-
1. Data: 2022-05-14 12:01:25
Temat: Co w telewizorze piszczy?
Od: Dawid Rutkowski <d...@w...pl>
Szajsung LE40A756R1M - ale darowanemu koniowi się nie zagląda w markę, a z zasady za
rzeczy tak bezużyteczne jak telewizory nie płacę ;>
Szef przyniósł do wzięcia, bo hałasuje.
Od razu było słychać jakby wentylator - ale skąd wentylator w TV?
Po rozkręceniu okazało się, że jest i hałasuje.
Niestety po założeniu innego co jakiś czas wyskakuje na chwilę na ekranie "sprawdź
wentylator" - dziwne, że co jakiś czas, bo jak się go palcem zatrzyma lub odepnie to
ten napis jest cały czas.
Z oryginałem nie wyskakuje.
Wkurzające jest to tym bardziej, że w momencie pojawienia się tego napisu wyłącza się
menu.
No ale i tak nie dałoby się oglądać.
Podejrzewam prędkość obrotów, albo jakieś oszustwo, np. że ten oryginał ma inną
liczbę impulsów na obrót.
Bo to na pewno nie przegrzewanie - napisu nie ma gdy origynał sobie zwisa z boku i
nic nie chłodzi.
Trzeba będzie w poniedziałek obejrzeć oscyliskopem - najwyżej dam ATtiny z
odpowiednim PWM ;>
Myślicie że się spali bez wiatraczka?
Jest jeszcze jedno źródło pisku - bez wentylatora, w absolutnej ciszy pustej firmy,
zaczyna leciutko bzyko-piszczeć jak włącza się podświetenie.
Nie jestem pewien, czy piszczy moduł podświetlenia (z boku) czy zasilacz (na środku),
ale po odłaczeniu łączących je przewodu (na włączonym podświetleniu) bzyko-pisk
ustaje.
Żeby podświetlenie wróciło, nie wystarczy podłączyć tego kabelka (to ten z 7 cienkimi
żyłami, na górze, a nie ten z 2 grubymu na dole), trzeba z pilota wyłączyć i włączyć
ponownie.
Co w tym może piszczeć, jakąś cewkę trzeba przykleić?
Oczywiście z jakimkolwiek głosem zapewne nic z tego pisku nie będzie słychać, nie
sprawdziłem bo nie miałem źródła sygnału (jest na Linuxa jakiś serwer DLNA? I czym
sterować?).
-
2. Data: 2022-05-14 12:51:47
Temat: Re: Co w telewizorze piszczy?
Od: Jacek Maciejewski <j...@g...pl>
Dnia Sat, 14 May 2022 03:01:25 -0700 (PDT), Dawid Rutkowski napisał(a):
> (jest na Linuxa jakiś serwer DLNA? ).
Jest wiele, sam używam minidlna. Malutki i raz ustawiony działa bez
pudła.
--
Jacek
I hate haters.
-
3. Data: 2022-05-14 15:13:50
Temat: Re: Co w telewizorze piszczy?
Od: PiteR <e...@f...pl>
in <news:3d7b7f72-c777-4173-b3da-aa81a9a7e565n@googlegr
oups.com>
user Dawid Rutkowski pisze tak:
> Podejrzewam prędkość obrotów, albo jakieś oszustwo, np. że ten
> oryginał ma inną liczbę impulsów na obrót. Bo to na pewno nie
> przegrzewanie - napisu nie ma gdy origynał sobie zwisa z boku i
> nic nie chłodzi.
Obroty out of range zapisanym w bios ;)
--
Piter
człowiek chciał być królem planety
więc matka natura dała mu koronę
-
4. Data: 2022-05-14 16:22:31
Temat: Re: Co w telewizorze piszczy?
Od: Dawid Rutkowski <d...@w...pl>
sobota, 14 maja 2022 o 15:12:50 UTC+2 PiteR napisał(a):
> in <news:3d7b7f72-c777-4173...@googlegroups.com>
> user Dawid Rutkowski pisze tak:
> > Podejrzewam prędkość obrotów, albo jakieś oszustwo, np. że ten
> > oryginał ma inną liczbę impulsów na obrót. Bo to na pewno nie
> > przegrzewanie - napisu nie ma gdy origynał sobie zwisa z boku i
> > nic nie chłodzi.
> Obroty out of range zapisanym w bios ;)
Tak sądze, ale nie z nami te numery, Brunner ;P
Nie dopisałem, że oryginalny zamiennik dwie stówki.
Ale bardzo mnie dziwi, że ten napis tak się pojawia i znika, gdy jest zamontowany
inny wentylator.
