W dniu 2014-09-13 o 18:24, fifak pisze:
> Może są gdzieś dane w necie ile kosztowały nowe samochody np 1998r?
>
> Konkretnie ile kosztowała podstawowa wersja OKTAWI 1998r?
>
> pytam tak z ciekaawości bo w 1998 kupiłem fiata za 38tys który obecnie
> gryzie ziemię a gdybym kupił skodę to jeszcze bym nią jeździł :P

mniej wiecej w tym czasie oktawkę kupił ojciec kumpla i mój wujek. Ta
pierwsza 2-3 lata temu uśpiona, ale była eksploatowana na maksa
(weterynarz) ta druga do dziś używana i wujaszek nie widzi powodu by
zmieniac auto (ale na ogół wiezie tylko siebie do pracy).

--
@foe_pl

do góry

Dnia Sat, 13 Sep 2014 19:22:06 +0200, Jacek napisał(a):
> W dniu 2014-09-13 o 18:24, fifak pisze:
>> Może są gdzieś dane w necie ile kosztowały nowe samochody np 1998r?
>> Konkretnie ile kosztowała podstawowa wersja OKTAWI 1998r?
> W kwietniu 1998 "wypasiona" wersja Octavii 1,6 GLX kosztowała 44774 zł u
> Śliwki w Katowicach. To pamiętam i nawet mam gdzie fakturę. Golas był
> tańszy o jakieś 8-10 tys.

Na pewno octavia lub wypasiona ?

Bo ja kojarze ze z lanosem i siena to mogla Felicja konkurowac.
Octawia wydaje mi sie znacznie drozsza.

A to 1.6 ... 75KM i "nie bardzo nadaje sie do jazdy" ?

J.

do góry

W dniu 2014-09-14 12:43, the_foe pisze:
> W dniu 2014-09-13 o 18:24, fifak pisze:
>> Może są gdzieś dane w necie ile kosztowały nowe samochody np 1998r?
>>
>> Konkretnie ile kosztowała podstawowa wersja OKTAWI 1998r?
>>
>> pytam tak z ciekaawości bo w 1998 kupiłem fiata za 38tys który obecnie
>> gryzie ziemię a gdybym kupił skodę to jeszcze bym nią jeździł :P
>
> mniej wiecej w tym czasie oktawkę kupił ojciec kumpla i mój wujek. Ta
> pierwsza 2-3 lata temu uśpiona, ale była eksploatowana na maksa
> (weterynarz) ta druga do dziś używana i wujaszek nie widzi powodu by
> zmieniac auto (ale na ogół wiezie tylko siebie do pracy).
>

to dodam jeszcze że mój ojciec ma Octavke z 2001r - jeździ nią do dziś,
śladów korozji brak, pozostałe rzeczy nie zużyte bo nie wiem czy ma
100.000km zrobione...
Niby nie dla niego TDI bo bardzo małe przebiegi robi - ale w pełni
rozumiem takie posunięcie - jeździ nią długo, miał strzał gotówki to
kupił, a jakby miał benzyniaka to na paliwo szło by 2x więcej (a różnica
w cenie zakupu pewnie dawno by była "przepita")

--
Pozdrawiam
Łukasz

do góry

Dnia Sat, 13 Sep 2014 17:15:49 -0500, Pszemol napisał(a):
> "ToMasz" <t...@p...fm.com.pl> wrote in message
>>> pytam tak z ciekaawości bo w 1998 kupiłem fiata za 38tys który obecnie
>>> gryzie ziemię a gdybym kupił skodę to jeszcze bym nią jeździł :P
>> Gdybyś kupił raz na 7 lat siedmiolatka, teraz byś jeździł starym autem,
>> ale sumarycznie wydałbyś na auta 50% ceny. strzelam z tym 50%, ale tak już
>> jest w tym "biznesie". Samochód ma spełniać potrzeby a nie być inwestycją
>
> Na auta wydałbyś 50% ceny przy zakupie, a co z serwisem 7-14 latka?

