On Thu, 1 Sep 2022 09:52:46 +0200, t-1 wrote:
> W dniu 2022-08-31 o 20:29, Jacek pisze:
>> W dniu 31.08.2022 o 20:27, t-1 pisze:
>>> A pytanie jest następujące i dotyczy pomysłu na prąd w czasie blackoutu:
>>> Czy i po jakim czasie (przebiegu) zepsuje się mechanizm różnicowy w
>>> samochodzie z przednim napędem gdy zablokujemy jedno koło a drugie
>>> będzie napędzało prądnicę?
>> Czas ten będzie znacznie dłuższy, niż czas dostępu do paliwa. Brak prądu
>> = brak możliwości zakupu paliwa (kasy nieczynne itd.)
>>
> Paliwo można zgromadzić. Z prądem i ciepłem trudniej.

Masz paliwo, to masz i cieplo.
Byle nie za duzo :-)

J.

do góry

W dniu 2022-09-01 o 13:23, PiteR pisze:
> in <news:teo95r$17oq$1@gioia.aioe.org>
> user t-1 pisze tak:
>
>> Czy i po jakim czasie (przebiegu) zepsuje się mechanizm różnicowy
>
> 46 minut
>
> podłacz dwie pradnice
>

Myślałem o tym. W pracy równoległej by same synchronizowały obroty.
Jednak to podwójny układ.
Dlatego się pytam.

do góry

On Wed, 31 Aug 2022 21:09:15 +0200, ToMasz wrote:
> W dniu 31.08.2022 o 20:27, t-1 pisze:
>> A pytanie jest następujące i dotyczy pomysłu na prąd w czasie blackoutu:
>> Czy i po jakim czasie (przebiegu) zepsuje się mechanizm różnicowy w
>> samochodzie z przednim napędem gdy zablokujemy jedno koło a drugie
>> będzie napędzało prądnicę?
> jaką prądnice? Ile mocy w ten sposób odbierzesz? Stawiam że przy małym
> obciążeniu mechanizm wytrzyma dłużej niż silnik

niekoniecznie - lożysk tam nie ma, a dostowany to niewielkich ruchow i
predkosci.

Moze raczej rolki zrobic - w razie potrzeby wjezdzasz, mocujesz
i napedza.

Ale chyba prosciej agregat kupic, lub zrobic z osobnym silnikiem.

J.

do góry

W dniu 2022-09-01 o 14:34, m4rkiz pisze:
> W dniu 01.09.2022 o 10:03, t-1 pisze:
>>> Alternatywnie po prostu kup agregat za 2k i masz jako taki spokój.
>>> Osobiście nie sądzę, by do blackoutów doszło. Wysokie ceny prądu są
>>> studzące na zużycie.
>>>
>>
>> Nie na temat. Mówisz zresztą  o małych mocach. A chodzi o 10kW i więcej.
>
> A czym chcesz wygenerować te 10kW? Prądnica będzie kosztowała dobre 5k,
> potrzebujesz mieć na jej wałku ~1500 obrotów na minutę czyli musi być
> dodatkowa przekładnia, wypadałoby mieć do tego jakiś regulator czy coś i
> robi się z tego szybko inwestycja na lekko 10k pln. W tej cenie kupisz 3
> dobre agregaty 3kW.
>
> A jeżeli po większym blackoucie po 5 dniach jako jedyny w okolicy
> będziesz miał prąd to pewnie dostaniesz w pysk i już nie będziesz miał.
> Chyba że masz się czym bronić przed większymi ilościami napastników.