Kręcą się na oko równomiernie.
To może tak na krawędzi dozwolonych obrotów?
Bo przy zatrzymaniu/braku wyświetla się cały czas.
Ew. syfny/podstępny soft szajsungowy.
Ale my ich ATtiny85+78L05 załatwimy.
Do tego ten wentylator wieje w litą blachę.
Ma wyciętą część tej kwadratowej obudowy naokoło (w necie są fotki), żeby wdmuchiwało
"w górę" (w stronę górnej krawędzi telewizora) - chyba na radiator głównego
procesora.
Montowanie VESA równie ciekawe - do blachy przymocowane
dwie górne dziurki - a dwie dolne to metalowe kawałeczki na plastiku tylnej
obudowy...
-
5. Data: 2022-05-14 16:23:32
Temat: Re: Co w telewizorze piszczy?
Od: Dawid Rutkowski <d...@w...pl>
sobota, 14 maja 2022 o 12:51:48 UTC+2 Jacek Maciejewski napisał(a):
> Dnia Sat, 14 May 2022 03:01:25 -0700 (PDT), Dawid Rutkowski napisał(a):
>
> > (jest na Linuxa jakiś serwer DLNA? ).
>
> Jest wiele, sam używam minidlna. Malutki i raz ustawiony działa bez
> pudła.
A czym się steruje, tzn. wybiera, co telewizor ma grać?
Wystarczy sam telewizor i pilotem?
-
6. Data: 2022-05-14 16:49:01
Temat: Re: Co w telewizorze piszczy?
Od: Jacek Maciejewski <j...@g...pl>
Dnia Sat, 14 May 2022 07:23:32 -0700 (PDT), Dawid Rutkowski napisał(a):
> sobota, 14 maja 2022 o 12:51:48 UTC+2 Jacek Maciejewski napisał(a):
>> Dnia Sat, 14 May 2022 03:01:25 -0700 (PDT), Dawid Rutkowski napisał(a):
>>
>>> (jest na Linuxa jakiś serwer DLNA? ).
>>
>> Jest wiele, sam używam minidlna. Malutki i raz ustawiony działa bez
>> pudła.
>
> A czym się steruje, tzn. wybiera, co telewizor ma grać?
> Wystarczy sam telewizor i pilotem?
Instalujesz minidlna w kompie i w pliku konfiguracyjnym podajesz
katalogi których zawartość ma serwować. Oczywiscie, komp musi być w LAN
i mieć usługę DLNA. W TV w konfiguracji sieci podajesz namiary na swój
LAN i wtedy pojawia ci się w źródłach sygnałów (tam gdzie masz wybór
między wejściami antenowym, HDMI i innymi) ikona twojego serwera.
Klikasz na nią czyli włączasz odbiór z twojego serwera i dostajesz ekran
z kafelkami reprezentującymi twoje katalogi, do wyboru pilotem od TV.
Jak coś niejasne, pytaj.
--
Jacek
I hate haters.
-
7. Data: 2022-05-14 16:50:50
Temat: Re: Co w telewizorze piszczy?
Od: Jacek Maciejewski <j...@g...pl>
Dnia Sat, 14 May 2022 07:23:32 -0700 (PDT), Dawid Rutkowski napisał(a):
> sobota, 14 maja 2022 o 12:51:48 UTC+2 Jacek Maciejewski napisał(a):
>> Dnia Sat, 14 May 2022 03:01:25 -0700 (PDT), Dawid Rutkowski napisał(a):
>>
>>> (jest na Linuxa jakiś serwer DLNA? ).
>>
>> Jest wiele, sam używam minidlna. Malutki i raz ustawiony działa bez
>> pudła.
>
> A czym się steruje, tzn. wybiera, co telewizor ma grać?
> Wystarczy sam telewizor i pilotem?
Instalujesz minidlna w kompie i w pliku konfiguracyjnym podajesz
katalogi których zawartość ma serwować. Oczywiscie, komp musi być w LAN
a TV mieć usługę DLNA. W TV w konfiguracji sieci podajesz namiary na
swój LAN i wtedy pojawia ci się w źródłach sygnałów (tam gdzie masz
wybór między wejściami antenowym, HDMI i innymi) ikona twojego serwera.
Klikasz na nią czyli włączasz odbiór z twojego serwera i dostajesz ekran
z kafelkami reprezentującymi twoje katalogi, do wyboru pilotem od TV.
Mój opis dot. TV Samsunga. Jak coś niejasne, pytaj.
--
Jacek
I hate haters.
