Użytkownik "Leszek K." napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:pdp5k4$7dh$...@d...me...




> Zapuściłem kopiowanie wczoraj wieczorem. Rano nie było nawet 1%. Teraz
> zaglądam 50%. Dostał szwungu. Nawet nie zaglądam coby nie zapeszyć. Może
> zdoła cały skopiować nim znowu zwolni.


Nic dziwnego, od rana cała Grupa trzyma kciuki

:D

do góry

Dnia Fri, 18 May 2018 12:00:33 +0200, Leszek K. napisał(a):

> Pacjent - dysk ST4000DM000. Ma już ze 3 lata. Zero błędów. S.M.A.R.T. -
> wszystko na zielono. Za to odczyt ~ 1,5 MB/s. Ze 100 razy za mało. Już
> nabyłem nowy, ale przekopiowanie zajmie z dwa miesiące (był zapchany na
> ponad 90%. Czasami po włączeniu przez chwilę chodzi szybko. Jakieś pomysły
> jak go popędzić?

Przekopiowało prawie cały dysk (kilkanaście plików nie przeszło).
Wykasowałem partycję. Założyłem od nowa. Dysk jak nowy. Chodzi szybko.
Testuję go na razie na różne sposoby bo nieco straciłem do niego zaufanie,
ale wygląda w porządku. Co to było?

--
Ceterum censeo Unionem Europaeam delendam esse.

do góry

Witaj Leszek K., 22 maj 2018 w news:pe14nj$q92$1@dont-email.me
napisałeś/aś:

> Dnia Fri, 18 May 2018 12:00:33 +0200, Leszek K. napisał(a):
>
>> Pacjent - dysk ST4000DM000. Ma już ze 3 lata. Zero błędów.
>> S.M.A.R.T. - wszystko na zielono. Za to odczyt ~ 1,5 MB/s. Ze 100
>> razy za mało. Już nabyłem nowy, ale przekopiowanie zajmie z dwa
>> miesiące (był zapchany na ponad 90%. Czasami po włączeniu przez
>> chwilę chodzi szybko. Jakieś pomysły jak go popędzić?
>
> Przekopiowało prawie cały dysk (kilkanaście plików nie przeszło).
> Wykasowałem partycję. Założyłem od nowa. Dysk jak nowy. Chodzi
> szybko. Testuję go na razie na różne sposoby bo nieco straciłem do
> niego zaufanie, ale wygląda w porządku. Co to było?
>

Może partycje były niewyrównane?

do góry

W dniu 2018-05-22 o 16:59, pueblo pisze:
> Leszek K., 22 maj 2018 wnews:pe14nj$q92$1@dont-email.me napisał
>

>> Wykasowałem partycję. Założyłem od nowa. Dysk jak nowy. Chodzi
>> szybko.

>> (...) ale wygląda w porządku. Co to było?
>>
> Może partycje były niewyrównane?
>
Hm, znaczy co w nich było "nierówne"?

Ja tam bym podejrzewał, że oprogramowanie wewnętrzne cosik ocipiało, i
namnożyły się "złe" sektory. W cudzysłowie, bo mogły być błędnie
rozpoznane. I dysk latał głowicą w te, i we-fte, co chwila przeskakując
na sektory zapasowe. Powinno to (ale *wtedy*) dawać słyszalny efekt.
Inna możliwość, to jakieś kłopoty z kalibracją: głowice mają mechanizmy
dopasowywujące do ścieżek, i ten mechanizm może działał wadliwie, np. ze
względu na inną temperaturę?

