-
131. Data: 2016-04-07 12:03:12
Temat: Re: Autonomiczne samochody i kolizja Google-car
Od: Piotr Wyderski <p...@n...mil>
sundayman wrote:
> Stoi facet przy krawędzi jezdni, na chodniku.
> Z jaką prędkością musi jechać samochód, żeby na 100% zdążył zahamować,
> jeśli facet z premedytacją zechce wskoczyć przed auto w ostatniej chwili
> ? 5 km/h ?
A dlaczego ma zdążyć wyhamować na 100%, skoro facet działa
z premedytacją? Chcącemu nie dzieje się krzywda. Ty też nie
wyhamujesz na 100%, ale to wcale nie będzie Twoja wina.
Pozdrawiam, Piotr
-
132. Data: 2016-04-07 12:05:42
Temat: Re: Autonomiczne samochody i kolizja Google-car
Od: AlexY <a...@i...pl>
J.F. pisze:
> Dnia Thu, 7 Apr 2016 00:02:14 +0100, AlexY napisał(a):
>> J.F. pisze:
>> [..]
>>> -zobacz to
>>> http://www.iasa.com.au/folders/Safety_Issues/others/
Bilbao.html
>>
>> Faktycznie z tego wynika, że "komputer wie lepiej", ale są postulaty aby
>> dać pilotom więcej swobody. Trochę to śmieszne, pilot zawsze powinien
>> mieć pierwszeństwo nad komputerem.
>
> To jest zabezpeczenie przed bledem pilota - powinno miec
> pierwsszenstwo.
Absolutnie nie.
To pilot powinien być czynnikiem decydującym, w przypadku odwrócenia
ciągu widzę to tak, że przy trzeciej próbie jego uaktywnienia, za każdym
razem sygnalizowanej sygnałem ostrzegawczym system się poddaje i go
włącza. Jak pilot będzie chciał rozwalić maszynę to i tak to zrobi.
> A tu ciekawy przypadek
> http://www.rvs.uni-bielefeld.de/publications/Inciden
ts/DOCS/ComAndRep/Nagoya/nagoya.html
>
> Po serii bledow pilotow autopilot dokonal jeszcze jednego.
Niby tak, najwyraźniej nie przewidziano że w tej sytuacji zwiększenie
ciągu podniesie dziób jeszcze bardziej co doprowadzi do przeciągnięcia.
Ciekawe czy zostało to już skorygowane żeby drugi raz się nie powtórzyło.
> No i "The idea is that the airplane automatic control can probably do
> this more accurately than many human pilots can."
Tak, mowa o wznoszeniu bliskim przeciągnięcia, w tym się zgodzę że
automat zrobi to lepiej.
[..]
--
AlexY
http://faq.enter.net.pl/simple-polish.html
http://www.pg.gda.pl/~agatek/netq.html
-
133. Data: 2016-04-07 12:08:02
Temat: Re: Autonomiczne samochody i kolizja Google-car
Od: Piotr Wyderski <p...@n...mil>
Liwiusz wrote:
> Tak czy siak jeśli googlowozy rzeczywiście będą umiały jeździć, to trend
> zmian jest nieunikniony.
Unikniony, beton broni się zacięcie. Masz m.in. ograniczenia prawne
w zakresie prowadzenia samochodu ze skrzynią ręczną, jeśli zdawałeś
na pojeździe wyposażonym w automatyczną. Ktoś mądry uznał, że nie
poradzisz sobie wówczas z machaniem wajchą i nie wolno Ci takiego
pojazdu prowadzić.
Pozdrawiam, Piotr
-
134. Data: 2016-04-07 12:12:29
Temat: Re: wyrabianie dobrego nawyku.
Od: "Polonek" <f...@a...ew>
Użytkownik "Liwiusz" <l...@b...tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:ne59qj$dvu$1@node1.news.atman.pl...
>W dniu 2016-04-07 o 11:34, Polonek pisze:
>> Użytkownik "Liwiusz" <l...@b...tego.poczta.onet.pl> napisał w
>> wiadomości
>> news:ne4s91$ho3$4@node2.news.atman.pl...
