-
11. Data: 2016-03-04 15:35:24
Temat: Re: 206 czy megane
Od: Marcin Kiciński <m...@g...com>
W dniu piatek, 4 marca 2016 14:42:26 UTC+1 uzytkownik Kamil 'Model' napisal:
> 206-tka
> Zona miala i sprawowalo sie to to rewelacyjnie. Totalna eksploatacja
> (silnik 2,0HDI 90KM) i nic nie chcialo sie popsuc wiecej...
Obecnie w rodzinie jest 206 1,6HDI 110KM. Mialem nawet ostatnio pozyczona
na tydzien. Fajne auto, laczy w sobie dynamike i oszczednosc. Podobno
bezproblemowe.
Ale... mielismy kiedys w rodzinie inna 206, starsza, 1.4 benzyna, 75KM.
To byla totalna padaka. W tym aucie zepsulo sie wszystko co moglo
(z pamieci: centralka silnika, skrzynia biegow, zegary na desce,
ogolnie elektryka zyla wlasnym zyciem, w zawieszeniu tez chyba wymieniono
wszystkie mozliwe elementy).
Zatem jak dla mnie to wybor 206 to loteria.
Pozdrawiam
MK
-
12. Data: 2016-03-04 22:27:43
Temat: Re: 206 czy megane
Od: Gędźbald I Srogi <p...@n...kowno>
W dniu 2016-03-03 o 20:12, Cavallino pisze:
> Coś z Dalekiego Wschodu kup jak chcesz mieć spokój.
>
Spokój się skończy kiedy się okaże, że nie ma części zamiennych. No bo
skoro się nie psują, to po kiego diabła mieliby produkować części zamienne?
-
13. Data: 2016-03-04 22:29:31
Temat: Re: 206 czy megane
Od: Gędźbald I Srogi <p...@n...kowno>
W dniu 2016-03-03 o 16:05, PiteR pisze:
>
> Nie słyszę za to nic złego o Clio żeby się psuł. Kolega ma i nic nie
> naprawia ale on jest z tych, którym diabeł dzieci kołysze.
>
Ta, a zapewne wraz z upływem przejechanych kilometrów przybywa mu
bieżnika na oponach, a olej sam się regeneruje i oczyszcza filtr.
-
14. Data: 2016-03-04 22:53:52
Temat: Re: 206 czy megane
Od: "m4rkiz" <m...@m...od.wujka.na.g.com>
"mirek" <m...@o...eu> wrote in message
news:56d80e6f$0$688$65785112@news.neostrada.pl...
> Co byscie wybrali 206(rocznik ok 2004) czy meganke (rocznik ok 2001-2002)
> megane 1.6
> 206 - 1.4
> 80% miasto
> Chodzi mi o bezawaryjność
myslalem ze to powiedzonko z litera f to takie pieprzenie
dopoki nie zaczalem jezdzic partnerem i xsara picasso
generalnie nie zdazyla mi sie awaria ktora unieruchamia
samochod, ale dziesiatki drobnych upierdliwych usterek
glownie powodowanych ulanska fantazja projektantow
w stylu "a ecu damy na srodku komory silnika zlaczami
do gory i zakryjemy je foliowym workiem" (xsara)
ogranicznik drzwi w xsarze to masakra, dostep do
akumulatora to chyba na kacu po grubszej imprezie
robili - trzeba odkrecac fotel kierowcy
(chociaz sam akumulator przetrwal 15 lat!)
najwieksza porazka tego samochodu to kokpit z jasnego
szarego plastiku - dopiero po kilku latach ktos
zauwazyl ze w sloneczny dzien gowno widac przez
przednia szybe i zmienili w lifice plastiki na
ciemny grafit
gdyby nie to ze chcialem deske wydlubac do pomalowania
na czarny mat to nawet bym nie wiedzial ilu srubek
*fabrycznie* brakowalo w stelazu konsoli, i nie
mowimy tu o byle wkrecie mocujacym jakis detal ale
o *kilku* m8 10.9 z paru kluczowych miejsc przy drzwiach
ogolnie sa to auta przyzwoicie wygladajace z zewnatrz
ale zadnego citroena ani peugeota na bank juz nie kupie
bo odczucia ze srodka i eksploatacji to mam porownywalne
z duzym fiatem czy polonezem
zdecydowanie japonczyk albo cos od niemcow niz z psa
--
http://db.org.pl/
-
15. Data: 2016-03-04 23:52:30
Temat: Re: 206 czy megane
Od: PiteR <e...@f...pl>
na ** p.m.s ** Gędźbald I Srogi pisze tak:
>> Nie słyszę za to nic złego o Clio żeby się psuł. Kolega ma i nic nie
>> naprawia ale on jest z tych, którym diabeł dzieci kołysze.
>>
> Ta, a zapewne wraz z upływem przejechanych kilometrów przybywa mu
> bieżnika na oponach, a olej sam się regeneruje i oczyszcza filtr.
Tak mu mówię. Nie wymieniaj oleju. Ale on bogaty z domu.
Wymienia co 10 tys km.
--
Ausfahrt. The biggest city in Germany.