-
1. Data: 2017-03-30 12:11:51
Temat: zarowka LED buczy
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Cos tego typu sobie kupilem
http://allegro.pl/zarowka-led-3w-g9-64-smd-3014-300l
m-ciepla-biala-i5968901964.html
I ... po podlaczeniu do pradu delikatnie wibruje.
A w srodku (zdjecie nieco inne) widze mostek prostowniczy, kondensator
i pare opornikow.
Co to tak wibruje ? Musi ten kondensator, bo chyba nie diody ?
Inne podobnego typu, nie wibruja.
P.S. miga mocno. Tzn oko nie zauwaza, ale efekt stroboskopowy silny.
Wyciac ten silikon i wmontowac elektrolit ?
J.
-
2. Data: 2017-03-30 14:28:58
Temat: Re: zarowka LED buczy
Od: "HF5BS" <h...@...pl>
Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:58dcd9e7$0$655$65785112@news.neostrada.pl...
> Cos tego typu sobie kupilem
> http://allegro.pl/zarowka-led-3w-g9-64-smd-3014-300l
m-ciepla-biala-i5968901964.html
>
> I ... po podlaczeniu do pradu delikatnie wibruje.
>
> A w srodku (zdjecie nieco inne) widze mostek prostowniczy, kondensator
No właśnie...
> i pare opornikow.
>
> Co to tak wibruje ? Musi ten kondensator, bo chyba nie diody ?
Kondziołek MLCC zapewne... Skoro jego pojemność zależy od napięcia, a gdzieś
to się musi podziać, to po ceramice spodziewałbym się zjawisk
piezoelektrycznych...?
>
> Inne podobnego typu, nie wibruja.
>
> P.S. miga mocno. Tzn oko nie zauwaza, ale efekt stroboskopowy silny.
>
> Wyciac ten silikon i wmontowac elektrolit ?
Jak się zmieści...?
Pyszczyłem kiedyś, że (ze względu na silną zależność C od U) MLCC to
badziewie - i chyba miałem rację:
http://elektronikab2b.pl/technika/24238-kondensatory
-mlcc---uwaga-na-znieksztalcenia#.WNz4uTMU_dU
--
Wyobraź pan sobie taką sytuację, pracujesz pan do 67 roku życia,
co miesiąc wpłacasz 1000 złotych na ZUS, później dostajesz
700 złotych miesięcznie emerytury. I kto jest złodziejem?
(C) Kabaret Neo-Nówka.
-
3. Data: 2017-03-30 15:51:32
Temat: Re: zarowka LED buczy
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "HF5BS" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:obitm9$h4h$...@n...news.atman.pl...
Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
>> http://allegro.pl/zarowka-led-3w-g9-64-smd-3014-300l
m-ciepla-biala-i5968901964.html
>> I ... po podlaczeniu do pradu delikatnie wibruje.
>
>> A w srodku (zdjecie nieco inne) widze mostek prostowniczy,
>> kondensator
>No właśnie...
>> i pare opornikow.
>> Co to tak wibruje ? Musi ten kondensator, bo chyba nie diody ?
>Kondziołek MLCC zapewne... Skoro jego pojemność zależy od napięcia, a
>gdzieś to się musi podziać, to po ceramice spodziewałbym się zjawisk
>piezoelektrycznych...?
Tez go podejrzewam, no bo skoro nic innego nie mozna.
Ale zeby az tak ?
Nawiasem mowiac - kiedys przed laty, znajomy mial jakis radioodbiornik
produkcji PRL, i to bydle cichutko gralo ... po odlaczeniu kolumn.
I do tej pory nie wiem co w nim gralo.
Wzmaczniacze wyjsciowe na UL1481, transformator sieciowy to chyba zbyt
daleko, elektrolit wyjsciowy ... bez glosnikow to niemal
niepodlaczony,
pozostaje jakis przeciwwzbudzeniowy kondensator ceramiczny.
Bo elementow w czesci niskosygnalowej chyba nie ma co podejrzewac ?
