W dniu 03.10.2022 o 13:09, JDX pisze:

> [...]
>> Desktop/laptop to samo.
> Nie, zdecydowanie nie to samo. Na stole, na którym stoją dwa monitory,
> klawiatura i myszka od mojego desktopa leży też laptop. Ze dwa miesiące
> go nie otwierałem. No bo po chooy, skoro można używać wygodnego
> desktopa. :-D
>
..w sensie statystyk a nie użycia stricte. Ale są też "odwrotni"
podłączając 2 monitory i peryferia do laptopa :P
--
LordBluzg(R)??
<<<?i? ć?d?? i Putina i ęjcaredefnoK>>>

do góry

Pan JDX napisał:

>> Desktop/laptop to samo.
> Nie, zdecydowanie nie to samo. Na stole, na którym stoją dwa monitory,
> klawiatura i myszka od mojego desktopa leży też laptop. Ze dwa miesiące
> go nie otwierałem. No bo po chooy, skoro można używać wygodnego
> desktopa. :-D

U mnie podobnie, a jednak trochę inaczej. Też dwa monitory na biurku,
też klawiatura, myszka, słuchawki. A obok leży laptop, połaczony z tym
wszystkim kabelkiem thunderbolt (czy jak to się nazywa) przez stację
dokującą. Tego thunderbolta nie rozłączałem NIGDY od nowości, czyli od
kilkunastu miesięcy. Tak używanych laptopów widuję bardzo dużo.

--
Jarek

do góry

Hello JDX,

Monday, October 3, 2022, 1:09:49 PM, you wrote:

> On 03.10.2022 10:36, LordBluzg(R)?? wrote:
>> W dniu 03.10.2022 o 10:31, Dawid Rutkowski pisze:
> [...]
>> Desktop/laptop to samo.
> Nie, zdecydowanie nie to samo. Na stole, na którym stoją dwa monitory,
> klawiatura i myszka od mojego desktopa leży też laptop. Ze dwa miesiące
> go nie otwierałem. No bo po chooy, skoro można używać wygodnego
> desktopa. :-D

Do laptopa też możesz podłączyć dwa monitory, klawiaturę, myszkę i go
nie otwierać.

(też nie używam laptopa - zestarzał się i zakurzył)


--
Best regards,
RoMan
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

do góry

On Mon, 3 Oct 2022 11:01:08 +0200, Jarosław Sokołowski wrote:
> Pan Dawid Rutkowski napisał:
>> Ostatnio wyczytałem, że chrome ma ponad 50% rynku przeglądarek.
> Dostępne mi statystyki serwerów WWW potwierdzają to. Chrome 50%,
> Firefox ponad 30%, następny w kolejności Safari (poniżej 10%).
> Najmniej Edge.

>> Nie było, że desktopowych, obstawiam więc telefony z androidem.
>
> Tu już niekoniecznie. Mobilne to tylko 10%.

A jestes pewien, ze dobrze rozpoznaje te mobilne ?

> Ogólnie Windows nieco
> ponad 50%, Linux 25%, OS X 20%. W mobilnych stosunek Androida do iOS
> 2:1. To wszystko oczywiście zależy od serwera WWW, od serwowanych
> treści. Nie jest to więc prawda ogólna.

J.

do góry

On 03.10.2022 14:04, RoMan Mandziejewicz wrote:
[...]
> Do laptopa też możesz podłączyć dwa monitory, klawiaturę, myszkę i go
> nie otwierać.
Ale pięciu HDD/SSD (w tym dwa w mirroringu) nie podłączę, tak jak mam to
w moim desktopie. Trzy RS232 (a nawet port równoległy (!!!); nadal
wykorzystywany do JTAG-a BTW :-) ) też raczej ciężko byłoby do laptoka
wstawić.

> (też nie używam laptopa - zestarzał się i zakurzył)
Tak, kurz to poważny problem. ;-) Laptop to najbardziej zasyfiony
element na moim biurku. To jest Lenovo z takim meszkiem na górnej części
obudowy, który ten kurz wyjątkowo dobrze przyciąga i trzyma.

do góry

Pan J.F napisał:

>>> Ostatnio wyczytałem, że chrome ma ponad 50% rynku przeglądarek.
>> Dostępne mi statystyki serwerów WWW potwierdzają to. Chrome 50%,
>> Firefox ponad 30%, następny w kolejności Safari (poniżej 10%).
>> Najmniej Edge.
>>> Nie było, że desktopowych, obstawiam więc telefony z androidem.
>> Tu już niekoniecznie. Mobilne to tylko 10%.
>
> A jestes pewien, ze dobrze rozpoznaje te mobilne ?

