eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › Długie przyzwyczajanie się do nowego samochodu.
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 44

  • 21. Data: 2015-03-24 12:55:50
    Temat: Re: Długie przyzwyczajanie się do nowego samochodu.
    Od: Mirek Ptak <n...@n...pl>

    W dniu 2015-03-24 o 09:30, ww pisze:
    > No ja pamiętam przesiadkę z uno na pandę. Jak już opanowałem lekko
    > chodzące sprzęgło to potem kilka razy prawie wylądowałem na szybie
    > przy hamowaniu.

    Pasy zapinaj ;)

    Pozdrawiam - Mirek
    --
    Mirek Ptak - Insignia '11 HB 2.0 CDTI, PMS edition
    President Herbert *old* on board :)
    kolczan( a t )outlook(kropek) c om
    PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++


  • 22. Data: 2015-03-24 13:03:59
    Temat: Re: Długie przyzwyczajanie się do nowego samochodu.
    Od: Mirek Ptak <n...@n...pl>

    W dniu 2015-03-24 o 12:33, J.F. pisze:
    >> Każdy kto się przesiada np. z Fiata do Opla jest zdziwiony bo w Oplu
    >> (nie wiem czy każdym) po włączeniu dźwignia wraca na położenie 0 a
    >> kierunek miga podczas gdy we Fiacie (też nie wiem, czy w każdym)
    >> pozostaje wychylona.
    >
    > Ale to akurat roznie bywa w roznych autach, Opel ostatnio poszedl na
    > calosc, dzwignia ma dwa zakresy - pierwszy miga 3 razy, drugi wlacza na
    > dluzej.
    > Zapanowac nad tym trudno. Tym niemniej - cos miga :-)

    Poopowiadaj trochę :), bo ostatnio to raczej jest tak jak wszędzie indziej.
    Swoją drogą stare-nowe kierunkowskazy w Vectrze C bardzo mi pasowały.

    Pozdrawiam - Mirek
    --
    Mirek Ptak - Insignia '11 HB 2.0 CDTI, PMS edition
    President Herbert *old* on board :)
    kolczan( a t )outlook(kropek) c om
    PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++


  • 23. Data: 2015-03-24 13:20:57
    Temat: Re: Długie przyzwyczajanie się do nowego samochodu.
    Od: ToMasz <t...@p...fm.com.pl>

    W dniu 24.03.2015 o 08:14, ww pisze:
    > Z ciekawości zacząłem obserwować czy
    > inni mają jakiekolwiek kłopoty z przyzwyczajeniem się do auta którego
    > na co dzień nie użytkują. No i nie mają...
    ja siadam do czegokolwiek i pewnie jadę. ale gdzie się włącza
    wycieraczki - nie wiem. Ba! mam auto 1.5 roku i dalej nie potrafię
    trafić w klakson na środku kierownicy, po wcześniej, przez 15 lat miałem
    na dzwigni po lewej.

    ToMasz


  • 24. Data: 2015-03-24 13:42:17
    Temat: Re: Długie przyzwyczajanie się do nowego samochodu.
    Od: "Ergie" <e...@s...pl>

    Użytkownik "ww" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:merasq$eth$...@d...me...

    > Najbardziej mnie denerwuje kiedy włączam kierunkowskaz a równocześnie
    > włączają mi się długie światła. Po pół roku nadal zdarza mi się
    > to praktycznie codziennie.

    No po pół roku to już się powinieneś przyzwyczaić
    Może po prostu manetka jest wyrobiona i zbyt łatwo długie wskakują?

    A może jakiś "pomysłowy" projektant. Jak jeździłem Zafirą to tam było tak
    zrobione że migacz potrafił wyskoczyć na bardzo łagodnym łuku, a próba
    ponownego wrzucenia powodowała odbicie. Natomiast jak po zakręcie nie
    wyskoczył i trzeba go było samemu odbić to najczęściej niechcący powodowało
    to wrzucenie przeciwnego kierunku.

    > Teoretycznie można pożyczać auta od znajomych czy rodziny mając swoje
    >> sprawne ale w praktyce dopiero jak rozbijesz swoje to inni stają się
    >> chętni do pożyczania :-)

    > No ja nie wiem czy moi znajomi staną się chętni do pożyczania komuś
    > kto rozbił swoje.

    To zmień znajomych :-)
    Jak ja miałem tylko jedno i je rozbiłem to zaraz miałem trzy telefony: Ty
    masz dzieci i musisz je jakoś odwozić do szkoły to weź mój, a ja sobie
    jakoś poradzę.

    Kolega np. przesiadł się na rower, a koleżanka dojeżdżała z kimś innym z
    pracy.

    Pozdrawiam
    Ergie


  • 25. Data: 2015-03-24 14:17:56
    Temat: Re: Długie przyzwyczajanie się do nowego samochodu.
    Od: masti <g...@t...hell>

    ww wrote:


    > W sumie to było już jakiś czas temu. Teraz pewnie znowu miałbym problemy
    > z pandą czy dowolnym innym autem. Z ciekawości zacząłem obserwować czy
    > inni mają jakiekolwiek kłopoty z przyzwyczajeniem się do auta którego
    > na co dzień nie użytkują. No i nie mają...

