-
11. Data: 2016-07-29 18:43:23
Temat: Re: Co słychać w hybrydach?
Od: Cavallino <c...@k...pl>
W dniu 27.07.2016 o 20:29, J.F. pisze:
> Użytkownik "Cavallino" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:nnatcv$4qb$...@n...news.atman.pl...
>>> Lub ich skrzynie biegów?
>> Nie ma czegoś takiego, silnik elektryczny ich nie potrzebuje.
>> Kręci się równie dobrze w całym zakresie obrotów.
>
> A jednak przekladnie sa. I maja kola zebate, ktore halasuja podobnie,
> jak zwykle skrzynie.
Ale to już zależy od konstrukcji danego auta.
Jeśli silnik elektryczny pędzie od razu koła jednej osi, a benzynowy
drugiej, to raczej nie korzysta z przekładni, bo i po co?
-
12. Data: 2016-07-29 23:30:56
Temat: Re: Co słychać w hybrydach?
Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>
W dniu 2016-07-28 o 14:40, l...@o...pl pisze:
>>>
>> Pojedź do Gdyni lub (chyba) Lublina i przejedź się trajtkiem. Jest
>> ciszej, słychać specyficzny świst podczas "przygazówki"
>>
>> :)
>
> W Lublinie to już prawie same trajtki hybrydy. Jest linia jedzie na pałach (w
zasadzie cicho). Po tym jak odepnie i jedzie na silniku spalinowym, to hałas jest jak
diabli.
>
To te w Lublinie mają silnik spalinowy a nie akumulatory ?
Pozdrawiam