-
11. Data: 2011-04-11 18:08:33
Temat: Re: DAC w mikrokontrolerach STM32
Od: Konop <k...@g...pl>
W dniu 2011.04.11 19:57, Zbych pisze:
> W dniu 2011-04-11 19:52, Konop pisze:
>>> Można też PWM-em sterować klucz zasilany ze stabilnego źródła napięcia
>>> :-)
>>
>> Klucz (w rozumieniu takim, jak ja to słowo rozumiem :P) nic nie da,
>> potrzebne są dwa klucze :)... Jeśli mówimy o prostych kluczach w stylu
>> "zwarty-rozwarty"... tu jednak trzeba podawać napięcie odniesienia na
>> przemian z masą...
>
> Bierzesz HC04 i zasilasz z dobrze stabilizowanego napięcia.
No tak, to też brałem pod uwagę (to są właśnie dwa klucze w stopniu
wyjściowym, plus parę wcześniej ;)), ale myślę, czy to nie będzie już
przerost formy nad treścią, łatwiej wziąć DAC i tak się zaczęło :)...
--
Pozdrawiam
Konop
-
12. Data: 2011-04-12 00:37:21
Temat: Re: DAC w mikrokontrolerach STM32
Od: Michoo <m...@v...pl>
W dniu 11.04.2011 20:07, Konop pisze:
> W dniu 2011.04.11 19:59, Michoo pisze:
>> W dniu 11.04.2011 19:52, Konop pisze:
>>>> Można też PWM-em sterować klucz zasilany ze stabilnego źródła napięcia
>>>> :-)
>>>
>>> Klucz (w rozumieniu takim, jak ja to słowo rozumiem :P) nic nie da,
>>> potrzebne są dwa klucze :)...
>> Dajesz na bramę NMOSa PWM przez filtr RC, źródło podpinasz do masy, a do
>> drenu przez rezystor napięcie odniesienia.
>
> To chyba nie zadziała, nie?? :P...
Hmm? Dlaczego?
--
Pozdrawiam
Michoo
-
13. Data: 2011-04-12 16:49:57
Temat: Re: DAC w mikrokontrolerach STM32
Od: Zbych <a...@o...pl>
W dniu 2011-04-12 02:37, Michoo pisze:
> W dniu 11.04.2011 20:07, Konop pisze:
>> W dniu 2011.04.11 19:59, Michoo pisze:
>>> W dniu 11.04.2011 19:52, Konop pisze:
>>>>> Można też PWM-em sterować klucz zasilany ze stabilnego źródła napięcia
>>>>> :-)
>>>>
>>>> Klucz (w rozumieniu takim, jak ja to słowo rozumiem :P) nic nie da,
>>>> potrzebne są dwa klucze :)...
>>> Dajesz na bramę NMOSa PWM przez filtr RC, źródło podpinasz do masy, a do
>>> drenu przez rezystor napięcie odniesienia.
>>
>> To chyba nie zadziała, nie?? :P...
> Hmm? Dlaczego?
Bo uśredniłeś przebieg przed bramką tranzystora, który jest elementem
nieliniowym, zmienia parametry z temperaturą itd., a do tego zgubiłeś po
drodze sens stosowania źródła odniesienia.
-
14. Data: 2011-04-12 19:12:56
Temat: Re: DAC w mikrokontrolerach STM32
Od: Michoo <m...@v...pl>
W dniu 12.04.2011 18:49, Zbych pisze:
> W dniu 2011-04-12 02:37, Michoo pisze:
>> W dniu 11.04.2011 20:07, Konop pisze:
>>> To chyba nie zadziała, nie?? :P...
>> Hmm? Dlaczego?
>
> Bo uśredniłeś przebieg przed bramką tranzystora, który jest elementem
> nieliniowym,
To jest kwestia napisania (choćby przez interpolowanie z tabelki)
odpowiedniej funkcji zamieniającej wartość zadaną na szerokość impulsu
> zmienia parametry z temperaturą itd.,
Tak, ale zależy co chcemy osiągnąć - jeżeli wystarcza nam dość dokładna
(jeżeli chodzi o "kroki pośrednie") liniowa regulacja napięcia a przy
tym zmienny kąt nachylenia (czy też w ogóle bezwzględna wartość
napięcia) nam nie przeszkadza to takie rozwiązanie jest imo dobre. Nie
zastąpi oczywiście dobrego scalonego DAC, ale chyba nikt nie próbuje
przekonywać, że jest inaczej.