Zalezy jak sie trafi. Kupilem wtedy 13-letnia sierre ... i jezdzila
kolejne 8 lat. I sie praktycznie nie psula - bo tylko dlatego
trzymalem tak dlugo :-)

Przy czym w chwili zakupu kosztowala cos 1/4 czegos nowego.

J.

do góry

Dnia Sun, 14 Sep 2014 08:36:35 +0200, fifak napisał(a):
> ja jestem zdania że używane to tak ale na góra 2 lata, jak ktoś planuje
> minimalnie 10 letnią eksploatację to nowe

no coz, w pewnym momencie utrzymanie uzywki za duzo kosztuje, ale ...
a) czym sie rozni 7 letnie uzywane kupione 2 lata wczesniej od 7
letniego posiadanego od nowosci ?

b) kupujesz uzywane, po 2 latach sprzedajesz, ktos to kupuje, po 2
latach sprzedaje i tak przezywa kolejnych wlascicieli. To czemu nie
mialbys sam trzymac 6 czy 8 lat ?

A tak swoja droga - okolicach 98 sprzedalo sie kilkaset tysiecy
lanosow i sien ... co sie z nimi stalo ? Bo na allegro nie widac ...

J.

do góry

W dniu 2014-09-14 17:00, J.F. pisze:
> A tak swoja droga - okolicach 98 sprzedalo sie kilkaset tysiecy
> lanosow i sien ... co sie z nimi stalo ? Bo na allegro nie widac ...
>

Duża część się zbiodegradowała. Druga, równie duża część, ma dożywocie u
właścicieli.

--
Marcin "Kenickie" Mydlak
Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl
P307 2.0HDi/90
"Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a rośnie popyt na święty spokój."

do góry

Dnia Sun, 14 Sep 2014 18:23:07 +0200, Marcin "Kenickie" Mydlak
> W dniu 2014-09-14 17:00, J.F. pisze:
>> A tak swoja droga - okolicach 98 sprzedalo sie kilkaset tysiecy
>> lanosow i sien ... co sie z nimi stalo ? Bo na allegro nie widac ...
>>
> Duża część się zbiodegradowała.

Jakos nie bylo narzekan ze rdzewieja jeszcze w salonie.
RoMan tez nie narzeka, nawet na "zdrapki" nikt nie narzeka.

>Druga, równie duża część, ma dożywocie u właścicieli.

Zdecydowana wiekszosc ?

J.

do góry

Hello Marcin,

Sunday, September 14, 2014, 6:23:07 PM, you wrote:

>> A tak swoja droga - okolicach 98 sprzedalo sie kilkaset tysiecy
>> lanosow i sien ... co sie z nimi stalo ? Bo na allegro nie widac ...
> Duża część się zbiodegradowała.

Mój jakoś nie chce.

> Druga, równie duża część, ma dożywocie u właścicieli.

A może i nawet mnie przeżyje...

--
Best regards,
RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

do góry

Dnia 2014-09-14, o godz. 17:00:23
"J.F." <j...@p...onet.pl> napisał(a):

> A tak swoja droga - okolicach 98 sprzedalo sie kilkaset tysiecy
> lanosow i sien ... co sie z nimi stalo ? Bo na allegro nie widac ...

Lanosy to z pocałowaniem ręki brali ;-)
O sztukę mojego Ojca z czerwca 1998 roku ze 4 lata temu ochroniarze w
firmie gdzie pracował mało się nie pobili. ;-)

Zdrówko

do góry

Dnia 2014-09-14, o godz. 19:38:31
"J.F." <j...@p...onet.pl> napisał(a):

> > Duża część się zbiodegradowała.
>
> Jakos nie bylo narzekan ze rdzewieja jeszcze w salonie.
> RoMan tez nie narzeka, nawet na "zdrapki" nikt nie narzeka.

Było takie powiedzenie że Polonez zaczynał rdzewieć natychmiast po
wyjechaniu z fabryki. Ja trafiłem kiedyś ]na auto które zaczęło
rdzewieć jeszcze na taśmie montażowej - busik KIA Preggio. Od tego
czasu podejrzliwie patrzę na 7-letnią gwarancję pojazdów tej marki. ;-)

Zdrówko

do góry