eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyCo oznacza olej w intercoolerze
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 14

  • 1. Data: 2010-08-28 09:51:38
    Temat: Co oznacza olej w intercoolerze
    Od: amos <g...@g...com>

    Witajcie,
    Laickie pytanie, lecz nigdy dotad nie interesowalem sie silnikabi
    turbodoladowanymi.
    Jak powazny jest problem z turbina, gdy w intercoolerze znajduje sie
    olej? Czy turbo jest juz do regeneracji. To, ze skutkuje to
    koniecznoscia dolewania oleju to oczywiste cednak jakie inne
    potencjalne problemy moga zaistniec?

    Co ile wymieniacie olej w autach benzynowych z turbina?
    --
    amos


  • 2. Data: 2010-08-28 10:16:54
    Temat: Re: Co oznacza olej w intercoolerze
    Od: Jacek Rudowski <ami@_usunto_wkurw.org>

    Dnia 28.08.2010 amos <g...@g...com> napisał/a:
    > Witajcie,
    > Laickie pytanie, lecz nigdy dotad nie interesowalem sie silnikabi
    > turbodoladowanymi.
    > Jak powazny jest problem z turbina, gdy w intercoolerze znajduje sie
    > olej? Czy turbo jest juz do regeneracji. To, ze skutkuje to
    > koniecznoscia dolewania oleju to oczywiste cednak jakie inne
    > potencjalne problemy moga zaistniec?
    >
    > Co ile wymieniacie olej w autach benzynowych z turbina?

    Co 7tys. km - ale dla Ciebie to nie musi oznaczac kompletnie nic.
    Duzo zalzy od konkretnego samochodu, sposobu jego uzytkowania i uzywanego oleju.

    Niemniej jednak przy w miare zwyczajnych warunkach i tak bym wymienial olej co jakies
    10-12tys.

    Olej w intercoolerze - zaleznie od ilosci - moze nie oznaczac zupelnie nic, albo juz
    problemy.
    Nieduze ilosci sa dosc normalne - dopoki nie wali juz non stop olejem w dolot, a
    turbo halasuje i ledwie dmucha.

    --
    Jacek "AMI" Rudowski


  • 3. Data: 2010-08-28 10:49:57
    Temat: Re: Co oznacza olej w intercoolerze
    Od: amos <g...@g...com>

    On 28 Sie, 10:16, Jacek Rudowski <ami@_usunto_wkurw.org> wrote:
    > Co 7tys. km - ale dla Ciebie to nie musi oznaczac kompletnie nic.

    Moje pytanie chyba wyraznie sugeruje, ze auto do uzytku cywilnego ;)

    > Niemniej jednak przy w miare zwyczajnych warunkach i tak bym wymienial olej co
    jakies 10-12tys.

    Wlasciciel auta, ktore mnie interesuje twierdzi, ze wymienial co 15-20
    tkm. W swoim Saabie mimo braku turbiny wymieniam co 10 tkm, stad moje
    zaniepokojenie o stan turbiny i ten olej. Niestety nie wiem w jakiej
    ilosci.

    > Olej w intercoolerze - zaleznie od ilosci - moze nie oznaczac zupelnie nic, albo
    juz problemy.
    > Nieduze ilosci sa dosc normalne - dopoki nie wali juz non stop olejem w dolot, a
    turbo halasuje i ledwie dmucha.
    >
    Czyli rozumiem, ze martwic sie nalezy przede wszystkim gdy auto nie
    ma mocy oraz gdy slychac halas turbiny?

    Czy do uturbionych silnikow leje sie tylko oleje syntetyczne?

    --
    amos


  • 4. Data: 2010-08-28 12:42:49
    Temat: Re: Co oznacza olej w intercoolerze
    Od: "P_ablo" <o...@o...pl>

    Uzytkownik "amos" <g...@g...com> napisal w wiadomosci
    news:910ac8b4-3e8c-4006-adca-331ca881a3a2@t20g2000yq
    a.googlegroups.com...
    > Witajcie,
    > Laickie pytanie, lecz nigdy dotad nie interesowalem sie silnikabi
    > turbodoladowanymi.
    > Jak powazny jest problem z turbina, gdy w intercoolerze znajduje sie
    > olej? Czy turbo jest juz do regeneracji. To, ze skutkuje to
    > koniecznoscia dolewania oleju to oczywiste cednak jakie inne
    > potencjalne problemy moga zaistniec?
    > Co ile wymieniacie olej w autach benzynowych z turbina?

