On 2017-03-02 22:42, Cavallino wrote:
> W dniu 02-03-2017 o 19:51, z pisze:
>> W dniu 2017-03-02 o 17:31, Cavallino pisze:
>>> Tak, marzenia dobra rzecz - tylko tyle możesz w tej chwili zrobić....
>>
>> Marzyłem jak byłem młodszy. Teraz analizuję i przetwarzam informacje w
>> szerszej perspektywie :-)
>
> I co Ci analiza podpowiada o możliwościach budżetowych?
> Na jak długo starczy kasy na polityczną korupcję?
> Naprawdę sądzisz, że aż na 16 lat?
> Bo ja jestem dziwnie spokojny, że Twoi idole rozpierdzielą wszystko
> znacznie szybciej....

pierwwsym krokiem będą wyższe podatki
(na OFE się już nie rzucą bo nic nie zostało)
a zadłużenie idzie w górę (dochodzi 55% PKB) - jest już bodajże większe
niż rok wcześniej zakładano na lata 2017-20.

:(

do góry

W dniu 02.03.2017 o 19:13, Sebastian Biały pisze:
> On 2017-03-02 16:00, Jacek Maciejewski wrote:
>> Trzeba będzie po wyborach zrobić spooore porządki po PIS-ie.
>
> Nie będzie porządków. PiS znowu wygra. Jedyne co może temu zapobiec to
> biologia. Nic jednak na to nie wskazuje.
>
A nie słychać nic o zrzutce na Jurka K. ? ;-)

do góry

Nie masz wiekszych zmartwien niz stosunkowo niskie zadluzenie do pkb Polski. Troche
cyfr. Co prawda 2015 rok ale za duzo sie nie zmienilo. Strefa euro 91%. UE 85%.
Francja 96%. Belgia 106%. Irlandia 93%. Wlochy 133%. Wielka Brytania 89%. Niemcy 71%.
Polska 51%. Slowacja 52%. Portugalia 98%. Sa i takie co maja mniej niz Polska.
Szwajcaria 34%. Estonia 10%. Rosja 17%. Bialorus 30%. To sa gole liczby i mozna na
ich podstawie probowac wyciagnac jakies wnioski. Na przyklad sprawdzic jak sie ma
dlug do poiomu zycia czy zamoznosci ludzi. Arabia Saudyjska ma mniej wiecej tyle samo
co Afganistan. Zimbabwe troche mniej niz Niemcy. Luksemburg tyle co Palestyna. W
Japoni dobrze sie zyje a maja prawie 300%. W Kuwejcie tez najgorzej aborygeni nie
maja i dlug 11%. Wychodzi ze stosunek dlugu do PKB to jakis z dupy wziety wskaznik
majacy sie do rzeczywistosci jak barwa na kurierze do kurwy na barierze.

do góry

Użytkownik "Zenek Kapelinder" <4...@g...com> napisał w wiadomości
news:9060d8b1-7a59-4117-bef9-3596a910da3e@googlegrou
ps.com...

> Nie masz wiekszych zmartwien niz stosunkowo niskie zadluzenie do pkb
> Polski.
> Wychodzi ze
> stosunek dlugu do PKB to jakis z dupy wziety wskaznik

Zenek.
Zamiast pisać co ci się przyśniło,
lepiej podaj dane źródłowe : kto, gdzie, kiedy ?

do góry

Użytkownik DanielL l...@p...pl ...

>> Nie masz wiekszych zmartwien niz stosunkowo niskie zadluzenie do pkb
>> Polski.
>> Wychodzi ze
>> stosunek dlugu do PKB to jakis z dupy wziety wskaznik
>
> Zenek.
> Zamiast pisać co ci się przyśniło,
> lepiej podaj dane źródłowe : kto, gdzie, kiedy ?

Ale przecież Zenek ma rację - są kraje gdzie zadłużenie jest wieksze.
Mylnie natomiast identyfikuje zadłużenie jako wskaznik poziomu zycia wiec
to nie wskaznik a wnioski są z dupy.

Natomiast radosnie ukrywa (bo był juz na ten temat wielokrotnie
uswiadamiany) to, co się tak naprawde z tym długiem wiąże.