>Pyszczyłem kiedyś, że (ze względu na silną zależność C od U) MLCC to
>badziewie - i chyba miałem rację:
>http://elektronikab2b.pl/technika/24238-kondensator
y-mlcc---uwaga-na-znieksztalcenia#.WNz4uTMU_dU
Tez mi sie nie podoba, ale coz robic ?
A teraz mamy technike cyfrowa, bitom znacznie mniej przeszkadza.
J.
-
4. Data: 2017-03-30 16:48:49
Temat: Re: zarowka LED buczy
Od: "HF5BS" <h...@...pl>
Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:58dd0d65$0$15207$65785112@news.neostrada.pl...
>>Kondziołek MLCC zapewne... Skoro jego pojemność zależy od napięcia, a
>>gdzieś to się musi podziać, to po ceramice spodziewałbym się zjawisk
>>piezoelektrycznych...?
>
> Tez go podejrzewam, no bo skoro nic innego nie mozna.
> Ale zeby az tak ?
Skoro to ceramika - to bym się spodziewał odkształcenia mechanicznego,
mikrego, ale zawsze, a skoro odkształcenie mechaniczne, to i powietrze za
tym podąża - i słyszymy.
>
> Nawiasem mowiac - kiedys przed laty, znajomy mial jakis radioodbiornik
> produkcji PRL, i to bydle cichutko gralo ... po odlaczeniu kolumn.
> I do tej pory nie wiem co w nim gralo.
Bardzo możliwe, że trafo głośnikowe.
> Wzmaczniacze wyjsciowe na UL1481, transformator sieciowy to chyba zbyt
> daleko, elektrolit wyjsciowy ... bez glosnikow to niemal niepodlaczony,
> pozostaje jakis przeciwwzbudzeniowy kondensator ceramiczny.
To takie coś? W rzeczy samej, najprędzej bym się kondzioła spodziewał. W
jednym z dawnych notek "Sędziwy technik" z czasopisma Młody technik"
pamiętam informację, pt. "Śpiewający kondensator". Nie pamiętam roku
oryginalnej notki, ale ZTCP, to przed epoką wzmacniaczy. Sztuczka miała
polegać na spreparowaniu kondensatora tak, aby chyba zachodziło zjawisko
piezoeloektryczne, w uproszczeniu, przekładanie na przemian izolacji i
przewodnika, w postaci folii, jakoś tak. Nie pamiętam, czy miały być jeszcze
jakoś połączone. Do tego naboju miało być doprowadzone napięcie, stałe jak
wiadomo, zmodulowane chyba mikrofonem węglowym, nie pomnę. Kondensator miał
"odegrać" to mechanicznie na tyle głośno, by dało się usłyszeć "zawartość".
Wyguglałem linka do dokumentu DJVU, który być może zawiera tę treść, ale
próba jego otwarcia, na kilka sposobów, kończyła się komunikatem o
nieistnieniu zasobu, że to tylko zaczyn do bitstreamu jakiegoś... Podrzucam,
może ktoś ma więcej cierpliwości i to zmęczy:
http://ebuw.uw.edu.pl/dlibra/plain-content?id=3641
>
> Bo elementow w czesci niskosygnalowej chyba nie ma co podejrzewac ?
Myślę, że za mała energia. Ale nie wiem, czy styrofleksowe... albo pastylki
ceramiczne...? W zasadzie, skoro występują tam siły elektryczne, to dlaczego
nie miały by się zamienić na mechaniczne?
Musiałbym sam sprokurować jakiś układzik...
Robiłem komuś kiedyś komputer i płyta, dość głośno chrobotała...
szeleściła... skwierczała... Do tego stopnia głośno, że nie wiadomo było,
czy hałasuje płyta, czy dysk. Stawiałem na przetwornicę, źródło wytropiłem w
okolicach procka, ale nie sprecyzowałem co do elementu... Też pewnie jakiś
chujowy MLCC, który mocno się pocił, aby pozbijać uderzenia prądu na linii
zasilającej. Zastanawiam się teraz, czy nie mogło tam być coś takiego, że
elektrolity, zostały zrobione po chińsku i zamiast rzeczywistego
elektrolitu, do środka zapakowano jakiś badziewiasty MLCC, żeby względnie
trzymał pojemność, mniej miejsca zajmował i tańszy był w produkcji...? I
może coś takiego? Obudowa zewnętrzna rezonowała jak cykada, czy worek samca
żaby przy chcicy i było słychać...
>
>
>
>>Pyszczyłem kiedyś, że (ze względu na silną zależność C od U) MLCC to
>>badziewie - i chyba miałem rację:
>>http://elektronikab2b.pl/technika/24238-kondensato
ry-mlcc---uwaga-na-znieksztalcenia#.WNz4uTMU_dU
>
> Tez mi sie nie podoba, ale coz robic ?
> A teraz mamy technike cyfrowa, bitom znacznie mniej przeszkadza.
Przecież nie mówię, że są nie do wykorzystania... Skoro są i się sprawdzają,
to brać i używać. Wręcz wykorzystać ich wady w dobrym celu. Np. zamiast do
filtracji dźwięku, to do jego modyfikowania dla muzyków, taka nowa wersja
FUZZa na przykład... Albo zamiast kombinowania z mnożnikiem częstotliwości,
niech się MLCC napoci, a my tylko odciągniemy pożądane składowe... ITD.
Zrobiłem kiedyś numer, że połączyłem szeregowo dwa wzmacniacze na UL1481,
czyli wzmocnienie tego było ogromne (i pewnie nadało by się na odbiornik
VLF), celem odcięcia się od zakłóceń 50 Hz, zasiliłem to z baterii. Na
zacisku wejściowym była mała wiązeczka żyłek obciętej linki miedzianej, tak
ok. 5 mm. Do wyjścia zestawu głośnik, czy słuchawka, a na palcem, pomny
będąc niecałkowitej liniowości półprzewodników, macałem, aby usłyszeć coś,
co mogło by mi tę nieliniowość potwierdzić, choćby milion (albo jedna)
okolicznych stacji nadawczych. Ale usłyszałem coś innego - przewodziki linki
przy trącaniu lekko dźwięczały, a na wyjściu usłyszałem to samo dźwięczenie,
wzmocnione przez przetwornik, bez śladu chęci wzbudzenia się. Dodatkowo, tu
i w kilku innych przypadkach spotkałem się z mikrofonowaniem układu czysto
półprzewodnikowego przy stukaniu w płytkę, zastanawiam się, czy tędy nie
należało by poprowadzić śledztwa, czy to płytka drukowana, czy kondzioł
jakiś ceramiczny (jeszcze zwykły, ale ceramiczny), czemu miało by to nie
zadźwięczeć?
--
Wyobraź pan sobie taką sytuację, pracujesz pan do 67 roku życia,
co miesiąc wpłacasz 1000 złotych na ZUS, później dostajesz
700 złotych miesięcznie emerytury. I kto jest złodziejem?
(C) Kabaret Neo-Nówka.
-
5. Data: 2017-03-30 22:07:25
Temat: Re: zarowka LED buczy
Od: Adam <a...@p...onet.pl>
W dniu 2017-03-30 o 16:48, HF5BS pisze:
>
> (...)
> Wyguglałem linka do dokumentu DJVU, który być może zawiera tę treść, ale
> próba jego otwarcia, na kilka sposobów, kończyła się komunikatem o
> nieistnieniu zasobu, że to tylko zaczyn do bitstreamu jakiegoś...
> Podrzucam, może ktoś ma więcej cierpliwości i to zmęczy:
> http://ebuw.uw.edu.pl/dlibra/plain-content?id=3641
>
Rzeczywiście, coś jest nie tak - ściągało kilkaset bajtów.
Ale po pewnym czasie zauważyłem nowe okienko w tle (dużo wcześniej
zamknąłem zakładki Uniwersytetu) i jest :)
Wpuściłem tu:
https://megawrzuta.pl/download/2ceec529ff118a3a51e5c
a7b126f38d3.html
albo krócej:
http://tnij.at/118329
--
Pozdrawiam.