    IMHO to zależy jak często zmieniasz samochody. W okresach kiedy
    jeździłem różnymi co jakiś czas przesiadka nie sprawiała kłopotów. Jka
    dłuższy czas jeździsz jednym to robią się odruchy i przestawienie chwilę
    zajmuje. Ale to raczej parę km a nie dni

    --
    mst <at> gazeta <.> pl
    "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
    -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett


  • 26. Data: 2015-03-24 15:00:47
    Temat: Re: Długie przyzwyczajanie się do nowego samochodu.
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl>


    Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:55114b93$0$2204$6...@n...neostrada
    .pl...
    > Użytkownik "Ergie" napisał w wiadomości grup
    > dyskusyjnych:mera9u$jg7$...@n...news.atman.pl...
    >>Każdy kto się przesiada np. z Fiata do Opla jest zdziwiony bo w Oplu (nie
    >>wiem czy każdym) po włączeniu dźwignia wraca na położenie 0 a kierunek
    >>miga podczas gdy we Fiacie (też nie wiem, czy w każdym) pozostaje
    >>wychylona.
    >
    > Ale to akurat roznie bywa w roznych autach, Opel ostatnio poszedl na
    > calosc, dzwignia ma dwa zakresy - pierwszy miga 3 razy, drugi wlacza na
    > dluzej.
    > Zapanowac nad tym trudno. Tym niemniej - cos miga :-)

    W Renault (Dacii) jest tak samo, ale nie przeszkadza - pierwszej pozycji nie
    używam, standardowo przykładam tyle siły ile w poprzednim aucie i zawsze
    włączam kierunki zamiast tylko sygnalizować zmianę pasa.



    ---
    Ta wiadomość została sprawdzona na obecność wirusów przez oprogramowanie antywirusowe
    Avast.
    http://www.avast.com


  • 27. Data: 2015-03-24 15:01:44
    Temat: Re: Długie przyzwyczajanie się do nowego samochodu.
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl>


    Użytkownik "ToMasz" <t...@p...fm.com.pl> napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:merkpm$jlr$...@d...me...
    > W dniu 24.03.2015 o 08:14, ww pisze:
    >> Z ciekawości zacząłem obserwować czy
    >> inni mają jakiekolwiek kłopoty z przyzwyczajeniem się do auta którego
    >> na co dzień nie użytkują. No i nie mają...
    > ja siadam do czegokolwiek i pewnie jadę. ale gdzie się włącza
    > wycieraczki - nie wiem. Ba! mam auto 1.5 roku i dalej nie potrafię trafić
    > w klakson na środku kierownicy, po wcześniej, przez 15 lat miałem na
    > dzwigni po lewej.

    Patrz, a normalni ludzie, jeżdżący normalnymi samochodami, mają dokładnie
    odwrotnie.



    ---
    Ta wiadomość została sprawdzona na obecność wirusów przez oprogramowanie antywirusowe
    Avast.
    http://www.avast.com


  • 28. Data: 2015-03-24 15:20:10
    Temat: Re: Długie przyzwyczajanie się do nowego samochodu.
    Od: PiteR <e...@f...pl>

    na ** p.m.s ** ww pisze tak:

    > Witam. Nie będę nawet głupio pytał czy to normalne, że potrzebuje
    > 2 tygodni żeby przyzwyczaić się do nowego samochodu. Zastanawiam
    > się raczej czy jest na tym świecie jeszcze ktoś kto tak ma. I nie
    > chodzi mi tu o "zwykłe" przyzwyczajenie. Przez pierwszy tydzień
    > mam problem z ruszeniem z miejsca, problem z używaniem
    > kierunkowskazów, problem z wszystkim.


    Muszę Cie zmartwić ale są samochody do których nigdy się nie
    przyzwyczaisz :)

    Pytałem kierowców zawodowych z 30 letnim stażem i nie potrafili tego
    wyjaśnić.

    --
    Piter

    golf mk2
    a jak twój samochód będzie jeździł po 28 latach?


  • 29. Data: 2015-03-24 23:12:41
    Temat: Re: Długie przyzwyczajanie się do nowego samochodu.
    Od: jerzu <t...@i...pl>

    On Tue, 24 Mar 2015 12:33:38 +0100, "J.F."
    <j...@p...onet.pl> wrote:

    >Ale to akurat roznie bywa w roznych autach, Opel ostatnio poszedl na
    >calosc, dzwignia ma dwa zakresy - pierwszy miga 3 razy, drugi wlacza
    >na dluzej.

    W Focusie lekkie dotknięcie dżwigni w górę lub dół powoduje trzykrotne
    mignięcie kierunkami. Kierunkowskaz włącza się normalnie, przez
    przełączenie dźwigni w górę lub dół do odpowiedniej pozycji.

    --
    Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński x...@i...pl
    http://jerzu.waw.pl GG:129280
    Ford Focus MK2 1.6 TDCi 109KM `06
    Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim `06 3.3t


  • 30. Data: 2015-03-24 23:17:23
    Temat: Re: Długie przyzwyczajanie się do nowego samochodu.
    Od: jerzu <t...@i...pl>

    On Tue, 24 Mar 2015 15:01:44 +0100, "Cavallino"
    <c...@k...pl> wrote:

    >Patrz, a normalni ludzie, jeżdżący normalnymi samochodami, mają dokładnie
    >odwrotnie.
    >

    W Dacii nie masz klaksonu na dźwigni kierunkowskazów? Mnie to wkurza,
    bo w Renówce mam tak, a w Focusie na kierownicy. Swoją drogą ten
    patent z klaksonem na dźwigni to słaby wymysł.
    I jeszcze jedno - w Renówce wycieraczki włącza się w dół, w Fordzie
    dźwignia idzie w górę ;)


    --
    Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński x...@i...pl
    http://jerzu.waw.pl GG:129280
    Ford Focus MK2 1.6 TDCi 109KM `06
    Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim `06 3.3t

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 . 5


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: