Mam taką szczotę do podłogi typu "Kaśka", ino że sama kręci
ustrojstwem zamiatającym. Znaczy nie sama, kręci silniczek
a tak po prawdzie to robotę robi akumulator, o który mi się rozchodzi.
4,8V 1600mAh, problem w tym iż dzieci zgubiły gdzieś
ładowarkę (chyba że kot zeżarł). W robocie mam ładny zasilacz
regulowany toteż podpiąłem w ramach edukacji no i mam zagwozdkę.
Najsampierw ładowałem 300mA przez jakieś 5 godzin, dzisiaj
skręciłem prąd do 200mA i ładuję przez kolejne 4 godziny.
Napięcie doszło mi do 6V i na razie nie chce iść w górę,
a teoretycznie powinno się dać ciągnąć do 7,2V.
Czy to możliwe, że toto ma większą pojemność niż deklarowana
na nalepce? Czy ja czegoś nie rozumiem ew. źle ładuję?

L.

do góry

Lisciasty pisze tak:

> Mam taką szczotę do podłogi typu "Kaśka", ino że sama kręci
> ustrojstwem zamiatającym. Znaczy nie sama, kręci silniczek
> a tak po prawdzie to robotę robi akumulator, o który mi się
> rozchodzi. 4,8V 1600mAh, problem w tym iż dzieci zgubiły gdzieś
> ładowarkę (chyba że kot zeżarł). W robocie mam ładny zasilacz
> regulowany toteż podpiąłem w ramach edukacji no i mam zagwozdkę.
> Najsampierw ładowałem 300mA przez jakieś 5 godzin, dzisiaj
> skręciłem prąd do 200mA i ładuję przez kolejne 4 godziny.
> Napięcie doszło mi do 6V i na razie nie chce iść w górę,
> a teoretycznie powinno się dać ciągnąć do 7,2V.



Jakim sposobem 7.2v skoro cztery cele NiMH x 1.4v = 5.6v


Charging voltage is in the range of 1.4-1.6 V/cell. In general
a constant-voltage charging method cannot be used for automatic
charging.


A fully charged cell supplies an average 1.25 V/cell during discharge,
declining to about 1.0-1.1 V/cell (further discharge may cause
permanent damage in the case of multi-cell packs, due to polarity
reversal). Under a light load (0.5 ampere), the starting voltage of a
freshly charged AA NiMH cell in good condition is about 1.4 volts


https://en.wikipedia.org/wiki/Nickel-metal_hydride_b
attery


--
Piter

Let me see your war face.

do góry

Powitanko,

> 4,8V 1600mAh, (...) do 7,2V.

Powinno jeszcze dac sie je uratowac, ale gdyby mogly, krzyczalyby z bolu;-)

Pozdroofka,
Pawel Chorzempa
--
"-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną?
-Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S. Mrożek)
******* >>> !!! UWAGA: ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE:
moje imie.(kropka)nazwisko, ten_smieszny_znaczek, gmail.com

do góry

W dniu środa, 23 marca 2016 15:42:05 UTC+1 użytkownik PiteR napisał:
> Jakim sposobem 7.2v skoro cztery cele NiMH x 1.4v = 5.6v

Wyczytałem gdzieś na elektrodzie, nikt nie zaprzeczył w dyskusji
więc wziąłem te 1,8V za podstawę. Powinienem poszukać dokładniej :>
Mam nadzieję że dobicie do 6V nie zabiło tego ogniwa,
trzeba będzie sprawdzić.

L.

do góry

Użytkownik "Lisciasty" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:493c92a8-6781-4233-8459-3a0145f2eb27@go
oglegroups.com...
>a tak po prawdzie to robotę robi akumulator, o który mi się
>rozchodzi.
>4,8V 1600mAh, problem w tym iż dzieci zgubiły gdzieś

4 ogniwa NiMH w szeregu znaczy sie.

>ładowarkę (chyba że kot zeżarł). W robocie mam ładny zasilacz
>regulowany toteż podpiąłem w ramach edukacji no i mam zagwozdkę.
>Najsampierw ładowałem 300mA przez jakieś 5 godzin, dzisiaj
>skręciłem prąd do 200mA i ładuję przez kolejne 4 godziny.
>Napięcie doszło mi do 6V i na razie nie chce iść w górę,
>a teoretycznie powinno się dać ciągnąć do 7,2V.
>Czy to możliwe, że toto ma większą pojemność niż deklarowana
>na nalepce?