--
Nie interesujesz się polityką? To lekkomyślne chowanie głowy w piasek!
Wszak polityka interesuje się tobą i tak, a rządzący też się interesują,
głównie zawartością twojego portfela. Dlatego zachowaj czujność!

do góry

Dnia Tue, 22 May 2018 23:18:54 +0200, JaNus napisał(a):

> W dniu 2018-05-22 o 16:59, pueblo pisze:
>> Leszek K., 22 maj 2018 wnews:pe14nj$q92$1@dont-email.me napisał
>>
>
>>> Wykasowałem partycję. Założyłem od nowa. Dysk jak nowy. Chodzi
>>> szybko.
>
>>> (...) ale wygląda w porządku. Co to było?
>>>
>> Może partycje były niewyrównane?
>>
> Hm, znaczy co w nich było "nierówne"?
>
> Ja tam bym podejrzewał, że oprogramowanie wewnętrzne cosik ocipiało, i
> namnożyły się "złe" sektory. W cudzysłowie, bo mogły być błędnie
> rozpoznane. I dysk latał głowicą w te, i we-fte, co chwila przeskakując
> na sektory zapasowe. Powinno to (ale *wtedy*) dawać słyszalny efekt.
> Inna możliwość, to jakieś kłopoty z kalibracją: głowice mają mechanizmy
> dopasowywujące do ścieżek, i ten mechanizm może działał wadliwie, np. ze
> względu na inną temperaturę?

Jak chodził wolno to nic nie stukało głowicami. S.M.A.R.T. twierdził (i
dalej twierdzi), że nie ma uszkodzonych sektorów. Schładzałem go i
nagrzewałem a on kilka razy dziennie zaczynał chodzić normalnie na kilka
minut zupełnie losowo. Te kilka plików, których nie dały się odczytać ani
skasować mogły może być przyczyną. W każdym razie wygląda to na jakiś błąd
logiczny nie sprzętowy.

--
Ceterum censeo Unionem Europaeam delendam esse.

do góry

On 22 May 2018 14:59:02 GMT, pueblo wrote:

>> Przekopiowało prawie cały dysk (kilkanaście plików nie przeszło).
>> Wykasowałem partycję. Założyłem od nowa. Dysk jak nowy. Chodzi
>> szybko. Testuję go na razie na różne sposoby bo nieco straciłem do
>> niego zaufanie, ale wygląda w porządku. Co to było?
>>
>
> Może partycje były niewyrównane?

Też tak myślę.

--
pozdrawiam
Roman Tyczka

do góry

Wcale nie przypadkiem, dnia Tue, 22 May 2018 15:07:32 +0200
doszła do mnie wiadomość <pe14nj$q92$1@dont-email.me>
od "Leszek K." <l...@g...com> :
>Dnia Fri, 18 May 2018 12:00:33 +0200, Leszek K. napisał(a):
>
>> Pacjent - dysk ST4000DM000. Ma już ze 3 lata. Zero błędów. S.M.A.R.T. -
>> wszystko na zielono. Za to odczyt ~ 1,5 MB/s. Ze 100 razy za mało. Już
>> nabyłem nowy, ale przekopiowanie zajmie z dwa miesiące (był zapchany na
>> ponad 90%. Czasami po włączeniu przez chwilę chodzi szybko. Jakieś pomysły
>> jak go popędzić?
>
>Przekopiowało prawie cały dysk (kilkanaście plików nie przeszło).
>Wykasowałem partycję. Założyłem od nowa. Dysk jak nowy. Chodzi szybko.
>Testuję go na razie na różne sposoby bo nieco straciłem do niego zaufanie,
>ale wygląda w porządku. Co to było?

Sprawdź mu szybkość transferu w całym zakresie LBA(najlepiej i zapisu
i odczytu), może ma słaby nośnik albo głowice, w takim wypadku wykres
będzie mocno poszarpany:
http://i62.tinypic.com/ngx2yp.jpg
Dla dobrego dysku będzie to wyglądać tak:
https://www.techpowerup.com/forums/proxy.php?image=h
ttp%3A%2F%2Fimg.techpowerup.org%2F110911%2FWD20EARS.
jpg&hash=08fe70c94db007c77e256ac8396bcfe2
--
Gdyby się wysadziło ich planety, zburzyło miasta,
spaliło księgi, a ich samych wytłukło do nogi,
może udałoby się ocalić naukę miłości bliźniego. SL.

do góry

Wcale nie przypadkiem, dnia Wed, 23 May 2018 11:54:13 +0200
doszła do mnie wiadomość <n...@t...com>
od Roman Tyczka <n...@b...no> :
>On 22 May 2018 14:59:02 GMT, pueblo wrote:
>
>>> Przekopiowało prawie cały dysk (kilkanaście plików nie przeszło).
>>> Wykasowałem partycję. Założyłem od nowa. Dysk jak nowy. Chodzi
>>> szybko. Testuję go na razie na różne sposoby bo nieco straciłem do
>>> niego zaufanie, ale wygląda w porządku. Co to było?
>>>
>>
>> Może partycje były niewyrównane?
>
>Też tak myślę.

