-
51. Data: 2018-08-22 10:20:25
Temat: Re: Autostrady to samo zlo :-)
Od: p...@g...com
--Ruch wolniejszy sprzyja wręcz większej przepustowości, zwłaszcza jak
pasy przyspieszania i spowalniania nie są wystarczająco długie (a dla
ciężarówek to takie pasy musiałby mieć z 500 m, co jest nierealne).
potrzebne sa twarde dowody np z dunskich autostrad zeby UE zrobila cos w tym kierunku
u nas niestety krzywa rosnie
https://www.dst.dk/en/Statistik/emner/levevilkaar/tr
afikulykker/faerdselsuheld
-
52. Data: 2018-08-22 10:32:22
Temat: Re: Autostrady to samo zlo :-)
Od: Akarm <a...@w...pl>
W dniu 2018-08-22 o 09:56, j...@g...com pisze:
>
> Wyraziłem tylko swoje zdanie ws eliminacji niebezpiecznych użytkowników autostrad.
[...]marzy mi się odcinkowy pomiar prędkości jako jedyne panaceum.
>
To jeszcze do kompletu napisz, że główną przyczyną wypadków jest
nadmierna prędkość. :/
--
Akarm
http://bykom-stop.cba.pl/
Nie trawię chamstwa, nieuctwa, bydła wszelakiego
-
53. Data: 2018-08-22 15:22:56
Temat: Re: Autostrady to samo zlo :-)
Od: kk <k...@o...pl>
W dniu 2018-08-21 o 21:52, j...@g...com pisze:
> W dniu wtorek, 21 sierpnia 2018 19:36:36 UTC+2 użytkownik test napisał:
>
>> jeśli rośnie liczba uczestników ruchu na autostradach
>> (a rośnie) to nominalna liczba wypadków też powinna rosnąć. Co nie stanowi
>> dowodu na to, że autostrady są bardziej niebezpieczne.
>
> Z w/w wycinkowym cytatem tak z grubsza się zgadzam. Coraz więcej samochodów na 1km
długości autostrady i chyba coraz więcej miszczów lewego pasa gnających 160-220 km/h,
Gzie oni? Raz sobie ustawiłem tempomat na 170 i na odcinku 200km nikt
mnie nie wyprzedził. W drugą ktoś poganiał 195, ale 220 to jeszcze nigdy
nie złapałem.
>którym przeszkadzają wolniejsi na lewym pasie, i którzy to miszczowie - tak się
dziwnie składa - sami nigdy nie zjeżdżają na prawy pas.
Po co zjeżdżać z lewego pasa jak się jest najszybszym?
>Jedyne - tak mi się wydaje - rozwiązanie, to gęsta siec odcinkowego pomiaru
prędkości. I zabieranie prawka po którejś z kolei "recydywie".
>
Pierdoły.
-
54. Data: 2018-08-22 15:23:59
Temat: Re: Autostrady to samo zlo :-)
Od: kk <k...@o...pl>
W dniu 2018-08-22 o 10:18, Mateusz Viste pisze:
> On Tue, 21 Aug 2018 22:02:48 +0200, Tom N wrote:
>> Karać, jebać nie wyróżniać...
>
> JB dobrze prawi. Ostra represja to jedyna droga do skutecznej edukacji
> idiotów.
>
>> Dlaczego nie gęsta sieć AUTOSTRAD?
>
> A czy to sprawi że zapierdalacze przestaną zapierdalać?
>
> Swoją szosą, plon zebrany za pomocą narzędzi pomiarowo-sankcyjnych mógłby
> następnie posłużyć do rozbudowy dalszych autostrad. Same zalety.
O punkty poboru opłat?
-
55. Data: 2018-08-22 15:26:14
Temat: Re: Autostrady to samo zlo :-)
Od: kk <k...@o...pl>
W dniu 2018-08-22 o 09:56, j...@g...com pisze:
> W dniu środa, 22 sierpnia 2018 01:20:17 UTC+2 użytkownik Akarm napisał:
>
>> Najlepiej, żeby na autostradach dozwolona prędkość nie była wyższa, niż
>> 50 km/godz ...
>
> Wyraziłem tylko swoje zdanie ws eliminacji niebezpiecznych użytkowników autostrad.
Ja jeżdżąc na A przekraczam limit 140 km/h, ale tiry mi w ogóle nie przeszkadzają:
chwile poczekam i jedziemy dalej. O wiele częściej życie zatruwają ludzie gnający
lewym pasem i popędzający wszystkich przed sobą i czasem wpychający się od prawej
strony. Jak wyprzedzam w kolumnie aut to dlaczego mam zjeżdżać na prawo i mocno
hamować przed kimś na prawym pasie tylko dlatego, ze ktoś z tyłu mnie pogania... To
jest analogicznie jak kolejka w sklepie - niech każdy poczeka na swoja kolej. Ja
rozumiem, że jak nabierzesz prędkości, to szkoda hamować, bo klocki, paliwo na
ponowne rozpędzanie itp... I dlatego marzy mi się odcinkowy pomiar prędkości jako
jedyne panaceum.