Jak uzywane, to juz raczej mniejsza :-)

> Czy ja czegoś nie rozumiem ew. źle ładuję?

Nie wiem skad wziales te 7.2V.
6V to w sam raz, moze nawet za duzo - automatyczne ladowarki dla NiMH
maja wylaczyc w punkcie przegiecia, bo napiecie wlasnie nie rosnie
zbyt wysoko :-)
Fabryczna ladowarka kto wie czy w ogole ma jakas automatyke, bo bywa,
ze licza na zdolnosc ogniw do przeladowania.

Jeszcze mozna na palec - jesli gorace/cieple, to juz naladowane.

Wlasnie wrzucilem naladowany paluszek do ladowarki ... doszlo do 1.51
i uznala, ze full.
Zajelo to kilkanascie minut - te 1.51 pokazywalo sie dosc dlugo.

J.

do góry

W dniu środa, 23 marca 2016 17:03:02 UTC+1 użytkownik J.F. napisał:
> Wlasnie wrzucilem naladowany paluszek do ladowarki ... doszlo do 1.51
> i uznala, ze full.
> Zajelo to kilkanascie minut - te 1.51 pokazywalo sie dosc dlugo.

To by pasowało do mojego 6V, też zatrzymał się i tkwi na tym poziomie.
Zastanawiam się tylko, gdzie lezie ten prąd, skoro akumulator ciągle
łyka te 200mA i prawie wcale się nie grzeje?

L.

do góry

Lisciasty pisze:

>> Wlasnie wrzucilem naladowany paluszek do ladowarki ... doszlo do
>> 1.51 i uznala, ze full.
>> Zajelo to kilkanascie minut - te 1.51 pokazywalo sie dosc dlugo.
>
> To by pasowało do mojego 6V, też zatrzymał się i tkwi na tym poziomie.
> Zastanawiam się tylko, gdzie lezie ten prąd, skoro akumulator ciągle
> łyka te 200mA i prawie wcale się nie grzeje?

Zamienia energię w masę. Zimna fuzja, czy jakoś tak.

--
Jarek

do góry

Użytkownik "Lisciasty" napisał w wiadomości grup
W dniu środa, 23 marca 2016 17:03:02 UTC+1 użytkownik J.F. napisał:
>> Wlasnie wrzucilem naladowany paluszek do ladowarki ... doszlo do
>> 1.51
>> i uznala, ze full.

>To by pasowało do mojego 6V, też zatrzymał się i tkwi na tym
>poziomie.
>Zastanawiam się tylko, gdzie lezie ten prąd, skoro akumulator ciągle
>łyka te 200mA i prawie wcale się nie grzeje?

to tylko 1.2W, jak na pakiet wielkosci 4 R6 .. ma prawo byc lekko
cieple.

Albo sie jednak jeszcze nie naladowaly.
Albo na tyle zniszczone, ze sie od wczoraj samorozladowaly :-)

technicznie rzecz biorac, to o ile pamietam - na anodzie (?) wydziela
sie tlen, dyfunduje przez elektrolit do katody i tam sie spokojnie
rekombinuje/spala z wodorem - stad i cieplo

J.

do góry

W dniu 2016-03-23 o 22:16, J.F. pisze:
[...]
> technicznie rzecz biorac, to o ile pamietam - na anodzie (?) wydziela
> sie tlen
[...]

Tak, na anodzie :-) W tym przypadku jest to elektroda dodatnia.

P.P.

do góry

Użytkownik "Paweł Pawłowicz" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:56f3d3f7$0$682$6...@n...neostrada.
pl...
W dniu 2016-03-23 o 22:16, J.F. pisze:
>[...]
>> technicznie rzecz biorac, to o ile pamietam - na anodzie (?)
>> wydziela
>> sie tlen
>[...]
>Tak, na anodzie :-) W tym przypadku jest to elektroda dodatnia.

Ze na dodatniej to wiem, ale bylo jakies zamieszanie z tymi nazwami.

Bo potem, przy rozladowaniu, elektroda nadal jest dodatnia, a proces
odwrotny.
I anoda staje sie katoda :-)

https://en.wikipedia.org/wiki/Anode
https://pl.wikipedia.org/wiki/Anoda


Cos mi chodzi po glowie, ze byly jakies ustalenia aby sie nie
zamienialy ... i ja juz nie wiem jak sie teraz powinno mowic :-)

J.

do góry