--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Ludzie nie mają problemów, tylko sobie sami je stwarzają"

do góry

W dniu 2017-03-02 o 22:42, Cavallino pisze:
> I co Ci analiza podpowiada o możliwościach budżetowych?
> Na jak długo starczy kasy na polityczną korupcję?
> Naprawdę sądzisz, że aż na 16 lat?
> Bo ja jestem dziwnie spokojny, że Twoi idole rozpierdzielą wszystko
> znacznie szybciej....

Świat się zmienia na naszych oczach. Nie wiadomo czy na lepsze.
Mówi/dyskutuje się o rzeczach które do tej pory były
nietykalne/niepodważalne...
Budżet? To nie jest największy problem

http://audycje.tokfm.pl/audycja/Swiat-sie-chwieje/19
2
Nie byłoby deficytu budżetowego, gdyby firmy nie stosowały oszustw i
tricków podatkowych"
mówi prof. Dominik Gajewski.

Marzenia? Może i tak ale niech chociaż w jakimś ułamku ta plaga zostanie
ograniczona to nasze życie może się zmienić.

Wiem... "Nic nie mogę wyprało wiele mózgów" a lewacy dalej myślą że żyją
w jedynie słusznym progresywnym systemie podatkowym :-)

z

do góry

Dnia Fri, 3 Mar 2017 01:22:44 +0100, Scobowski napisał(a):

> A nie słychać nic o zrzutce na Jurka K. ? ;-)

Można by wynająć specjalistę... :) Ja bym się dorzucił.
--
Jacek
I hate haters.

do góry

Dnia Thu, 2 Mar 2017 16:58:22 -0800 (PST), Zenek Kapelinder
> Nie masz wiekszych zmartwien niz stosunkowo niskie zadluzenie do pkb
> Polski. Troche cyfr. Co prawda 2015 rok ale za duzo sie nie
> zmienilo. Strefa euro 91%. UE 85%. Francja 96%. Belgia 106%.
> Irlandia 93%. Wlochy 133%. Wielka Brytania 89%. Niemcy 71%. Polska

Nawiasem mowiac GB w 2007 miala 44%.
Sposob na przetrwanie kilku lat kryzysu, czy socjalisci u wladzy ?

Socjalisci owszem, akurat byli u wladzy, ale od 1997.

> 51%. Slowacja 52%. Portugalia 98%. Sa i takie co maja mniej niz
> Polska. Szwajcaria 34%. Estonia 10%. Rosja 17%. Bialorus 30%. To sa
> gole liczby i mozna na ich podstawie probowac wyciagnac jakies
> wnioski. Na przyklad sprawdzic jak sie ma dlug do poiomu zycia czy
> zamoznosci ludzi.
> W Japoni dobrze sie zyje a maja prawie 300%.

Pytanie jak dlugo jeszcze. Bo gospodarka swiatowa sie zmienia, a dlug
pozostanie :-)

A u nas przyziemnie - te 1100 mld dlugu wymaga ~30 mld zl (a co
ciekawe maleje). To 800zl na glowe obywatela rocznie.
1600 na malzenstwo, 2700 na rodzine z dwojka dzieci.
Plus do tego dlug komunalny, plus ewentualnie spolek miejskich

Duzo, malo ? Wiele dobrobytu nie zmieni, ale innym tyle do szczescia
brakuje.

Z drugiej strony - buduja ludzie domy na kredyt, kupuja samochody,
telewizory, pralki - to czemu by panstwo nie mialo na kredyt zbudowac
autostrad, mostow, szpitali ... ale wydaje na emerytow, gornikow,
katechetow i jeden kosciol :-)

J.

do góry

Bana na google masz? Znajdz sobie. To co podalem pochodzi z informacji jawnych i jest
w necie.

do góry

Jak twierdzisz ze wyciagam bledne wnioski to znajdz w necie stosunek dlugu do pkb
wszystkich panstw na swiecie i udowodnij ze nie mam racj piszac ze na jego podstawie
nie da sie wyciagnac zadnych wnioskow. W miedzyczasie ide po cole i chrupki.

do góry