W dniu 08.11.2019 o 12:24, Uzytkownik pisze:

> Do czasu jak się trafi w pobliżu policja i dostaniesz mandat za takie
> zachowanie lub cie ktoś wywlecze zza kierownicy i dokona samosądu.

Albo go nagra. Ciekawe czy kretyn będzie tłumaczył, że nie mógł się
zatrzymać, bo przed przejściem mu nie wolno:) Wtedy zapewne policjanci
stwierdzą, że przekracza to granice ich zrozumienia i wyślą sprawę dalej
do sądu:P Idiota będzie miał okazję uzyskać sygnaturę wyroku w takiej
sprawie i w końcu będzie miał niepodważalny argument, że należy na
pieszych trąbić. No chyba że sąd się nie zna;)

--
Shrek

do góry

Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:nzaehhugj5cr.2sgo7jo8lj7k.dlg@40tude.net...
> Dnia Sat, 9 Nov 2019 07:54:24 +0100, BronkL napisał(a):
>>
>> Bo ma obowiązek nie narazić na niebezpieczeństwo pieszego
>> WCHODZĄCEGO na przejście.
>> Rozporzadzenie, par. 47.4.
>>
>> Debil stał za blisko przejścia i nie mógł widzieć WCHODZĄCEGO.
>
> Ma obowiazek zwolnic odpowiednio, tak aby nie narazic.
> Zwolnil do zera, wiec nie mozesz mu zarzucic, ze nie zwolnil
> odpowiednio.
>
> J.

Nie rozśmieszaj mnie.
"Zwolnił do zera" i przejechał przechodnia na przejściu.

do góry

Dnia Sat, 9 Nov 2019 10:31:23 +0100, BronkL napisał(a):
> Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
>> Dnia Sat, 9 Nov 2019 07:54:24 +0100, BronkL napisał(a):
>>>
>>> Bo ma obowiązek nie narazić na niebezpieczeństwo pieszego
>>> WCHODZĄCEGO na przejście.
>>> Rozporzadzenie, par. 47.4.
>>>
>>> Debil stał za blisko przejścia i nie mógł widzieć WCHODZĄCEGO.
>>
>> Ma obowiazek zwolnic odpowiednio, tak aby nie narazic.
>> Zwolnil do zera, wiec nie mozesz mu zarzucic, ze nie zwolnil
>> odpowiednio.
>>
> Nie rozśmieszaj mnie.
> "Zwolnił do zera" i przejechał przechodnia na przejściu.

Zwolnil do zera, a potem ruszyl i przejechal.
Nie mozesz mu zarzucic, ze nie zwolnil odpowiednio :-)

J.

do góry

Użytkownik "LEPEK" <g...@w...pl> napisał w wiadomości
news:qq34hn$3cf$1$LEPEK@news.chmurka.net...
>
>> Druga sprawa, że gdyby stał przed linią zatrzymania, to pewnie by miał w
>> polu widzenia głowy pieszych. Okazuje się, że te linie nie są namalowane
>> ot tak sobie, nie wiadomo po co, tylko mają istotną funkcję.
>
> Nie wiem, czy widziałeś materiał filmowy, ale gość stał dokładnie tak, jak
> nakazują przepisy.
>
> Pozdr,
> --
> L E P E K

O jakich przepisach piszesz ? Zacytuj.

Jeżeli nie widział pieszego WCHODZĄCEGO to znaczy,
że stał za blisko przejścia.

Kierowca takiego dużego samochodu powinien wiedzieć
jak daleko stanąć od przejścia, żeby widzieć wszystkich WCHODZĄCYCH.

do góry

Użytkownik "z" <...@...pl> napisał w wiadomości
news:5dc4557d$0$544$65785112@news.neostrada.pl...
>W dniu 2019-11-07 o 10:44, Poldek pisze:

>> Druga sprawa, że gdyby stał przed linią zatrzymania, to pewnie by miał w
>> polu widzenia głowy pieszych. Okazuje się, że te linie nie są namalowane
>> ot tak sobie, nie wiadomo po co, tylko mają istotną funkcję.
>
> mieszkańcy od dawna domagali się namalowania tych linii
> wcześniej.

Linia zatrzymania nie nakazuje zatrzymać się na linii.
Nie ma takiego obowiązku. Można zatrzymać się przed linią
w bezpiecznej odległości.

do góry

W dniu 2019-11-08 o 22:41, Zenek Kapelinder pisze:
> Idź się zaszyć uzyszkodnik. Jak wytrzezwiejesz i przeczytasz co pisales to nie
uwierzysz że sam pisales.

Zeniu, przypomnij wszystkim za co byłeś umieszczony w poprawczaku?

Możesz coś opowiedzieć o swoim tatusiu, który pomimo braku wykształcenia
był funkcjonariuszem UB i wsławił się w pobiciach aresztowanych.

Poszedłeś w ślady swojego tatusia. Przypomnij ile lat współpracowałeś z
SB i dlaczego teraz nienawidzisz obecnej władzy, która zabrała ci
emeryturę na podstawie ustawy dezubekizacyjnej?

do góry

W dniu 2019-11-08 o 16:10, Zenek Kapelinder pisze:
> Znowu uzyszkodnik pijany za pisanie się wziales.

Zeniu, przypomnij wszystkim za co byłeś umieszczony w poprawczaku?

Możesz coś opowiedzieć o swoim tatusiu, który pomimo braku wykształcenia
był funkcjonariuszem UB i wsławił się w pobiciach aresztowanych.

Poszedłeś w ślady swojego tatusia. Przypomnij ile lat współpracowałeś z
SB i dlaczego teraz nienawidzisz obecnej władzy, która zabrała ci
emeryturę na podstawie ustawy dezubekizacyjnej?

do góry

W dniu 2019-11-07 o 22:36, Zenek Kapelinder pisze:
> Uratowałem dzisiaj jednemu życie. Lazla minoga, leb spuszczony, nie rozgląda się.
Jedno trabniecie przywołał go do porządku. Jechalem wolno i dostrzegłem barana z
takiej odległości ze bez problemu bym się zatrzymał jak by wlazł. Każdy może
spróbować mojej metody. To nic nie kosztuje.

Zeniu, przypomnij wszystkim za co byłeś umieszczony w poprawczaku?

Możesz coś opowiedzieć o swoim tatusiu, który pomimo braku wykształcenia
był funkcjonariuszem UB i wsławił się w pobiciach aresztowanych.

Poszedłeś w ślady swojego tatusia. Przypomnij ile lat współpracowałeś z
SB i dlaczego teraz nienawidzisz obecnej władzy, która zabrała ci
emeryturę na podstawie ustawy dezubekizacyjnej?

do góry

W dniu 2019-11-08 o 10:14, Zenek Kapelinder pisze:
> Pytanie czy dalbys rade. Mozesz używać sygnału dźwiękowego do poganiania jak ktoś z
sekundowym opóźnieniem rusza spod świateł?. Chociaż na mnie takie barany nie
działają. Ja używam zgodnie z przeznaczeniem, jak potrzeba ostrzegam że jadę. Zamiast
straszyć możesz mnie w dupe pocalowac, ale przez papierek.

Zeniu, przypomnij wszystkim za co byłeś umieszczony w poprawczaku?

Możesz coś opowiedzieć o swoim tatusiu, który pomimo braku wykształcenia
był funkcjonariuszem UB i wsławił się w pobiciach aresztowanych.

Poszedłeś w ślady swojego tatusia. Przypomnij ile lat współpracowałeś z
SB i dlaczego teraz nienawidzisz obecnej władzy, która zabrała ci
emeryturę na podstawie ustawy dezubekizacyjnej?

do góry

W dniu 2019-11-09 o 10:46, BronkL pisze:

>
> Kierowca takiego dużego samochodu powinien wiedzieć
> jak daleko stanąć od przejścia, żeby widzieć wszystkich WCHODZĄCYCH.
>

Ależ on stał w takiej odległości, że widział wszystkich normalnych
pieszych na przejściu.
Natomiast, gdy nikogo już nie było na przejściu ruszył, a wtedy pod koła
weszły z poza strefy widoczności w nieuświadomionych celach
samobójczych dwie roztrzepane dziewczyny.

do góry