W dniu 07.11.2010 19:56, quasi pisze:
> W dniu 2010-11-07 19:32, Dykus pisze:
>>
>> Białą też...?
>>
>>
> Białą to nawet bez rezystora.
I będzie super sprawność. Szkoda tylko, że dioda będzie pracować sporo
poniżej swoich możliwości, zwłaszcza jak się trochę rozładują baterie.

--
Pozdrawiam
Michoo

do góry

Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:b2kdd6hid77g63ter6nr5cc9a6oiq3kefj@4ax.com...
> On Sun, 7 Nov 2010 13:46:45 +0100, Irokez wrote:
>>Ale wtedy wchodzi w grę zasilanie z nich dwóch lampek po 4 LED (oddalone o
>>jakieś 40cm, właczane mikroswitchem meblowym).
>>Mają one mi oświetlać wnętrze szafki kuchennej narożnej po otwarciu
>>drzwiczek.
>>Zasilania sieciowego nie chcę dać, bo w tym narożniku jest umywalka.
>
> Po pierwsze - to bym sprawdzil jak sie sprawdzi oswietlenie tej
> umywalki dwoma kiepskimi lampkami, bo chyba kiepsko.

"Mają one mi oświetlać wnętrze szafki kuchennej narożnej"
Obecnie przykleiłem jedną lampkę z przetworniczką z paluszka. Już widzę co
jest głeboko wrzucone tam, czy ta puszka to ananas czy groszek.
Przyłożyłem drugą z drugiej strony z 4LED na test i już jest extra.
Wystarczy.

> A po drugie - po co ci jakas przetwornica, zapakujesz tyle baterii
> alkalicznych ile trzeba i bedziesz rzadziej wymienial. Albo od razu
> kupic akumulatory, bo cos mi sie wydaje ze umywalka w kuchni jest
> uzywana czesto.

patrz wyżej.
Wolę wymienić 1 czy 2 paluszki a nie 6

--
Irokez

do góry

Irokez wrote:


>> A po drugie - po co ci jakas przetwornica, zapakujesz tyle baterii
>> alkalicznych ile trzeba i bedziesz rzadziej wymienial. Albo od razu
>> kupic akumulatory, bo cos mi sie wydaje ze umywalka w kuchni jest
>> uzywana czesto.
>
> patrz wyżej.
> Wolę wymienić 1 czy 2 paluszki a nie 6
>

Zobacz PR4401. Trzy nogi, kosztuje grosze. Do tego cewka i zasuwa toto od
0.6V. Można wycyckać baterie prawie do zera. Max. 2 LEDy szeregowo.

Waldek

do góry

On Sun, 7 Nov 2010 21:08:12 +0100, Irokez wrote:
>Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
>> A po drugie - po co ci jakas przetwornica, zapakujesz tyle baterii
>> alkalicznych ile trzeba i bedziesz rzadziej wymienial. Albo od razu
>> kupic akumulatory, bo cos mi sie wydaje ze umywalka w kuchni jest
>> uzywana czesto.
>patrz wyżej.
>Wolę wymienić 1 czy 2 paluszki a nie 6

Ale tak generalnie cie nie minie. Albo 3 rzadko, albo po jednym
czesto. Sa w tym niuanse, ale chyba nie warto kombinowac.

J.

do góry

Użytkownik Irokez napisał:
> Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:fc7dd6d7eb827s9530vu23qu7r0hm61qsl@4ax.com...
>> On Sun, 7 Nov 2010 13:11:03 +0100, Irokez wrote:
>>> Jaka powinna być przetwronica i połaczenie 4 LED, aby z jednego AAA
>>> zasilić
>>> je i uzyskać jasność jak w oryginale?
>>
>> Jesli w oryginale masz np 20mA na LED, to przy szeregowym polaczeniu
>> potrzebujesz tez 20mA i okolo 8-12V. No i uwzglednic wspolczynnik
>> wypelnienia.
>>
>> Ale .. na jednym paluszku kiepsko sie robi przetwornice. Za male
>> napiecia, za duze spadki na elementach.
>
> No dobra, nie jeden, dwa paluszki AA
> Ale wtedy wchodzi w grę zasilanie z nich dwóch lampek po 4 LED (oddalone
> o jakieś 40cm, właczane mikroswitchem meblowym).
> Mają one mi oświetlać wnętrze szafki kuchennej narożnej po otwarciu
> drzwiczek.
> Zasilania sieciowego nie chcę dać, bo w tym narożniku jest umywalka.

Dwa paluszki? Albo specjalizowany scalak robiony w technologii układów
cyfrowych (niziutkie Vth tranzystorów) albo w takiej technologii
zrobiona pompa ładunkowa do zasilania układów sterowania bramkami
kluczy. A dalej - klasyczny indukcyjny step-up z pętlą stabilizującą
prąd, przy odpowiednim doborze elementów (tranzystor kluczujący, cewka)
nie powinno być problemów - w końcu co to czterokrotne podbicie
napięcia, bez odczepów powinno się obejść.