>>> W dniu 2016-04-06 o 19:19, Cavallino pisze:
>>>> W dniu 06.04.2016 o 12:12, ks pisze:
>>>>
>>>>> jeżdżę po Krakowie, więc rowerzystów spotykam codziennie i jeden
>>>>> wniosek
>>>>> mam:
>>>>> gdyby więcej rowerzystów używało mózgu na drodze to by mniej
>>>>> rowerzystów
>>>>> ginęło.
>>>>
>>>> Zgadza się.
>>>> Do tego totalna olewka przepisów.
>>>> Co kilka dni jeżdżę miejskim rowerem po Poznaniu i mam wrażenie, że
>>>> jestem jedynym który nie przejeżdża na czerwonym i przez przejścia dla
>>>> pieszych..
>>>> Pewnie przeprowadzając rower przez zebrę i zatrzymując się kiedy
>>>> trzeba,
>>>> jadę 2 razy dłużej niż reszta, ale jakoś mnie to nie martwi.
>>>
>>> Jakbyś musiał na kilometrze 20 razy przeprowazdać rower, to byś zmienił
>>> zdanie.
>>
>> To gdzie ty jeździsz, w miasteczku do nauki jazdy przyszłych kierowców ?
>
> https://www.youtube.com/watch?v=74HmaXRsjyg
Ja pisma obrazkowego nie używam.
>>> Poza tym nie ma racjonalnego powodu, aby zsiadać z roweru, jeśli
>>> przejeżdża się powoli i z uwagą. Nie w przejeżdżaniu jest problem,
>>> tylko w sposobie, w jaki się to robi.
>>>
>>> Liwiusz
>>
>> Powód jest jeden - wyrabianie dobrego nawyku.
>
> Czyli nie ma powodu.
Nie ma powodu ? Dziwne rozumowanie.
Wyprzedzał 1000 razy na zakręcie i zdziwiony,
że za 1001 razem jest na cmentarzu,
a przecież jechał "powoli i z uwagą".
>> Przejeżdżanie powoli i z uwagą nie zawsze udaje się
>> i dlatego są wypadki.
>
> Plączesz się w logice. Jak zależy ci na wolnym przejeżdżaniu, to karaj za
> przejeżdżanie szybkie, a nie za przejeżdżanie wolne.
>
> Liwiusz
Prawie każdy, który spowodował wypadek powie
ci że on niewinny, bo on jechał "powoli i z uwagą".
-
135. Data: 2016-04-07 12:13:51
Temat: Re: Autonomiczne samochody i kolizja Google-car
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2016-04-07 o 12:08, Piotr Wyderski pisze:
> Liwiusz wrote:
>
>> Tak czy siak jeśli googlowozy rzeczywiście będą umiały jeździć, to trend
>> zmian jest nieunikniony.
>
> Unikniony, beton broni się zacięcie. Masz m.in. ograniczenia prawne
> w zakresie prowadzenia samochodu ze skrzynią ręczną, jeśli zdawałeś
> na pojeździe wyposażonym w automatyczną. Ktoś mądry uznał, że nie
> poradzisz sobie wówczas z machaniem wajchą i nie wolno Ci takiego
> pojazdu prowadzić.
To pewnie syndrom "tak to by każdy chciał".
To znaczy: jeśli by można było zdawać na automacie i móc jeździć na
ręcznej, to każdy zdawałby na automacie, bo wygodniej, i rzeczywiście
pewna grupa ludzi nie umiałaby jeździć na ręcznej. To chyba dobrze, że
jest ukłon w kierunku leniwych - nie chcecie jeździć, nie zmuszamy was
do nauki.
--
Liwiusz
-
136. Data: 2016-04-07 12:15:48
Temat: Re: wyrabianie dobrego nawyku.
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2016-04-07 o 12:12, Polonek pisze:
> Użytkownik "Liwiusz" <l...@b...tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
> news:ne59qj$dvu$1@node1.news.atman.pl...
>> W dniu 2016-04-07 o 11:34, Polonek pisze:
>>> Użytkownik "Liwiusz" <l...@b...tego.poczta.onet.pl> napisał w
>>> wiadomości
>>> news:ne4s91$ho3$4@node2.news.atman.pl...
