-
1. Data: 2019-11-25 09:02:31
Temat: Dywagacje na temat rdzy
Od: Bolko <s...@g...com>
Mam mazdę 6 z 2002r i mam ją już dwa lata.
Mazdy rdzewieją.
Ale jak kupowałem swoją to miałem okazję zobaczyć kilka innych Mazd.
I tamte mimo że młodsze były bardziej zardzewiałe.
Wybrałem obecną bo była najmniej zardzewiała :).
Ale codzinnie przechodzą koło warsztatu elektryka samochodowego.
I dzisiaj zobaczyłem mazdę 626.
Czyli poprzednika 6.
Auto wygląda na swoje lata (odrapane, porysowane).
Ale zero rdzy na pierwszy rzut oka.
Właściciel walczy z rdzą (ale to przy okazji pozbyłby sie zarysowań)
Czy takie auto?
-
2. Data: 2019-11-25 12:23:37
Temat: Re: Dywagacje na temat rdzy
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Bolko" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:7a98f895-7e0a-46cb-9f2d-b587938e7dea@go
oglegroups.com...
>Mam mazdę 6 z 2002r i mam ją już dwa lata.
>Mazdy rdzewieją.
>Ale jak kupowałem swoją to miałem okazję zobaczyć kilka innych Mazd.
>I tamte mimo że młodsze były bardziej zardzewiałe.
>Wybrałem obecną bo była najmniej zardzewiała :).
>Ale codzinnie przechodzą koło warsztatu elektryka samochodowego.
>I dzisiaj zobaczyłem mazdę 626.
>Czyli poprzednika 6.
>Auto wygląda na swoje lata (odrapane, porysowane).
>Ale zero rdzy na pierwszy rzut oka.
>Właściciel walczy z rdzą (ale to przy okazji pozbyłby sie zarysowań)
>Czy takie auto?
A moze po prostu ma garaz. Albo iles poprzednich wlascicieli mialo
garaze.
J.
-
3. Data: 2019-11-25 13:13:58
Temat: Re: Dywagacje na temat rdzy
Od: yabba <...@...pl>
W dniu 25-11-2019 o 09:02, Bolko pisze:
> Mam mazdę 6 z 2002r i mam ją już dwa lata.
> Mazdy rdzewieją.
>
> Ale jak kupowałem swoją to miałem okazję zobaczyć kilka innych Mazd.
> I tamte mimo że młodsze były bardziej zardzewiałe.
> Wybrałem obecną bo była najmniej zardzewiała :).
>
> Ale codzinnie przechodzą koło warsztatu elektryka samochodowego.
> I dzisiaj zobaczyłem mazdę 626.
> Czyli poprzednika 6.
> Auto wygląda na swoje lata (odrapane, porysowane).
> Ale zero rdzy na pierwszy rzut oka.
>
> Właściciel walczy z rdzą (ale to przy okazji pozbyłby sie zarysowań)
> Czy takie auto?
>
Rdza na nowych modelach samochodów to efekt optymalizacji kosztów przez
producenta.
yabba
-
4. Data: 2019-11-25 14:15:41
Temat: Re: Dywagacje na temat rdzy
Od: t-1 <t...@t...pl>
W dniu 2019-11-25 o 12:23, J.F. pisze:
>
> A moze po prostu ma garaz. Albo iles poprzednich wlascicieli mialo garaze.
>
> J.
>
Ściślej, jak ma garaż i nie jeździ.
-
5. Data: 2019-11-25 15:58:09
Temat: Re: Dywagacje na temat rdzy
Od: s...@g...com
On Monday, 25 November 2019 02:02:33 UTC-6, Bolko wrote:
> Mam mazdę 6 z 2002r i mam ją już dwa lata.
> Mazdy rdzewieją.
>
> Ale jak kupowałem swoją to miałem okazję zobaczyć kilka innych Mazd.
> I tamte mimo że młodsze były bardziej zardzewiałe.
> Wybrałem obecną bo była najmniej zardzewiała :).
>
> Ale codzinnie przechodzą koło warsztatu elektryka samochodowego.
> I dzisiaj zobaczyłem mazdę 626.
> Czyli poprzednika 6.
> Auto wygląda na swoje lata (odrapane, porysowane).
> Ale zero rdzy na pierwszy rzut oka.