    W VW 1,9 TDI rura przy ic byla spocona po 1000 km od wyjazdu z salonu...

    --
    Picasso





  • 5. Data: 2010-08-28 15:18:00
    Temat: Re: Co oznacza olej w intercoolerze
    Od: Jacek Rudowski <ami@_usunto_wkurw.org>

    Dnia 28.08.2010 amos <g...@g...com> napisał/a:
    > On 28 Sie, 10:16, Jacek Rudowski <ami@_usunto_wkurw.org> wrote:
    >> Co 7tys. km - ale dla Ciebie to nie musi oznaczac kompletnie nic.
    >
    > Moje pytanie chyba wyraznie sugeruje, ze auto do uzytku cywilnego ;)

    A jakie to w ogole w koncu auto? Bo albo jeszcze nie bylo, albo mi umknelo :)

    >> Olej w intercoolerze - zaleznie od ilosci - moze nie oznaczac zupelnie nic, albo
    juz problemy.
    >> Nieduze ilosci sa dosc normalne - dopoki nie wali juz non stop olejem w dolot, a
    turbo halasuje i ledwie dmucha.
    >>
    > Czyli rozumiem, ze martwic sie nalezy przede wszystkim gdy auto nie
    > ma mocy oraz gdy slychac halas turbiny?
    >
    > Czy do uturbionych silnikow leje sie tylko oleje syntetyczne?

    Nie tylko - ale dobrze, by byl dobrej jakosci i utrzymywal dlugo swoje wlasciwosci (
    i chyba to jest najwiekszy
    problem z olejami mineralnymi )
    Jak turbo zacznie puszczac olej w duzej ilosci to na pewno zobaczysz to tez w
    spalinach wydostajacych sie z rury.

    Przy czym awarii samego turbo bym az tak nie demonizowal - mozna wymienic - wszystko
    kwestia kosztow.
    Gorzej jak sie posypie juz tak, ze nawpada metalowych zanieczyszczen do silnika, np.
    kawalki wirnika :)


    --
    Jacek "AMI" Rudowski


  • 6. Data: 2010-08-28 20:21:25
    Temat: Re: Co oznacza olej w intercoolerze
    Od: Lewis <"lewisa[tnij]"@poczta.onet.pl>

    W dniu 2010-08-28 10:49, amos pisze:
    > On 28 Sie, 10:16, Jacek Rudowski<ami@_usunto_wkurw.org> wrote:
    >> Co 7tys. km - ale dla Ciebie to nie musi oznaczac kompletnie nic.
    >
    > Moje pytanie chyba wyraznie sugeruje, ze auto do uzytku cywilnego ;)
    >
    >> Niemniej jednak przy w miare zwyczajnych warunkach i tak bym wymienial olej co
    jakies 10-12tys.
    >
    > Wlasciciel auta, ktore mnie interesuje twierdzi, ze wymienial co 15-20
    > tkm. W swoim Saabie mimo braku turbiny wymieniam co 10 tkm, stad moje
    > zaniepokojenie o stan turbiny i ten olej. Niestety nie wiem w jakiej
    > ilosci.

    Pojedź, obejrzyj, najlepiej z kimś kto ma o tym jakieś pojęcie.
    15-20kkm to trochę rzadko, zwłaszcza jeśli chodzi o Saaba z silnikiem
    B2X5 ale nie powiedziałeś jakie to auto.

    >> Olej w intercoolerze - zaleznie od ilosci - moze nie oznaczac zupelnie nic, albo
    juz problemy.
    >> Nieduze ilosci sa dosc normalne - dopoki nie wali juz non stop olejem w dolot, a
    turbo halasuje i ledwie dmucha.
    >>
    > Czyli rozumiem, ze martwic sie nalezy przede wszystkim gdy auto nie
    > ma mocy oraz gdy slychac halas turbiny?

