Witam.
Pamiętam, że z divami były takie 2 problemy:
1) nie dawało się wewnątrz centrować elementów w pionie;
2) nie dawało się zrobić diva tej samej wysokości co sąsiedni z
automatyczną wysokością.

Chyba, że źle pamiętam. Oczywiście bez jakiś cudów na kiju i we
wszystkich przeglądarkach. Coś się zmieniło, czy to nadal taki szajs?

Pytam, bo będę próbował zrobić sobie stronkę i jeśli jest tak jak
wymieniłem, to wybiorę tabelki. Ale mam nadzieję, że się mylę albo coś
poprawili.

Pozdr.

do góry

W dniu 2010-10-03 10:35, pz pisze:
> Witam.
> Pamiętam, że z divami były takie 2 problemy:
> 1) nie dawało się wewnątrz centrować elementów w pionie;
> 2) nie dawało się zrobić diva tej samej wysokości co sąsiedni z
> automatyczną wysokością.
>
> Chyba, że źle pamiętam. Oczywiście bez jakiś cudów na kiju i we
> wszystkich przeglądarkach. Coś się zmieniło, czy to nadal taki szajs?
>
> Pytam, bo będę próbował zrobić sobie stronkę i jeśli jest tak jak
> wymieniłem, to wybiorę tabelki. Ale mam nadzieję, że się mylę albo coś
> poprawili.

Zajmij się wobec tego jakąś inną robią, a "łebmasterkę" zostaw innym.
Szkoda Twojego czasu i nerwów internautów.

--
Peter

do góry

W dniu 2010-10-03 11:28, Peter May pisze:

> Zajmij się wobec tego jakąś inną robią, a "łebmasterkę" zostaw innym.
> Szkoda Twojego czasu i nerwów internautów.

Dlaczego nerwów internautów?
Nie mam kasy na "innych".
Próbowałem sam to zrobić i poświęciłem na to trochę czasu zanim
napisałem Panie "Łebmasterze" ;)
W googlu zamiast odpowiedzi, same problemy właśnie z tym związane.

Sugerujesz, że bez żadnych sztuczek z ujemnymi wartościami, bez żadnych
JS itp... można uniknąć tych 2 problemów pod powiedzmy tylko najnowszymi
wersjami przeglądarek?

Bo tylko o to pytam.

do góry

W dniu 2010-10-03 21:22, pz pisze:
> W dniu 2010-10-03 11:28, Peter May pisze:
>
>> Zajmij się wobec tego jakąś inną robią, a "łebmasterkę" zostaw innym.
>> Szkoda Twojego czasu i nerwów internautów.
>
> Dlaczego nerwów internautów?

No np. nawigowanie po stronie zbudowanej w oparciu o tabele to koszmar.

> Nie mam kasy na "innych".

To już lepiej będzie jako poszukasz jakiś sensownych, gotowych szablonów
np. do Wordpress-a.

> Próbowałem sam to zrobić i poświęciłem na to trochę czasu zanim
> napisałem Panie "Łebmasterze" ;)
> W googlu zamiast odpowiedzi, same problemy właśnie z tym związane.

> Sugerujesz, że bez żadnych sztuczek z ujemnymi wartościami, bez żadnych
> JS itp... można uniknąć tych 2 problemów pod powiedzmy tylko najnowszymi
> wersjami przeglądarek?
>
> Bo tylko o to pytam.

Na 1 pytanie znajdziesz odpowiedzi w Google, np.
http://riddle.jogger.pl/2006/04/19/wszystko-co-chces
z-wiedziec-o-centrowaniu-w-css/

Na 2 pytanie to możesz zrobić coś takiego:

#content{
display:table;
}
#kolumna1{
display:table-cell;
width:75%;
}
#kolumna2{
display:table-cell;
width:25%;
}

<div id="content">
<div id="kolumna1">Test</div>
<div id="kolumna2">Test</div>
</div>

Ale w IE będzie problem:
http://kurs.browsehappy.pl/Bugi/BrakTableCell

Z resztą szukaj w Google na hasło "css faux columns".

--
Peter

do góry

>> Dlaczego nerwów internautów?
>
> No np. nawigowanie po stronie zbudowanej w oparciu o tabele to koszmar.
>

przepraszam że się wcinam, ale zaintrygowałeś mnie. Dlaczego tabele
kojarzą się z koszmarem w nawigowaniu? Wątkotwórca pisał o JEDNEJ
tabelce pozwalającej ominąć problemy z wyrównaniem/centrowaniem dwóch
divów. Czy taka pojedyncza tabelka również oznacza koszmar w
nawigowaniu? Pytam zupełnie serio i liczę na życzliwe wyjaśnienie.

do góry

W dniu 2010-10-04 09:08, Jakub Tarczewski pisze:
>
>>> Dlaczego nerwów internautów?
>>
>> No np. nawigowanie po stronie zbudowanej w oparciu o tabele to koszmar.
>>
>
> przepraszam że się wcinam, ale zaintrygowałeś mnie. Dlaczego tabele
> kojarzą się z koszmarem w nawigowaniu? Wątkotwórca pisał o JEDNEJ
> tabelce pozwalającej ominąć problemy z wyrównaniem/centrowaniem dwóch
> divów. Czy taka pojedyncza tabelka również oznacza koszmar w
> nawigowaniu? Pytam zupełnie serio i liczę na życzliwe wyjaśnienie.

1. http://osiolki.net/tabelki/
2. http://en.wikipedia.org/wiki/Tableless_web_design#Ac
cessibility

--
Peter

do góry

>
> 1. http://osiolki.net/tabelki/
> 2. http://en.wikipedia.org/wiki/Tableless_web_design#Ac
cessibility
>

dzięki za linki -przypadkiem zawartość obu doskonale znam- niestety nie
zawierają odpowiedzi na moje konkretne pytanie. Przypomnę: dlaczego
POJEDYNCZA tabelka symulująca centrowanie i wyrównanie DWÓCH divów
sprawia że nawigacja na stronie staje się koszmarem.
Jeśli nie chce Ci się odpowiadać na -według Ciebie banalne czy głupie-
pytanie i stąd zbycie problemu powszechnie znanymi linkami dość ogólnie
omawiającymi problem - OK, zrozumiem, tym niemniej trochę mi szkoda,
miałem nadzieję że dowiem się czegoś nowego albo sprostuję swoje błędne
domniemania.

do góry

W dniu 2010-10-04 11:44, Jakub Tarczewski pisze:
>
>>
>> 1. http://osiolki.net/tabelki/
>> 2. http://en.wikipedia.org/wiki/Tableless_web_design#Ac
cessibility
>>
>
> dzięki za linki -przypadkiem zawartość obu doskonale znam- niestety nie
> zawierają odpowiedzi na moje konkretne pytanie. Przypomnę: dlaczego
> POJEDYNCZA tabelka symulująca centrowanie i wyrównanie DWÓCH divów
> sprawia że nawigacja na stronie staje się koszmarem.

A dlaczego w ogóle do tego używać tabeli? Przecież ona ma inne zadanie:
wyświetlić dane tabelaryczne. Zastosowanie tabeli do obejścia niby
problemu z wyśrodkowaniem jest błędem.

A jeśli chodzi o nawigowanie, to mam na myśli screen readery
http://webaim.org/techniques/tables/

i urządzenia mobilne, a zwłaszcza telefony komórkowe, gdzie zastosowanie
tabeli do budowania wyglądu nie jest najlepszym pomysłem ze względu np.
na mały wyświetlacz. Sprawdź sam jak renderuje się na małym wyświetlaczu
strona oparta "o tabelki".

