-
1. Data: 2009-07-20 09:48:03
Temat: wymiana Q6600, na co warto?
Od: Norbert <n...@r...no>
Witam
Mam procka Intel Q6600 2,4GHz na plycie Gigabyte
(http://www.gigabyte.pl/products/mb/specs/ga-p35-ds3
.html).
Procesor jest podkreconny do 3,1GHz ale pomyslalem, ze moze warto by go
wymienic na cos mocniejszego. Czy sprzedajac go i dokladajac 300-400zl
uzyskam odczuwalny i oplacalny wzrost wydajnosci?
Jesli tak to co wybrac, jaki procesor?
--
pozdrawiam
Norbert
-
2. Data: 2009-07-20 15:36:17
Temat: Re: wymiana Q6600, na co warto?
Od: "Leszek K." <l...@n...pl>
Dnia Mon, 20 Jul 2009 11:48:03 +0200, Norbert napisał(a):
> Witam
>
> Mam procka Intel Q6600 2,4GHz na plycie Gigabyte
> (http://www.gigabyte.pl/products/mb/specs/ga-p35-ds3
.html).
> Procesor jest podkreconny do 3,1GHz ale pomyslalem, ze moze warto by go
> wymienic na cos mocniejszego. Czy sprzedajac go i dokladajac 300-400zl
> uzyskam odczuwalny i oplacalny wzrost wydajnosci?
> Jesli tak to co wybrac, jaki procesor?
Nie. Szczerze mówiąc też mnie to dziwi. Zazwyczaj po okresie ~2 lat można
było "odświeżyć" komputer za kwotę ~1000-1500 zet zwiększając wydajność o
co najmniej 50%. Teraz odkąd nabyłem Q6600 minęło ponad 2 lata i co bym nie
kombinował takiego wzrostu wydajności nie osiągnę. Nawet dopisując zero do
Twojego ograniczenia finansowego nie za bardzo widać coś coby było
zdecydowanie szybsze.
--
+++ Divide By Cucumber Error. Please Reinstall Universe And Reboot +++
-
3. Data: 2009-07-20 17:16:49
Temat: Re: wymiana Q6600, na co warto?
Od: Radosław Sokół <r...@m...com.pl>
W dniu 20.07.2009 11:48, Norbert pisze:
> Procesor jest podkreconny do 3,1GHz ale pomyslalem, ze moze warto by go
> wymienic na cos mocniejszego. Czy sprzedajac go i dokladajac 300-400zl
Może warto? A czujesz, że musisz go wymienić? Bo powinien być
tak szybki, że nie powinno być takiej potrzeby po prostu.
--
|"""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""
"""""""|
| Radosław Sokół | http://www.grush.one.pl/ |
| | Politechnika Śląska |
\................... Microsoft MVP ......................../
-
4. Data: 2009-07-20 22:10:34
Temat: Re: wymiana Q6600, na co warto?
Od: "Gil" <g...@g...SKASUJ-TO.pl>
Norbert <n...@r...no> napisał(a):
> Witam
>
> Mam procka Intel Q6600 2,4GHz na plycie Gigabyte
> (http://www.gigabyte.pl/products/mb/specs/ga-p35-ds3
.html).
> Procesor jest podkreconny do 3,1GHz ale pomyslalem, ze moze warto by go
> wymienic na cos mocniejszego. Czy sprzedajac go i dokladajac 300-400zl
> uzyskam odczuwalny i oplacalny wzrost wydajnosci?
> Jesli tak to co wybrac, jaki procesor?
>
Zmień na Core™ 2 Duo E7600. Najmocniejsze TPD 65W Oszczędnośc 40W.
Zyskasz pieniądze.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
5. Data: 2009-07-20 22:20:30
Temat: Re: wymiana Q6600, na co warto?
Od: "marfi" <marfi @bb.onet.pl>
Uzytkownik "Norbert" <n...@r...no> napisal w wiadomosci
news:h41egq$tqb$1@news.onet.pl...
> Witam
>
> Mam procka Intel Q6600 2,4GHz na plycie Gigabyte
> (http://www.gigabyte.pl/products/mb/specs/ga-p35-ds3
.html).
