tak jak podejrzewalem
dziwnie jakos bateria przesaly trzymac
kilka musialem wyrzucic, do konca nie bylem pewien
bardziej obstawialem baterie, az do czasu

kupilem nowe baterie aaa 1100ma energizer
ladowarka pokazala mi na nich ok 2300 :) po ponad 5h ladowania 200ma
wlaczylem rozladowanie, natychmiast pokazala ze rozladowane

kupilem nowa ladowarke i wyszlo rzeczywiste 1130-1170 :)

nie wiem co w starej padlo, w kazdym badz razie mam ja do opchniecia
wogola da sie to naprawic, to pewnie jakas drobna elektronika
szacujac koszty ladowarki ok 120zl to jakis niewielki zapas na naprawe by
sie znalazl
tylko czy warto ?

do góry

Użytkownik "Kris_Poland" <n...@w...pl> napisał w wiadomości
news:is6aqe$pij$1@mx1.internetia.pl...
> tak jak podejrzewalem
> dziwnie jakos bateria przesaly trzymac
> kilka musialem wyrzucic, do konca nie bylem pewien
> bardziej obstawialem baterie, az do czasu
> kupilem nowe baterie aaa 1100ma energizer
> ladowarka pokazala mi na nich ok 2300 :) po ponad 5h ladowania 200ma
> wlaczylem rozladowanie, natychmiast pokazala ze rozladowane
> kupilem nowa ladowarke i wyszlo rzeczywiste 1130-1170 :)
> nie wiem co w starej padlo, w kazdym badz razie mam ja do opchniecia
> wogola da sie to naprawic, to pewnie jakas drobna elektronika
> szacujac koszty ladowarki ok 120zl to jakis niewielki zapas na naprawe by
> sie znalazl
> tylko czy warto ?

Swoją otwierałem to za wiele tam nie ma i ciężko zidentyfikować.
Otwierałem, bo się zawiesiła swego czasu franca i ładowała aku NiCD i
ładowała, i ładowała...dobrze że zauważyłem bo aku tak spuchły że pewnie bym
szybę w oknie stracił przy strzale (na parapecie ładowałem). Od ciepła
plastik się podtopił i powtapiały się te akumulatory. Jakoś nożykiem i
frezem ukształtowałem że działają AA ale te małe AAA już nie za bardzo
kontaktują. Ale i tak ich mało używam.

Pozdro

--
Irokez

do góry

Użytkownik "Irokez" <n...@e...pl> napisał w wiadomości
news:is8f7f$tti$1@news.onet.pl...
> Swoją otwierałem to za wiele tam nie ma i ciężko zidentyfikować.
> Otwierałem, bo się zawiesiła swego czasu franca i ładowała aku NiCD i
> ładowała, i ładowała...dobrze że zauważyłem bo aku tak spuchły że pewnie
> bym szybę w oknie stracił przy strzale (na parapecie ładowałem). Od ciepła
> plastik się podtopił i powtapiały się te akumulatory. Jakoś nożykiem i
> frezem ukształtowałem że działają AA ale te małe AAA już nie za bardzo
> kontaktują. Ale i tak ich mało używam.

moja franca kurna mnie zwodzila az do dnia wczorajszego
wkoncu sie wyksztowalem i teraz 'przelece' nie wszytskie moje aku
w zasadzie juz pracuje, co do ladowarek to nie mam do zadnej zaufania
to dwa ciala obce ladowarka + bateria ktore w stysku ze soba powoduja
nieprzewidywalne zjawiska, mi padla ladowarka, innym wykancza nieswiadomie
baterie

a i tak do konca bateria nam nie powie, co lubi i jak lubi i kiedy ma dosc

do góry