-
31. Data: 2020-12-08 11:13:53
Temat: Re: Brudne sumienie Fujitsu-Siemensa...
Od: RadoslawF <r...@g...com>
W dniu 2020-12-08 o 09:05, Marcin Debowski pisze:
>>> nie i sam też tak nie robisz. oczywiście wykluczamy potrzeby typu...
>>
>> Jak Ty dobrze wiesz, co ja robię :-) Otóż wyobraź sobie,
>> że jako stacjonarkę mam Optipleksa 765 z procesorem
>> E8400. Po kiego grzyba mam zmieniać na coś lepszego, bo być
>> może za rok, dwa obecny sprzęt przestanie się wyrabiać?
>> Jak przestanie, to wtedy się zmieni. Wtedy lepsze sprzęty
>> będą też tańsze.
>>
>>> prawda? Więc kupujemy komputery "na zapas". Sprawdzamy na ile nas stać,
>>
>> Chyba Ty :-)
>>
>> Ja wiem, na ile mnie stać, ale wiem też, czego potrzebuję.
>
> Dziwne, nie? Potrzebowałem mocniejszych do gier i obróbki wideo, kupiłem
> mocniejsze, ale też z kompromisem cenowym (R5 3600 / R7 1700).
> Potrzebowałem do Internetu i pracy z Libreoffice, kupiem mini PC ze
> słabym CPU za to z możliwie dużą pamięcią. Potrzebowałem serwera
> poczty/plików/db chodzącego 24/7, kupiłem ze słabym CPU o niskim TPD.
> Syn jako pierwszą maszynę dostał Optiplexa 755 sff z ssd i też możliwie
> dużą pamięcią. Też jakiś erdolnięty chyba jestem.
Pierdolnięci to ci wmawiają że powinieneś być inny bo oni są inni
lub tylko im się wydaje że są. Bo tego core2duo do stacjonarki
to D.A. raczej nie kupił wczoraj tylko ileś lat temu.
Kupił na zapas to i do dzisiaj mu wystarcza. :-)
Pozdrawiam
-
32. Data: 2020-12-08 11:36:44
Temat: Re: Brudne sumienie Fujitsu-Siemensa...
Od: Dominik Ałaszewski <D...@g...pl.invalid>
Dnia 08.12.2020 RadoslawF <r...@g...com> napisał/a:
> lub tylko im się wydaje że są. Bo tego core2duo do stacjonarki
> to D.A. raczej nie kupił wczoraj tylko ileś lat temu.
No ileś. Ze cztery lata pewnie będzie, kosztował góra
dwie stówki- nie mogę znaleźć w archiwum.
O, laptopa kupiłem dwa lata temu. Lenovo X201 za
440 zł razem z torbą. Normalnie cutting edge był
to sprzęt wtedy :-)
> Kupił na zapas to i do dzisiaj mu wystarcza. :-)
Zależy, jak zdefiniować "zapas", zwykle ciężko
utrafić z wydajnością w 100%. W każdym razie kupując,
kupowałem pod _obecne_, nie przyszłe, potrzeby.
--
Dominik Ałaszewski (via raspbianowy slrn)
"Wszyscy chcą naszego dobra. Nie dajmy go sobie zabrać." (S.J. Lec)
Wyrażam wyłącznie prywatne poglądy zgodnie z Art. 54 Konstytucji RP
Pisząc na priv zmień domenę na gmail.
-
33. Data: 2020-12-08 11:44:29
Temat: Re: Brudne sumienie Fujitsu-Siemensa...
Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>
On 2020-12-08, RadoslawF <r...@g...com> wrote:
> W dniu 2020-12-08 o 09:05, Marcin Debowski pisze:
>> Dziwne, nie? Potrzebowałem mocniejszych do gier i obróbki wideo, kupiłem
>> mocniejsze, ale też z kompromisem cenowym (R5 3600 / R7 1700).
>> Potrzebowałem do Internetu i pracy z Libreoffice, kupiem mini PC ze
>> słabym CPU za to z możliwie dużą pamięcią. Potrzebowałem serwera
>> poczty/plików/db chodzącego 24/7, kupiłem ze słabym CPU o niskim TPD.
>> Syn jako pierwszą maszynę dostał Optiplexa 755 sff z ssd i też możliwie
>> dużą pamięcią. Też jakiś erdolnięty chyba jestem.
>
> Pierdolnięci to ci wmawiają że powinieneś być inny bo oni są inni
> lub tylko im się wydaje że są. Bo tego core2duo do stacjonarki
> to D.A. raczej nie kupił wczoraj tylko ileś lat temu.
> Kupił na zapas to i do dzisiaj mu wystarcza. :-)
Swoje wszystkie Optiplexy C2D, a mam ich ze 3, kupiłem za pół-darmo jako
polizingowce. Jeden robi żonie w firmie na recepcji. Drugi, wspomniany, u syna.