> Jeśli nie chce Ci się odpowiadać na -według Ciebie banalne czy głupie-
> pytanie i stąd zbycie problemu powszechnie znanymi linkami dość ogólnie
> omawiającymi problem - OK, zrozumiem, tym niemniej trochę mi szkoda,
> miałem nadzieję że dowiem się czegoś nowego albo sprostuję swoje błędne
> domniemania.

Czasem długo by pisać o tym. Stąd mi się nie chce pisać elaboratów z
braku czasu. Sądzę, że powyższe naprowadza na to, co miałem na myśli.

--
Peter

do góry

>
> Czasem długo by pisać o tym. Stąd mi się nie chce pisać elaboratów z
> braku czasu. Sądzę, że powyższe naprowadza na to, co miałem na myśli.
>

dzięki, TERAZ odpowiedź jest w miarę wyczerpująca i dosyć
przekonywująca, a w każdym razie poważna. Być może jestem
przewrażliwiony, ale poprzednia wydała mi się dość lekceważąca.
Co do stwierdzenia że "tabelki nie są od tego" można dyskutować (nawet w
"osiołkach" bynajmniej nie zostało to jednoznacznie stwierdzone).
Osobiście, mimo że radzę sobie z czystym css, mam wrażenie że wobec
zamieszania z przeglądarkami, wersjami css i html czasem (mała,
niezagnieżdżona) tabelka jest najmniej złym wyjściem. Oczywiście uznaję
Twoje argumenty, chociaż... właśnie obejrzałem sobie w telefonie (320 x
200) naprędce stworzoną paskudnie tabelkową stronę i jakoś dało się ją
oglądać, nie gorzej niż opartą na nadzwyczaj semantycznych
znacznikach... ale mniejsza, być może to akcydens ;-)

do góry

W dniu 2010-10-04 15:02, Jakub Tarczewski pisze:
>
>>
>> Czasem długo by pisać o tym. Stąd mi się nie chce pisać elaboratów z
>> braku czasu. Sądzę, że powyższe naprowadza na to, co miałem na myśli.
>>
>
> dzięki, TERAZ odpowiedź jest w miarę wyczerpująca i dosyć
> przekonywująca, a w każdym razie poważna. Być może jestem
> przewrażliwiony, ale poprzednia wydała mi się dość lekceważąca.
> Co do stwierdzenia że "tabelki nie są od tego" można dyskutować (nawet w
> "osiołkach" bynajmniej nie zostało to jednoznacznie stwierdzone).
> Osobiście, mimo że radzę sobie z czystym css, mam wrażenie że wobec
> zamieszania z przeglądarkami, wersjami css i html czasem (mała,
> niezagnieżdżona) tabelka jest najmniej złym wyjściem. Oczywiście uznaję
> Twoje argumenty, chociaż... właśnie obejrzałem sobie w telefonie (320 x
> 200) naprędce stworzoną paskudnie tabelkową stronę i jakoś dało się ją
> oglądać, nie gorzej niż opartą na nadzwyczaj semantycznych
> znacznikach... ale mniejsza, być może to akcydens ;-)

Nie ma czegoś takiego, że "niewielka tabelka" nie jest złym wyjściem. To
_nie jest_ rozwiązanie problemu tylko użycie tagu niezgodnie z jego
przeznaczeniem. A to to _jest_ różnica. Analogicznie można stwierdzić,
że po co mi (1):

"
<h1>Lista dostępnych produktów</h1>
<ol>
<li>Produkt A</li>
<li>Produkt B</li>
</ol>
"

skoro mogę zrobić np. tak (2):

"
<div>Lista dostępnych produktów</div>
<p>1. Produkt A</p>
<p>2. Produkt B</p>
"

Ktoś wybrał rozwiązanie (2), bo nie wychodzi mu wykonanie poziomej,
wycentrowanej listy. Takie działanie to niezrozumienie semantyki w
html-u i nie znajomość dostatecznie CSS-a oraz czasem JavaScript-u.

--
Peter

do góry