On 11/03/2022 06:28, ddddddddddddd wrote:
> On 10.03.2022 10:06, K wrote:
>> On 09/03/2022 21:20, PiteR wrote:
>>> in <news:t0b0i2$1jro$1@gioia.aioe.org>
>>> user Poldek pisze tak:
>>>
>>>> Zeby ludzie zaczęli się pozbywać samochodów, to musiałoby być
>>>> płatne parkowanie jak na zachodzie i ubezpieczenie jak na
>>>> zachodzie i jeszcze kary za parkowanie na trawnikach, jak na
>>>> zachodzie.
>>>
>>> odbieram, że największym przerażeniem napawa moich kolegów
>>> - koszt napraw w Londynie
>>> - plaga kradziey samochodów
>>> - wandalizm
>>>
>>
>> Nie wiem czy ostatnio jest az taka roznica w cenach robocizny pomiedzy
>> UK i PL, a ceny czesci dawno temu sie wyrownaly. Czasy wymiany
>> kompletnego rozrzadu o polowe taniej niz w UK juz sie kilka lat temu
>> skonczyly. Chyba tylko jak w PL pojedziesz do kogos kto to robi bez DG
>> w drewnianym garazu po ciemku to zauwazysz roznice.
>
> To prawda, różnice w cenie już nie są duże. Ale Piter pisał o Londynie,
> a to nie UK ;)
> Poza tym - zależy gdzie się trafi. Tak jest chyba w każdej branży - np.
> do dentysty do Polski mimo wszystko się wybiorę, bo mam takiego, do
> którego mam zaufanie - ale na bieżąco robię zęby w UK, bo ceny są bardzo
> podobne
>

Oczywiscie, ze bedzie roznica pomiedzy Londynem, a np. Coventry ale
bardzo niewielka i tylko z powodu duzej ilosci warsztatow prowadzonych
przez imigrantow z calego swiata w Coventry. W CB i okolicach juz takiej
roznicy w stosunku do Londynu nie ma.

do góry

in <news:t0cijq$mf2$1$horizn@news.chmurka.net>
user K pisze tak:

>> odbieram, że największym przerażeniem napawa moich kolegów
>> - koszt napraw w Londynie
>> - plaga kradziey samochodów
>> - wandalizm
>
> Nie wiem czy ostatnio jest az taka roznica w cenach robocizny
> pomiedzy UK i PL, a ceny czesci dawno temu sie wyrownaly. Czasy
> wymiany kompletnego rozrzadu o polowe taniej niz w UK juz sie
> kilka lat temu skonczyly.


pisałem wam już chyba

Toyota Aygo wymiana sprzęgła 700 funtów
300 sprzęgło, 200 robocizna, 100 rachunek

Koleżanka wgniotła drzwi w Yaris
jeździ już drugi miesiąc.


> Chyba tylko jak w PL pojedziesz do kogos kto to robi bez DG w
> drewnianym garazu po ciemku to zauwazysz roznice.

Wszystko co mogę naprawiam sam ale dobrze wiedzieć
jaka siekiera panuje.

dlatego #ZawszeGratem

wolę kupić drugie i trzecie mieszkanie niż remontować silnik
za 40 tys zł jak to pokazują już na youtube.

--
Piter

#ZawszeGratem
strefa wolna od LPG FSI TDI i klimy

do góry

in <news:622ae087$0$469$65785112@news.neostrada.pl>
user Peter pisze tak:

>> Ceny paliw pną się w kosmos. Czy ludzie zaczną z tego powodu
>> pozbywać się samochodów?
>>
>>
> ja juz kupiłem 2 rowery
>
> miałem kupować kolejny samochód ale po tym jak sam samochód
> kolejny raz podskoczył od 1 marca oraz po tym jak ceny benzyny
> lecą to na razie odraczam


Moi koledzy z pracy nieźle wyszli na rowerach.
Jeden złamanie obojczyka, drugi szyjki zawiasu biodra, trzeci
ukruszenie miednicy. Ten od obojczyka dostał 8 tys funtów.

--
Piter

#ZawszeGratem
strefa wolna od LPG FSI TDI i klimy

do góry

in <news:t0eq6f$p6h$1@dont-email.me>
user ddddddddddddd pisze tak:

> Tak jest chyba w każdej branży - np. do dentysty do Polski mimo
> wszystko się wybiorę, bo mam takiego, do którego mam zaufanie -
> ale na bieżąco robię zęby w UK, bo ceny są bardzo podobne

https://twojdentysta.co.uk/cennik.html
https://polski-dentysta-w-londynie.co.uk/cennik.html
http://www.medyk.co.uk/cennik
https://www.luxmedica.co.uk/cennik/
https://dental-clinic-london.co.uk/cennik/



--
Piter

#ZawszeGratem
strefa wolna od LPG FSI TDI i klimy

do góry

On 21.03.2022 23:31, PiteR wrote:
> Moi koledzy z pracy nieźle wyszli na rowerach.
> Jeden złamanie obojczyka, drugi szyjki zawiasu biodra, trzeci
> ukruszenie miednicy. Ten od obojczyka dostał 8 tys funtów.

