-
1. Data: 2012-06-07 22:34:26
Temat: Dostawczak firmowy
Od: "Irek N." <j...@t...tajny.jest>
Jako że poprzedni padł (z 4-tym silnikiem) czas się rozglądnąć za nowym.
Jestem namawiany na Kangoo w wersji MAXI, 2 osobowy.
Poczytałem trochę w sieci, ale poza tym że ma problem z łosiem, to nic
sensownego się nie dowiedziałem.
Konfiguracyjnie pasuje idealnie, ale nie miałem jeszcze nigdy francuza,
a tym bardziej Renówki, więc nie wiem co sądzić.
Macie jakieś doświadczenia? A może warto za czymś innym się rozglądnąć?
Ważne dla mnie:
- 2 osoby,
- możliwie długi (idealnie 3m niekoniecznie na całą szerokość),
- najchętniej cały w blachach,
- nośność bez znaczenia,
- sensowny ON.
Irek.N.
-
2. Data: 2012-06-07 22:46:49
Temat: Re: Dostawczak firmowy
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "Irek N." <j...@t...tajny.jest> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:
> Konfiguracyjnie pasuje idealnie, ale nie miałem jeszcze nigdy francuza, a
> tym bardziej Renówki,
I lepiej dla Ciebie, niech tak zostanie.
Wszystko z tej firmy najlepiej omijać szerokim łukiem.
-
3. Data: 2012-06-08 09:36:25
Temat: Re: Dostawczak firmowy
Od: "Wojciech Smagowicz [ZIWK]" <w...@o...pl>
W dniu 2012-06-07 22:34, Irek N. pisze:
> Jako że poprzedni padł (z 4-tym silnikiem) czas się rozglądnąć za nowym.
Co to było?
> Jestem namawiany na Kangoo w wersji MAXI, 2 osobowy.
> Poczytałem trochę w sieci, ale poza tym że ma problem z łosiem, to nic
> sensownego się nie dowiedziałem.
> Konfiguracyjnie pasuje idealnie, ale nie miałem jeszcze nigdy francuza,
> a tym bardziej Renówki, więc nie wiem co sądzić.
Różne opinie krążą - od "nigdy więcej..." do "żaden inny..."
> Macie jakieś doświadczenia? A może warto za czymś innym się rozglądnąć?
Doblo, lub Berlingo/Partner - z tym, że ten pierwszy ma wersję "długą".
co by Ci bardziej odpowiadało.
> Ważne dla mnie:
> - 2 osoby,
Każdy z dostawczaków ma wersję "blaszanka" :)
> - możliwie długi (idealnie 3m niekoniecznie na całą szerokość),
To ma być długość mierzona po podłodze? czy możliwość załadowania np.
elastycznych listew 3m?:
Bo pełne 3m podłogi to dopiero w klasie Ducato / Transit...
> - najchętniej cały w blachach,
> - nośność bez znaczenia,
Lekkie rzeczy - to nie problem, ważniejsza jest objętość.
> - sensowny ON.
Zobacz Fiata Doblo - w tej klasie bardzo solidne rozwiązanie.
--
Wojciech Smagowicz
-
4. Data: 2012-06-08 09:46:46
Temat: Re: Dostawczak firmowy
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "Wojciech Smagowicz [ZIWK]" <w...@o...pl> napisał w wiadomości
grup dyskusyjnych:
> nie miałem jeszcze nigdy francuza,
>> a tym bardziej Renówki, więc nie wiem co sądzić.
> Różne opinie krążą - od "nigdy więcej..." do "żaden inny..."
To drugie raczej z gatunku "dopiero kupiłem i czekam aż się zepsuje pierwszy
raz, a potem już pójdzie.....".
-
5. Data: 2012-06-08 10:57:02
Temat: Re: Dostawczak firmowy
Od: "Wojciech Smagowicz [ZIWK]" <w...@o...pl>
W dniu 2012-06-08 09:46, Cavallino pisze:
>
> Użytkownik "Wojciech Smagowicz [ZIWK]" <w...@o...pl> napisał w
> wiadomości grup dyskusyjnych:
>
>> nie miałem jeszcze nigdy francuza,
>>> a tym bardziej Renówki, więc nie wiem co sądzić.
>> Różne opinie krążą - od "nigdy więcej..." do "żaden inny..."
>
> To drugie raczej z gatunku "dopiero kupiłem i czekam aż się zepsuje
> pierwszy raz, a potem już pójdzie.....".
>
Nie miałem osobistej styczności z żadną renówką - więc nie wyrażam ocen
kategorycznych...
Miałem Berlingo I wersję i zepsuła mi się deska rozdzielcza (płyta
chodnikowa ;) ) atrapa i reflektor (Wartburg ;) )...
Miałem Doblo i zepsuł mi się aż zamek tylnych drzwi - więc było zabawy
bo auto z kratką...
--
Wojciech Smagowicz
-
6. Data: 2012-06-08 11:35:48
Temat: Re: Dostawczak firmowy
Od: "Chris" <s...@s...net>
Irek N. nabazgrał(a):
> Macie jakieś doświadczenia? A może warto za czymś innym się rozglądnąć?
