Czesc

Rzecz jest taka:

Po tym jak grunt w 200 okazal sie zbyt twardy nie tylko dla moich rekawic
ale i dla lustrzanego wizjera znanbylem szybe ciemna do mojego kasku. No i
wg mnie ma ona wade ktora objawia sie lekkim "mleczeniem" widoku w sloncu.
Czyli jesli jade w cieniu obraz jest ostry i OK, jesli patrze w slonce na
wprost jest rowniez OK (choc to niezdrowe) ale kiedy slonce swieci pod katem
wiekszym niz circa 15 stopni obraz zaczyna byc widoczny jak w zaparowanej
szybce - lekko nieostry taki "rozmleczony" im mocniejsze slonce tym wiecej
mleka na szybce.

Jest to szczegolnie irytujace kiedy jedzie sie n.p. w lesie i promyki slonca
przedzieraja sie przez gaszcz bo te blysniecia strasznie mecza wzrok.
Reklamowalem sprawe ale sprzedawcy chwilowo nie mieli drugiej szybki zeby
porownac czy to tylko w tej czy kazda tak ma...
Z tego co pamietam kiedys reklamowalem na podobna przypadlosc okulary
p-sloneczne i okazalo sie ze to jakas wada poliweglanu z ktorego zostaly
zrobione szybki.
Co ciekawe na szybie m.in. jest info ze jest wyostrzajaca obraz.
No i co ty na to droga przyjaciolko???

--
Pozdrawiam
Tytus