W skrócie sprawa wygląda chyba tak:
- Play, jeśli dodasz przed zwykłym numerem krajowym "+", jeśli taki kierunek
międzynarodowy istnieje, tam jest kierowane połączenie
- w niektórych sytuacjach jednak (nie mam jak sprawdzić), jeśli jest NMTN albo
kierunek nie istnieje, usuwa "+" i kieruje na numer krajowy
- system billingowy jednak nie działa w ten sposób i połączenie na taki numer
taryfikuje jako międzynarodowe
- jakaś kobieta gadała 128 minut z +660PQMCDU i zapłaciła 500zł, reklamacja
odrzucona.

Źródło: https://www.facebook.com/groups/sysopspolskapogodzin
ach/permalink/1120113481696442/?_fb_noscript=1

P.

do góry

Użytkownik "Piotr C." napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:c6412692-4680-4809-bd32-5a9410b08f34@go
oglegroups.com...
W skrócie sprawa wygląda chyba tak:
> - Play, jeśli dodasz przed zwykłym numerem krajowym "+", jeśli taki
> kierunek międzynarodowy istnieje, tam jest kierowane połączenie

Jak wszedzie.

> - w niektórych sytuacjach jednak (nie mam jak sprawdzić), jeśli jest
> NMTN albo kierunek nie istnieje, usuwa "+" i kieruje na numer
> krajowy

A to juz moze nie jak wszedzie.

> - system billingowy jednak nie działa w ten sposób i połączenie na
> taki numer taryfikuje jako międzynarodowe
> - jakaś kobieta gadała 128 minut z +660PQMCDU i zapłaciła 500zł,
> reklamacja odrzucona.
>Źródło:
>https://www.facebook.com/groups/sysopspolskapogodzi
nach/permalink/1120113481696442/?_fb_noscript=1

A skad jej sie + wzial ?

66 to Tajlandia. 60 Malezja, 50x - kilka panstw Ameryki Srodkowej.
Czyli raczej musialoby po NTMN przerzucac, ewentualnie 660* jakies
specyficzne - bo pewnie nie maja kierunkowego na 0 ..

J.

do góry

On Wednesday, March 25, 2020 at 6:31:39 AM UTC-7, J.F. wrote:
> A skad jej sie + wzial ?
Podejrzewam że się "wcisło" po prostu

> 66 to Tajlandia. 60 Malezja, 50x - kilka panstw Ameryki Srodkowej.
> Czyli raczej musialoby po NTMN przerzucac, ewentualnie 660* jakies
> specyficzne - bo pewnie nie maja kierunkowego na 0 ..

Otóż to, +660 zapewne nie ma, routowanie numerów jest być może bardziej
uszczegółowione niż billing, który wszystko co nie jest wyodrębnione na dalszych
cyfrach (komórki, premium, cokolwiek) wrzuca jako Tajlandia/podstawowe. Szkoda tylko
że niezbyt potrafią myśleć w dziale reklamacji.

P.

do góry

W dniu 26.03.2020 o 02:35, Piotr C. pisze:
> On Wednesday, March 25, 2020 at 6:31:39 AM UTC-7, J.F. wrote:
>> A skad jej sie + wzial ?
> Podejrzewam że się "wcisło" po prostu
>
>> 66 to Tajlandia. 60 Malezja, 50x - kilka panstw Ameryki Srodkowej.
>> Czyli raczej musialoby po NTMN przerzucac, ewentualnie 660* jakies
>> specyficzne - bo pewnie nie maja kierunkowego na 0 ..
>
> Otóż to, +660 zapewne nie ma, routowanie numerów jest być może bardziej
uszczegółowione niż billing, który wszystko co nie jest wyodrębnione na dalszych
cyfrach (komórki, premium, cokolwiek) wrzuca jako Tajlandia/podstawowe. Szkoda tylko
że niezbyt potrafią myśleć w dziale reklamacji.
>
> P.
>
A sprawdzał ktoś, że taki numer faktycznie łączy w kraju?

Bo może jednak komuś "się wcisło", połączenie faktycznie poszło za
granicę, w słuchawce była cisza, więc dzwoniący nie zauważył potrzeby
rozłączenia?

Zdarzało mi się zapomnieć rozłączyć, nawet na kilka godzin - na
szczęście w kraju.

MJ

do góry

Pan Michal Jankowski napisał:

> Zdarzało mi się zapomnieć rozłączyć, nawet na kilka godzin - na
> szczęście w kraju.

Nikt po drugiej stronie nie rozłączył? Mnie się zdarzyło przypadkiem
wybrać z kieszeni numer do Australii. Znajomy stwierdził, ze jak już
go budzę w środku nocy i nic nie mówię, to on mnie troche przetrzyma.
Ale tylko kwadrans.

