jest urządzenie (mp3) zasilane baterią AAA, chciałbym natomiast
podłączyć tam zasilacz 1,2V lub baterykę AA żeby dłużej chodziło.

Widziałem na allegro takie przejściówki z AA na AAA w postaci
wydrążonej formy baterii AA w którą wkładało się tą mniejszą,
oczywiście większej w mniejszą nie wsadzę w tym przypadku, ale
przynajmniej chciałbym aby się dało tam pewnie umocować wyprowadzenia

pytanie właśnie takie, czy są jakieś takie puste w środku plastikowe
formy bateryki AAA z wyprowadzonymi na zewnątrz krokodylkami lub gdzie
można dolutować sobie samemu

do góry

Użytkownik "czesio" <c...@m...net_invalid> napisał w wiadomości
news:vv6tu5d4c16c4p9c2bv65bj07hick5b3cr@4ax.com...
>
> pytanie właśnie takie, czy są jakieś takie puste w środku plastikowe
> formy bateryki AAA z wyprowadzonymi na zewnątrz krokodylkami lub gdzie
> można dolutować sobie samemu

Nic się chyba nie stanie jak podłączysz AA równolegle do AAA wykorzystując
tę AAA do dociśnięcia dwu małych blaszek z przylutowanymi kabelkami.
P.G.

do góry

On 15 Maj, 15:14, czesio <c...@m...net_invalid> wrote:
> jest urządzenie (mp3) zasilane baterią AAA, chciałbym natomiast
> podłączyć tam zasilacz 1,2V lub baterykę AA żeby dłużej chodziło.
>
> Widziałem na allegro takie przejściówki z AA na AAA w postaci
> wydrążonej formy baterii AA w którą wkładało się tą mniejszą,
> oczywiście większej w mniejszą nie wsadzę w tym przypadku, ale
> przynajmniej chciałbym aby się dało tam pewnie umocować wyprowadzenia
>
> pytanie właśnie takie, czy są jakieś takie puste w środku plastikowe
> formy bateryki AAA z wyprowadzonymi na zewnątrz krokodylkami lub gdzie
> można dolutować sobie samemu

Ja z powodzeniem do takich celów stosowałem:
Drewniany klocek z przymocowanymi blaszkami i przylutowanymi do nich
przewodami, jeden to nawet jako zamiennik baterii SONY NP-F10.
Ciasno zwinięty karton sklejony jakimś klejem (nie pamiętam, ale albo
wikol, albo żywica epoksydowa, oba się nadają). W środek wkręcone
wkręty, tak że gwintem przyciskały do ścianki (wewnętrznej) obrany z
izolacji przewód. Łby gwintów robiły oczywiście za bieguny (w wypadku
produkcji zamienników o większej średnicy na ujemnym dobrze dać
podkładkę, albo laminat), przewody wyprowadzone przez otwór w środku.
Pasek laminatu z miedzą przeciętą na środku, do obu pól przylutowane
przewody i kawałki stalowej blachy (cynowanej, albo cynkowanej) jako
bieguny.

Wszystkie te rozwiązania były trwałe, używane przez kilka lat i
zapewniały pewny kontakt (poza atrapą baterii NP-F10, ale tylko
dlatego że rażąco uprościłem konstrukcję), pasków z laminatu używam do
dziś, reszta gdzieś zaginęła w akcji po awarii sprzętu.

do góry

> pytanie właśnie takie, czy są jakieś takie puste w środku plastikowe
> formy bateryki AAA z wyprowadzonymi na zewnątrz krokodylkami lub gdzie
> można dolutować sobie samemu

idziesz do najbliższej apteki i prosisz do wglądu strzykawki 2-5ml. Kosz
jednej to jakieś 30groszy, minister zdrowia dopłaca. obcinasz nożykiem do
tapet, zalewasz styki distalem i masz elegancką protezkę baterii.

do góry