-
71. Data: 2011-01-31 14:31:38
Temat: Re: A jednak złomów jest mniej
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Mon, 31 Jan 2011 14:12:23 +0100, Cavallino wrote:
>Jasne, zastanów się.
>Nad przyczynami takiej głupoty.
>http://wyborcza.biz/biznes/1,101562,8982488,Raport_
BNP_Paribas__Mlody_Polak_woli_uzywane_auto.html
Ale co tu uwazasz za glupote - ze tak wola, ze ich nie stac na nowe,
czy ze im sie na to pozwala ? :-)
J.
-
72. Data: 2011-01-31 14:36:58
Temat: Re: A jednak złomów jest mniej
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:ubedk6l556rvs3a50mgsaspim0k4n959fd@4ax.com...
> On Mon, 31 Jan 2011 14:12:23 +0100, Cavallino wrote:
>>Jasne, zastanów się.
>>Nad przyczynami takiej głupoty.
>>http://wyborcza.biz/biznes/1,101562,8982488,Raport
_BNP_Paribas__Mlody_Polak_woli_uzywane_auto.html
>
> Ale co tu uwazasz za glupote - ze tak wola,
Dokładnie.
Rzecz jasna nie mówię o uzasadnionych przypadkach, kiedy ktoś z czwórką
dzieci kupuje vana.
>ze ich nie stac na nowe,
Stać ich na nowe.
Nie musi być od razu Ferrari.
> czy ze im sie na to pozwala ? :-)
Nikt tu nie ma nic do pozwalania.
Państwo jedynie powinno postawić tamę złomom.
Z reszty niech sobie każdy wybiera dowolnie co lubi.
-
73. Data: 2011-01-31 14:41:20
Temat: Re: A jednak złomów jest mniej
Od: "flower" <f...@w...pl>
Użytkownik "Cavallino" <c...@k...pl> napisał w wiadomości
news:4d46baf4$0$2458$65785112@news.neostrada.pl...
> Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:ubedk6l556rvs3a50mgsaspim0k4n959fd@4ax.com...
> > On Mon, 31 Jan 2011 14:12:23 +0100, Cavallino wrote:
> >>Jasne, zastanów się.
> >>Nad przyczynami takiej głupoty.
>
>>http://wyborcza.biz/biznes/1,101562,8982488,Raport
_BNP_Paribas__Mlody_Pola
k_woli_uzywane_auto.html
> >
> > Ale co tu uwazasz za glupote - ze tak wola,
>
> Dokładnie.
> Rzecz jasna nie mówię o uzasadnionych przypadkach, (...)
Przy czym "uzasadnione" są ściśle zdefiniowane: tako rzecze Cavallino.
--
"Żałuj za dowcipy, synu!"
Tytus, Romek i A'Tomek, ks. VIII
-
74. Data: 2011-01-31 14:41:47
Temat: Re: A jednak złomów jest mniej
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Mon, 31 Jan 2011 14:36:58 +0100, Cavallino wrote:
>Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
>> On Mon, 31 Jan 2011 14:12:23 +0100, Cavallino wrote:
>>>Jasne, zastanów się.
>>>Nad przyczynami takiej głupoty.
>>>http://wyborcza.biz/biznes/1,101562,8982488,Rapor
t_BNP_Paribas__Mlody_Polak_woli_uzywane_auto.html
>>
>> Ale co tu uwazasz za glupote - ze tak wola,
>
>Dokładnie.
A ktos ich pytal co oni wola ?
Nie, podliczyli co kupuja.
Ja tez wole jezdzic Ferrari, tylko mnie nie stac :-)
>Rzecz jasna nie mówię o uzasadnionych przypadkach, kiedy ktoś z czwórką
>dzieci kupuje vana.
>>ze ich nie stac na nowe,
>Stać ich na nowe.
>Nie musi być od razu Ferrari.