> a do tego zgubiłeś po
> drodze sens stosowania źródła odniesienia.
Pozwala przy pewnych założeniach pozbyć się sprzężenia zwrotnego na ADC.
--
Pozdrawiam
Michoo
-
15. Data: 2011-04-13 05:58:08
Temat: Re: DAC w mikrokontrolerach STM32
Od: Zbych <a...@o...pl>
W dniu 2011-04-12 21:12, Michoo pisze:
> W dniu 12.04.2011 18:49, Zbych pisze:
>> W dniu 2011-04-12 02:37, Michoo pisze:
>>> W dniu 11.04.2011 20:07, Konop pisze:
>>>> To chyba nie zadziała, nie?? :P...
>>> Hmm? Dlaczego?
>>
>> Bo uśredniłeś przebieg przed bramką tranzystora, który jest elementem
>> nieliniowym,
> To jest kwestia napisania (choćby przez interpolowanie z tabelki)
> odpowiedniej funkcji zamieniającej wartość zadaną na szerokość impulsu
>> zmienia parametry z temperaturą itd.,
> Tak, ale zależy co chcemy osiągnąć - jeżeli wystarcza nam dość dokładna
> (jeżeli chodzi o "kroki pośrednie") liniowa regulacja napięcia a przy
> tym zmienny kąt nachylenia (czy też w ogóle bezwzględna wartość
> napięcia) nam nie przeszkadza to takie rozwiązanie jest imo dobre. Nie
> zastąpi oczywiście dobrego scalonego DAC, ale chyba nikt nie próbuje
> przekonywać, że jest inaczej.
>
>> a do tego zgubiłeś po
>> drodze sens stosowania źródła odniesienia.
> Pozwala przy pewnych założeniach pozbyć się sprzężenia zwrotnego na ADC.
>
Nie ma to jak bronić głupiego pomysłu, zamiast uśrednić przebieg _po_
przejściu przez "coś" zasilane ze źródła odniesienia.
-
16. Data: 2011-04-13 07:11:43
Temat: Re: DAC w mikrokontrolerach STM32
Od: Michoo <m...@v...pl>
W dniu 13.04.2011 07:58, Zbych pisze:
> Nie ma to jak bronić głupiego pomysłu, zamiast uśrednić przebieg _po_
> przejściu przez "coś" zasilane ze źródła odniesienia.
Sorry, miałem jakieś zaćmienie. To co opisałem to regulowany
stabilizator liniowy.
Jak chcemy mieć DAC to oczywiście trzeba całkować impulsy ustalonego
napięcia (czyli kluczujemy za pomocą PWM napięcie odniesienia NA filtr rc).
--
Pozdrawiam
Michoo
-
17. Data: 2011-04-13 08:53:42
Temat: Re: DAC w mikrokontrolerach STM32
Od: Grzegorz Kurczyk <g...@c...slupsk.pl>
Odpowiadam sam sobie :-) ale mam nadzieję, że się komuś przyda.
Zakupiłem na próbę modulik z STM32F100 i z uśmiechem na ustach
stwierdzam, że jest to naprawdę dwa dwunastobitowe DAC-e :-)
Przetworniki są całkowicie niezależne, a nie tak jak w XMEGA jeden
przetwornik pracujący na dwa układy S/H.
Jedyne do czego mogę się baaardzo delikatnie "przyczepić" w DAC STM32:
1. Przetworniki mają dość dużą impedancję wyjściową (ok 15kom)
2. Można włączyć wbudowane wzmacniacze buforowe, ale te mają dużą
nieliniowość na krańcach zakresu (a w zasadzie obcinają po 60mV z każdej
strony)
Pozdrawiam
Grzegorz