>
> Właściciel walczy z rdzą (ale to przy okazji pozbyłby sie zarysowań)
> Czy takie auto?
Yabba jest najblizej prawdy.
Rozne sa teorie na temat mazd ale nie zaleznie od tego ktora jest prawdziwa, mazdy
maja kiepskie blachy i ich pokrycia.
Jak zobaczylem blache na tylnej czesci tylnego siedzenia ktora juz po chyba 3 latach
byla ruda to stwierdzilem ze mazdy nigdy nie kupie chocby nie wiem jak mi sie
podobala. Po prostu nie stac mnie na wyrzucanie kasy w bloto i nie popieram
jednorazowosci w takim wydaniu.
A ostatnio na wykopie mamy taki kwiatek:
https://www.wykop.pl/link/5228733/przygoda-z-mazda-6
-oraz-naprawa-w-aso/strona/4/
Wniosek prosty: Mazda nie tylko pikuje w dol ale i wlaczyla dopalacz i wszystkie
rakiety jakie miala pod skrzydlami.
Nie tylko antykorozyjnie odpieprzaja maniane (klocili sie ze cynkuja a tak naprawde
jakis szamanizm uskuteczniali) ale i malowanie im wychodzi dramatycznie.
*PS w tej historii z wykopu dopuszczam sytuacje ze ludzik zle to auto myje bo uzywa
myjki z bliskiej odleglosci.
Ale zakladam jego inteligencje ze jednak tak nie robi.
-
6. Data: 2019-11-25 16:55:27
Temat: Dywagacje na temat rdzy
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
A nie mogłeś właściciela spytac?
-
7. Data: 2019-11-25 21:53:05
Temat: Re: Dywagacje na temat rdzy
Od: Mateusz Bogusz <m...@o...pl>
On 25.11.2019 13:13, yabba wrote:
> Rdza na nowych modelach samochodów to efekt optymalizacji kosztów przez
> producenta.
A idąc dalej, to nie efekt oczekiwań klientów?
--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz
-
8. Data: 2019-11-26 05:59:43
Temat: Re: Dywagacje na temat rdzy
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik Mateusz Bogusz m...@o...pl ...
>> Rdza na nowych modelach samochodów to efekt optymalizacji kosztów
>> przez producenta.
>
> A idąc dalej, to nie efekt oczekiwań klientów?
>
Nie. to efekt tego co sie marketoidom wydaje ze klienci oczekują.
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Wiedza to władza. Ale niewiedza, niestety, nie oznacza jeszcze
braku władzy." Niels Bohr
-
9. Data: 2019-11-26 08:56:11
Temat: Re: Dywagacje na temat rdzy
Od: yabba <...@...pl>
W dniu 25-11-2019 o 21:53, Mateusz Bogusz pisze:
> On 25.11.2019 13:13, yabba wrote:
>> Rdza na nowych modelach samochodów to efekt optymalizacji kosztów
>> przez producenta.
>
> A idąc dalej, to nie efekt oczekiwań klientów?
>
Pośrednio tak. Pierwszy właściciel chce mieć bajerancki i tani
samochodu. Statystycznie już nie będzie jego właścicielem jak zacznie
pojawiać się rdza, więc nie zwraca uwagi na zabezpieczenia antykorozyjne
w nowym samochodzie.
W interesie producenta jest, żeby samochód był jeszcze w dobrym stanie,
gdy pierwszy właściciel będzie go sprzedawać oraz uległ biodegradacji
zaraz po sprzedaży go do trzeciego właściciela.
yabba
-
10. Data: 2019-11-26 08:57:22
Temat: Re: Dywagacje na temat rdzy
Od: yabba <...@...pl>
W dniu 26-11-2019 o 05:59, Budzik pisze:
> Użytkownik Mateusz Bogusz m...@o...pl ...
>
>>> Rdza na nowych modelach samochodów to efekt optymalizacji kosztów
>>> przez producenta.
>>
>> A idąc dalej, to nie efekt oczekiwań klientów?
>>
> Nie. to efekt tego co sie marketoidom wydaje ze klienci oczekują.
>
Klientem producenta samochodów jest pierwszy i częściowo drugi
właściciel. Każdy z nich średnio będzie go używać przez 3 lata, więc
rdza na samochodzie siedmioletnim nie obchodzi już producenta oraz
nabywców nowych samochodów.
yabba