-
71. Data: 2009-04-22 19:59:10
Temat: Re: Chińska tandeta?
Od: Jacek Różański <j...@e...pl>
(pj) pisze:
> Jacek Różański pisze:
>> Chodzi mi o to, by nie zaniżać chińskiej jakości i potencjału.
>> Stereotypami łatwo się operuje, dopóki rzeczywistość nie zaskoczy.
>
> Niech najpierw zaskoczy. Potem pogadamy, ocenimy, moze kupimy...?
A ten tfuj adres e-mail to działa?
--
Pozdrowienia, Best regards
Jacek Różański, ETZ-251, XJ-900S, V-740
>impossibility is only one of the possibilities
-
72. Data: 2009-04-22 20:09:49
Temat: Re: Chińska tandeta?
Od: "Mustafa" <M...@b...xx>
>> tylko po co komu 1200ccm do miasta ????
> Ja mam 1340 i nie narzekam
Woooow - czad :) Nie mogę dojść do siebie :D
I dasz radę jechać tym w korku szybciej niż skuterem 50ccm ??
Bo śmiem twierdzić, że z racji gabarytów jedziesz dużo wolniej.
A może spala Ci to poniżej 2,5 litra na setkę ??
A może 12 litrów ?
Widzę że na tej grupie są dwa typy ludzi.
Tych którzy mają "motóry" tysionc pińcet i som lepsi łot innych
I tych ignorantów, którzy w swej nieświadomości śmieli kupić nie cudowny
motór tylko "narzędzie" które ich wozi do pracy i nie dostają orgazmu mówiąc
o wspaniałości swojej najlepszej w świecie maszyny.......
-
73. Data: 2009-04-22 20:10:16
Temat: Re: Chińska tandeta?
Od: n...@s...com
On Wed, 22 Apr 2009 19:43:46 +0200, Jacot <j...@m...pl> wrote:
>Ja z geografii zawsze bylem kiepski, zwlaszcza z tamtych rejonow,
>Hjundaj to tajwan jest?
Hyundai to Pld. Korea., Hyosung jako korporacja tyz. Ale cosik mi sie
kolebalo ze Tajwan. No coz, ciagle powtarzam ze pamiec to ja mam
dobra, jeno krotka ;)
>Nie ma kogos takiego jak wlasciciel marki Junak.
Znaczy moge sobie poskladac w szopie motur i sprzedawac go jako junak
i nikt (poza ofkoza weteryniarzami) nie podskoczy ? ;)
pozdr
newrom
--
DT 125 - czy aby nie za mocny ? :-)
JUPPI! Admini tego foróma som wielcy!
-
74. Data: 2009-04-22 20:16:29
Temat: Re: Chińska tandeta?
Od: Jacek Różański <j...@e...pl>
Mustafa pisze:
>>> tylko po co komu 1200ccm do miasta ????
>
>> Ja mam 1340 i nie narzekam
>
> Woooow - czad :) Nie mogę dojść do siebie :D
> I dasz radę jechać tym w korku szybciej niż skuterem 50ccm ??
> Bo śmiem twierdzić, że z racji gabarytów jedziesz dużo wolniej.
> A może spala Ci to poniżej 2,5 litra na setkę ??
> A może 12 litrów ?
>
> Widzę że na tej grupie są dwa typy ludzi.
> Tych którzy mają "motóry" tysionc pińcet i som lepsi łot innych
> I tych ignorantów, którzy w swej nieświadomości śmieli kupić nie cudowny
> motór tylko "narzędzie" które ich wozi do pracy i nie dostają orgazmu mówiąc
> o wspaniałości swojej najlepszej w świecie maszyny.......
A tych trochę żal bo nie wiedzą co mają i na dodatek sprowadzają
motocykl do roli wołka roboczego.
--
Pozdrowienia, Best regards
Jacek Różański, ETZ-251, XJ-900S, V-740
>impossibility is only one of the possibilities
-
75. Data: 2009-04-22 20:25:30
Temat: Re: Chińska tandeta?
Od: "Mustafa" <M...@b...xx>
>A tych trochę żal bo nie wiedzą co mają i na dodatek sprowadzają motocykl
>do roli wołka roboczego.
A czym jest dla Ciebie mikser, odkurzacz, młotek, motocykl, pralka, samochód
i lodówka ???
Dla mnie to narzędzia które pozwalają oszczędzic czas, który z kolei mogę
przeznaczyć dla ludzi.
Ale ja to truskawki cukrem......
-
76. Data: 2009-04-22 20:27:46
Temat: Re: Chińska tandeta?
Od: Jacek Różański <j...@e...pl>
Mustafa pisze:
>> A tych trochę żal bo nie wiedzą co mają i na dodatek sprowadzają motocykl
>> do roli wołka roboczego.
>
> A czym jest dla Ciebie mikser, odkurzacz, młotek, motocykl, pralka, samochód
> i lodówka ???
> Dla mnie to narzędzia które pozwalają oszczędzic czas, który z kolei mogę
> przeznaczyć dla ludzi.
