-
11. Data: 2010-06-17 19:51:05
Temat: Re: Dwoje dzieci nie zyje - na co foteliki ???
Od: "Lewis" <lewisa@[tnij]poczta.onet.pl>
Użytkownik "Artur Maśląg" <f...@p...com> napisał w wiadomości
news:hvdn8i$ct9$1@inews.gazeta.pl...
> W dniu 2010-06-17 19:35, Lewis pisze:
>> Na 3
>> kolizje jakie miałem daję rękę uciąć że gdyby nie ten wynalazek 2 bym
>> uniknął w 3 nie byłoby różnicy.
> To nie była wina ABS, tylko Twoja.
No patrz Pan, wróżke masz na swoich usługach?
--
Pozdrawiam
Lewis
Audi A6 C4, 2,8 V6 ACK 142kW [`]
dB Race: 145,5 dB ;)
-
12. Data: 2010-06-17 19:56:50
Temat: Re: Dwoje dzieci nie zyje - na co foteliki ???
Od: to <t...@a...xyz>
Lewis wrote:
> ABS bardzo często ZMNIEJSZA Twoje szanse na uniknięcie kolizji. Na 3
> kolizje jakie miałem daję rękę uciąć że gdyby nie ten wynalazek 2 bym
> uniknął w 3 nie byłoby różnicy.
Napraw sobie hamulce zamiast pisać głupoty...
--
http://www.youtube.com/watch?v=n1PLEc8YL-g
-
13. Data: 2010-06-17 20:00:26
Temat: Re: Dwoje dzieci nie zyje - na co foteliki ???
Od: "Lewis" <lewisa@[tnij]poczta.onet.pl>
Użytkownik "to" <t...@a...xyz> napisał w wiadomości
news:4c1a61e1$0$19161$65785112@news.neostrada.pl...
> Lewis wrote:
>> ABS bardzo często ZMNIEJSZA Twoje szanse na uniknięcie kolizji. Na 3
>> kolizje jakie miałem daję rękę uciąć że gdyby nie ten wynalazek 2 bym
>> uniknął w 3 nie byłoby różnicy.
> Napraw sobie hamulce zamiast pisać głupoty...
Zahamuja autem z ABS na drodze szutrowej i takim samym autem bez tego cuda.
Ale ok nie podejmuję flame...
--
Pozdrawiam
Lewis
Audi A6 C4, 2,8 V6 ACK 142kW [`]
dB Race: 145,5 dB ;)
-
14. Data: 2010-06-17 20:03:11
Temat: Re: Dwoje dzieci nie zyje - na co foteliki ???
Od: Artur Maśląg <f...@p...com>
W dniu 2010-06-17 19:51, Lewis pisze:
> "Artur Maśląg" <f...@p...com> napisał:
>> Lewis pisze:
>
>>> Na 3
>>> kolizje jakie miałem daję rękę uciąć że gdyby nie ten wynalazek 2 bym
>>> uniknął w 3 nie byłoby różnicy.
>> To nie była wina ABS, tylko Twoja.
>
> No patrz Pan, wróżke masz na swoich usługach?
Nie, to szklana kula. Ciekawe czemu wyciąłeś:
<cite>
> ABS bardzo często ZMNIEJSZA Twoje szanse na uniknięcie kolizji.
Tak, tak, szczególnie w porze letniej na asfalcie.
</cite>
--
Jutro to dziś - tyle że jutro.
-
15. Data: 2010-06-17 20:08:22
Temat: Re: Dwoje dzieci nie zyje - na co foteliki ???
Od: "Lewis" <lewisa@[tnij]poczta.onet.pl>
Użytkownik "Artur Maśląg" <f...@p...com> napisał w wiadomości
news:hvdo47$fcd$2@inews.gazeta.pl...
> W dniu 2010-06-17 19:51, Lewis pisze:
>> "Artur Maśląg" <f...@p...com> napisał:
>>> Lewis pisze:
>>>> Na 3
>>>> kolizje jakie miałem daję rękę uciąć że gdyby nie ten wynalazek 2 bym
>>>> uniknął w 3 nie byłoby różnicy.
>>> To nie była wina ABS, tylko Twoja.
>> No patrz Pan, wróżke masz na swoich usługach?
> Nie, to szklana kula. Ciekawe czemu wyciąłeś:
> <cite>
>> ABS bardzo często ZMNIEJSZA Twoje szanse na uniknięcie kolizji.
> Tak, tak, szczególnie w porze letniej na asfalcie.
> </cite>
W porze letniej na suchym asfalcie beż żadnych zanieczyszczeń na nim zgodzę
się, ABS nie przeszkadza, ale w Polsce są różne drogi i inne pory roku niż
gorące suche lato.
--
Pozdrawiam
Lewis
Audi A6 C4, 2,8 V6 ACK 142kW [`]
dB Race: 145,5 dB ;)
-
16. Data: 2010-06-17 20:12:20
Temat: Re: Dwoje dzieci nie zyje - na co foteliki ???
Od: Artur Maśląg <f...@p...com>
W dniu 2010-06-17 17:06, ąćęłńóśźż pisze:
(...)
> Serio pytam, nie ma miejsca na żarty.
