-
11. Data: 2016-04-12 22:48:53
Temat: Re: Autonomiczny traktor
Od: "ACMM-033" <v...@i...pl>
Użytkownik "Atlantis" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
news:570d4432$0$701$65785112@news.neostrada.pl...
> A co do samego projektu - autonomiczne maszyny rolnicze mogą wydawać się
> prostsze do zbudowania - w końcu zwykle wykonują proste manewry na
> kawałku pola. Problem w tym, że taka maszyna może mieć naprawdę spory
> niszczycielski potencjał, jeśli straci się nad nią panowanie. Myślę, że
> producenci nie chcą ryzykować szybkiego wdrażania i na razie oferują
> tylko pewne udogodnienia. Jednak kto wie - może efektem ubocznym prac
> nad autonomicznymi samochodami będzie właśnie kolejna rewolucja w
> rolnictwie?
Jakiś czas temu czytałem coś o dość leciwym już... programie? projekcie?
Co do traktora, było tam coś w rodzaju watchdoga, jeśli przestał reagować na
impulsy z "centrali", to przestawał tym samym dostawać sygnał "wsio w
parjadkie". I wyłączał wtedy silnik. Dość prosto i słusznie, tak to w
przybliżeniu wyglądało. A może jakoś inaczej ustalał, że komunikację szlag
trafił? Nie pomnę.
--
Wyindywidualizowaliśmy się
z rozentuzjazmowanego
tłumu prestidigitatorów.
-
12. Data: 2016-04-13 00:44:52
Temat: Re: Autonomiczny traktor
Od: Iguan_007 <i...@g...com>
W kopalniach tez to juz funkcjonuje:
http://www.abc.net.au/news/2015-10-18/rio-tinto-open
s-worlds-first-automated-mine/6863814?pfm=ms
Pozdrawiam,
Iguan
--
Tu i tam:
https://picasaweb.google.com/iguan007
--
-
13. Data: 2016-04-14 13:29:28
Temat: Re: Autonomiczny traktor
Od: Piotr Wyderski <p...@n...mil>
Atlantis wrote:
> Tak swoją drogą jest coś dziwnego w polskiej mentalności - zdecydowana
> większość naszego społeczeństwa wywodzi się od chłopów i robotników, ale
> jego spora część myśli o rolnikach jako o ludziach wykonujących
> podrzędny zawód, nieprzynoszący dużego zysku.
O podrzędności się nie wypowiem, praca jak praca. Ale co do zysku
to tak to właśnie do niedawna wyglądało w skali masowej: trzy kury,
dwie krowy, koń. To na czym miał zarabiać?
Duże, specjalizowane prywatne gospodarstwa to nowość u nas.
Pozdrawiam, Piotr