-
61. Data: 2004-06-04 07:23:45
Temat: Re: "Czarne owce" hostingu... off topic
Od: "Marcin Kapski" <a...@b...plNOSPAM>
> Apropos. Czy to bbi.pl, którego adminem się określasz, stosuje
> Twoje metody wyrównywania szans? Bo w ofercie nie ma ani słowa
> na temat ograczeń pasma dla serwerów wirtualnych?
a przepraszam a skąd ty wiesz czym ja administruje i w jakim zakresie?
-
62. Data: 2004-06-04 07:25:24
Temat: Re: "Czarne owce" hostingu... off topic
Od: Robert Rędziak (prawdziwego adresu szukaj w sygnaturce) <s...@s...plukwa.net>
On Fri, 4 Jun 2004 09:23:45 +0200, Marcin Kapski
<a...@b...plNOSPAM> wrote:
> a przepraszam a skąd ty wiesz czym ja administruje i w jakim zakresie?
Bo jakoś nie przyszło mi do głowy, że pseudo ,,admin'' nadali Ci
w przedszkolu.
r (fut: poster)
--
____________________________________________________
_____________
robert rędziak jid:rekin-at-jabber-dot-plukwa-dot-net
KlubSubaru.PL mailto:spambox-at-supersonic-dot-plukwa-dot-net
tu kieruj swój spam (tylko spam): f...@s...plukwa.net
-
63. Data: 2004-06-05 16:04:32
Temat: Re: "Czarne owce" hostingu... off topic
Od: Neas <n...@u...neas.ws>
Slawek Kotynski <k...@b...z.adso.z.com.pl> pisze:
>Limity w formie ilości transferu to IMHO *letka*paranoja*
>(zawsze sobie myślę w takich razach, czy mam do czynienia
>z gamoniami, czy z naciągaczami)
Dlaczego?
W ten sposób płacisz za tyle, ile wykorzystujesz. W tej chwili
przestrzeń dyskowa jest relatywnie bardzo tania w kontekście
objętości przeciętnych stron WWW, a łącza niekoniecznie, więc
takie rozwiązanie wydaje się bardzo rozsądne.
--
Neas, <n...@u...neas.ws>, http://www.drzwi.org
-
64. Data: 2004-06-05 16:06:46
Temat: Re: "Czarne owce" hostingu... off topic
Od: Neas <n...@u...neas.ws>
Asmodeusz <c...@n...asmodeusz.prv.pl> pisze:
>>Ja wole zaplacic 30zl miesiecznie i doplacic kiedy gadam.
>No wlasnie, a on musi doplacac gdy do niego dzwonia :)
Eh, żadna analogia. Firma hostingowa nie otrzymuje pieniędzy od
osób oglądających strony które hostuje.
--
Neas, <n...@u...neas.ws>, http://www.drzwi.org
-
65. Data: 2004-06-05 16:15:23
Temat: Re: "Czarne owce" hostingu... off topic
Od: Neas <n...@u...neas.ws>
"Marcin Kapski" <a...@b...plNOSPAM> pisze:
>Osobiście zgadzam się że nie powinno byc limitów transferowych.
>Powinni przydzielać pasmo. Jak będzie nagły za duży wzrost transferu, to
>serwis się "przytka" i wówczas sam dopłaciłbym za pasmo, aby było lepiej.
>Dla firm hostingowych, limity transferu są poprostu pierońsko opłacalne i
>tyle, a przydizelanie pasma, pozbawiłoby ich parudziesięciu tysięcy
>miesięcznie..
Oblicz -- tak skalkulowany limit odpowiadający aktualnym
limitom transferu musiałby być bardzo niski, więc strony otwierałyby
się po prostu wolno.
Np. miesięczy limit 10 GB z home.pl mógłby być wykorzystany (o
ile się nie mylę) przy użyciu łącza o maksymalnej
przepustowości 30 kbps.
--
Neas, <n...@u...neas.ws>, http://www.drzwi.org
-
66. Data: 2004-06-05 16:29:58
Temat: Re: "Czarne owce" hostingu... off topic
Od: Neas <n...@u...neas.ws>
"Marcin Kapski" <a...@b...plNOSPAM> pisze:
>Przecież 10 GB dla normalnego serwisu (dobrego) do nic strasznego. Na tym
>polega ten biznes. Im więcej tym lepiej
Ktokolwiek oferował usługi tego typu lub podobne wie, że
zdarzają się użytkownicy, którzy są w stanie wykorzystać zasoby które
wystarczyłyby dla np. 30 przeciętnych użytkowników. Skoro mają
większe potrzeby, to powinni też więcej płacić.
>Ileż było już listów że ten a ten ISP w "bloku" ma 20 klientów na SDI?
>Zgodnie z twoim rozumowaniem to jest to całokwicie słuszne.
>Jak mam 20 klientów i każdemu z nich przedstawiam umowę na 128 kbit z cirem
>64 kbit, to raczej muszę mieć łącze minimum 1280 kbit.s bo nie dotrzymam
>warunków umowy. A wg ciebie powinno się jeszcze dać ograniczenie transferu.
>Tylko dlaczego ?
Oczywiście tak nie jest. Sytuacja w której tych 20 klientów
postanowiłoby jednocześnie wykorzystać cały swój CIR jest mało
realna, dlatego nikt rozsądny nie kalkulowałby tego w ten sposób.
Nie mówiąc już o tym, że w większości (jak sądzę) tego typu
sici pojęcie CIR jest zupełnie nieznane, a mowa jest wyłącznie o
*maksymalnej* przepustowości.
--
Neas, <n...@u...neas.ws>, http://www.drzwi.org
-
67. Data: 2004-06-05 16:43:41
Temat: Re: "Czarne owce" hostingu... off topic
Od: Neas <n...@u...neas.ws>
"Marcin Kapski" <a...@b...plNOSPAM> pisze:
>Rozumiem, ale ty raczej nie jesteś zbyt lotny skoro nie potrafisz zrozumieć
>podstawowych praw.
>W sktócie przedstwię łopatologicznie i najprościej jak się da:
>1. Świadczę usługi hosingowe. Mam np. łącze Polpak 2 Mbit, NIE PŁACĘ za
>transfer a za pasmo, stałą kwotę.
>2. Mam 50 klientów, czyli w moim rozumieniu każdy z nich ma pasmo ok
>40kbit/s.
>3. Przy pełnym obciążeniu wyciśnie dziennie ok 3 GB czyli miesięcznie ok 93
>GB
>w mojej gestii jest dobra konfiguracja serwerów.
>A ty upierasz się że można w tej sprawie robić inaczej. Czyli do powyższej
>konfiguracji dodać limit 5 GB na miesiąc (przykładowo), a za wiekszy
>transfer pobierać opłaty. I ja w całym tym wątku podważam taką własnie
>opcję. A ty mi ciągle z umową, i z tym że się nie znam. Jaka z tobą dyskusja
>jest ?
Tak, oczywiście. Tyle tylko, że tych 50 klientów (nawet przy
założeniu, że każdy płaci np. 500 zł rocznie) nie pozwoliłoby
nawet na opłacenie tego Polpaku, nie mówiąc już o sprzęcie czy o
jakimkolwiek zarobku.
Jednym słowem -- w podanym przez Ciebie przypadku alternatywą
byłoby np. pasmo 10kbps per user. A można to rozwiązać prościej
i lepiej, miesięcznymi limitami transferu, dzięki temu strony
będą otwierały się szybko, a nieliczni użytkownicy o
niestandardowych (większych) wymaganiach dopłacą, albo pójdą sobie gdzie indziej.
--
Neas, <n...@u...neas.ws>, http://www.drzwi.org
-
68. Data: 2004-06-05 16:59:30
Temat: Re: "Czarne owce" hostingu... off topic
Od: Neas <n...@u...neas.ws>
Tristan Alder <s...@p...onet.pl> pisze:
>Zdecydowanie lepsze i teraz moje argumenta:
(...)
Zauważ, że te przykładowe 40 kbps można podzielić tylko do
pewnego stopnia. Nie mówię już o tym, że oglądane strony z
prędkością 40 kbps jest mało fajne, ale gdy postanowi obejrzeć ją np.
30 osób jednocześnie, do efektem będzie w rzeczywistości blokada
tej strony.
--
Neas, <n...@u...neas.ws>, http://www.drzwi.org
-
69. Data: 2004-06-05 18:22:39
Temat: Re: "Czarne owce" hostingu... off topic
Od: Robert Rędziak (prawdziwego adresu szukaj w sygnaturce) <s...@s...plukwa.net>
On Thu, 03 Jun 2004 17:08:22 +0200, Tristan Alder
<s...@p...onet.pl> wrote:
> Nie masz racji, niestety. Limitowanie danych to zabójstwo dla sieci. Poniżej
> wyjaśnię.
Świnku, marudzisz.
> Tu po prostu doprowadzasz przykład do absurdu.
Nie, dlaczego? Dobry przykład. Pasmo tanie nie jest, a
serwowanie stron WWW ma to do siebie, że ruch tam jest mocno
zróżnicowany w czasie. Ile należałoby tego pasma kupić? I z
jakimi gwarancjami? Bez overbookingu byłoby drogo. Z
overbookingiem byłyby te same jazdy co z kupowaniem łącza w
Polpaku -- ludzie kupują 2Mbit po to, żeby się dowiedzieć że
często nie mają szans na te 2Mbit, bo to pasmo nie jest tylko
dla nich, a o CIR-ze czy innym odpowiedniku zapomnieli lub ich
nie stać.
> Onet czy Inne portale limitują dane. W związku z tym nierzadko na popularne
> strony nie można się dostać i trzeba czekać (coś z miesiąc i nie ma
> pewności czy znów nie zostanie to przekroczone).
Ależ przepraszam Cię bardzo. Onet czy ,,Inne portale'' sprzedają
swe usługi w zamian za czytanie reklam. Czego się spodziewasz
przy takiej cenie? 10GB transferu na miesiąc? Praktycznie za
frajer? Czy Onet kupuje pasmo za frajer? Jak Ci zależy na
dostępności, to kupujesz pakiet, który gwarantuje więcej niż 1GB
ruchu na miesiąc.
> Jako klient stronki, wolę,
> że ona mi się ładuje wolno, ale ładuje.
Jak wolno? 100kbps? 10kbps? 1kbps?
> A jeśli do tego coś ściągam z niej,
> to już całkiem -- niech się ciągnie i 3 dni, ale dojdzie.
Tylko mi nie mów, że chcesz ściągać np. wiadomości ze świata
trzy dni, ofertę na produkt X, rozkład jazdy pociągów czy
rozpiskę tego, co grają dziś wieczorem w kinie przez trzy dni?
Do czego Ci taka informacja? Ty piszesz o ściąganiu plików,
póki co jednak większość WWW to strony o charakterze mniej lub
bardziej informacyjnym. Na cholerę mi informacja, na którą muszę
czekać godzinami i być może będzie już nieaktualna gdy się
wreszcie do niej dorwę?
> Tyle z punktu
> widzenia klienta, który woli wolniej, ale bez hasełek ,,przyjdź za miesiąc,
> limit wyczerpany''.
Jeśli właścicielowi serwisu nie zależy na tym, żeby być
dostępnym to tak jest. Jeśli zależy, to kupuje właściwy pakiet,
lub wynajmuje serwer czy miejsce w szafie pod kolokację.
> Teraz z punktu widzenia usera, któremu pocięto dane. Otóż płacąc za pasmo
> mam stałą opłatę i sobie ją radośnie płacę i wiem ile.
Przepraszam, czy za dostęp do cudzych stron płacisz?
> Limitując pasmo, mogę sobie zapuścić ściąganie MDK, a jak się ściągnie, to
> fedorę, a potem jeszcze Linux Edu CD. To nic, że będzie trwało tydzień. Ale
> zassa się. Limutując dane, zaczynasz limitować dostęp nawet do poczty, do
> dokumentacji, nawet do małych paczek.
Świnku, czy my mówimy o limitach na łączach czy może o limitach
w hostingu WWW?
Zresztą... Marudzisz. Jak zwykle marudzisz. Jesteś niezmienny w
swym pojmowaniu Internetu od lat. Tylko Internet się zmienia.
Mam limit na swoim łączu. 18GB. Stoi na tym moja poczta, jakaś
galeria ze zdjęciami dla znajomych i kilka różnych inszych
pierdów. Codziennie loguję się na tę maszynę i dłubię sobie na
niej zdalnie. Paru znajomych też ma swoje konta i z nich
korzystają do poircowania czy innych wynalazków. Od czasu do
czasu naściągam jakiś pakietów czy jakiś film. I jakoś te 18GB
mi wystarcza. Tylko że ja się nie zajmuję backupowaniem
Internetu.
> Jedyną usługą, gdzie ważny jest transfer to WWW korporacji wystawione do
> klientów. Tam faktycznie można ponieść stratę jak zniecierpliwiony klient
> porzuci stronkę. Stąd ważne WWW stawia się tam, gdzie jest szybki transfer.
A o czym my cały czas mówimy?
> O ile firma
> jeszcze dopłaci, o tyle strony firmowe są najnudniejszą i najmniej
> użyteczną częścią sieci.
Nie sądź wszystkich po sobie. Dla człowieka szukającego firmy,
która np. wyprodukuje mu 10000 kołowrotków dla gryzoni, albo
sprzeda łóżko z wibromasażem są bardzo użyteczne. Dla ludzi
szukających nowych dostawców/kontrahentów/klientów są potrzebne
i nie są nudne. Są narzędziem pracy zarówno dla ich właścicieli
jak i odbiorców. Są źródłem informacji. O wiele lepszej niż
większość stron typu ,,jestem Zenek, to jest moja strona, to
jest moja dziewczyna, a to jest mój pies'' i o wiele bardziej
zrozumiałej dla normalnego zjadacza chleba niż strony projektów
programistycznych czy newsów z serwisów traktujących o
OpenSource.
r.
--
____________________________________________________
_____________
robert rędziak jid:rekin-at-jabber-dot-plukwa-dot-net
KlubSubaru.PL mailto:spambox-at-supersonic-dot-plukwa-dot-net
tu kieruj swój spam (tylko spam): f...@s...plukwa.net
-
70. Data: 2004-06-07 01:09:34
Temat: Re: "Czarne owce" hostingu... off topic
Od: "Marcin Kapski" <a...@b...plNOSPAM>
> Oczywiście tak nie jest. Sytuacja w której tych 20 klientów
> postanowiłoby jednocześnie wykorzystać cały swój CIR jest mało
> realna, dlatego nikt rozsądny nie kalkulowałby tego w ten sposób.
> Nie mówiąc już o tym, że w większości (jak sądzę) tego typu
> sici pojęcie CIR jest zupełnie nieznane, a mowa jest wyłącznie o
> *maksymalnej* przepustowości.
Nie spotkałem się z firmą "blokową" która nie gwarantuej cira.
a to że niektórzy liczą na "małorealny" scenariusz, to własnie jest problem
polskiego internetu
I wg. mnie problem polskiego internetu leży również w limitowaniu danych a
nie pasma.
Pozdrawiam