Na trzecim sam pojeżdżałem do niedawna, ale miał ograniczenie to 4GB RAMu i
przestał się wyrabiać z nowostronami. A, jest i czwarty, 760 usff, kupiłem na
Alegro za 90 zł teściowi jako awaryjny. Malutki, nie zajmuje dużo miejsca,
zdąrzył się już przydać. Niczego mocniejszego nie potrzeba.
--
Marcin
-
34. Data: 2020-12-08 12:02:32
Temat: Re: Brudne sumienie Fujitsu-Siemensa...
Od: Dominik Ałaszewski <D...@g...pl.invalid>
Dnia 08.12.2020 Dominik Ałaszewski <D...@g...pl.invalid> napisał/a:
> Zależy, jak zdefiniować "zapas", zwykle ciężko
> utrafić z wydajnością w 100%. W każdym razie kupując,
> kupowałem pod _obecne_, nie przyszłe, potrzeby.
Doprecyzując: można się zastanawiać, czy potrzebując
wydajności X brać maszynę X+10%, czy X+50%, czy potrzebując
3 GB brać 4 czy jednak 8. Czym innym jest jednak zakup
najszybszej maszyny "bo może się kiedyś tę moc wykorzysta"
czy też "potrzebuję 4GB, ale wezmę 32- ten RAM teraz taki
tani".
--
Dominik Ałaszewski (via raspbianowy slrn)
"W życiu piękne są tylko chwile..." (Ryszard Riedel)
Wyrażam wyłącznie prywatne poglądy zgodnie z Art. 54 Konstytucji RP
Pisząc na priv zmień domenę na gmail.
-
35. Data: 2020-12-08 14:27:34
Temat: Re: Brudne sumienie Fujitsu-Siemensa...
Od: RadoslawF <r...@g...com>
W dniu 2020-12-08 o 12:02, Dominik Ałaszewski pisze:
>> Zależy, jak zdefiniować "zapas", zwykle ciężko
>> utrafić z wydajnością w 100%. W każdym razie kupując,
>> kupowałem pod _obecne_, nie przyszłe, potrzeby.
>
> Doprecyzując: można się zastanawiać, czy potrzebując
> wydajności X brać maszynę X+10%, czy X+50%, czy potrzebując
> 3 GB brać 4 czy jednak 8. Czym innym jest jednak zakup
> najszybszej maszyny "bo może się kiedyś tę moc wykorzysta"
> czy też "potrzebuję 4GB, ale wezmę 32- ten RAM teraz taki
> tani".
Przed zakupem to zastanowić się nie tylko można ale i trzeba.
Co nie zmienia sytuacji że jeśli ktoś chce/potrzebuje nowego
to sugerowanie używki "bo mi się sprawdziła" bardzo źle
świadczy o sugerującym.
Pozdrawiam
-
36. Data: 2020-12-08 14:57:39
Temat: Re: Brudne sumienie Fujitsu-Siemensa...
Od: Dominik Ałaszewski <D...@g...pl.invalid>
Dnia 08.12.2020 RadoslawF <r...@g...com> napisał/a:
> Przed zakupem to zastanowić się nie tylko można ale i trzeba.
> Co nie zmienia sytuacji że jeśli ktoś chce/potrzebuje nowego
> to sugerowanie używki "bo mi się sprawdziła" bardzo źle
> świadczy o sugerującym.
Niech każdy sobie kupuje co chce za własne pieniądze.
Ja napisałem jedynie, że przynajmniej niektórzy nabywają
komputer odpowiadający ich potrzebom (niekoniecznie nowy),
a nie "najlepszy na jaki ich stać".
Sugerowanie, że ja sugeruję kupno używki komuś, kto potrzebuje
lub chce nowego jest nieprawdziwe i bardzo źle świadczy
o sugerującym.
--
Dominik Ałaszewski (via raspbianowy slrn)
"W życiu piękne są tylko chwile..." (Ryszard Riedel)
Wyrażam wyłącznie prywatne poglądy zgodnie z Art. 54 Konstytucji RP
Pisząc na priv zmień domenę na gmail.
-
37. Data: 2020-12-08 18:32:19
Temat: Re: Brudne sumienie Fujitsu-Siemensa...
Od: Irokez <n...@w...pl>
W dniu 2020-12-08 o 09:50, Dominik Ałaszewski pisze:
> Dnia 05.12.2020 Irokez <n...@w...pl> napisał/a:
>
>> Do domu na biurko kompletnie się nie nadaje.
>
> Na biurko średnio, ale czasem na kanapę, czasem do
> kuchni, ogródka, niektórzy i na kibelek noszą ;-)
Tablet do tego mam. 10 cali wygodniejsze. Windows 10 oczywiście (no może
nie oczywiście, bo tablet kojarzy się z Androidem).
> Tudzież na wyjazd parodniowy można zabrać.
Wtedy w zależności od potrzeb laptopa albo tablet zabieram.
> Więc to niekoniecznie tak, że jeśli do domu,
> to laptop wykluczony- zwłaszcza, jeśli to nie
> jest jedyna maszyna. A jeśli jest, to oczywiście
> najlepiej ze stacją dokującą.