> Ale ja to truskawki cukrem......
No i co? Wszystko sobie posłodzisz i tak naprawdę czujesz tylko
cukier a nie smak tego, co pod spodem. Motocykl z całą pewnością
nie jest tym samym co pralka.
--
Pozdrowienia, Best regards
Jacek Różański, ETZ-251, XJ-900S, V-740
>impossibility is only one of the possibilities
-
77. Data: 2009-04-22 20:29:30
Temat: Re: Chińska tandeta?
Od: "Monster" <a...@o...pl>
Użytkownik "Mustafa" napisał w wiadomości
> Woooow - czad :) Nie mogę dojść do siebie :D
> I dasz radę jechać tym w korku szybciej niż skuterem 50ccm ??
> Bo śmiem twierdzić, że z racji gabarytów jedziesz dużo wolniej.
Nie całe miasto jest zawsze zakorkowane,wystające cylindry też nie
przeszkadzają
> A może spala Ci to poniżej 2,5 litra na setkę ??
> A może 12 litrów ?
a może poszli do lasu...
Mylisz pojemność z mocą,skuterem nie lubię jezdzić po mieście bo ominięte w
korku samochody wyprzedzają nieprzyjemnie blisko.
Kup silnik do roweru będzie palił 1l jeśli to jest najważniejsze
> Widzę że na tej grupie są dwa typy ludzi.
> Tych którzy mają "motóry" tysionc pińcet i som lepsi łot innych
> I tych ignorantów, którzy w swej nieświadomości śmieli kupić nie cudowny
> motór tylko "narzędzie" które ich wozi do pracy i nie dostają orgazmu
> mówiąc o wspaniałości swojej najlepszej w świecie maszyny.......
dziwnie masz pojęcie,praktycznie każdy kupuje taki motocykl jaki mu się
podoba,no chyba że go nie stać dla 99% użytkowników to hobby,a jeśli da się
jeszcze do pracy dojezdżać..miodzio
Tomek
BMWR1100S
Dniepr MT10 koszowiec
-
78. Data: 2009-04-22 20:38:29
Temat: Re: Chińska tandeta?
Od: "Mustafa" <M...@b...xx>
> Mylisz pojemność z mocą,skuterem nie lubię jezdzić po mieście bo ominięte
> w korku samochody wyprzedzają nieprzyjemnie blisko.
no ale żeby temu zaradzić do miasta w 100% wystarcza 125 - 250ccm.
> Kup silnik do roweru będzie palił 1l jeśli to jest najważniejsze
najważniejsze żeby dojechać w czasie krótszym niż samochodem a że przy
okazji 3 razy taniej to nic tylko się cieszyć :)
no i w czasie tym samym albo krótyszym niż te litrowe maszyny które palą w
okolicy 10 litrów na setkę
bo wiesz.... najtaniej to by było piechotą, ale trochę długo.....
> dla 99% użytkowników to hobby,a jeśli da się jeszcze do pracy
> dojezdżać..miodzio
no cóż - większość moich znajomych traktuje motocykl przede wszystkim jako
sprawny środek transportu (co nie znaczy że się nim nie cieszy, ale bez
przesady)
-
79. Data: 2009-04-22 20:40:04
Temat: Re: Chińska tandeta?
Od: "Mustafa" <M...@b...xx>
> No i co? Wszystko sobie posłodzisz i tak naprawdę czujesz tylko cukier a
> nie smak tego, co pod spodem.
ups.... widze że nie załapałeś delikatnej aluzji do pewnego kawału z brodą
:))))
> Motocykl z całą pewnością nie jest tym samym co pralka.
no nie jest tym samym - ale w pewnym sensie pełni podobną rolę - pozwala
zaoszczędzić czas
-
80. Data: 2009-04-22 20:40:40
Temat: Re: Chińska tandeta?
Od: n...@s...com
On Wed, 22 Apr 2009 22:09:49 +0200, "Mustafa" <M...@b...xx>
wrote:
>I dasz radę jechać tym w korku szybciej niż skuterem 50ccm ??
a dasz rade jechac bezpiecznie i w miare szybko (odrobine ponizej
limitu) poza miastem tym skuterem 50ccm ?
>A może spala Ci to poniżej 2,5 litra na setkę ??
>A może 12 litrów ?
Znaczy kupujesz motocykl zeby ograniczyc wydatki ? Przelicz to jeszcze
raz.
>Widzę że na tej grupie są dwa typy ludzi.
>Tych którzy mają "motóry" tysionc pińcet i som lepsi łot innych
>I tych ignorantów, którzy w swej nieświadomości śmieli kupić nie cudowny
>motór tylko "narzędzie" które ich wozi do pracy i nie dostają orgazmu mówiąc
>o wspaniałości swojej najlepszej w świecie maszyny.......
Chyba zes sie czegos nawdychal :-D
pozdr
newrom 2600ccm wannable
--
DT 125 - czy aby nie za mocny ? :-)
JUPPI! Admini tego foróma som wielcy!