--
Jarek

do góry

W dniu 26.03.2020 o 11:25, Jarosław Sokołowski pisze:
> Pan Michal Jankowski napisał:
>
>> Zdarzało mi się zapomnieć rozłączyć, nawet na kilka godzin - na
>> szczęście w kraju.
>
> Nikt po drugiej stronie nie rozłączył?

Jak widać nie.

> Mnie się zdarzyło przypadkiem
> wybrać z kieszeni numer do Australii. Znajomy stwierdził, ze jak już
> go budzę w środku nocy i nic nie mówię, to on mnie troche przetrzyma.
> Ale tylko kwadrans.
>

Żona miała kiedyś telefon, w którym przytrzymanie klawisza 1 wysyłało
puste smsy do pierwszej osoby z książki. Wysłała tak do brata około stu
sztuk...

MJ

do góry

Pan Michal Jankowski napisał:

> Żona miała kiedyś telefon, w którym przytrzymanie klawisza 1 wysyłało
> puste smsy do pierwszej osoby z książki. Wysłała tak do brata około
> stu sztuk...

Nokia 6310i też miała tak, że łatwa kombinacja klawiszy dzwoniła do
pierwszego kontaktu z książki. Więc w recepcji jednej z firm na "A"
dobrze znali moją małomówność. Potem dodałem sobie kontakt o nazwie
" " (spacja) z takimż numerem. Ten był na pierwszej pozycji, problem
się skończył.

--
Jarek

do góry

Użytkownik "Michal Jankowski" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:5e7c6bd7$0$516$6...@n...neostrada.
pl...
W dniu 26.03.2020 o 02:35, Piotr C. pisze:
> On Wednesday, March 25, 2020 at 6:31:39 AM UTC-7, J.F. wrote:
>>> 66 to Tajlandia. 60 Malezja, 50x - kilka panstw Ameryki Srodkowej.
>>> Czyli raczej musialoby po NTMN przerzucac, ewentualnie 660* jakies
>>> specyficzne - bo pewnie nie maja kierunkowego na 0 ..
>
>> Otóż to, +660 zapewne nie ma, routowanie numerów jest być może
>> bardziej uszczegółowione niż billing, który wszystko co nie jest
>> wyodrębnione na dalszych cyfrach (komórki, premium, >cokolwiek)
>> wrzuca jako Tajlandia/podstawowe. Szkoda tylko że niezbyt potrafią
>> myśleć w dziale reklamacji.
>
>A sprawdzał ktoś, że taki numer faktycznie łączy w kraju?

Dziala. +608xxx
I nie wiem - NMTN po tamtej stronie, czy cyfr za malo.


W orange/nju "wybrany numer jest za krotki" ...

J.

do góry

Użytkownik "Piotr C." napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:89d77c5a-3939-4b05-9878-3175d8d4634f@go
oglegroups.com...
On Wednesday, March 25, 2020 at 6:31:39 AM UTC-7, J.F. wrote:
>> A skad jej sie + wzial ?
>Podejrzewam że się "wcisło" po prostu

I dobrego znajomego wybrala z klawiatury a nie z ksiazki ?

>> 66 to Tajlandia. 60 Malezja, 50x - kilka panstw Ameryki Srodkowej.
>> Czyli raczej musialoby po NTMN przerzucac, ewentualnie 660* jakies
>> specyficzne - bo pewnie nie maja kierunkowego na 0 ..

>Otóż to, +660 zapewne nie ma, routowanie numerów jest być może
>bardziej uszczegółowione niż billing, który wszystko co nie jest
>wyodrębnione na dalszych cyfrach (komórki, premium, cokolwiek) wrzuca
>jako Tajlandia/podstawowe.
>Szkoda tylko że niezbyt potrafią myśleć w dziale reklamacji.

Nie maja podstaw do innego myslenia.
No chyba, zeby tak wklepac ten numer i zadzwonic ... ale pewnie nie
wolno :-)

J.

do góry

W dniu 26.03.2020 o 17:12, J.F. pisze:
> Użytkownik "Piotr C."  napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:89d77c5a-3939-4b05-9878-3175d8d4634f@go
oglegroups.com...
> On Wednesday, March 25, 2020 at 6:31:39 AM UTC-7, J.F. wrote:
>>> A skad jej sie + wzial ?
>> Podejrzewam że się "wcisło" po prostu
>
> I dobrego znajomego wybrala z klawiatury a nie z ksiazki ?

Na przykład moja matka bardzo często wybiera numery - właśnie te
najczęściej używane i znane na pamięć - z klawiatury
"żeby nie zapomnieć".

MJ

do góry