No właśnie jako jedyna to średnio jeśli tylko w domu leży. A hasło "a bo
na wakacje zabiorę" to jak na raz do roku, lepiej tablet z odłączaną
klawiaturą zabrać. Wygodniejsze zdecydowanie.
--
Irokez
-
38. Data: 2020-12-08 18:54:24
Temat: Re: Brudne sumienie Fujitsu-Siemensa...
Od: Irokez <n...@w...pl>
W dniu 2020-12-08 o 18:32, Irokez pisze:
>> Więc to niekoniecznie tak, że jeśli do domu,
>> to laptop wykluczony- zwłaszcza, jeśli to nie
>> jest jedyna maszyna. A jeśli jest, to oczywiście
>> najlepiej ze stacją dokującą.
>
> No właśnie jako jedyna to średnio jeśli tylko w domu leży. A hasło "a bo
> na wakacje zabiorę" to jak na raz do roku, lepiej tablet z odłączaną
> klawiaturą zabrać. Wygodniejsze zdecydowanie.
>
a i jeszcze jedno - zgon laptopa po gwarancji dużo bardziej
prawdopodobny niż peceta. Niestety. Trochę tego w rodzinie padło a
pecety działają i działają... włąsnie w końcy 12 letniego kuzynka
wymieniła i leży obok mnie pudło z E6600, chyba za zgrzewkę piwa na olx
pogonię.
--
Irokez
-
39. Data: 2020-12-08 21:21:23
Temat: Re: Brudne sumienie Fujitsu-Siemensa...
Od: Dominik Ałaszewski <D...@g...pl.invalid>
Dnia 08.12.2020 Irokez <n...@w...pl> napisał/a:
> Tablet do tego mam. 10 cali wygodniejsze. Windows 10 oczywiście (no może
> nie oczywiście, bo tablet kojarzy się z Androidem).
A to już jak kto lubi. Ja mam laptopa 12 cali, dla mnie bardzo poręczny.
Klawiatura porządna, o niebo lepsza od ekranowej, GUI nie macane...
No i Debian (na pewno nie oczywiście, bo laptop kojarzy się z Windowsem),
więc w odróżnieniu od tabletu mogę sobie dokończyć coś zaczęte
na stacjonarce i vice versa- pliki mam zsynchronizowane.
> No właśnie jako jedyna to średnio jeśli tylko w domu leży. A hasło "a bo
Jeśli tylko leży, to tak. Ale jeśli ktoś lubi po domu/ogródku
(np. odpowiedzieć na maile przy kawie na tarasie), to czemu nie.
Choć oczywiście łatwość naprawy, wydajność, cena przemawiają
na korzyść stacjonarki.
Wszystko zależy od idywidualnych potrzeb. Nie starałem się
podkreślać w wątku, że każdy ma inne nie chcąc obrażać inteligencji
interlokutorów- w końcu odkrywają to co bardziej rozgarnięte pięciolatki.
Ale może jednak powinienem, bo dowiedziałem się, że ponoć
sugeruję osobie potrzebującej nowego sprzętu zakup używki
(wspomniałem o niej wyłącznie w kontekście opinii imć ToMasza
jakobym nie kupował sprzętu wg swoich potrzeb, a "na zapas").
--
Dominik Ałaszewski (via raspbianowy slrn)
"W życiu piękne są tylko chwile..." (Ryszard Riedel)
Wyrażam wyłącznie prywatne poglądy zgodnie z Art. 54 Konstytucji RP
Pisząc na priv zmień domenę na gmail.
-
40. Data: 2020-12-08 21:56:31
Temat: Re: Brudne sumienie Fujitsu-Siemensa...
Od: RadoslawF <r...@g...com>
W dniu 2020-12-08 o 14:57, Dominik Ałaszewski pisze:
>> Przed zakupem to zastanowić się nie tylko można ale i trzeba.
>> Co nie zmienia sytuacji że jeśli ktoś chce/potrzebuje nowego
>> to sugerowanie używki "bo mi się sprawdziła" bardzo źle
>> świadczy o sugerującym.
>
> Niech każdy sobie kupuje co chce za własne pieniądze.
> Ja napisałem jedynie, że przynajmniej niektórzy nabywają
> komputer odpowiadający ich potrzebom (niekoniecznie nowy),
> a nie "najlepszy na jaki ich stać".
Ja też nie napisałem "najlepszy na jaki ich stać".
Dyskutujesz z tym co napisałem czy z tym co ci się
wydaje że napisałem?
> Sugerowanie, że ja sugeruję kupno używki komuś, kto potrzebuje
> lub chce nowego jest nieprawdziwe i bardzo źle świadczy
> o sugerującym.
To stwierdzenie że kupiłeś laptopa za 440zł nie było sugestią
że on też tak może? Więc po co zamieściłeś tę informację?
:-)
Pozdrawiam