A co tu rozpoznawać? Klient raportuje system operacyjny jawnym tekstem.

>> Ogólnie Windows nieco ponad 50%, Linux 25%, OS X 20%. W mobilnych
>> stosunek Androida do iOS 2:1. To wszystko oczywiście zależy od
>> serwera WWW, od serwowanych treści. Nie jest to więc prawda ogólna.

Akurat tu serwowane strony są słabo czytelne na smartfonach, więc nie
dziwi mnie niski udział mobilnych. Ale są strony, gdzie ruch z telefonów
stanowi większość.

--
Jarek

do góry

Hello JDX,

Monday, October 3, 2022, 4:14:46 PM, you wrote:

>> Do laptopa też możesz podłączyć dwa monitory, klawiaturę, myszkę i go
>> nie otwierać.
> Ale pięciu HDD/SSD (w tym dwa w mirroringu) nie podłączę, tak jak mam to
> w moim desktopie.

Oj tam, oj tam. Dyski się podłącza pod USB 3.x. Od mirroringu masz inne
pudełko - NAS. (mam 2 HDD i 4 SSD w mini tower, ale 1 HDD i 1 SSD już po USB)

> Trzy RS232 (a nawet port równoległy (!!!); nadal
> wykorzystywany do JTAG-a BTW :-) ) też raczej ciężko byłoby do laptoka
> wstawić.

Nie mam już zastosowania dla RS i Centronicsa. Ale USB ciągle mało. Na szczęście są
huby.

>> (też nie używam laptopa - zestarzał się i zakurzył)
> Tak, kurz to poważny problem. ;-) Laptop to najbardziej zasyfiony
> element na moim biurku. To jest Lenovo z takim meszkiem na górnej części
> obudowy, który ten kurz wyjątkowo dobrze przyciąga i trzyma.

Mam maleństwo ASUSa 9" - robił w czasach przedtabletowych za podróżny.
Nie sprawdził się. Na komputer za mały, na podróżny za duży, za
ciężki, za krótko pracował na akumulatorze. Nawet nie wiem, czy się już
nie zbrickował.


--
Best regards,
RoMan
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

do góry

Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl> napisał(a):
> Akurat tu serwowane strony są słabo czytelne na smartfonach, więc nie
> dziwi mnie niski udział mobilnych. Ale są strony, gdzie ruch z telefonów
> stanowi większość.

Sumarycznie nieco ponad połowa ruchu na stronach WWW na świecie pochodzi z
urządzeń przenośnych.

--
Grzegorz Niemirowski
https://www.grzegorz.net/

do góry

Pan Grzegorz Niemirowski napisał:

>> Akurat tu serwowane strony są słabo czytelne na smartfonach, więc nie
>> dziwi mnie niski udział mobilnych. Ale są strony, gdzie ruch z telefonów
>> stanowi większość.
>
> Sumarycznie nieco ponad połowa ruchu na stronach WWW na świecie pochodzi
> z urządzeń przenośnych.

Też znam te statystyki. Konkretnie chodzi o "urządzenia mobilne", czyli
telefony i tablety. Bo przenośne są też laptopy, a tych jest więcej niż
stacjonarnych, poza tym nie ma sensu ich wyróżniać. Ale że nie wiem jak
to jest liczone. Godna wyróżnienia jest kategoria "ruch na serwerach WWW
generowany przez aplikacje mobilne". Tego może być sporo. Korzystanie
z typowego serwisu WWW za pomocą przeglądarki w telefonie jest dość
traumatyczne. Nawet jeśli przygotowano specjalną wersję "m". To znaczy
starano się przygotować, bo rzadko to się udaje.

--
Jarek

do góry

Pan Grzegorz Niemirowski napisał:

>> Akurat tu serwowane strony są słabo czytelne na smartfonach, więc nie
>> dziwi mnie niski udział mobilnych. Ale są strony, gdzie ruch z telefonów
>> stanowi większość.
>
> Sumarycznie nieco ponad połowa ruchu na stronach WWW na świecie pochodzi
> z urządzeń przenośnych.

Też znam te statystyki. Konkretnie chodzi o "urządzenia mobilne", czyli
telefony i tablety. Bo przenośne są też laptopy, a tych jest więcej niż
stacjonarnych, poza tym nie ma sensu ich wyróżniać. Ale nie wiem jak to
jest liczone. Godna wyróżnienia jest kategoria "ruch na serwerach WWW
generowany przez aplikacje mobilne". Tego może być sporo. Korzystanie
z typowego serwisu WWW za pomocą przeglądarki w telefonie jest dość
traumatyczne. Nawet jeśli przygotowano specjalną wersję "m". To znaczy
starano się przygotować, bo rzadko to się udaje.

--
Jarek

do góry