>>>> W dniu 2016-04-06 o 19:19, Cavallino pisze:
>>>>> W dniu 06.04.2016 o 12:12, ks pisze:
>>>>>
>>>>>> jeżdżę po Krakowie, więc rowerzystów spotykam codziennie i jeden
>>>>>> wniosek
>>>>>> mam:
>>>>>> gdyby więcej rowerzystów używało mózgu na drodze to by mniej
>>>>>> rowerzystów
>>>>>> ginęło.
>>>>>
>>>>> Zgadza się.
>>>>> Do tego totalna olewka przepisów.
>>>>> Co kilka dni jeżdżę miejskim rowerem po Poznaniu i mam wrażenie, że
>>>>> jestem jedynym który nie przejeżdża na czerwonym i przez przejścia dla
>>>>> pieszych..
>>>>> Pewnie przeprowadzając rower przez zebrę i zatrzymując się kiedy
>>>>> trzeba,
>>>>> jadę 2 razy dłużej niż reszta, ale jakoś mnie to nie martwi.
>>>>
>>>> Jakbyś musiał na kilometrze 20 razy przeprowazdać rower, to byś zmienił
>>>> zdanie.
>>>
>>> To gdzie ty jeździsz, w miasteczku do nauki jazdy przyszłych kierowców ?
>>
>> https://www.youtube.com/watch?v=74HmaXRsjyg
>
> Ja pisma obrazkowego nie używam.
Rozumiem, ale wówczas nie ma sensu, abyś brał udział w dyskusjach na
tematy, na które nie masz pojęcia.
>
>>>> Poza tym nie ma racjonalnego powodu, aby zsiadać z roweru, jeśli
>>>> przejeżdża się powoli i z uwagą. Nie w przejeżdżaniu jest problem,
>>>> tylko w sposobie, w jaki się to robi.
>>>>
>>>> Liwiusz
>>>
>>> Powód jest jeden - wyrabianie dobrego nawyku.
>>
>> Czyli nie ma powodu.
>
> Nie ma powodu ? Dziwne rozumowanie.
> Wyprzedzał 1000 razy na zakręcie i zdziwiony,
> że za 1001 razem jest na cmentarzu,
> a przecież jechał "powoli i z uwagą".
Ale co? Postulujesz zakaz wychodzenia z domu, bo zawsze i wszędzie coś
się może stać?
>
>>> Przejeżdżanie powoli i z uwagą nie zawsze udaje się
>>> i dlatego są wypadki.
>>
>> Plączesz się w logice. Jak zależy ci na wolnym przejeżdżaniu, to karaj za
>> przejeżdżanie szybkie, a nie za przejeżdżanie wolne.
>>
>> Liwiusz
>
> Prawie każdy, który spowodował wypadek powie
> ci że on niewinny, bo on jechał "powoli i z uwagą".
Jak potrącą pieszego na przejściu, to powiesz, że to jego wina, bo
wszedł na przejście?
--
Liwiusz
-
137. Data: 2016-04-07 12:15:54
Temat: Re: Autonomiczne samochody i kolizja Google-car
Od: ks <k...@g...com>
W dniu 2016-04-07 o 10:58, Liwiusz pisze:
> W dniu 2016-04-07 o 10:51, ks pisze:
>> W dniu 2016-04-06 o 13:05, Jacek Maciejewski pisze:
>>> Dnia Wed, 6 Apr 2016 12:12:31 +0200, ks napisał(a):
>>>
>>>> ---
>>>> Ta wiadomość została sprawdzona na obecność wirusów przez
>>>> oprogramowanie antywirusowe Avast.
>>>> https://www.avast.com/antivirus
>>>
>>> Jak można traktować poważnie enuncjacje faceta który nie umie sobie
>>> zredagować poprawnego delimitera i sygnaturki.
>>> Ty, facet, naklej sobie na bryke reklamę Avasta, będzie ciekawiej :)
>>>
>>
>>
>> specjalnie dla Ciebie zmieniłem, żeby Ci linka od hamulca nie pękła...
>
> Nie pyskuj, bo nadal robisz to źle. Wykasuj to:
> Ta wiadomość została sprawdzona na obecność wirusów przez urządzenie antywirusowe.
