-
21. Data: 2021-10-26 09:21:37
Temat: Re: Beda kartki
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "ii" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:sl75t3$7vn$...@n...icm.edu.pl...
W dniu 25.10.2021 o 07:08, J.F. pisze:
> Użytkownik "ii" napisał w wiadomości grup W dniu 24.10.2021 o
> 18:31, Cavallino pisze:
>>>> Tak z ciekawości - na cholerę komu wozić kanistry w 21 wieku?
>>>> Oprócz benzyny do kosiarki nic mi do głowy nie przychodzi.
>
>>> Mały drugi bak ze znaną ilością paliwa. Samochody spalinowe raczej
>>> durnowate są jak chodzi o pokazywanie zasięgu.
>
>> Nie widze potrzeby.
>> Paliwomierz posiadaja, spada do 1/4 baku - tankujesz.
>1/4 baku to jest nie wiadomo ile. Raczej za dużo bo to jakieś 100km
>niezbyt wolnej jazdy.
albo 150-200-250
>Nie będę tankował co 300km.
Co kto lubi. Wolisz tankowac co 350, czy dolewac z kanisterka na
poboczu?
Znalem takich, co oszczedzali, jednego to kosztowalo z 300 zl,
drugiego 10 tys.
>Ale komp przestaje pokazywać niewiele niżej w okolicach 50km zasięgu.
>I nie wiadomo czy stwierdził, że jest mniej niż wyliczył czy właśnie
>tyle.
Przestaje, bo to nie jest pewne.
Szczegolnie, ze warunki moga sie zmienic.
ot - najwyzszy czas tankowac.
>Jeszcze mi nigdy nie brakło, ale gdyby on to umiał liczyć to by do
>końca pokazywał.
>W Twizy do końca pokazuje. Można zejść np do 2km. Nie ma potrzeby
>tankować przy 1/4 "baku".
Pojedz do Karpacza :-)
A Twizzy jaki ma zasieg? 2km na 50, to podobny procent co 50 na 1000
:-)
>Może ma margines, ale przynajmniej nie zachowuje się tak
>bezsensownie, że przestaje pokazywać.
Moze lepiej sie szacuje pozostaly prad w bateriach niz w zbiorniku.
Ale raczej ma "płynną" rezerwe, i po prostu moze te obiecane 2 km
dotrzymac ... na koszt klienta :-)
>I właśnie w takiej sytuacji prostym rozwiązaniem byłby kanister.
Powerbank chyba :-)
>Albo na bocznych drogach, gdzie stacje rzadko i niekoniecznie zawsze
>otwarte.
Wystarczy po prostu wczesniej tankowac, a nie wyjezdzac do ostatniego
km, liczac na cud ...
J.
-
22. Data: 2021-10-26 10:00:47
Temat: Re: Beda kartki
Od: Cavallino <C...@k...pl>
W dniu 26-10-2021 o 09:21, J.F. pisze:
> Użytkownik "ii" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:sl75t3$7vn$...@n...icm.edu.pl...
> W dniu 25.10.2021 o 07:08, J.F. pisze:
>> Użytkownik "ii" napisał w wiadomości grup W dniu 24.10.2021 o 18:31,
>> Cavallino pisze:
>>>>> Tak z ciekawości - na cholerę komu wozić kanistry w 21 wieku?
>>>>> Oprócz benzyny do kosiarki nic mi do głowy nie przychodzi.
>>
>>>> Mały drugi bak ze znaną ilością paliwa. Samochody spalinowe raczej
>>>> durnowate są jak chodzi o pokazywanie zasięgu.
>>
>>> Nie widze potrzeby.
>>> Paliwomierz posiadaja, spada do 1/4 baku - tankujesz.
>
>> 1/4 baku to jest nie wiadomo ile. Raczej za dużo bo to jakieś 100km
>> niezbyt wolnej jazdy.
>
> albo 150-200-250
>
>> Nie będę tankował co 300km.
>
> Co kto lubi.
Zaczynam rozumieć hejt na elektryki.
