eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyzestaw DVD do samochodu
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 36

  • 21. Data: 2011-08-08 12:34:26
    Temat: Re: zestaw DVD do samochodu
    Od: Myjk <m...@n...op.pl>

    Fri, 5 Aug 2011 15:12:48 +0100, Waldek Godel

    > Stwierdzam, że wystarczy raz wjechać w dziurę na jezdni podczas operacji
    > odczytu/zapisu i dysk będzie się nadawał wyłącznie do kosza.
    > To, że ktoś jeszcze nie trafił na taką sytuację, nie znaczy, że jej nie ma
    > - bo jest.
    > Natomiast nawet lekki wstrząs podczas odczytu/zapisu wystarczy, żeby
    > głowica uderzyła w talerz i dysk nadawał się do kosza (dysk z bad sektorami
    > nadaje się do kosza albo do jakiejś zabawki dla dzieci, ale nie do użytku)

    Najwidoczniej nie czytasz tego co się do ciebie pisze. Zatem ponownie.
    Jeździłem ponad PÓŁ ROKU z dyskiem pracującym non-stop (nie od święta),
    ponieważ komputer rejestrował na tym dysku obraz z kamery, oraz
    równocześnie odtwarzał muzykę lub filmy. Raz zaliczyłem takie dziursko, że
    oponę przeciąłem i zapewne nie uwierzysz, ale dysk czuje się świetnie --
    tymczasem wg twojej teorii powinien już być 5x wymieniony. Drugi dysk,
    zewnętrzny pod USB, jeździ często w schowku, telepie nim na wszystkie
    strony i też żyje. Co ciekawe, uszkodził się upadając mi w domu z wysokości
    20cm (bez zasilania). Zniszczony obszar wyeliminowałem tworząc w tym
    miejscu (gdzieś w połowie) partycję nie przypisując jej litery dysku,
    dzięki czemu dysk w 90% nadal spełnia rolę przenośnego archiwum.

    > Sam zakres temperatur panujących w samochodzie w ciągu roku jest zbliżony
    > do zakresu temperatur przechowywania przeciętnego dysku. PRZECHOWYWANIA.
    > Daleko przekracza zakres dopuszczalnych temperatur podczas używania.

    Tak, to dlatego mój dysk przetrwał już dwa sezony grzania do min. 40 stopni
    (komp siedzi pod czarnym, skórzanym siedzeniem pasażera) i chłodzenia do
    -15 a nawet parę razy do -20 w zimie. Nie, wcale się z nim nie cackałem i
    odpalałem kompa nie czekając na wyzerowanie do optymalnych warunków, bo
    inaczej o kant dupy potłuc taki system. Wilgoć też mu nie zaszkodziła, jak
    i całemu komputerowi. Więc? Wieksze prawdopodobieństwo na uszkodzenie dysku
    zachodzi w przenośnym laptopie czy niosąc go w plecaku, niż gdy jedzie w
    samochodzie.

    > Dyski 2.5 radzą sobie ze wstrząsami świetnie jak są wyłączone

    Teoretycznie.

    > oraz radzą sobie nieźle włączone, ale nie wykonujące operacji I/O.

    Tu nie nie ma znaczenia czy wykonują operacje czy nie wykonują, ponieważ
    dysk nie odwiesza głowicy podczas pracy talerzy. W czasie wirowania,
    ponieważ głowica "wisi" na poduszce powietrznej, jest dosyć bezpieczna a z
    pewnością nie mniej bezpieczna przy zapisie/odczycie niż w IDLE. Gorzej jak
    się głowica nie odwiesi a talerze zatrzymają, albo jakimś cudem wpadnie na
    talerze w czasie ich spoczynku. Włączenie dysku zaskutkuje uszkodzeniem --
    co jak mniemam, spotkało mnie w przypadku dysku przenośnego.

    --
    Pozdor Myjk
    xcarlink *MP3* player
    http://xcarlink.pl


  • 22. Data: 2011-08-08 12:42:29
    Temat: Re: zestaw DVD do samochodu
    Od: Waldek Godel <n...@o...info>

    Dnia Mon, 8 Aug 2011 12:34:26 +0200, Myjk napisał(a):

    > Najwidoczniej nie czytasz tego co się do ciebie pisze. Zatem ponownie.
    > Jeździłem ponad PÓŁ ROKU z dyskiem pracującym non-stop (nie od święta),
    > ponieważ komputer rejestrował na tym dysku obraz z kamery, oraz


    Następny profesor honoris causa, tym razem informatyki...
    to, że dysk jest zasilany a komputer włączony, nie oznacza, że przeprowadza
    operacje I/O w sposób ciągły.

    --
    Pozdrowienia, Waldek Godel
    Nie pytaj, co rząd może zrobić dla ciebie.
    Zapytaj, czy mógłby tego nie robić.


  • 23. Data: 2011-08-08 13:27:46
    Temat: Re: zestaw DVD do samochodu
    Od: Myjk <m...@n...op.pl>

    Mon, 8 Aug 2011 11:42:29 +0100, Waldek Godel

    > Następny profesor honoris causa, tym razem informatyki...
    > to, że dysk jest zasilany a komputer włączony, nie oznacza,
    > że przeprowadza operacje I/O w sposób ciągły.

    Rzecz w tym, że dysk na pokładzie samochodu jest dużo bardziej BEZPIECZNY
    niż np. w laptopie czy w torbie, bo jest zwyczajnie dodatkowo amortyzowany.
    Ale ty oczywiście jesteś mądrzejszy, bo gdzieśtamcoś usłyszałeś i teraz
    powtarzasz jak małe dziecko. Przetestuj coś choć raz na własnej skórze, a
    potem siej te swoje teorie.

    --
    Pozdor Myjk
    xcarlink *MP3* player
    http://xcarlink.pl


  • 24. Data: 2011-08-08 14:46:09
    Temat: Re: zestaw DVD do samochodu
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Mon, 8 Aug 2011 13:27:46 +0200, Myjk napisał(a):
    > Rzecz w tym, że dysk na pokładzie samochodu jest dużo bardziej BEZPIECZNY
    > niż np. w laptopie czy w torbie, bo jest zwyczajnie dodatkowo amortyzowany.
    > Ale ty oczywiście jesteś mądrzejszy, bo gdzieśtamcoś usłyszałeś i teraz
    > powtarzasz jak małe dziecko. Przetestuj coś choć raz na własnej skórze, a
    > potem siej te swoje teorie.

    Niby tak .. ale widziales ulice Karmelkowa we Wroclawiu ?
    Chwilowo w remoncie, wiec polecam Cwiczebna, niezapomniane przezycie :-)

    J.


  • 25. Data: 2011-08-08 15:59:09
    Temat: Re: zestaw DVD do samochodu
    Od: Waldek Godel <n...@o...info>

    Dnia Mon, 8 Aug 2011 13:27:46 +0200, Myjk napisał(a):

    > Rzecz w tym, że dysk na pokładzie samochodu jest dużo bardziej BEZPIECZNY
    > niż np. w laptopie czy w torbie, bo jest zwyczajnie dodatkowo amortyzowany.
    > Ale ty oczywiście jesteś mądrzejszy, bo gdzieśtamcoś usłyszałeś i teraz
    > powtarzasz jak małe dziecko. Przetestuj coś choć raz na własnej skórze, a
    > potem siej te swoje teorie.

    może być dziesięć razy amortyzowany, liczy się tylko i wyłącznie
    przyśpieszenie w odpowiednich kierunkach w momencie kiedy głowica nie jest
    w pozycji spoczynkowej.
    Tak, rozumiem, że zrozumienie prostego faktu, że podczas normalnego zapisu
    pliku video ona znajduje się poza pozycją spoczynkową przez może 1/10 czasu
    włączenia dysku albo mniej cię przerasta.
    Rozumiem również, że przerasta cię zrozumienie prostego faktu, że
    temperatura pracy typowego dysku wynosi 0-60 stopni, czyli przez 1/4 roku
    jest on katowany niemiłosiernie do momentu kiedy się rozgrzeje powyżej
    zera. Nie tylko mechanicznie, ale też elektrycznie, bo silnik napędowy
    dysków jest drastycznie przeciążony (od dłuższego czasu oś dysków jest
    zawieszona na płynnych łożyskach olejowych, a olej jak wiadomo gęstnieje).
    Nie po darmo również jest w każdej specyfikacji dysku zapisane, że
    wilgotność nie może przekroczyć 95% ani punktu kondensacji, w tym również w
    czasie kiedy dysk nie pracuje.

    Nagrywając dla swojej przyjemności albo dla poszpanowania przez znajomymi
    (czyli dla przyjemności) to nie ma żadnego znaczenia. Ale nagrywając po to,
    żeby mieć dowód na ochronę swojego tyłka, głupio, żeby się okazało, że
    woziliśmy ten cały złom przez pół roku po nic, tylko po to, żeby się
    okazać, że krytyczne 10 sekund się nie nagrało, bo akurat dysk sie
    rozsypał.
    W dodatku jest bardzo prawdopodobne, że w czasie uderzenia (takie jak np.
    to słynne lądowanie w rowie co krąży po necie) właśnie w ciągu tych
    krytycznych sekund głowice przyrżną w powierzchnię dysku niszcząc cały
    zapis i zostawiając cię w czarnej dupie.

    Ale proszę, czuj się dalej bogiem marketingu i elektroniki, rzeźb sobie
    swoje pomysły, dokąd to robisz na wlasny rachunek - nie ma problemu. Tylko
    nie pakuj innych na minę.

    --
    Pozdrowienia, Waldek Godel
    Nie pytaj, co rząd może zrobić dla ciebie.
    Zapytaj, czy mógłby tego nie robić.


  • 26. Data: 2011-08-08 18:27:25
    Temat: Re: zestaw DVD do samochodu
    Od: Myjk <m...@n...op.pl>

    Mon, 8 Aug 2011 14:46:09 +0200, J.F.

    > Niby tak .. ale widziales ulice Karmelkowa we Wroclawiu ?
    > Chwilowo w remoncie, wiec polecam Cwiczebna, niezapomniane przezycie :-)

    Jak już wspominałem, sam nie jeżdżę po idealnie gładkich drogach. Już
    choćby dojazd do mojego domu przyprawia o palpitację serca (400m ni to
    szutr ni to droga leśna, po każdym deszczu dziury większe i coraz więcej),
    a ja wolno jeździć nie lubię :P aczkolwiek oczywiście staram się dziurska
    omijać, a że nie zawsze się uda, to inna sprawa. :P Także na moim podwórku
    dysk w aucie przeszedł ekstremalne testy i sobie radzi, wbrew temu co
    "kolega" nadaje.

    Chłopaki, choćby z forum mp3car, też dzień w dzień używają CarPC w aucie i
    odsetek padających dysków jest minimalny (czyt. nie większy niż w zwykłym
    codziennym użytkowaniu w formie przenośnej czy też w notebookach) -- a nikt
    do CarPC nie kupuje dysków w wersji "terminator". Dyski SSD nadal są deczko
    za drogie do składowania informacji, jeśli ktoś je stosuje, to tylko pod
    system i to jest względnie dobre rozwiązanie.

    --
    Pozdor Myjk
    xcarlink *MP3* player
    http://xcarlink.pl


  • 27. Data: 2011-08-08 18:50:31
    Temat: Re: zestaw DVD do samochodu
    Od: Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl>

    Dnia Mon, 8 Aug 2011 11:42:29 +0100, Waldek Godel napisał(a):

    > Następny profesor honoris causa, tym razem informatyki...
    > to, że dysk jest zasilany a komputer włączony, nie oznacza, że przeprowadza
    > operacje I/O w sposób ciągły.

    Kolejny Walduś Godel, czyli melepeta techniczny...

    --
    ___________ (R)
    /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
    ___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna
    _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
    ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W--P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++


  • 28. Data: 2011-08-08 18:52:48
    Temat: Re: zestaw DVD do samochodu
    Od: Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl>

    Dnia Mon, 8 Aug 2011 14:59:09 +0100, Waldek Godel napisał(a):

    > Tak, rozumiem, że zrozumienie prostego faktu, że podczas normalnego zapisu
    > pliku video ona znajduje się poza pozycją spoczynkową przez może 1/10 czasu
    > włączenia dysku albo mniej cię przerasta.

    Waldusiu, nie kompromituj się.
    Głowica w pozycji spoczynkowej (podniesiona znad talerza) znajduje się
    wtedy, kiedy dysk nie ma zasilania.
    Kiedy dysk się kręci głowice cały czas sa tuż nad powierzchnia, spoczywając
    na poduszce powietrznej.
    I nie ma żadnej 'pozycji spoczynkowej'.

    --
    ___________ (R)
    /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
    ___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna
    _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
    ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W--P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++


  • 29. Data: 2011-08-09 00:33:26
    Temat: Re: zestaw DVD do samochodu
    Od: Mirek Ptak <n...@n...pl>

    Dnia 2011-08-08 15:59, *Waldek Godel* napisał, a mnie coś podkusiło,
    żeby odpisać:

    > Tak, rozumiem, że zrozumienie prostego faktu, że podczas normalnego zapisu
    > pliku video ona znajduje się poza pozycją spoczynkową przez może 1/10 czasu
    > włączenia dysku albo mniej cię przerasta.

    Specem nie jestem, więc dla klarowności zapytam - czy dyski parkują /
    przesuwają głowicę w czasie idle na nieużywany obszar tarcz zawsze? Z
    tego co do tej pory udało mi się wyczytać to robią to tylko po zaniku
    zasilania lub (prawie nie używanej) komendzie park. W normalnej pracy po
    prostu wiszą nad ostatnio czytanym/zapisywanym cylindrem.

    Pozdrawiam - Mirek
    --
    Mirek Ptak - Signum '11 HB 2.0 CDTI, PMS edition
    President Herbert *old* on board :)
    kolczan( a t )dronet(kropek) p l
    PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++


  • 30. Data: 2011-08-09 00:46:43
    Temat: Re: zestaw DVD do samochodu
    Od: Waldek Godel <n...@o...info>

    Dnia Tue, 09 Aug 2011 00:33:26 +0200, Mirek Ptak napisał(a):

    > Specem nie jestem, więc dla klarowności zapytam - czy dyski parkują /
    > przesuwają głowicę w czasie idle na nieużywany obszar tarcz zawsze? Z
    > tego co do tej pory udało mi się wyczytać to robią to tylko po zaniku
    > zasilania lub (prawie nie używanej) komendzie park. W normalnej pracy po
    > prostu wiszą nad ostatnio czytanym/zapisywanym cylindrem.

    ZTCW to już od dłuższego czasu dyski to robią automagicznie po jakimś tam
    zadanym czasie bezczynności.
    Zresztą od czasu likwidacji silników krokowych napędzających głowicę, są
    one napędzane elektromagnesem, wystarczy przestać utrzymywać głowicę nad
    ścieżką i wróci automatycznie poza używane ścieżki.
    Cewki są jak w głosniku - jak nie podasz sygnału, to pozostanie w stanie
    spoczynkowym.

    --
    Pozdrowienia, Waldek Godel
    Nie pytaj, co rząd może zrobić dla ciebie.
    Zapytaj, czy mógłby tego nie robić.

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: