Próbowałem dzisiaj znaleźć coś pewnego na temat stawek, współczynników itp,
ale na stronach MinFin nic nie widzę, a w sieci różne wersje.
Kwoty bazowe wszędzie niby takie same, ale co ze współczynnkiem utraty
wartości?

Będzie rzeźnia dla starszych z większym litrażem, czy nie będzie?

Od paru miesięcy szukam czegoś w wieku 10 lat i między 2500 a 3500 ccm i
wybrzydam, ale może... trzeba się pospieszyć?

--
//\/\aciek
docktor(a)poczta.onet.pl

do góry

W dniu 2016-12-20 o 21:33, Maciek pisze:
>
> Próbowałem dzisiaj znaleźć coś pewnego na temat stawek, współczynników itp,
> ale na stronach MinFin nic nie widzę, a w sieci różne wersje.
> Kwoty bazowe wszędzie niby takie same, ale co ze współczynnkiem utraty
> wartości?
>
> Będzie rzeźnia dla starszych z większym litrażem, czy nie będzie?
>
> Od paru miesięcy szukam czegoś w wieku 10 lat i między 2500 a 3500 ccm i
> wybrzydam, ale może... trzeba się pospieszyć?
>

Tyle co tutaj tylko znalazłem
http://moto.onet.pl/aktualnosci/zmiany-w-akcyzie-prz
yjete-przez-senat/cxkrcf




--
Irokez

do góry

To pytaj nie o akcyzę, a o stawki OC ;-)


-----
> w wieku 10 lat i między 2500 a 3500 ccm

do góry

Dnia Tue, 20 Dec 2016 22:14:45 +0100, ąćęłńóśźż napisał(a):

> To pytaj nie o akcyzę, a o stawki OC ;-)
>
>
> -----
>> w wieku 10 lat i między 2500 a 3500 ccm


No nie wiem. Wg tych popierdolonych stawek za auto z 2005 roku z silnikiem
3.3 zapłacę ok. 12 tys. akcyzy. Tzn nie zapłacę, bo go nie kupię.
To mimo wszystko inna skala problemu niż kilkaset złotych podwyżki OC.

W każdym razie pytanie dotyczy akcyzy...

--
//\/\aciek
docktor(a)poczta.onet.pl

do góry

Użytkownik "Maciek" <d...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:16utm4lt3jgyu$.vqymaxl7twms.dlg@40tude.net...
> Dnia Tue, 20 Dec 2016 22:14:45 +0100, ąćęłńóśźż napisał(a):
>>
>>> w wieku 10 lat i między 2500 a 3500 ccm
>
> No nie wiem. Wg tych popierdolonych stawek za auto z 2005 roku z silnikiem
> 3.3 zapłacę ok. 12 tys. akcyzy. Tzn nie zapłacę, bo go nie kupię.

Zenek gardłował, że kupisz i nie zapłacisz akcyzy, bo Zenek gardłował,
że akcyzę zapłaci sprzedający.

do góry

Oczywiscie. Jak przetrzymac niemieszka to spusci o akcyze. Oni tez tam placa
ubezpieczenie, przeglady robia, opony na zime zmieniaja. A samochod jak jest do
sprzedania i nie ma kupca to jest warty tyle co na zlomie.

do góry

Dnia Tue, 20 Dec 2016 22:26:52 +0100, Maciek napisał(a):

> Dnia Tue, 20 Dec 2016 22:14:45 +0100, ąćęłńóśźż napisał(a):
>
>> To pytaj nie o akcyzę, a o stawki OC ;-)
>>
>>
>> -----
>>> w wieku 10 lat i między 2500 a 3500 ccm
>
>
> No nie wiem. Wg tych popierdolonych stawek za auto z 2005 roku z silnikiem
> 3.3 zapłacę ok. 12 tys. akcyzy. Tzn nie zapłacę, bo go nie kupię.
> To mimo wszystko inna skala problemu niż kilkaset złotych podwyżki OC.
>
> W każdym razie pytanie dotyczy akcyzy...

Za to jak podrożeją rozbite czy spalone wraki (byle pole numerowe było
nieruszone)...

do góry

Zastanawiające z tym OC, czytam że poszaleli zupełnie.
Od lat mam max zniżki, w zeszłym płaciłem o ile pamiętam 615, teraz 643,
w InteRisk. Jakoś nie widzę tragedii. Podwyżki dotyczą nowych ubezpieczeń?

I.

do góry

Dnia Tue, 20 Dec 2016 23:46:36 +0100, Tomasz Pyra napisał(a):

> Za to jak podrożeją rozbite czy spalone wraki (byle pole numerowe było
> nieruszone)...

No wiesz, gdyby zacząć przeciwdziałać wprowadzaniu do obrotu rozbitków i
"szczepanów" jako "w 100% bezwypadkowych", to byłoby działanie realnie
podnoszące bezpieczeństwo i przynoszące jakiś pożytek - wyobrażasz sobie,
że władzuchna coś takiego robi...?


--
//\/\aciek
docktor(a)poczta.onet.pl

do góry

Moze wladzuchna najpierw wymusi respektowanie przepisow ktore juz sa a nie wprowadza
nowe. Trzeba sie zatrzymac jak chce sie skorzystac z zielonej strzalki a prawie nikt
sie nie zatrzymuje. Jak gdzies jest 40 to prawie nikt tyle nie jedzie tylko szybciej
itd. Jak ucywilizuja kierowcow zeby jezdzili zgodnie z przepisami to zadne nowe
przepisy nie beda potrzebne. Chyba ze 80% wypadkow wtedy beda robily samochody
zmontowane z kilku. Jak na egzaminie na pj przy ograniczeniu da sie jechac 30 to
znaczy ze sie da jak sie ma pj. Jak komus przepisy nie pasuja to juz na egzaminie
powinien pojechac po swojemu.

do góry