Adam
-
6. Data: 2017-03-31 15:33:21
Temat: Re: zarowka LED buczy
Od: Marek Panek <m...@g...com>
W dniu 2017-03-30 o 22:07, Adam pisze:
> W dniu 2017-03-30 o 16:48, HF5BS pisze:
>>
>> (...)
>> Wyguglałem linka do dokumentu DJVU, który być może zawiera tę treść, ale
>> próba jego otwarcia, na kilka sposobów, kończyła się komunikatem o
>> nieistnieniu zasobu, że to tylko zaczyn do bitstreamu jakiegoś...
>> Podrzucam, może ktoś ma więcej cierpliwości i to zmęczy:
>> http://ebuw.uw.edu.pl/dlibra/plain-content?id=3641
>>
>
>
> Rzeczywiście, coś jest nie tak - ściągało kilkaset bajtów.
> Ale po pewnym czasie zauważyłem nowe okienko w tle (dużo wcześniej
> zamknąłem zakładki Uniwersytetu) i jest :)
>
> Wpuściłem tu:
>
> https://megawrzuta.pl/download/2ceec529ff118a3a51e5c
a7b126f38d3.html
>
> albo krócej:
>
> http://tnij.at/118329
>
>
U mnie OK. Win 10 + Firefox 64 - darł mordę o zainstalowanie wtyczki i
dalej poszło. Ale tak na marginesie (sam nie grzebałem, ale może ktoś?)
- gdzie można poczytać, oczywiście w sieci stare "Młode Techniki"?
pzdrw
marek
-
7. Data: 2017-03-31 15:47:28
Temat: Re: zarowka LED buczy
Od: Marek Panek <m...@g...com>
W dniu 2017-03-31 o 15:33, Marek Panek pisze:
> W dniu 2017-03-30 o 22:07, Adam pisze:
>> W dniu 2017-03-30 o 16:48, HF5BS pisze:
>>>
>>> (...)
>>> Wyguglałem linka do dokumentu DJVU, który być może zawiera tę treść, ale
>>> próba jego otwarcia, na kilka sposobów, kończyła się komunikatem o
>>> nieistnieniu zasobu, że to tylko zaczyn do bitstreamu jakiegoś...
>>> Podrzucam, może ktoś ma więcej cierpliwości i to zmęczy:
>>> http://ebuw.uw.edu.pl/dlibra/plain-content?id=3641
>>>
>>
>>
>> Rzeczywiście, coś jest nie tak - ściągało kilkaset bajtów.
>> Ale po pewnym czasie zauważyłem nowe okienko w tle (dużo wcześniej
>> zamknąłem zakładki Uniwersytetu) i jest :)
>>
>> Wpuściłem tu:
>>
>> https://megawrzuta.pl/download/2ceec529ff118a3a51e5c
a7b126f38d3.html
>>
>> albo krócej:
>>
>> http://tnij.at/118329
>>
>>
> U mnie OK. Win 10 + Firefox 64 - darł mordę o zainstalowanie wtyczki i
> dalej poszło. Ale tak na marginesie (sam nie grzebałem, ale może ktoś?)
> - gdzie można poczytać, oczywiście w sieci stare "Młode Techniki"?
> pzdrw
> marek
A przy okazji, b.dawno, b.dawno temu, kiedy istniała jeszcse radiostacja
Wrocław II, odtwarząjąc z bublowych części Diory radio "Elizabeth" -
super HF (PRL) w zestawie był zasilacz, normalny Greatz, tylko te bez
zrównoleglania diod konensatorami grały transformatorem!
pzdrw
-
8. Data: 2017-03-31 19:55:41
Temat: Re: zarowka LED buczy
Od: "HF5BS" <h...@...pl>
Użytkownik "Adam" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:objohu$b7i$1@usenet.news.interia.pl...
> Rzeczywiście, coś jest nie tak - ściągało kilkaset bajtów.