    Zdecydowanie tak. W najgorszym wypadku możesz zassać do silnika kawałki
    turbo, albo jak turbina wyssie olej z silnika i w porę się nie
    zatrzymasz i nie wyłączysz silnika może skończyć się zatarciem silnika.
    Zdejmij dolot od strony turbiny i zobacz czy ma luzy na wirniku
    (minimalne mają prawno być), ale jak będą to luzy wzdłużne (tu nie ma
    prawa być żadnych) to już źle.
    Regeneracja Turbo to koszt około 1000zł, nowe turbo to koszt około 3000zł

    >
    > Czy do uturbionych silnikow leje sie tylko oleje syntetyczne?

    Zazwyczaj, ewentualnie półsyntetyczne.

    --
    Części do A6 C4 sprzedam
    http://allegro.pl/item1199963969.html
    Pozdrawiam
    Lewis


  • 7. Data: 2010-08-29 10:21:35
    Temat: Re: Co oznacza olej w intercoolerze
    Od: Robert Rędziak <r...@g...wkurw.org>

    On Sat, 28 Aug 2010 20:21:25 +0200, Lewis
    <"lewisa[tnij]"@poczta.onet.pl> wrote:
    > Regeneracja Turbo to koszt około 1000zł, nowe turbo to koszt około 3000zł

    Przy czym bardzo często jest to 1000 złotych wyrzucone w błoto.

    r.
    --
    ____________________________________________________
    _____________
    robert rędziak e36/5 323ti mailto:giekao-at-gmail-dot-com

    I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.


  • 8. Data: 2010-08-29 12:37:26
    Temat: Re: Co oznacza olej w intercoolerze
    Od: Jacek Rudowski <ami@_usunto_wkurw.org>

    Dnia 29.08.2010 Robert Rędziak <r...@g...wkurw.org> napisał/a:
    > On Sat, 28 Aug 2010 20:21:25 +0200, Lewis
    ><"lewisa[tnij]"@poczta.onet.pl> wrote:
    >> Regeneracja Turbo to koszt około 1000zł, nowe turbo to koszt około 3000zł
    >
    > Przy czym bardzo często jest to 1000 złotych wyrzucone w błoto.

    Zakladajac, ze turbo jest w ogole regenerowalne.

    --
    Jacek "AMI" Rudowski


  • 9. Data: 2010-08-30 11:11:25
    Temat: Re: Co oznacza olej w intercoolerze
    Od: amos <g...@g...com>

    On 28 Sie, 15:18, Jacek Rudowski <ami@_usunto_wkurw.org> wrote:
    > > Moje pytanie chyba wyraznie sugeruje, ze auto do uzytku cywilnego ;)
    > A jakie to w ogole w koncu auto? Bo albo jeszcze nie bylo, albo mi umknelo :)

    Nieuwaznie czytasz miedzy wierszami ;) Saab 9-5, 2,3T.
    >
    > Przy czym awarii samego turbo bym az tak nie demonizowal - mozna wymienic -
    wszystko kwestia kosztow.
    > Gorzej jak sie posypie juz tak, ze nawpada metalowych zanieczyszczen do silnika,
    np. kawalki wirnika :)
    >
    Niestety olej byl takze od strony przepustnicy, ktora byla cala
    zarzygana.
    Sprawdzalbym to w jakims warsztacie, niestety inne cechy tego
    egemplarza skreslily je z mojej listy.

    --
    amos


  • 10. Data: 2010-08-30 11:35:34
    Temat: Re: Co oznacza olej w intercoolerze
    Od: amos <g...@g...com>

    On 28 Sie, 20:21, Lewis <"lewisa[tnij]"@poczta.onet.pl> wrote:
    > Pojedź, obejrzyj, najlepiej z kimś kto ma o tym jakieś pojęcie.
    > 15-20kkm to trochę rzadko, zwłaszcza jeśli chodzi o Saaba z silnikiem
    > B2X5 ale nie powiedziałeś jakie to auto.

    Niestety nie mam nikogo znajomego w okolicy z wieksza wiedza nt
    Saabow. Musze zdac sie na swoja ograniczona wiedze lub gdy juz bedze
    powaznie zainteresowany samochodem - serwisem, ktorych w stolicy nie
    barakuje.
    Silnik jak slusznie przypuszczaz B235E LPT ;)

    --
    pozdrawiam
    amos

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: