-
1. Data: 2013-08-23 11:32:35
Temat: Co wygodnego pod tyłek?
Od: "Seoman" <r...@t...op.pl>
Witam,
Powiedzmy, że hipotetycznie zastanawiam się nad zmianą motocykla. Póki co
mam Suzuki GSX650F, które całkiem sobie chwalę. Odpowiada mojemu spokojnemu
nastawieniu do jazdy, jest niezawodne i dobrze sprawuje się w mieście.
Zazwyczaj przemieszczam się na nim między pracą a domem, bądź załatwiam
jakieś sprawy na bliskich dystansach. I jest super! Natomiast - od czasu do
czasu, z rzadka, ruszam gdzieś dalej w trasę i po przejechaniu 100 km
stwierdzam: ból tyłka, strzykanie w odcinku lędźwiowym pleców, urwanie
czubka głowy przez wiatr i ogólne wytrzęsienie organizmu.
Powiedzmy, że chciałbym kupić coś komfortowego. Coś z wygodną kanapą,
porządną owiewką, pozwalającego na niemęczącą nadmiernie pleców pozycję w
czasie dłuższej jazdy. Coś z różnymi takimi małymi bajerami, gadżetami,
regulatorami niepotrzebnymi na co dzień, a zwiększającymi komfort na
dłuższej trasie. Coś, co nadaje się również do moich codziennych zastosowań,
czyli przeciskania się miastem. Raczej nic cruiserowatego. Wyprodukowanego w
ciągu ostatnich 3 - 7 lat i nie mordującego za bardzo kieszeni :) W miarę
dynamiczne, ale nie zdarza mi się raczej przekraczać 200 km/h.
I co by to mogło być?
Jest też oczywiście opcja "stwardnieć" :) Parametry kierownika: 186 cm/75
kg.
Pozdrawiam,
Seoman
-
2. Data: 2013-08-23 11:40:34
Temat: Re: Co wygodnego pod tyłek?
Od: Kuczu <q...@g...com>
W dniu 2013-08-23 11:32, Seoman pisze:
> Powiedzmy, że chciałbym kupić coś komfortowego. Coś z wygodną kanapą,
> porządną owiewką, pozwalającego na niemęczącą nadmiernie pleców pozycję
> w czasie dłuższej jazdy. Coś z różnymi takimi małymi bajerami,
> gadżetami, regulatorami niepotrzebnymi na co dzień, a zwiększającymi
> komfort na dłuższej trasie. Coś, co nadaje się również do moich
> codziennych zastosowań, czyli przeciskania się miastem. Raczej nic
> cruiserowatego. Wyprodukowanego w ciągu ostatnich 3 - 7 lat i nie
> mordującego za bardzo kieszeni :) W miarę dynamiczne, ale nie zdarza mi
> się raczej przekraczać 200 km/h.
>
> I co by to mogło być?
nie da sie. Trzeba miec dwa.
--
Kuczu
LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !!
Harley Davidson FXR-C + Buell XB12X
-
3. Data: 2013-08-23 13:34:09
Temat: Re: Co wygodnego pod tyłek?
Od: l...@g...com
W dniu piątek, 23 sierpnia 2013 11:32:35 UTC+2 użytkownik Seoman napisał:
>
> I co by to mogło być?
>
Z podobnymi założeniami zastanawiam się na Suzuki DL 650.
Pozdr,
Mariusz
-
4. Data: 2013-08-23 14:48:22
Temat: Re: Co wygodnego pod tyłek?
Od: "Seoman" <r...@t...op.pl>
Użytkownik "Kuczu" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:kv7amn$lfp$...@n...news.atman.pl...
> nie da sie. Trzeba miec dwa.
OK :) Jakie dwa?
Pozdrawiam,
Seoman
-
5. Data: 2013-08-23 15:31:28
Temat: Re: Co wygodnego pod tyłek?
Od: "Grzybol" <g...@w...pl>
Użytkownik "Seoman" <r...@t...op.pl> napisał w wiadomości
news:kv7lmn$lhf$1@usenet.news.interia.pl...
> Użytkownik "Kuczu" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:kv7amn$lfp$...@n...news.atman.pl...
>> nie da sie. Trzeba miec dwa.
> OK :) Jakie dwa?
> Pozdrawiam,
> Seoman
Dwa zdrowe półdupki:-)
--
Grzybol
-
6. Data: 2013-08-23 15:58:20
Temat: Re: Co wygodnego pod tyłek?
Od: g...@s...invalid (Adam Wysocki)
Seoman <r...@t...op.pl> wrote:
> I jest super! Natomiast - od czasu do czasu, z rzadka, ruszam gdzieś dalej
> w trasę i po przejechaniu 100 km stwierdzam: ból tyłka, strzykanie w odcinku
> lędźwiowym pleców, urwanie czubka głowy przez wiatr i ogólne wytrzęsienie
> organizmu.
Może masz coś nie tak z motocyklem, pozycją albo chociażby ustawieniem
klamek i dźwigni? GSXF to jeden z wygodniejszych motocykli.
> Powiedzmy, że chciałbym kupić coś komfortowego. Coś z wygodną kanapą,
> porządną owiewką, pozwalającego na niemęczącą nadmiernie pleców pozycję w
> czasie dłuższej jazdy.
Usiądź na jakimś sporcie to zobaczysz co to jest nadmiernie męcząca pozycja :)
Co do szybki, w jajku (starsze, bo 2001) miałem akcesoryjną szybkę i dawała
radę.
--
Fiat Siena 1.6 HL 1998 r. & Suzuki GSX 1300R Hayabusa 2000 r.
PMS+ PJ S+ p++ M- W P++: X+++ L+ B M+ Z+++ T w+ CB+++
http://motogof.tumblr.com/
-
7. Data: 2013-08-23 20:25:28
Temat: Re: Co wygodnego pod tyłek?
Od: Kuczu <q...@g...com>
W dniu 2013-08-23 14:48, Seoman pisze:
> Użytkownik "Kuczu" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:kv7amn$lfp$...@n...news.atman.pl...
>> nie da sie. Trzeba miec dwa.
>
> OK :) Jakie dwa?
porzadne
--
Kuczu
LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !!
Harley Davidson FXR-C + Buell XB12X
-
8. Data: 2013-08-23 23:00:49
Temat: Re: Co wygodnego pod tyłek?
Od: MrGlub <g...@g...com>
"Seoman" <r...@t...op.pl> wrote:
> Witam,
>
> Powiedzmy, że hipotetycznie zastanawiam się nad zmianą motocykla. Póki co
> mam Suzuki GSX650F, które całkiem sobie chwalę. Odpowiada mojemu
> spokojnemu nastawieniu do jazdy, jest niezawodne i dobrze sprawuje się w
> mieście. Zazwyczaj przemieszczam się na nim między pracą a domem, bądź
> załatwiam jakieś sprawy na bliskich dystansach. I jest super! Natomiast -
> od czasu do czasu, z rzadka, ruszam gdzieś dalej w trasę i po
> przejechaniu 100 km stwierdzam: ból tyłka, strzykanie w odcinku
> lędźwiowym pleców, urwanie czubka głowy przez wiatr i ogólne wytrzęsienie
organizmu.
>
> Powiedzmy, że chciałbym kupić coś komfortowego. Coś z wygodną kanapą,
> porządną owiewką, pozwalającego na niemęczącą nadmiernie pleców pozycję w
> czasie dłuższej jazdy. Coś z różnymi takimi małymi bajerami, gadżetami,
> regulatorami niepotrzebnymi na co dzień, a zwiększającymi komfort na
> dłuższej trasie. Coś, co nadaje się również do moich codziennych
> zastosowań, czyli przeciskania się miastem. Raczej nic cruiserowatego.
> Wyprodukowanego w ciągu ostatnich 3 - 7 lat i nie mordującego za bardzo
> kieszeni :) W miarę dynamiczne, ale nie zdarza mi się raczej przekraczać 200 km/h.
>
> I co by to mogło być?
>
> Jest też oczywiście opcja "stwardnieć" :) Parametry kierownika: 186 cm/75 kg.
CBF1000?
Bo raczej nie NC700X:-P
--
NC700XD
--- news://freenews.netfront.net/ - complaints: n...@n...net ---
-
9. Data: 2013-08-25 21:08:28
Temat: Re: Co wygodnego pod tyłek?
Od: jeDrASS <b...@u...gov>
W dniu 2013-08-23 23:00, MrGlub pisze:
> CBF1000?
polecam.. dziewczyna mi śmiga i zadowolona jak dziecko z wiaderkiem
cukierków. Daje radę i po mieście, i w trasę.. bardzo poukładane,
wygodne, no i ekonomiczne..
--
jeDrASS
-
10. Data: 2013-08-27 00:57:00
Temat: Re: Co wygodnego pod tyłek?
Od: The_EaGle <t...@t...pl>
W dniu 2013-08-23 11:32, Seoman pisze:
> I co by to mogło być?
>
> Jest też oczywiście opcja "stwardnieć" :) Parametry kierownika: 186
> cm/75 kg.
Tak jak jeden z kolegów napisał DL650 spełnia 90% twoich wymogów.
Tyle że ma też wady które mnie doprowadziły w końcu do jego sprzedania
chociaż gdyby nie one to byłby niemal motocykl idealny dla mnie.
Jeżeli jesteś bardziej nastawiony na on-road a nie off-road i
podróżujesz sam to lepszy będzie kawasaki versys po faceliftingu 2010r.
Lepsza zawiecha, świetny silnik i design. Przejechałem się tym i powiem
że to było rewelacyjne doznanie - super nie doceniany motocykl.
Ze starszych motocykli na pewno lepsza będzie do w.w także yamaha
TDM800. Przy okazji nieźle to to zapierd....a.
Do latania w trasy honda develeleleeeeuuu czy jakoś tak.. ;)
Jeżeli bardziej świta ci off a nie on road to nowy transalp - nie jest
już obieżyświat ale do wypraw po Europie oraz dojazdów do pracy i
latania po lesie starczy a do tego fajnie wygląda. Jak się to to
wyposaży w gmole, płyte, kufry i akcesoryjną szybę tez chroni przed
wiatrem dobrze.
--
Pozdrawiam
Rafał