-
1. Data: 2009-11-11 19:23:26
Temat: zwarcia na szynie
Od: "identifikator: 20040501" <N...@o...eu>
jest sobie systemik z mikroprocesorem i jedną wspólną szyną danych - do niej
podpięte parę zatrzasków które mają uaktywnić się na szynie po podaniu
jakiegoś sygnału... jak zabezpieczyć się przed zwarciami na szynie w chwili
włączenia gdy stan bitów odblokowujących na szynę jest losowy? chodzi o
scalaki TTL...
-
2. Data: 2009-11-11 20:50:39
Temat: Re: zwarcia na szynie
Od: Zbych <a...@o...pl>
identifikator: 20040501 przemówił ludzkim głosem:
> jest sobie systemik z mikroprocesorem i jedną wspólną szyną danych - do niej
> podpięte parę zatrzasków które mają uaktywnić się na szynie po podaniu
> jakiegoś sygnału... jak zabezpieczyć się przed zwarciami na szynie w chwili
> włączenia gdy stan bitów odblokowujących na szynę jest losowy? chodzi o
> scalaki TTL...
Zapewne będziesz miał w tym systemie jakiś dekoder adresu ('138?).
Wystarczy jak do dekodera doprowadzisz sygnał resetu.
Dodatkowo możesz w szereg z liniami wyjściowym z bram ('245? '244?) dać
niewielkie rezystory (47R, 22R).
-
3. Data: 2009-11-11 21:40:49
Temat: Re: zwarcia na szynie
Od: "Roman" <r...@p...onet.pl>
Użytkownik "identifikator: 20040501" <N...@o...eu> napisał w
wiadomości news:hdf345$san$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> jak zabezpieczyć się przed zwarciami na szynie w chwili
> włączenia gdy stan bitów odblokowujących na szynę jest losowy? chodzi o
> scalaki TTL...
>
a warto? co Ci te stany nieustaloone trwajace kilkanaście nsek przeszkadzają
?
Roman
-
4. Data: 2009-11-11 21:55:31
Temat: Re: zwarcia na szynie
Od: "identifikator: 20040501" <N...@o...eu>
> a warto? co Ci te stany nieustaloone trwajace kilkanaście nsek
> przeszkadzają
też tak pomyślałem, ale wolę zapytać.
-
5. Data: 2009-11-11 22:04:55
Temat: Re: zwarcia na szynie
Od: "Roman" <r...@p...onet.pl>
Użytkownik "identifikator: 20040501" <N...@o...eu> napisał w
wiadomości news:hdfcgs$kfo$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>
> też tak pomyślałem, ale wolę zapytać.
>
dokładnie rzecz biorąc, to jeśli sam procek steruje zatrzaskami, to OK
(najpierw przełączy, potem odczyta).
Jeśli by zaś zatrzaski były sterowane przez niezależne przypadkowe sygnały,
to jest jakieś małe prawdopodobieństwo, że co któryś raz procek trafi z
odczytem w to kilkunastosekundowe okienko czasowe i odczyta..... nie wiadomo
co.
Roman