Widocznie większość ludzi lubi jeździć na rezerwie i dolewać z kanistra,
dlatego mają awersję do ev, bo tam kanister się nie przyda.....
Oczy mi się otworzyły normalnie, nie zdawałem sobie sprawy że ludzie
nadal tak robią, sam nie dolewałem nic z kanistra od chyba 30 lat.
I nawet mi do głowy nie przyszło, żeby wozić tam rezerwowe paliwo do
samochodu w trasę....
-
23. Data: 2021-10-26 10:15:31
Temat: Re: Beda kartki
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Tue, 26 Oct 2021 10:00:47 +0200, Cavallino wrote:
> W dniu 26-10-2021 o 09:21, J.F. pisze:
>> Użytkownik "ii" napisał w wiadomości grup
>>>>> Mały drugi bak ze znaną ilością paliwa. Samochody spalinowe raczej
>>>>> durnowate są jak chodzi o pokazywanie zasięgu.
>>>
>>>> Nie widze potrzeby.
>>>> Paliwomierz posiadaja, spada do 1/4 baku - tankujesz.
>>
>>> 1/4 baku to jest nie wiadomo ile. Raczej za dużo bo to jakieś 100km
>>> niezbyt wolnej jazdy.
>>
>> albo 150-200-250
>>
>>> Nie będę tankował co 300km.
>>
>> Co kto lubi.
>
> Zaczynam rozumieć hejt na elektryki.
> Widocznie większość ludzi lubi jeździć na rezerwie i dolewać z kanistra,
> dlatego mają awersję do ev, bo tam kanister się nie przyda.....
Powerbanki wymyslono przeciez.
> Oczy mi się otworzyły normalnie, nie zdawałem sobie sprawy że ludzie
> nadal tak robią, sam nie dolewałem nic z kanistra od chyba 30 lat.
> I nawet mi do głowy nie przyszło, żeby wozić tam rezerwowe paliwo do
> samochodu w trasę....
No dokladnie - w Polsce zyjemy, po co komu kanister z paliwem.
Ale ale ... zapominasz juz jak to pisales, ze na oparach dojezdzales
do stacji? :-P
I to calkiem niedawno.
O tym, ze moze nie byc stacji na nowej autostradzie tez warto
pamietac.
J.
-
24. Data: 2021-10-26 10:18:29
Temat: Re: Beda kartki
Od: Cavallino <C...@k...pl>
W dniu 26-10-2021 o 10:15, J.F pisze:
> Ale ale ... zapominasz juz jak to pisales, ze na oparach dojezdzales
> do stacji? :-P
> I to calkiem niedawno.
Jakbym zaplanował, że może być kłopot ze stacjami co parę km, jak to
jest zazwyczaj w Polsce A, to bym wcześniej zatankował.....
>
> O tym, ze moze nie byc stacji na nowej autostradzie tez warto
> pamietac.
Na autostrady tankuję wcześniej zawsze, ale z innych powodów.
Np. korków do stacji czy cen autostradowych paliw.
-
25. Data: 2021-10-26 10:40:33
Temat: Re: Beda kartki
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Tue, 26 Oct 2021 10:18:29 +0200, Cavallino wrote:
> W dniu 26-10-2021 o 10:15, J.F pisze:
>> Ale ale ... zapominasz juz jak to pisales, ze na oparach dojezdzales
>> do stacji? :-P
>> I to calkiem niedawno.
>
> Jakbym zaplanował, że może być kłopot ze stacjami co parę km, jak to
> jest zazwyczaj w Polsce A, to bym wcześniej zatankował.....
Ale nie chcialo sie 100km wczesniej zatankowac :-)
>> O tym, ze moze nie byc stacji na nowej autostradzie tez warto
>> pamietac.
>
> Na autostrady tankuję wcześniej zawsze, ale z innych powodów.
> Np. korków do stacji czy cen autostradowych paliw.
Musze przyznac, ze ostatnio tez pare razy dojezdzalem na oparach.
