-
91. Data: 2017-09-03 12:22:27
Temat: Re: Chińczycy mnie rozwalili...
Od: Marek <f...@f...com>
On Sun, 3 Sep 2017 04:46:50 +0200, sundayman
<s...@p...onet.pl> wrote:
> Czyli cło jest od wszystkiego :) Nie pytaj co państwo może zrobić
> dla
> ciebie, tylko ile może wydoić z ciebie... czy jakoś tak to leciało.
Jestem bardzo ciekaw jaka jest geneza clenia kosztów transportu. Bo o
ile clenie towaru jest zrozumiałe, państwo w tym przypadku broni
naszych drogich lokalnych prężnie rozwijających się płytkami.
Jeśli chodzi tylko o VAT od koszty transportu to też rozumiem, usługa
jest wykonana też na terenie PL , chociaż można polemizować czy cały
koszt transportu powinien być podstawą do opodatkowania gdy odcinek w
PL jest niewspołmierny do całej drogi jaką paczka pokonuje.
Ale doliczanie kosztów transportu do podstawy wymiaru cła jest dla
mnie niezrozumiałe. Transport jest immamentną cechą importu towaru.
Skoro decyduje się na import towaru chronionego cłem to nie mogę
zrezygnować z transportu.
--
Marek
-
92. Data: 2017-09-03 12:41:22
Temat: Re: Chińczycy mnie rozwalili...
Od: Zbych <a...@o...pl>
W dniu 03.09.2017 o 12:22, Marek pisze:
> On Sun, 3 Sep 2017 04:46:50 +0200, sundayman
> <s...@p...onet.pl> wrote:
>> Czyli cło jest od wszystkiego :) Nie pytaj co państwo może zrobić
>> dla
>> ciebie, tylko ile może wydoić z ciebie... czy jakoś tak to leciało.
>
> Jestem bardzo ciekaw jaka jest geneza clenia kosztów transportu. Bo o
Kosztów transportu się nie cli, tylko dowala VAT do nich, ale
podejrzewam, że chodzi o ten sam myk co z aukcjami. Towar za 1$,
przesyłka 1000$. Klient zadowolony bo kwota na fakturze się zgadza i
księgowa nie krzyczy.
-
93. Data: 2017-09-03 13:15:48
Temat: Re: Chińczycy mnie rozwalili...
Od: "HF5BS" <h...@...pl>
Użytkownik "sundayman" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:oofqeq$67l$1@node1.news.atman.pl...
> Czyli cło jest od wszystkiego :) Nie pytaj co państwo może zrobić dla
> ciebie, tylko ile może wydoić z ciebie... czy jakoś tak to leciało.
Czyli eufemistycznie "...co ty możesz zrobić dla państwa" :P
--
Psy kochają przyjaciół i gryzą wrogów,
w odróżnieniu od ludzi, którzy niezdolni są do czystej miłości
i zawsze muszą mieszać miłość z nienawiścią.
(C) Zygmunt Freud.