Ja znam jedną osobę która w ciągu ostatnich 11 lat miała 4 kolizje.
Pierwsza z nich to było skasowane auto przez tramwaj przy zawracaniu.
Tylko jaki z tego wniosek? Bo mnie się wydaje że dla niektórych po
prostu bez znaczenia czy hulajnogą czy samochodem, jeżeli to oni będą
prowadzić to i tak coś się wydarzy.

--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz

do góry

On Thu, 24 Mar 2022 08:30:48 +0100, Mateusz Bogusz wrote:
> On 21.03.2022 23:31, PiteR wrote:
>> Moi koledzy z pracy nieźle wyszli na rowerach.
>> Jeden złamanie obojczyka, drugi szyjki zawiasu biodra, trzeci
>> ukruszenie miednicy. Ten od obojczyka dostał 8 tys funtów.
>
> Ja znam jedną osobę która w ciągu ostatnich 11 lat miała 4 kolizje.
> Pierwsza z nich to było skasowane auto przez tramwaj przy zawracaniu.
> Tylko jaki z tego wniosek?

Ze w samochodzie bezpieczniej? :-)

> Bo mnie się wydaje że dla niektórych po
> prostu bez znaczenia czy hulajnogą czy samochodem, jeżeli to oni będą
> prowadzić to i tak coś się wydarzy.

Mam znajomą. Jezdzi fatalnie ... ale jakos nic sie nie wydarza.
Cudem.

No, raz sie wydarzylo, tramwaju nie zauwazyla, ale to sie wielu
ludziom przydarza :-)

J.

do góry

On 21/03/2022 22:24, PiteR wrote:
> in <news:t0cijq$mf2$1$horizn@news.chmurka.net>
> user K pisze tak:
>
>>> odbieram, że największym przerażeniem napawa moich kolegów
>>> - koszt napraw w Londynie
>>> - plaga kradziey samochodów
>>> - wandalizm
>>
>> Nie wiem czy ostatnio jest az taka roznica w cenach robocizny
>> pomiedzy UK i PL, a ceny czesci dawno temu sie wyrownaly. Czasy
>> wymiany kompletnego rozrzadu o polowe taniej niz w UK juz sie
>> kilka lat temu skonczyly.
>
>
> pisałem wam już chyba
>
> Toyota Aygo wymiana sprzęgła 700 funtów
> 300 sprzęgło, 200 robocizna, 100 rachunek
>
> Koleżanka wgniotła drzwi w Yaris
> jeździ już drugi miesiąc.
>
>

To chyba w ASO Toyoty robila. Jak wymienialem olej w Insigni w ASO to z
filtrami kosztowalo to ?285. W warsztacie ulice dalej to samo ?80 i
jeszcze sie dowiedzialem, ze w ASO mi filtra powietrza nie wymienili.

>> Chyba tylko jak w PL pojedziesz do kogos kto to robi bez DG w
>> drewnianym garazu po ciemku to zauwazysz roznice.
>
> Wszystko co mogę naprawiam sam ale dobrze wiedzieć
> jaka siekiera panuje.
>
> dlatego #ZawszeGratem
>
> wolę kupić drugie i trzecie mieszkanie niż remontować silnik
> za 40 tys zł jak to pokazują już na youtube.
>

Nie kazdy ma zdolnosci i warunki aby samemu zrobic remont silnika.

do góry

W dniu 2022-03-21 o 23:24, PiteR pisze:

>
> wolę kupić drugie i trzecie mieszkanie niż remontować silnik
> za 40 tys zł jak to pokazują już na youtube.
>

Gdzie można kupić 2 mieszkania za 40 tys. zł?
W Warszawie teraz kawalerka kosztuje bliżej 400 tys. zł :-)

do góry

On Thu, 24 Mar 2022 18:04:58 +0100, Poldek wrote:
> W dniu 2022-03-21 o 23:24, PiteR pisze:
>> wolę kupić drugie i trzecie mieszkanie niż remontować silnik
>> za 40 tys zł jak to pokazują już na youtube.
>>
> Gdzie można kupić 2 mieszkania za 40 tys. zł?
> W Warszawie teraz kawalerka kosztuje bliżej 400 tys. zł :-)

Co nie zmienia faktu, ze aby remontowac silnik za 40 tys,
to auto musi byc warte ... ponad 100k ?

J.

do góry

On 24.03.2022 12:36, J.F wrote:
>> Ja znam jedną osobę która w ciągu ostatnich 11 lat miała 4 kolizje.
>> Pierwsza z nich to było skasowane auto przez tramwaj przy zawracaniu.
>> Tylko jaki z tego wniosek?
> Ze w samochodzie bezpieczniej? ?

Słusznie, tylko dla kogo? Pomyśl tak prozaicznie z własnej perspektywy.
Jeżeli sąsiad ma często stłuczki to w Twoim interesie jest żeby wsadzić
go w czołg bo będzie bezpieczniejszy? A co z innymi, z Twoimi dziećmi
które biegają po wspólnej uliczce? :-)

IMO jak chcesz kogoś zabić w Polsce to zrób to prowadząc samochód. Z
dużym prawdopodobieństwem nic poważnego Ci nie grozi. Najwyżej przez rok
czy dwa będziesz musiał pojeździć taksówką.

--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz

do góry