> http://daa.pl/awastantywirus
>
A Ty czytaj do czego się czepiasz.
Btw sygnaturka może zwierać dowolny tekst, np:
--
Ta wiadomość została sprawdzona na obecność wirusów przez urządzenie antywirusowe.
http://daa.pl/awastantywirus
-
138. Data: 2016-04-07 12:16:50
Temat: Re: Autonomiczne samochody i kolizja Google-car
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2016-04-07 o 12:15, ks pisze:
> Btw sygnaturka może zwierać dowolny tekst, np:
Masz rację, usenet moderowany nie jest i niestety każdy może na nim
dawać dowód swojego buractwa.
--
Liwiusz
-
139. Data: 2016-04-07 12:21:53
Temat: Re: Autonomiczne samochody i kolizja Google-car
Od: Piotr Wyderski <p...@n...mil>
Liwiusz wrote:
> To znaczy: jeśli by można było zdawać na automacie i móc jeździć na
> ręcznej, to każdy zdawałby na automacie, bo wygodniej, i rzeczywiście
> pewna grupa ludzi nie umiałaby jeździć na ręcznej. To chyba dobrze, że
> jest ukłon w kierunku leniwych - nie chcecie jeździć, nie zmuszamy was
> do nauki.
Problem sprowadza się do tego, czym tak naprawdę jest PJ. Dla mnie
to dokument potwierdzający, że delikwent umie bezpiecznie jeździć
i nie sprowadza swoim zachowaniem zagrożenia na innych uczestników
ruchu. A czym on tam sobie w środku macha i pedałuje, steruje
kierownicą czy joystickiem -- jego sprawa.
Pozdrawiam, Piotr
-
140. Data: 2016-04-07 12:23:33
Temat: Re: Autonomiczne samochody i kolizja Google-car
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "AlexY" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:ne5b7r$oj6$...@d...me...
J.F. pisze:
>> [..]
>>>> -zobacz to
>>>> http://www.iasa.com.au/folders/Safety_Issues/others/
Bilbao.html
>>> Faktycznie z tego wynika, że "komputer wie lepiej", ale są
>>> postulaty aby
>>> dać pilotom więcej swobody. Trochę to śmieszne, pilot zawsze
>>> powinien
>>> mieć pierwszeństwo nad komputerem.
>> To jest zabezpeczenie przed bledem pilota - powinno miec
>> pierwsszenstwo.
>Absolutnie nie.
>To pilot powinien być czynnikiem decydującym, w przypadku odwrócenia
>ciągu widzę to tak, że przy trzeciej próbie jego uaktywnienia, za
>każdym razem sygnalizowanej sygnałem ostrzegawczym system się poddaje
>i go włącza.
Czyli jednak zakladasz, ze bedzie mial pierwszenstwo, przynajmniej
przez dwa razy :-)
No coz, kombinowali, kombinowali i widac wyszlo im ze tak lepiej.
Sygnal ostrzegawczy piloci widac zlekcewaza, a trzykrotne wlaczanie
moze za dlugo trwac - w Warszawie zabraklo okolo sekundy.
Fakt, ze gdyby pilot nie popelnil innych bledow, to by mial pare
sekund zapasu, a nie jedna.
Tak czy inaczej - coraz bardziej skomplikowane sie te samoloty robia,
coraz wiecej skomplikowanych zaleznosci powstaje, i nie ma sie co
dziwic, ze piloci glupieja.
Z drugiej - oni nie maja glupiec, oni maja pilotowac zgodnie z
instrukcja, punkt po punkcie :-)
>Jak pilot będzie chciał rozwalić maszynę to i tak to zrobi.
No nie wiem, nie wiem, mozna sobie wyobrazic zabezpieczenie :-)
>> No i "The idea is that the airplane automatic control can probably
>> do
>> this more accurately than many human pilots can."
>Tak, mowa o wznoszeniu bliskim przeciągnięcia, w tym się zgodzę że
>automat zrobi to lepiej.
Chyba nie tylko bliskim przeciagniecia - ogolnie automat robi to
lepiej.
O ile nie trafi na cos nowego, co go zaskoczy :-)
J.