A co ma byc - panda ?
to sie nie dziwie ze wola uzywane auto lepszej klasy :-)
Popatrz raczej w druga strone - 61% klientow po 50-tce w Anglii kupuje
auta uzywane. To dopiero jest glupota, przeciez ich stac, zarobki maja
wyzsze niz srednia, dom splacony ..
J.
-
75. Data: 2011-01-31 14:51:09
Temat: Re: A jednak złomów jest mniej
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości news:
>>> Ale co tu uwazasz za glupote - ze tak wola,
>>
>>Dokładnie.
>
> A ktos ich pytal co oni wola ?
> Nie, podliczyli co kupuja.
I chyba nie masz wątpliwości, że kupiono trochę samochodów nastoletnich,
których cena przekraczała cenę najtańszego nowego?
Czyli z grubsza 20-25 tys?
> A co ma byc - panda ?
Panda to już wypas.
Są dużo tańsze auta. ;-)
> to sie nie dziwie ze wola uzywane auto lepszej klasy :-)
No więc już wiesz, to jakiej grupy się w ten sposób klasyfikujesz?
Zresztą używane niekoniecznie musi się równać zajechany, nastoletni trup.
>
> Popatrz raczej w druga strone - 61% klientow po 50-tce w Anglii kupuje
> auta uzywane.
Używane nie oznacza złe.
Są przecież używane mające po kilka lat, jest duża szansa że sam takiego
kupię jako następne auto.
Zużyte oznacza złe.
-
76. Data: 2011-01-31 14:56:06
Temat: Re: A jednak złomów jest mniej
Od: Krzysiek Kielczewski <k...@g...com>
On 2011-01-31, Cavallino <c...@k...pl> wrote:
> Panda to już wypas.
To ja nie chcę wiedzieć jak się jeździ Kią :)
Krzysiek Kiełczewski
-
77. Data: 2011-01-31 15:00:46
Temat: Re: A jednak złomów jest mniej
Od: Jakub Witkowski <j...@d...z.sygnatury>
W dniu 2011-01-31 10:02, Cavallino pisze:
> Nie rozumiesz co czytasz.
> Nie proponuję likwidacji 90% samochodów, tylko zamknięcie źródełka ze złomem, aby
nie napłynęło go kolejnych 7 milionów przez następne 7 lat.
Środowisko, szara sfera nielegalnych rozbiórek, oczywiście wszystko to fuj.
Jednak popatrz na dobre strony:
"W końcu auta to nie kamienie - mają rejestrację, dowód, numer itd. A jednak
nawet nie wiadomo ile ich jest - 22 mln, jak chce Główny Urząd Statystyczny (GUS),
czy 25 mln, jak woli Centralna Ewidencja Pojazdów i Kierowców (CEPiK)?
- Ani jedno, ani drugie - twierdzą eksperci. - Jest ich dużo mniej.
Przynajmniej o 2 mln i to samych osobówek - uważa Wojciech Drzewiecki z Instytutu
Samar.
- O 6 mln - twierdzi FORS i ocenia, że z prawie 7 mln pojazdów zarejestrowanych
ale nie mających OC istnieje tylko co dziesiąty. A więc 700 tys. Reszta przepadła
jak kamień w wodę."
Powinieneś więc chyba jeszcze raz przeprowadzić obliczenia w których
udowadniałeś że odpływ jest znikomy, a szroty raz przyjechały i jeżdżą.
Wygląda na to że jednak bilans jest znacznie bliższy zeru - przynajmniej
jeśli idzie o to co faktycznie się porusza na drodze.
--
Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora.
-
78. Data: 2011-01-31 15:06:37
Temat: Re: A jednak złomów jest mniej
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Mon, 31 Jan 2011 14:51:09 +0100, Cavallino wrote:
>Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości news:
>>>> Ale co tu uwazasz za glupote - ze tak wola,
>>>Dokładnie.
>>
>>A ktos ich pytal co oni wola ?
