(a):
>
>> O czym więc piszesz?
>
> Dokładnie o tym, o czym napisałem powyżej. Na LG Swift nie da się uruchomić
> kalendarza bez logowania do google. Nie ma też terminarza ani przypomnień
> (chyba, że alarm z króciutkim opisem) jeśli nie jesteś zalogowany w goglu.
>
Nawet gdyby na LG Swift tak było, nie znaczy to że tak jest w Androdzie.
M.
PS:Keywords na dziś: kwantyfikator.
-
47. Data: 2010-10-26 08:50:14
Temat: Re: Dzisiejszy odpowiednik N6310i?
Od: a...@p...pl
>He-he... A co powiecie o transmisji danych w roamingu? Amerykanie w ogóle
>nie rozważają takiego problemu, bo wyjeżdżają ze swojego wspaniałego kraju
>od wielkiego dzwonu. Ze dwa razy w życiu. Te wszystkie rozdmuchane systemy
>będą nieźle walić po kieszeni.
To ja proponuje, aby cala EU byla jedna strefa i zeby nie bylo czegos
takiego jak roaming czy tez polaczenie miedzynarodowe w ramach EU.
Na voipe to widac, ceny polaczen (na stacjonarne) za granice sa nawet
nizsze niz do swojego kraju!!! Az tak duzo nie powinno kosztowac
zaterminowanie ruchu w obcej sieci!!!
--
ThinkXtra
-
48. Data: 2010-10-27 06:50:40
Temat: Re: Dzisiejszy odpowiednik N6310i?
Od: Dominik & Co <d...@c...invalid>
W dniu 21-10-2010 16:30, MarekM rzecze:
> Waldku, nie próbuję Cię przekonać do tego, że E72 jest lepsza od E71, bo
> dla Ciebie nie jest i nie ma sensu z tym dyskutować, żadna moja ani
> niczyja opinia tego nie zmieni. Piszę o tym, że sam na początku brałem
> opinie typu "E72 to regres" pod uwagę dopóki nie przekonałem się
> empirycznie, że niekoniecznie tak jest.
E tam. Jak Waldek pisze, że E72 jest gorsza, to jest i basta ;-)
BTW: poważnie taka posucha z free aplikacjami typu latarka?
Toć to się da napisać na kolanie w kilka minut..
--
Dominik (& kąpany)
"Wszyscy chcą naszego dobra. Nie dajmy go sobie zabrać." (S.J. Lec)
Wyrażam wyłącznie prywatne poglądy zgodnie z Art. 54 Konstytucji RP
-
49. Data: 2010-10-27 17:50:28
Temat: Re: Dzisiejszy odpowiednik N6310i?
Od: "Piotr M" <x...@x...xx>
Dnia 27-10-2010 o 08:50:40 Dominik & Co
<d...@c...invalid> napisał(a):
> BTW: poważnie taka posucha z free aplikacjami typu latarka?
Ja tam wolę mieć jakąś dobrą w bleroczku na klucze.
Wyciągać komórkę za każdym razem kiedy ciemno, szkoda jej..
> Toć to się da napisać na kolanie w kilka minut..
Napisz i miej :)
--
pzdr, Piotr M
"Najczęstsze kłamstwo w Internecie?
- Szukałem, ale nie znalazłem."
-
50. Data: 2010-10-28 08:22:37
Temat: Re: Dzisiejszy odpowiednik N6310i?
Od: Dominik & Co <d...@c...invalid>
W dniu 27-10-2010 19:50, Piotr M rzecze:
>> BTW: poważnie taka posucha z free aplikacjami typu latarka?
>
> Ja tam wolę mieć jakąś dobrą w bleroczku na klucze.
> Wyciągać komórkę za każdym razem kiedy ciemno, szkoda jej..
Komórka jest do używania, nie do stawiania na postumencie
i podziwiania ;-) Jakiejże to szkody doznaje?
Jak w nocy trzeba wstać, to komórka sobie leży przy
łóżku (bo służy jako budzik, takoż i godzinę
w nocy można sobie sprawdzić) więc ową komórką sobie
przyświecam. Mam klucze kłaść koło łóżka? Budzik też do
breloczka doczepić? ;-)
>> Toć to się da napisać na kolanie w kilka minut..
>
> Napisz i miej :)
Napisałem i mam. S60 Spotlight też próbowałem i wywaliłem
w cholerę.
--
Dominik (& kąpany)
"Wszyscy chcą naszego dobra. Nie dajmy go sobie zabrać." (S.J. Lec)
Wyrażam wyłącznie prywatne poglądy zgodnie z Art. 54 Konstytucji RP