Znajomy kupił kangura i jest bardzo zadowolony ... mi ciężko powiedzieć
więcej bo nie jeździłem.
--
www.bezwypadkowy.net - Sprawdź historię auta i zobacz czy nie było wrakiem.
www.automo.pl - Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkową.
-
7. Data: 2012-06-08 11:59:13
Temat: Re: Dostawczak firmowy
Od: Laisar <k...@o...pl>
> Użytkownik "Irek N." <j...@t...tajny.jest> napisał:
>
> Macie jakieś doświadczenia? A może warto za czymś innym się rozglądnąć?
Kangur jest wporzo - ale też konkurencja jest dość wyrównana i w
zasadzie prawie każdy wybór jest dobry.
Radzę raczej zwrócić uwagę nie tylko na cenę, ale też na koszty
serwisowania - przeglądy / kontrakty serwisowe. Nie wiem dokładnie jak
teraz, ale tak ze 2 lata temu Reno było w tek kategorii średniakiem -
najlepszy ogólnie był Opel, VW najdroższy, ale z najsłabszymi
warunkami (choć podobno negocjowalnymi przy większych zakupach), PSA /
FIAT / Ford też miały słabe warunki, ale przynajmniej stosunkowo
niskie ceny.
-
8. Data: 2012-06-08 11:59:30
Temat: Re: Dostawczak firmowy
Od: Laisar <k...@o...pl>
On 7 Cze, 22:46, "Cavallino" <c...@k...pl> wrote:
> Użytkownik "Irek N." <j...@t...tajny.jest> napisał:
>
> > nie miałem jeszcze nigdy francuza, a tym bardziej Renówki,
>
> I lepiej dla Ciebie, niech tak zostanie.
> Wszystko z tej firmy najlepiej omijać szerokim łukiem.
Pitolenie - takie opinie są o każdej marce. A tymczasem jako-tako
umotywowane są tylko czasami względem danego modelu, jego wersji
silnikowej, i to jeszcze najczęściej z pewnych roczników (zwłaszcza
początkowych po rozpoczęciu produkcji, ale nie tylko). Przykładów na
każdy przypadek jest na pęczki.
(Choć oczywiście nie ma nic bardzo dziwnego w pluciu jadem przez
osoby, które się "przejechały"...).
-
9. Data: 2012-06-08 12:10:43
Temat: Re: Dostawczak firmowy
Od: kamil <k...@s...com>
On 08/06/2012 10:59, Laisar wrote:
> On 7 Cze, 22:46, "Cavallino"<c...@k...pl> wrote:
>> Użytkownik "Irek N."<j...@t...tajny.jest> napisał:
>>
>>> nie miałem jeszcze nigdy francuza, a tym bardziej Renówki,
>>
>> I lepiej dla Ciebie, niech tak zostanie.
>> Wszystko z tej firmy najlepiej omijać szerokim łukiem.
>
> Pitolenie - takie opinie są o każdej marce. A tymczasem jako-tako
> umotywowane są tylko czasami względem danego modelu, jego wersji
> silnikowej, i to jeszcze najczęściej z pewnych roczników (zwłaszcza
> początkowych po rozpoczęciu produkcji, ale nie tylko). Przykładów na
> każdy przypadek jest na pęczki.
>
> (Choć oczywiście nie ma nic bardzo dziwnego w pluciu jadem przez
> osoby, które się "przejechały"...).
Odkąd pozbyłem się swojego drugiego Megane i kobiety 306 sprawiających
regularne problemy, też żadnego francuskiego samochodu kijem nie tykam.
Czy to się liczy jako doświadczenie, czy też pitolę?
--
Pozdrawiam,
Kamil
http://bynajmniej.net
-
10. Data: 2012-06-08 13:25:28
Temat: Re: Dostawczak firmowy
Od: "Irek N." <j...@t...tajny.jest>
Przejechałem się byłem przez serwisy.
Generalnie cenowo wszędzie jest podobnie, różne są natomiast możliwości
samochodów.
1. Odpadł Partner, jako jedyny nie ma składanej siatki, więc w zasadzie
ogranicza przestrzeń do 2m. Odniosłem wrażenie że to osobówki przede
wszystkim.
2. Citroen nie sięga 3m, ale niewiele brakuje, cenowo... jak Kangoo.
Podobał mi się nawet, ale nic nie znalazłem takiego, abym mógł
powiedzieć, że faworyt (no może to że czerwony w standardzie) ;)
3. Kangoo... to już wiadomo. Też problem z 3m, też mi się podoba. YT
twierdzi uparcie, że łosia nie przechodzi.
4. Ciekawostka - Doblo w wersji Cargo. Sięga 3.4m paką, składa się
podobnie jak Kangoo, ładny wewnątrz i z silnikiem 105 koni cenowo
podobnie do Kangoo z 110-ką (oczywiście są drobne różnice w wyposażeniu
na korzyść Kangoo, inaczej był by minimalnie droższy).
__
Irek.N.