>
Nawet w kolejkach w sklepie nie wszyscy "jadą" tę samą prędkością,
niektórych się przepuszcza. Jak nie umiesz ścierpieć, że ktoś Cię
wyprzedza to w domu siedź.
-
56. Data: 2018-08-22 15:26:56
Temat: Re: Autostrady to samo zlo :-)
Od: kk <k...@o...pl>
W dniu 2018-08-22 o 09:04, T. pisze:
> W dniu 2018-08-21 o 19:24, kk pisze:
>> W dniu 2018-08-21 o 17:39, T. pisze:
>>> W dniu 2018-08-20 o 21:54, kk pisze:
>>>> W dniu 2018-08-20 o 21:41, j...@g...com pisze:
>>>>> Nie rozumiem, dlaczego przy takim natężeniu ruchu na autostradach
>>>>> nie zamontowano jeszcze odcinkowych pomiarów prędkości z odczytem
>>>>> przy węzłach i MOP-ach. Owszem TIRy robią zamieszanie, ale potem
>>>>> sznur samochodów przyspiesza i wtedy zaczyna się walka, gdy
>>>>> znajdzie się mistrz lewej: jedzie sznur samochodów 130-140 lewym
>>>>> pasem (powroty weekendowe) i po chwili wolniejsi po wyprzedzeniu
>>>>> TIR-ów zjadą na prawo - ale zawsze znajdzie się jakiś slalomowiec,
>>>>> który musi mieć średnią 180.
>>>>> Gdyby były pomiary odcinkowe i pomiar odstępu to moim zdaniem ilość
>>>>> wypadków znacząco by zmalała.
>>>>>
>>>>
>>>> Jakich wypadków?
>>> Radio niemal codziennie głosi o wypadkach na A4, często są na A2.
>>
>> I co, bada przyczyny wypadków?
>
> Zwykle nie podają. Ale mam wrażenie, że głównie zajeżdżanie drogi i
> jazda na dupie. Ale to tylko domniemania.
Czemu nie "stare dziadki"?
-
57. Data: 2018-08-22 15:53:24
Temat: Re: Autostrady to samo zlo :-)
Od: s...@g...com
W dniu środa, 22 sierpnia 2018 08:23:01 UTC-5 użytkownik kk napisał:
> W dniu 2018-08-21 o 21:52, j...@g...com pisze:
> > W dniu wtorek, 21 sierpnia 2018 19:36:36 UTC+2 użytkownik test napisał:
> >
> >> jeśli rośnie liczba uczestników ruchu na autostradach
> >> (a rośnie) to nominalna liczba wypadków też powinna rosnąć. Co nie stanowi
> >> dowodu na to, że autostrady są bardziej niebezpieczne.
> >
> > Z w/w wycinkowym cytatem tak z grubsza się zgadzam. Coraz więcej samochodów na
1km długości autostrady i chyba coraz więcej miszczów lewego pasa gnających 160-220
km/h,
>
> Gzie oni? Raz sobie ustawiłem tempomat na 170 i na odcinku 200km nikt
> mnie nie wyprzedził. W drugą ktoś poganiał 195, ale 220 to jeszcze nigdy
> nie złapałem.
>
Jechali przed Toba.
Nie moglem sie powstrzymac :)
Takich 220 to duzo nie widzialem ale pare razy mi migneli.
Takich co jada w okolicy 160 troche jest.
Takich co jada 140 i narzekaja ze reszta jedzie 110-120 jest masa.
A takich co jada 90-100-110-120 jest ogrom i jakos sobie nie przeszkadzaja.
Co mi troche tlumaczy czemu w wielu krajach sa takie a nie inne ograniczenia
predkosci. Po prostu wiekszosci tyle wystarcza.
Z drugiej strony podroz 140 zamiast 120 to jednak dobre pare minut do przodu na
odcinku np. Torun-Lodz.
Z trzeciej, jak autostrada pusta to mozna jechac 140 caly czas. A jak zatloczona to
nie dosc ze nie ma jak sie rozpedzic to jeszcze niebezpiecznie jest jechac tak szybko
z reszta ktora jedzie wolniej.
-
58. Data: 2018-08-22 16:12:45
Temat: Re: Autostrady to samo zlo :-)
Od: kk <k...@o...pl>
W dniu 2018-08-22 o 15:53, s...@g...com pisze:
> W dniu środa, 22 sierpnia 2018 08:23:01 UTC-5 użytkownik kk napisał:
>> W dniu 2018-08-21 o 21:52, j...@g...com pisze:
>>> W dniu wtorek, 21 sierpnia 2018 19:36:36 UTC+2 użytkownik test napisał:
>>>
>>>> jeśli rośnie liczba uczestników ruchu na autostradach
>>>> (a rośnie) to nominalna liczba wypadków też powinna rosnąć. Co nie stanowi
>>>> dowodu na to, że autostrady są bardziej niebezpieczne.