>>Nie, podliczyli co kupuja.
>
>I chyba nie masz wątpliwości, że kupiono trochę samochodów nastoletnich,
>których cena przekraczała cenę najtańszego nowego?
>Czyli z grubsza 20-25 tys?
Skoro tak narzekasz na zlomy na ulicach, to obawiam sie ze zapomniales
w statystykach o samochodach za 5-10 tysiecy :-)
>> A co ma byc - panda ?
>Panda to już wypas.
>Są dużo tańsze auta. ;-)
Ktore ?
I proponujesz te duzo tansze zamiast np 5 letniego passata czy golfa ?
>> to sie nie dziwie ze wola uzywane auto lepszej klasy :-)
>No więc już wiesz, to jakiej grupy się w ten sposób klasyfikujesz?
Realistow i rozsadnych mezczyzn ? :-)
>> Popatrz raczej w druga strone - 61% klientow po 50-tce w Anglii kupuje
>> auta uzywane.
>Używane nie oznacza złe.
No to czemu odmawiasz rozsadku tym polskim 87% ?
>Są przecież używane mające po kilka lat, jest duża szansa że sam takiego
>kupię jako następne auto.
A co sie stalo - kijanka sie rozpada ?
Przeciez juz masz uzywane auto, po co chcesz je zmieniac :-)
J.
-
79. Data: 2011-01-31 15:08:06
Temat: Re: A jednak złomów jest mniej
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "Jakub Witkowski" <j...@d...z.sygnatury> napisał w
wiadomości news:
> Powinieneś więc chyba jeszcze raz przeprowadzić obliczenia w których
> udowadniałeś że odpływ jest znikomy, a szroty raz przyjechały i jeżdżą.
> Wygląda na to że jednak bilans jest znacznie bliższy zeru
Jeśli by było tak jak pisze Samar (oby mieli rację i faktyczny napływ złomu
to było 200 tys pojazdów rocznie, a nie 900 tys).
Spójrz jednak na tytuł wątku - właśnie do tego się odnosi, więc Ameryki nie
odkrywasz.
-
80. Data: 2011-01-31 15:13:05
Temat: Re: A jednak złomów jest mniej
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości news:
>>I chyba nie masz wątpliwości, że kupiono trochę samochodów nastoletnich,
>>których cena przekraczała cenę najtańszego nowego?
>>Czyli z grubsza 20-25 tys?
>
> Skoro tak narzekasz na zlomy na ulicach, to obawiam sie ze zapomniales
> w statystykach o samochodach za 5-10 tysiecy :-)
Nie bardzo rozumiem o co Ci chodzi.
Przecież nie mówię, że każdy ma obowiązek kupować nowe.
>
>>> A co ma byc - panda ?
>>Panda to już wypas.
>>Są dużo tańsze auta. ;-)
>
> Ktore ?
Seicento, Matiz, jakieś Taty.....
> I proponujesz te duzo tansze zamiast np 5 letniego passata czy golfa ?
Obawiam się że za 5 letniego passata czy golfa to już można dostać normalne
i nowoczesne auto klasy B, więc piszesz od rzeczy.
> No to czemu odmawiasz rozsadku tym polskim 87% ?
Nic nie pisałem o 87%.
>
>>Są przecież używane mające po kilka lat, jest duża szansa że sam takiego
>>kupię jako następne auto.
>
> A co sie stalo - kijanka sie rozpada ?
Nie, wręcz przeciwnie.
Grozi mi, że pojeździ do tych cholernych 7 lat, a już się zaczyna nudzić.
> Przeciez juz masz uzywane auto, po co chcesz je zmieniac :-)
Żona wymarzyło sobie suva, a że takowego jeszcze nie miałem, to może
przystanę na tą propozycję, jak tylko będzie dostęp do kilkuletnich suvów
nowej generacji (czyt. tańszych - w rodzaju nowego Sportage, ix35 czy
Dustera).