Jak serio pytasz, to może zacznij od podstaw, czyli jazdy zgodnej z
przepisami.
http://www.tvnwarszawa.pl/28415,1660999,0,2,tragiczn
y_wypadek_na_zelaznej_rodzina_wyjezdzala_na_wakacje,
wiadomosc.html
W mieście jest 50km/h i gdyby kierowca mercedesa jechał zgodnie z
przepisami, to nikomu by się specjalna krzywda nie stała, choć kierowca
mondeo wymusił pierwszeństwo. Mógł nie zauważyć, miał prawo do błędu
- ile jechał 'przewóz' o 6 rano? Może to biegli ocenią, ponieważ
ślady nie świadczą o jeździe zgodnej z przepisami.
--
Jutro to dziś - tyle że jutro.
-
17. Data: 2010-06-17 20:22:08
Temat: Re: Dwoje dzieci nie zyje - na co foteliki ???
Od: Maciek <m...@n...pl>
W dniu 2010-06-17 19:50, Chris pisze:
> Nie wiem czy do końca by się to sprawdziło często 3 pasy nie są
> 3-punktowe albo nie ma miejsca na mocowanie systemu isofix.
> To moje zdanie .. może się mylę nie wiem ..
Ale o czym dyskusja?? W tym wypadku, przy uderzeniu bocznym, zniknęła
1/3 samochodu. W czym by to dziecko nie siedziało, szanse miało raczej
średnie.
--
Pozdrawiam
Maciek
-
18. Data: 2010-06-17 20:22:31
Temat: Re: Dwoje dzieci nie zyje - na co foteliki ???
Od: Chris <a...@g...pl>
W dniu 2010-06-17 20:12, Artur Maśląg pisze:
> W mieście jest 50km/h i gdyby kierowca mercedesa jechał zgodnie z
> przepisami, to nikomu by się specjalna krzywda nie stała, choć kierowca
> mondeo wymusił pierwszeństwo. Mógł nie zauważyć, miał prawo do błędu
> - ile jechał 'przewóz' o 6 rano? Może to biegli ocenią, ponieważ
> ślady nie świadczą o jeździe zgodnej z przepisami.
Znajomy mieszka w okolicy i podobno to częste tam przypadki, do tej pory
nie tak tragiczne jak ten ale wydaje mi się że władze miasta powinny coś
z tym zrobić ...
--
www.edom.pl - opinie o deweloperach i bankach
www.just4fun.pl - wyszperane w sieci
"Dwie rzeczy są nieskończone: wszechświat i ludzka głupota.
I nie jestem pewien, co do wszechświata." - Albert Einstein.
-
19. Data: 2010-06-17 20:25:07
Temat: Re: Dwoje dzieci nie zyje - na co foteliki ???
Od: "JanKo" <b...@m...tu>
Agent ąćęłńóśźż nadaje:
> PO CO TE
> FOTELIKI ???
Jak mówi znajomy strażak, który rozcina wraki na krajowej 10-tce,
fotelik jest sygnałem by rozejrzeć się za jeszcze jednym małym ciałkiem
pod fotelami zanim zacznie się rozrywać blachy, i sygnałem by starać się
opanować zwykłe w takich akcjach słownictwo, szczególnie gdy przytomne
dziecko siedzi obok trupa matki z urwaną głową a ojciec bulgocze krwią,
nabity na kolumnę kierownicy.
-
20. Data: 2010-06-17 20:25:48
Temat: Re: Dwoje dzieci nie zyje - na co foteliki ???
Od: Artur Maśląg <f...@p...com>
W dniu 2010-06-17 20:08, Lewis pisze:
> "Artur Maśląg" <f...@p...com> napisał:
>> Lewis pisze:
>>> "Artur Maśląg" <f...@p...com> napisał:
>>>> Lewis pisze:
>>>>> Na 3
>>>>> kolizje jakie miałem daję rękę uciąć że gdyby nie ten wynalazek 2 bym
>>>>> uniknął w 3 nie byłoby różnicy.
>>>> To nie była wina ABS, tylko Twoja.
>>> No patrz Pan, wróżke masz na swoich usługach?
>> Nie, to szklana kula. Ciekawe czemu wyciąłeś:
>> <cite>
>>> ABS bardzo często ZMNIEJSZA Twoje szanse na uniknięcie kolizji.
>> Tak, tak, szczególnie w porze letniej na asfalcie.
>> </cite>
>
> W porze letniej na suchym asfalcie beż żadnych zanieczyszczeń na nim
> zgodzę się, ABS nie przeszkadza,
Ehem? Nie przeszkadza? Dzięki niemu zatrzymasz się szybciej, pomimo
'dzidowania', ponieważ ciepło i warunki dobre.
> ale w Polsce są różne drogi i inne pory
> roku niż gorące suche lato.
Taaa - zasadniczo mowa o wypadku z dziś/wczoraj rana (DC, centrum
miasta itd.), niemniej nadal prawdziwym będzie, że te Twoje kolizje
to
<cite>
To nie była wina ABS, tylko Twoja.
</cite>
Wiesz, ja z tym znienawidzonym ABS jeżdżę ze 20 lat (pierwszy raz
jechałem z ABS jakimś MB chyba w 1984) i jakoś w życiu bym nie wpadł
na pomysł, by ABS obarczyć winą za własną głupotę. Tak, czasem
zachowuje się dziwnie (te dzisiejsze ABS-y to bajka), ale nadal
winny jest kierowca...
--
Jutro to dziś - tyle że jutro.