> Ale po pewnym czasie zauważyłem nowe okienko w tle (dużo wcześniej
> zamknąłem zakładki Uniwersytetu) i jest :)
>
> Wpuściłem tu:
>
> https://megawrzuta.pl/download/2ceec529ff118a3a51e5c
a7b126f38d3.html
>
> albo krócej:
>
> http://tnij.at/118329
Dzięki wielkie za wsparcie, za rozwiązanie problemu!
Interesujący nas artykuł jest na stronie 452, ale plik w paczce, to
465.djvu.
Irfan z odpowienim pluginem nie ma żadnego problemu z wyświetleniem.
--
Wyobraź pan sobie taką sytuację, pracujesz pan do 67 roku życia,
co miesiąc wpłacasz 1000 złotych na ZUS, później dostajesz
700 złotych miesięcznie emerytury. I kto jest złodziejem?
(C) Kabaret Neo-Nówka.
---
Ta wiadomość została sprawdzona na obecność wirusów przez oprogramowanie antywirusowe
Avast.
https://www.avast.com/antivirus
-
9. Data: 2017-04-01 00:53:20
Temat: Re: zarowka LED buczy
Od: Adam <a...@p...onet.pl>
W dniu 2017-03-31 o 19:55, HF5BS pisze:
>
> Użytkownik "Adam" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:objohu$b7i$1@usenet.news.interia.pl...
>> Rzeczywiście, coś jest nie tak - ściągało kilkaset bajtów.
>> Ale po pewnym czasie zauważyłem nowe okienko w tle (dużo wcześniej
>> zamknąłem zakładki Uniwersytetu) i jest :)
>>
>> Wpuściłem tu:
>>
>> https://megawrzuta.pl/download/2ceec529ff118a3a51e5c
a7b126f38d3.html
>>
>> albo krócej:
>>
>> http://tnij.at/118329
>
> Dzięki wielkie za wsparcie, za rozwiązanie problemu!
> Interesujący nas artykuł jest na stronie 452, ale plik w paczce, to
> 465.djvu.
> Irfan z odpowienim pluginem nie ma żadnego problemu z wyświetleniem.
>
Główny plik to directory.djvu - wtedy widzi się całość.
To do tych, którzy nie używali Djvu.
Total Commander pod F3 też pokazuje :)
--
Pozdrawiam.
Adam
-
10. Data: 2017-04-01 02:42:05
Temat: Re: zarowka LED buczy
Od: "HF5BS" <h...@...pl>
Użytkownik "Adam" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:obmml1$8vu$1@usenet.news.interia.pl...
> Główny plik to directory.djvu - wtedy widzi się całość.
> To do tych, którzy nie używali Djvu.
>
> Total Commander pod F3 też pokazuje :)
Ultima Prime, czy Power Pack? Czym wsparty? Bo mój 9.0a, ale goły (nie chcę
niczym go dozbrajać bez potrzeby - a takiej nie mam), pokazuje tylko
znaczki-krzaczki, ale enterem uruchamia irfana, który wszystko widzi
(dodatkowe pluginy ze strony I.V.).
A... już wiem, irfana trzeba podpiąć pod F3... ale jest wtedy problem z
brakiem wygładzania krawędzi przy przewymiarowaniu (bardzo zły rezultat),
lepiej enterem i zdefiniować to (resize) w opcjach, wtedy wygląda to
znacznie lepiej. Hmmm... a nie zawsze bym wolał, by mi TC wołał irfana do
każdego obrazka... Chociaż łatwo to rozpiąć, daję sobie radę ręcznie.
--
Wyobraź pan sobie taką sytuację, pracujesz pan do 67 roku życia,
co miesiąc wpłacasz 1000 złotych na ZUS, później dostajesz
700 złotych miesięcznie emerytury. I kto jest złodziejem?
(C) Kabaret Neo-Nówka.
---
Ta wiadomość została sprawdzona na obecność wirusów przez oprogramowanie antywirusowe
Avast.
https://www.avast.com/antivirus