--
Darek

do góry

Użytkownik "Jawi" <t...@p...pl> napisał w wiadomości
news:4cd6f9ee$0$27026$65785112@news.neostrada.pl...

> Pierwsze słyszę, żeby baterie stosować w domu pod umywalką. Ani to
> eleganckie, ani praktyczne, ani ekologiczne, ani ekonomiczne... Są jakieś
> zalety takiego rozwiązania?
> Trafo, przetwornicę, można zalać żywicą, umieścić z dala i kabelka ze 2m,
> jest możliwości.

"Obawiam" się, że bardziej ekologiczne niż trafo chodzące 24h/265d. Przy
założeniu, że oświetlenie działa tylko w czasie gdy szafka jest otwarta, to
takie baterie będą działały latami. Ile w tym czasie "wygrzeje" trafo?

do góry

Parę lat temu (3-4?) kupiłem latarkę prod.rosyjskiej na akumulatorek 4V
żelowy?, niestety żle włożyłem do gniazdka sieciowego celem podładowania
akumulatorka a to uszkodziło akumulator(rozsadziło).Latarka ma 5 ledów i
jako zasilanie uzyłem baterii LiJon z "martwego" telefonu kom.Alcatel o
pojemności 600mAh a gniazdko ładowarki wyprowadziłem w miejsce wtyczki
sieciowej (jednej nóżki).Taki "zestaw" eksploatuję codziennie od tych paru
lat a latarka świeci b.jasno. Akumulatorek ładuję na "czuja" (licząc na
zabezpieczenie wewnetrzne baterii) co jakis miesiąc przez 2-4 godzin.

do góry

"Irokez" <n...@e...pl> wrote in message
news:ib70vh$a7a$1@news.onet.pl...
> Wolę wymienić 1 czy 2 paluszki a nie 6

Problem w tym, że moc chcesz dostarczyć taką samą,
a więc jeśli pojemność zestawy baterii będzie 3x mniejsza
to lampki będą świecić 3x krócej na zestawie baterii, a więc
2 baterie będziesz wymieniał 3 razy częściej niż 6.
Biorąc pod uwagę straty w przetwornicy, sądzę że będziesz
je wymieniał 4x częściej.

do góry

Am 08.11.2010 06:45, schrieb Pszemol:
> "Irokez" <n...@e...pl> wrote in message
> news:ib70vh$a7a$1@news.onet.pl...
>> Wolę wymienić 1 czy 2 paluszki a nie 6
>
> Problem w tym, że moc chcesz dostarczyć taką samą,
> a więc jeśli pojemność zestawy baterii będzie 3x mniejsza
> to lampki będą świecić 3x krócej na zestawie baterii, a więc
> 2 baterie będziesz wymieniał 3 razy częściej niż 6.
> Biorąc pod uwagę straty w przetwornicy, sądzę że będziesz
> je wymieniał 4x częściej.

Przy PR4401 nie, bo możesz bardziej rozładować baterie. Mam taką lampkę,
do niej wstawiam R6, które wyciągam z innego urządzenia, bo tam już nie
działają. Taki recycling ;-). W każdym razie z rozładowanej do 1.1V LR6
jeden LED świeci jakieś 3-4 dni cięgiem.

Waldek

do góry

Użytkownik "Marcin Wasilewski" <j...@a...pewnie.je.st> napisał w
wiadomości news:ib7d49$lbg$1@news.task.gda.pl...
> Użytkownik "Jawi" <t...@p...pl> napisał w wiadomości
> news:4cd6f9ee$0$27026$65785112@news.neostrada.pl...
>
>> Pierwsze słyszę, żeby baterie stosować w domu pod umywalką. Ani to
>> eleganckie, ani praktyczne, ani ekologiczne, ani ekonomiczne... Są jakieś
>> zalety takiego rozwiązania?
>> Trafo, przetwornicę, można zalać żywicą, umieścić z dala i kabelka ze 2m,
>> jest możliwości.
>
> "Obawiam" się, że bardziej ekologiczne niż trafo chodzące 24h/265d. Przy
> założeniu, że oświetlenie działa tylko w czasie gdy szafka jest otwarta,
> to takie baterie będą działały latami. Ile w tym czasie "wygrzeje" trafo?
>

No właśnie. Szafka się otwiera na moment jak się coś tam szuka czy coś do
kosza wyrzucić.
Dziennie uzbiera się powiedzmy średnio 2 minuty świecenia.
I teraz czy 2 paluszki czy stara ładowarka 'Nokii'.
Ile bierze jałowo taka ładowarka włączona 24h/365d?

Pozdrawiam.

--
Irokez

do góry