-
8. Data: 2022-05-14 18:41:33
Temat: Re: Co w telewizorze piszczy?
Od: Dawid Rutkowski <d...@w...pl>
sobota, 14 maja 2022 o 16:50:52 UTC+2 Jacek Maciejewski napisał(a):
> Dnia Sat, 14 May 2022 07:23:32 -0700 (PDT), Dawid Rutkowski napisał(a):
>
> > sobota, 14 maja 2022 o 12:51:48 UTC+2 Jacek Maciejewski napisał(a):
> >> Dnia Sat, 14 May 2022 03:01:25 -0700 (PDT), Dawid Rutkowski napisał(a):
> >>
> >>> (jest na Linuxa jakiś serwer DLNA? ).
> >>
> >> Jest wiele, sam używam minidlna. Malutki i raz ustawiony działa bez
> >> pudła.
> >
> > A czym się steruje, tzn. wybiera, co telewizor ma grać?
> > Wystarczy sam telewizor i pilotem?
> Instalujesz minidlna w kompie i w pliku konfiguracyjnym podajesz
> katalogi których zawartość ma serwować. Oczywiscie, komp musi być w LAN
> a TV mieć usługę DLNA. W TV w konfiguracji sieci podajesz namiary na
> swój LAN i wtedy pojawia ci się w źródłach sygnałów (tam gdzie masz
> wybór między wejściami antenowym, HDMI i innymi) ikona twojego serwera.
> Klikasz na nią czyli włączasz odbiór z twojego serwera i dostajesz ekran
> z kafelkami reprezentującymi twoje katalogi, do wyboru pilotem od TV.
> Mój opis dot. TV Samsunga. Jak coś niejasne, pytaj.
OK, dzięki, przetestuję w poniedziałek w robocie, tam póki co mam ten telewizor i
gotowy LAN kablowy - w domu musiałbym pozaprawiać końcówki (gniazdka są, kable
wychodzą w skrzynce - ale przez 8 lat nie było to potrzebne) no i jakiś switch
skombinować - bo nie wiem, jak z obsługą wifi w tym telewizorze (a to by było
najłatwiej, za AP robiłby telefon - a może testowałeś, np. wystarczy wsadzić jakiś
stary moduł wifi USB - mam w laptopie taki fajny malutki ferguson W02, wielkości
odbiornika od myszki bezprzewodowej, super-wygodny, bo nic z boku nie wystaje -
kupiłem kiedyś, bo podobno działa w dekoderach DVB-T fergusona - ale trafił do
laptopa, bo z linuxem nie chciało działać wbudowane wifi).
A wątpliwości miałem bo się niepotrzebnie naczytałem, że oprócz DMP/DMR i DMS są
jeszcze DMC - np. apka na telefon i coś mi się ubzdurało, że bez tego dodatkowego
kontrolera nie zadziała.
-
9. Data: 2022-05-14 19:37:42
Temat: Re: Co w telewizorze piszczy?
Od: Jacek Maciejewski <j...@g...pl>
Dnia Sat, 14 May 2022 09:41:33 -0700 (PDT), Dawid Rutkowski napisał(a):
> bo nie wiem, jak z obsługą wifi w tym telewizorze (a to by było najłatwiej, za AP
robiłby telefon - a może testowałeś, np. wystarczy wsadzić jakiś stary moduł wifi USB
Nie, zabyt wiele się tym nie bawiłem, u mnie LAN działa na wifi a
telewizor to umie. Zacząłbym od instrukcji obsługi twojego TV :)
--
Jacek
I hate haters.
-
10. Data: 2022-05-14 19:48:17
Temat: Re: Co w telewizorze piszczy?
Od: sirapacz <n...@s...pl>
>> Jest wiele, sam używam minidlna. Malutki i raz ustawiony działa bez
>> pudła.
>
> A czym się steruje, tzn. wybiera, co telewizor ma grać?
> Wystarczy sam telewizor i pilotem?
osobiście używam kodi odpalanego na Raspberry pi
Co prawda teraz mają ceny astronomiczne (kupowałem 3b po bodaj 160pln a
teraz i 700 widziałem) ale bankowo spadną.
ssie z serwera smb (zwykły NAS dwudyskowy).
sterujesz klawiaturką z touchpadem za 29pln albo np. takim pilotem ibox
ares 3 (jakoś tak - świetna sprawa).
Alternatywnie możesz kupić mediaboxa np. savio i tam postawić kodi na
androidzie.
Generalnie: KODI najlepszym rozwiązaniem, nieważne jak go użyjesz.