-
31. Data: 2010-11-28 12:25:11
Temat: Re: Ale urwał w Warszawce
Od: "Szuwaks" <s...@g...pl>
Witam,
Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości
news:ueb4f6p9l6hu1vlvq1c199cr1j8ucb1htk@4ax.com...
>>Pusty wagon waży 17 ton.
>>Dwa wagony w składzie to 34 t.
>>Miejsc siedzących 22, stojących 110.
>>Załóżmy śr. wagę pasażera na 70 kg.
>>132 osoby * 70 kg to 9.24 t. (w jednym wagonie)
>>Pełny skład waży 52.48 t.
> te 52t to z dodawania 9.24 do 34 ?
Ech...
9.24 to waga ludzi w jednym wagonie
34 to waga dwóch wagonów.
Przepisz 3 razy i rozwiąż zadanie jeszcze raz.
> Przy wypadku jest jeszcze kwestia ze ludzie tak wprost
> sily
> uderzeniowej nie daja. Owszem, jak sie 130 osob zaprze i
> powiedzmy
> 50kG na uchwyty w tramwaju przeniosa .. to one sie urwa :)
Taaaaak.
A jak się wszyscy pochylą w przeciwną stronę do kierunku
jazdy to tramwaj hamuje. -:)))
--
Pozdrawiam
Szuwaks
-
32. Data: 2010-11-28 21:10:16
Temat: Re: Ale urwał w Warszawce
Od: Mario <c...@o...pl>
W dniu 2010-11-28 11:30, J.F. pisze:
> On Sat, 27 Nov 2010 11:06:02 +0100, Mario wrote:
>> motorniczy tramwaju nie dostosował prędkości do warunków ;-)
>
> Tak prawde powiedziawszy to reagowal z pewnym opoznieniem.
> Jakby tak wolniej jechal i szybciej hamowal to pewnie dalby rade :-)
>
> J.
>
Bez jaj, specjalnie dodałem na końcu ";-)". Skąd wiesz czy on nie
hamował? Tylnych świateł nie widać, słychać też, bo niby jak?
Przecież takie 40t zahamuje jak samochód.
A poza tym może, motorniczy stawia sobie w kabinie kreseczki jak coś
zaliczy i teraz będzie miał jedną więcej? ;-)
pozdrawiam
mario
-
33. Data: 2010-11-29 09:40:45
Temat: Re: Ale urwał w Warszawce
Od: "Myjk" <m...@n...op.pl>
2010-11-28 21:10:16 Mario
> Skąd wiesz czy on nie hamował?
> Tylnych świateł nie widać, słychać też, bo niby jak?
Hamował z pewnością, aczkolwiek pewnie tak, żeby ludzi
nie poobijać. Zresztą, tam jest z górki. Do tego dzwońcował,
co słychać. ;)
> A poza tym może, motorniczy stawia sobie w kabinie
> kreseczki jak coś zaliczy i teraz będzie miał
> jedną więcej? ;-)
To proste, po dzwonie urlop dostają na odstresowanie. ;)
--
Pozdor Myjk
-
34. Data: 2010-11-29 14:48:05
Temat: Re: Ale urwał w Warszawce
Od: Mateusz <m...@g...com>
ten tramwaj to hamował już jak motorniczy stwierdził, że jakiś gość w
korku dziwnie się zachowuje. Posłuchajcie sobie pisków (efekt
hamowania na szynach). Hamował straszliwieee długo. Ciekawe czy
tramwaj hamował na zablokowanych kołach czy sprawność hamulców ma taką
niską.
-
35. Data: 2010-11-29 14:55:44
Temat: Re: Ale urwał w Warszawce
Od: Jakub Witkowski <j...@d...z.sygnatury>
W dniu 2010-11-26 23:16, Pawel "O'Pajak" pisze:
> Powitanko,
>
>> siła = masa x prędkość.
>
> Nie sila, a ped. Zasada zachowania momentu pedu dziala w zderzeniach, dlatego
lepiej jechac volvo niz maluszkiem;-)
Ale jakby napisał: siła x czas = masa x prędkość to by było trochę
lepiej, chociaż... dalej źle :)
--
Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora.
-
36. Data: 2010-11-29 15:06:52
Temat: Re: Ale urwał w Warszawce
Od: "Myjk" <m...@n...op.pl>
2010-11-29 14:48:05 Mateusz
> ten tramwaj to hamował już jak motorniczy stwierdził, że jakiś gość w
> korku dziwnie się zachowuje. Posłuchajcie sobie pisków (efekt
> hamowania na szynach). Hamował straszliwieee długo. Ciekawe czy
> tramwaj hamował na zablokowanych kołach czy sprawność hamulców ma taką
> niską.
Kierujący tramwajem ma pod nogą jeszcze hamulec szynowy,
ale chyba się nim nie posiłkował w tym wypadku.