>>>
>>> Z w/w wycinkowym cytatem tak z grubsza się zgadzam. Coraz więcej samochodów na
1km długości autostrady i chyba coraz więcej miszczów lewego pasa gnających 160-220
km/h,
>>
>> Gzie oni? Raz sobie ustawiłem tempomat na 170 i na odcinku 200km nikt
>> mnie nie wyprzedził. W drugą ktoś poganiał 195, ale 220 to jeszcze nigdy
>> nie złapałem.
>>
> Jechali przed Toba.
>
> Nie moglem sie powstrzymac :)
> Takich 220 to duzo nie widzialem ale pare razy mi migneli.
> Takich co jada w okolicy 160 troche jest.
> Takich co jada 140 i narzekaja ze reszta jedzie 110-120 jest masa.
> A takich co jada 90-100-110-120 jest ogrom i jakos sobie nie przeszkadzaja.
>
> Co mi troche tlumaczy czemu w wielu krajach sa takie a nie inne ograniczenia
predkosci. Po prostu wiekszosci tyle wystarcza.
Ograniczenia nie są dla większości.
-
59. Data: 2018-08-22 16:15:40
Temat: Re: Autostrady to samo zlo :-)
Od: s...@g...com
W dniu środa, 22 sierpnia 2018 09:12:50 UTC-5 użytkownik kk napisał:
> W dniu 2018-08-22 o 15:53, s...@g...com pisze:
> > W dniu środa, 22 sierpnia 2018 08:23:01 UTC-5 użytkownik kk napisał:
> >> W dniu 2018-08-21 o 21:52, j...@g...com pisze:
> >>> W dniu wtorek, 21 sierpnia 2018 19:36:36 UTC+2 użytkownik test napisał:
> >>>
> >>>> jeśli rośnie liczba uczestników ruchu na autostradach
> >>>> (a rośnie) to nominalna liczba wypadków też powinna rosnąć. Co nie stanowi
> >>>> dowodu na to, że autostrady są bardziej niebezpieczne.
> >>>
> >>> Z w/w wycinkowym cytatem tak z grubsza się zgadzam. Coraz więcej samochodów na
1km długości autostrady i chyba coraz więcej miszczów lewego pasa gnających 160-220
km/h,
> >>
> >> Gzie oni? Raz sobie ustawiłem tempomat na 170 i na odcinku 200km nikt
> >> mnie nie wyprzedził. W drugą ktoś poganiał 195, ale 220 to jeszcze nigdy
> >> nie złapałem.
> >>
> > Jechali przed Toba.
> >
> > Nie moglem sie powstrzymac :)
> > Takich 220 to duzo nie widzialem ale pare razy mi migneli.
> > Takich co jada w okolicy 160 troche jest.
> > Takich co jada 140 i narzekaja ze reszta jedzie 110-120 jest masa.
> > A takich co jada 90-100-110-120 jest ogrom i jakos sobie nie przeszkadzaja.
> >
> > Co mi troche tlumaczy czemu w wielu krajach sa takie a nie inne ograniczenia
predkosci. Po prostu wiekszosci tyle wystarcza.
>
> Ograniczenia nie są dla większości.
Ale to mniejszosci sie nie bedzie podobalo.
A ona nie glosuje.
Zreszta wiekszosc w postaci kierowcow tez nie glosuje bo jakos nie potrafi sie zadna
partia ich reprezentujaca zebrac.
-
60. Data: 2018-08-22 19:59:58
Temat: Re: Autostrady to samo zlo :-)
Od: <test>
Użytkownik "Cavallino" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:plhqt8$mrk$...@n...news.atman.pl...
W dniu 21-08-2018 o 21:52, j...@g...com pisze:
> W dniu wtorek, 21 sierpnia 2018 19:36:36 UTC+2 użytkownik test napisał:
>
>>> jeśli rośnie liczba uczestników ruchu na autostradach
>>> (a rośnie) to nominalna liczba wypadków też powinna rosnąć. Co nie
>>> stanowi
>>> dowodu na to, że autostrady są bardziej niebezpieczne.
>
>> Z w/w wycinkowym cytatem tak z grubsza się zgadzam. Coraz więcej
>> samochodów na 1km długości autostrady i chyba coraz więcej miszczów
>> lewego pasa gnających 160-220 km/h, którym przeszkadzają wolniejsi na
>> lewym pasie, i którzy to miszczowie - tak się dziwnie składa - sami nigdy
>> nie zjeżdżają na prawy pas. Jedyne - tak mi się wydaje - rozwiązanie,
>> to gęsta siec odcinkowego userpomiaru prędkości.
> Poznać kapelusza po głupocie bezdennej jego.
>PLONK.
A "maczo" matoł koniowalino ciągle udaje, że plonkuje.