Raczej nie, przy złym alignmencie transfer spadnie max o 20-30%(ale w
starszych modelach dysków, nowsze lepiej sobie z tym radzą).
--
Gdyby się wysadziło ich planety, zburzyło miasta,
spaliło księgi, a ich samych wytłukło do nogi,
może udałoby się ocalić naukę miłości bliźniego. SL.

do góry

W dniu 2018-05-22 o 23:18, JaNus pisze:
> W dniu 2018-05-22 o 16:59, pueblo pisze:
>> Leszek K., 22 maj 2018 wnews:pe14nj$q92$1@dont-email.me napisał
>>
>
>>> Wykasowałem partycję. Założyłem od nowa. Dysk jak nowy. Chodzi szybko.
>
>>> (...) ale wygląda w porządku. Co to było?
>>>
>> Może partycje były niewyrównane?
>>
> Hm, znaczy co w nich było "nierówne"?

Nie "nierówne" tylko niewyrównane - dotyczy dysków z sektorami 4kB
(normalnie 512B) - czyli zgodność sektorów logicznych z fizycznymi.

"Niewyrównanie logicznych sektorów partycji i sektorów fizycznych
prowadzi do zbędnych operacji odczytu i zapisu, co jest krytyczne dla
ogólnej wydajności pracy magazynu, a w przypadku dysku SSD również dla
żywotności urządzenia." cytat:
http://itfocus.pl/dzial-it/storage/paragon-alignment
-tool-3-0-wyrowna-partycje-na-dyskach/


>
> Ja tam bym podejrzewał, że oprogramowanie wewnętrzne cosik ocipiało, i
> namnożyły się "złe" sektory. W cudzysłowie, bo mogły być błędnie
> rozpoznane. I dysk latał głowicą w te, i we-fte, co chwila przeskakując
> na sektory zapasowe. Powinno to (ale *wtedy*) dawać słyszalny efekt.

To jest inny efekt.

> Inna możliwość, to jakieś kłopoty z kalibracją: głowice mają mechanizmy
> dopasowywujące do ścieżek, i ten mechanizm może działał wadliwie, np. ze
> względu na inną temperaturę?
>

Kalibracja "sztywna" była w dyskach MFM, być może w pierwszych RLL.
Teraz już jest robiona w locie.


--
Pozdrawiam.

Adam

do góry

On Wed, 23 May 2018 13:50:43 +0200, Olaf Frikiov Skiorvensen wrote:

>>Przekopiowało prawie cały dysk (kilkanaście plików nie przeszło).
>>Wykasowałem partycję. Założyłem od nowa. Dysk jak nowy. Chodzi szybko.
>>Testuję go na razie na różne sposoby bo nieco straciłem do niego zaufanie,
>>ale wygląda w porządku. Co to było?
>
> Sprawdź mu szybkość transferu w całym zakresie LBA(najlepiej i zapisu
> i odczytu), może ma słaby nośnik albo głowice, w takim wypadku wykres
> będzie mocno poszarpany:
> http://i62.tinypic.com/ngx2yp.jpg
> Dla dobrego dysku będzie to wyglądać tak:
> https://www.techpowerup.com/forums/proxy.php?image=h
ttp%3A%2F%2Fimg.techpowerup.org%2F110911%2FWD20EARS.
jpg&hash=08fe70c94db007c77e256ac8396bcfe2

Warto dodać, że ten pomiar musi być koniecznie zrobiony na nieużywanym
dysku (nieczytanym/pisanym przez jakiś proces), bo każdy "lewy" odczyt
zaburzy ten wykres.

--
pozdrawiam
Roman Tyczka

do góry