A to dlatego, ze popatrzylem na cene wyjezdzajac z miasta,
wracam, do domu 150km, zasiegu 150km ... a po drodze same sporo
drozsze stacje, i to wcale nie autostrada.
Google tez nie pomaga, bo stacje pokazuje jakos tak, ze potem okazuja
sie nie po drodze.
A tu jeszcze w miare jazdy sie okazuje, ze zasiegu 55km, a do domu 50
..
Ale uwaga - zima idzie, IMO - warto miec choc pol baku, jak sniezyca w
trasie zaskoczy nas lub drogowcow ...
J.
-
26. Data: 2021-10-26 10:47:01
Temat: Re: Beda kartki
Od: Cavallino <C...@k...pl>
W dniu 26-10-2021 o 10:40, J.F pisze:
> On Tue, 26 Oct 2021 10:18:29 +0200, Cavallino wrote:
>> W dniu 26-10-2021 o 10:15, J.F pisze:
>>> Ale ale ... zapominasz juz jak to pisales, ze na oparach dojezdzales
>>> do stacji? :-P
>>> I to calkiem niedawno.
>>
>> Jakbym zaplanował, że może być kłopot ze stacjami co parę km, jak to
>> jest zazwyczaj w Polsce A, to bym wcześniej zatankował.....
>
> Ale nie chcialo sie 100km wczesniej zatankowac :-)
Chciało się, tylko drogo było.
>
>>> O tym, ze moze nie byc stacji na nowej autostradzie tez warto
>>> pamietac.
>>
>> Na autostrady tankuję wcześniej zawsze, ale z innych powodów.
>> Np. korków do stacji czy cen autostradowych paliw.
>
> Musze przyznac, ze ostatnio tez pare razy dojezdzalem na oparach.
> A to dlatego, ze popatrzylem na cene wyjezdzajac z miasta,
> wracam, do domu 150km, zasiegu 150km ... a po drodze same sporo
> drozsze stacje, i to wcale nie autostrada.
No właśnie.
> Google tez nie pomaga, bo stacje pokazuje jakos tak, ze potem okazuja
> sie nie po drodze.
> A tu jeszcze w miare jazdy sie okazuje, ze zasiegu 55km, a do domu 50
> ..
Od kiedy mam lpg, to już nie jest problem.
-
27. Data: 2021-10-26 11:14:48
Temat: Re: Beda kartki
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Tue, 26 Oct 2021 10:47:01 +0200, Cavallino wrote:
> W dniu 26-10-2021 o 10:40, J.F pisze:
>> On Tue, 26 Oct 2021 10:18:29 +0200, Cavallino wrote:
>>> W dniu 26-10-2021 o 10:15, J.F pisze:
>>>> Ale ale ... zapominasz juz jak to pisales, ze na oparach dojezdzales
>>>> do stacji? :-P
>>>> I to calkiem niedawno.
>>>
>>> Jakbym zaplanował, że może być kłopot ze stacjami co parę km, jak to
>>> jest zazwyczaj w Polsce A, to bym wcześniej zatankował.....
>>
>> Ale nie chcialo sie 100km wczesniej zatankowac :-)
>
> Chciało się, tylko drogo było.
To trzeba bylo 200km wczesniej, jak bylo tanio :-P
>> Musze przyznac, ze ostatnio tez pare razy dojezdzalem na oparach.
>> A to dlatego, ze popatrzylem na cene wyjezdzajac z miasta,
>> wracam, do domu 150km, zasiegu 150km ... a po drodze same sporo
>> drozsze stacje, i to wcale nie autostrada.
>
> No właśnie.
No ale gdybym nie wyjechal dzien wczesniej i nie wiedzial,
gdyby nie ten komputer, co zachecajaco informowal "dasz rade" :-)
>> Google tez nie pomaga, bo stacje pokazuje jakos tak, ze potem okazuja
>> sie nie po drodze.
>> A tu jeszcze w miare jazdy sie okazuje, ze zasiegu 55km, a do domu 50
>> ..
>
> Od kiedy mam lpg, to już nie jest problem.