Stosuje się napęd na paskach klinowych.
Więc przełożenie jest trywialne.
Dywagacje na temat okolicy oparte na własnym doświadczeniu?

do góry

W dniu 2022-09-01 o 14:43, J.F pisze:
> On Wed, 31 Aug 2022 21:09:15 +0200, ToMasz wrote:
>> W dniu 31.08.2022 o 20:27, t-1 pisze:
>>> A pytanie jest następujące i dotyczy pomysłu na prąd w czasie blackoutu:
>>> Czy i po jakim czasie (przebiegu) zepsuje się mechanizm różnicowy w
>>> samochodzie z przednim napędem gdy zablokujemy jedno koło a drugie
>>> będzie napędzało prądnicę?
>> jaką prądnice? Ile mocy w ten sposób odbierzesz? Stawiam że przy małym
>> obciążeniu mechanizm wytrzyma dłużej niż silnik
>
> niekoniecznie - lożysk tam nie ma, a dostowany to niewielkich ruchow i
> predkosci.
>
> Moze raczej rolki zrobic - w razie potrzeby wjezdzasz, mocujesz
> i napedza.
>
> Ale chyba prosciej agregat kupic, lub zrobic z osobnym silnikiem.
>
> J.

Rolki były by najprostsze. jednak odrzuciłeem ze względu na nietypową
pracę opon. Chyba by po paru godzinach siadły.

do góry

On Thu, 1 Sep 2022 10:15:17 +0200, t-1 wrote:
> W dniu 2022-08-31 o 23:44, RoMan Mandziejewicz pisze:
>> Agregat tańszy i mniej pali.
>>
> Agregat kilkunastu kilowatowy jest jednak znacznie droższy.
> I to z 2 powodów.
> Powód 1. Otóż mam Fora Focusa 85kW na ropę. Mechanicznie w doskonałym
> stanie z 2006r. za którego handlarze dają 3,5tyś.
> Ponieważ ma hak i wiele innych zalet, przy takiej cenie nie będę sprzedawał.

Kup sobie przegnite auto, albo pojedz na zlom - i kup sam silnik.

> Drugi powód dla którego zwykły agregat jest gorszy to chłodzenie
> powietrzem, które idzie w straty.
> Przy wykorzystaniu samochodu można wpiąć grzejniki w system chłodzenia i
> 2 pieczenie upiec.

Cieple powietrze tez mozna wykorzystac do ogrzewania.

> Są takie agregaty ale jeszcze 2razy droższe.

To sie rozejrzyj po jakis uzywanych.

W sumie ... do butli wodoru nie zachecam, ale moze by cos
poeksperymentowac z ogniwami paliwowymi ...

J.

do góry

W dniu 01.09.2022 o 14:46, t-1 pisze:
> Stosuje się napęd na paskach klinowych.

Stosuje, ale trzeba do tego odpowiednich rozmiarów koła pasowe, pasy, łożyskowane
wałki,
jakąś konstrukcję żeby to zamontować etc.

Utrzymanie prędkości obrotowej bez tempomatu będzie skomplikowane, a i tak przy
załączaniu
i wyłączaniu obciążenia możesz mieć dosyć spore wahania napięcia które rozwalą co
delikatniejsze odbiorniki jeżeli nie zastosujesz stabilizatora. A stabilizator 10kVA
spokojnie kosztuje ze 2000+.

> Więc przełożenie jest trywialne.

Technicznie być może, praktycznie - niespecjalnie, zwłaszcza jeżeli chcesz jeszcze
kiedyś
tym autem jeździć.

> Dywagacje na temat okolicy oparte na własnym doświadczeniu?

Tak na moje oko i rozumowanie to jak na obszarze większym niż województwo nie będzie
prądu
5 dzień to sytuacja zmienia się w wolną amerykankę.

Kto i jak miałby upilnować ludzi żeby już wtedy głodni - zwłaszcza 'miastowi' nie
chodzili
szabrować czego popadnie? Jak pierwszy sklep zostanie rozwalony a wieść się rozniesie
to
potem już jest 'z górki'. W tym momencie policja jest bez paliwa, wojsko mogłoby
pomóc ale
nie wiem czy są realnie przygotowani na dłuższy blackout w zakresie innym niż
samoobsługa,
jakakolwiek cywilna komunikacja od dawna nie działa bo się upsy w btsach rozładowały,

komórki zresztą też...

do góry