--
Pozdor Myjk
-
37. Data: 2010-11-29 16:01:29
Temat: Re: Ale urwał w Warszawce
Od: "Szuwaks" <s...@g...pl>
Witam,
Użytkownik "Mateusz" <m...@g...com> napisał
w wiadomości
news:88e6c210-ec93-48c0-986d-4c8cf4f5274d@u3g2000vbj
.googlegroups.com...
ten tramwaj to hamował już jak motorniczy stwierdził, że
jakiś gość w
korku dziwnie się zachowuje. Posłuchajcie sobie pisków
(efekt
hamowania na szynach). Hamował straszliwieee długo. Ciekawe
czy
tramwaj hamował na zablokowanych kołach czy sprawność
hamulców ma taką
niską.
===========
Że się tak zapytam: fizyki to pewnie nie lubiłeś i na
sprawdzianach ściągałeś?
-:)))
--
Pozdrawiam
Szuwaks
-
38. Data: 2010-11-29 18:25:50
Temat: Re: Ale urwał w Warszawce
Od: wharton <k...@y...com>
On 29 Lis, 16:01, "Szuwaks" <s...@g...pl> wrote:
> Witam,
>
> Użytkownik "Mateusz" <m...@g...com> napisał
> w wiadomościnews:88e6c210-ec93-48c0-986d-4c8cf4f5274d@
u3g2000vbj.googlegroups.com...
> ten tramwaj to hamował już jak motorniczy stwierdził, że
> jakiś gość w
> korku dziwnie się zachowuje. Posłuchajcie sobie pisków
> (efekt
> hamowania na szynach). Hamował straszliwieee długo. Ciekawe
> czy
> tramwaj hamował na zablokowanych kołach czy sprawność
> hamulców ma taką
> niską.
> ===========
>
> Że się tak zapytam: fizyki to pewnie nie lubiłeś i na
> sprawdzianach ściągałeś?
> -:)))
>
> --
> Pozdrawiam
> Szuwaks
Szuwaks zapewne chce Tobie powiedzieć że w tramwaju nie da się
zbloczyć kół. To prawda, ale ja wam powiem że z patrząc na tramwajowy
ruch zakwalifikowałbym go jako "zdecydowanie jednostajnie opóxniony" :P
-
39. Data: 2010-11-29 19:31:18
Temat: Re: Ale urwał w Warszawce
Od: "Szuwaks" <s...@g...pl>
Witam,
Użytkownik "wharton" <k...@y...com> napisał w
wiadomości
news:5d9dc680-b14b-4aa7-9e19-798e8c7229f9@p11g2000vb
n.googlegroups.com...
> Że się tak zapytam: fizyki to pewnie nie lubiłeś i na
> sprawdzianach ściągałeś?
> -:)))
Szuwaks zapewne chce Tobie powiedzieć że w tramwaju nie da
się
zbloczyć kół. To prawda, ale ja wam powiem że z patrząc na
tramwajowy
ruch zakwalifikowałbym go jako "zdecydowanie jednostajnie
opóxniony" :P
===
Jeśli się na tym znasz, to nie będę zaprzeczał, jednak
niejednokrotnie widziałem sunący tramwaj i nieobracające się
jego koła. :)
Jednostajnie opóxniony - tak.
Ale w tym przypadku dochodzi jeszcze to, że "tram" jechał z
górki.
Dochodzi tam jeszcze jedna wartość w równaniu decydującym o
długości drogi hamowania.
Zresztą co by nie pisać.
Nie zatrzymasz w miejscu 40 ton.
http://www.warszawa.pl/Bezpieczenstwo/1178,936,1,1,0
,120-Samochodem_nie_zatrzymasz_40-tu_ton!.html
--
Pozdrawiam
Szuwaks
-
40. Data: 2010-11-29 22:32:19
Temat: Re: Ale urwał w Warszawce
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Sun, 28 Nov 2010 21:10:16 +0100, Mario wrote:
>W dniu 2010-11-28 11:30, J.F. pisze:
>>> motorniczy tramwaju nie dostosował prędkości do warunków ;-)
>>
>> Tak prawde powiedziawszy to reagowal z pewnym opoznieniem.
>> Jakby tak wolniej jechal i szybciej hamowal to pewnie dalby rade :-)
>>
>Bez jaj, specjalnie dodałem na końcu ";-)". Skąd wiesz czy on nie
>hamował? Tylnych świateł nie widać, słychać też, bo niby jak?
Ale przez pol dystansu nie widac zeby zwalnial, co nawet uzasadnione,
kto by taka glupote podejrzewal :-)
>A poza tym może, motorniczy stawia sobie w kabinie kreseczki jak coś
>zaliczy i teraz będzie miał jedną więcej? ;-)
Dawno dawno temu we Wroclawiu wprowadzili zasade ze motorniczy ktory
uczestniczy w wypadku nie dostaje premii. Niezaleznie z czyjej winy.
Wtedy pomoglo :-)
J.