Ale tankowac trzeba co 300 km, a nawet co 250, bo lepiej stracic 5
minut niz 5 litrow benzyny :-)
J.
-
28. Data: 2021-10-26 11:21:09
Temat: Re: Beda kartki
Od: Cavallino <C...@k...pl>
W dniu 26-10-2021 o 11:14, J.F pisze:
> On Tue, 26 Oct 2021 10:47:01 +0200, Cavallino wrote:
>> W dniu 26-10-2021 o 10:40, J.F pisze:
>>> On Tue, 26 Oct 2021 10:18:29 +0200, Cavallino wrote:
>>>> W dniu 26-10-2021 o 10:15, J.F pisze:
>>>>> Ale ale ... zapominasz juz jak to pisales, ze na oparach dojezdzales
>>>>> do stacji? :-P
>>>>> I to calkiem niedawno.
>>>>
>>>> Jakbym zaplanował, że może być kłopot ze stacjami co parę km, jak to
>>>> jest zazwyczaj w Polsce A, to bym wcześniej zatankował.....
>>>
>>> Ale nie chcialo sie 100km wczesniej zatankowac :-)
>>
>> Chciało się, tylko drogo było.
>
> To trzeba bylo 200km wczesniej, jak bylo tanio :-P
Gdybym wiedział, że będzie taka różnica, to bym tak zrobił.
>>> A tu jeszcze w miare jazdy sie okazuje, ze zasiegu 55km, a do domu 50
>>> ..
>>
>> Od kiedy mam lpg, to już nie jest problem.
>
> Ale tankowac trzeba co 300 km, a nawet co 250, bo lepiej stracic 5
> minut niz 5 litrow benzyny :-)
Czasem i 400 km przejeżdżam, mimo najmniejszej możliwej butli.
Ale nie o to chodzi - koniec lpg nie jest dramatem wymagającym kanistra.
-
29. Data: 2021-10-26 11:48:40
Temat: Re: Beda kartki
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Tue, 26 Oct 2021 11:21:09 +0200, Cavallino wrote:
> W dniu 26-10-2021 o 11:14, J.F pisze:
>> On Tue, 26 Oct 2021 10:47:01 +0200, Cavallino wrote:
>>> W dniu 26-10-2021 o 10:40, J.F pisze:
>>>>> Jakbym zaplanował, że może być kłopot ze stacjami co parę km, jak to
>>>>> jest zazwyczaj w Polsce A, to bym wcześniej zatankował.....
>>>>
>>>> Ale nie chcialo sie 100km wczesniej zatankowac :-)
>>>
>>> Chciało się, tylko drogo było.
>>
>> To trzeba bylo 200km wczesniej, jak bylo tanio :-P
>
> Gdybym wiedział, że będzie taka różnica, to bym tak zrobił.
>
>>>> A tu jeszcze w miare jazdy sie okazuje, ze zasiegu 55km, a do domu 50
>>>> ..
>>> Od kiedy mam lpg, to już nie jest problem.
>>
>> Ale tankowac trzeba co 300 km, a nawet co 250, bo lepiej stracic 5
>> minut niz 5 litrow benzyny :-)
>
> Czasem i 400 km przejeżdżam, mimo najmniejszej możliwej butli.
> Ale nie o to chodzi - koniec lpg nie jest dramatem wymagającym kanistra.
Wiem, ale jechac na drogiej beznynie? Dla poznaniaka?
To chyba gorzej niz dramat :-)
Nie myslales o rezerwowej butli z gazem w bagazniku ? :-)
J.
-
30. Data: 2021-10-26 12:03:57
Temat: Re: Beda kartki
Od: Cavallino <C...@k...pl>
W dniu 26-10-2021 o 11:48, J.F pisze:
>> Ale nie o to chodzi - koniec lpg nie jest dramatem wymagającym kanistra.
>
> Wiem, ale jechac na drogiej beznynie? Dla poznaniaka?
> To chyba gorzej niz dramat :-)
Kilka czy kilkanaście km się przejedzie bez problemu....