> Procesor jest podkreconny do 3,1GHz ale pomyslalem, ze moze warto by go
> wymienic na cos mocniejszego. Czy sprzedajac go i dokladajac 300-400zl
> uzyskam odczuwalny i oplacalny wzrost wydajnosci?
> Jesli tak to co wybrac, jaki procesor?
>
Od dawna uzywam Q6600 na nominalnej predkosci 2,4G (zazwyczaj dziala na
1,6G) z 8GB RAM i Vista 64 - póki co nie znalazlem aplikacji, która w sposób
ciagly i uzyteczny potrafi uzyc wiecej niz 50% mocy procesora wiec ciekaw
jestem jakich aplikacji uzywasz, ze potrafia uzyc 100% mocy tego procesora
bo chyba tylko wtedy wymiana bylaby uzasadniona?
--
marfi
-
6. Data: 2009-07-20 22:35:37
Temat: Re: wymiana Q6600, na co warto?
Od: " " <g...@g...SKASUJ-TO.pl>
marfi <marfi @bb.onet.pl> napisał(a):
> Od dawna uzywam Q6600 na nominalnej predkosci 2,4G (zazwyczaj dziala na
> 1,6G) z 8GB RAM i Vista 64 - póki co nie znalazlem aplikacji, która w sposób
> ciagly i uzyteczny potrafi uzyc wiecej niz 50% mocy procesora wiec ciekaw
> jestem jakich aplikacji uzywasz, ze potrafia uzyc 100% mocy tego procesora
> bo chyba tylko wtedy wymiana bylaby uzasadniona?
>
No nie gadaj o aplikacjach. Dla starej Fify 09 albo dla Obliviona na full
details 2,4 MHz to troche mało dla podkręconego ATi 4870.
CPU 8400 3.0 MHZ w grach kasuje Q6600.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
7. Data: 2009-07-20 22:54:59
Temat: Re: wymiana Q6600, na co warto?
Od: "marfi" <marfi @bb.onet.pl>
Użytkownik "Gil" <g...@g...SKASUJ-TO.pl> napisał w wiadomości
news:h42q0q$h6p$1@inews.gazeta.pl...
> Norbert <n...@r...no> napisał(a):
>
>> Witam
>>
>> Mam procka Intel Q6600 2,4GHz na plycie Gigabyte
>> (http://www.gigabyte.pl/products/mb/specs/ga-p35-ds3
.html).
>> Procesor jest podkreconny do 3,1GHz ale pomyslalem, ze moze warto by go
>> wymienic na cos mocniejszego. Czy sprzedajac go i dokladajac 300-400zl
>> uzyskam odczuwalny i oplacalny wzrost wydajnosci?
>> Jesli tak to co wybrac, jaki procesor?
>>
> Zmień na Core™ 2 Duo E7600. Najmocniejsze TPD 65W Oszczędnośc 40W.
> Zyskasz pieniądze.
IMO błędne założenie - przy pełnym obciążeniu Q6600 ma chyba 95W (pierwsze
modele miały 105W) - w warunkach "normalnych" czyli zbliżonych do idle 55W
mniej (zmierzone przed chwilą jako różnica poboru mocy przez cały
komputer).
--
marfi
-
8. Data: 2009-07-20 22:59:02
Temat: Re: wymiana Q6600, na co warto?
Od: "marfi" <marfi @bb.onet.pl>
Użytkownik <g...@g...SKASUJ-TO.pl> napisał w wiadomości
news:h42rfo$mjr$1@inews.gazeta.pl...
> marfi <marfi @bb.onet.pl> napisał(a):
>
>
>> Od dawna uzywam Q6600 na nominalnej predkosci 2,4G (zazwyczaj dziala na
>> 1,6G) z 8GB RAM i Vista 64 - póki co nie znalazlem aplikacji, która w
>> sposób
>> ciagly i uzyteczny potrafi uzyc wiecej niz 50% mocy procesora wiec ciekaw
>> jestem jakich aplikacji uzywasz, ze potrafia uzyc 100% mocy tego
>> procesora
>> bo chyba tylko wtedy wymiana bylaby uzasadniona?
>>
>
> No nie gadaj o aplikacjach. Dla starej Fify 09 albo dla Obliviona na full
> details 2,4 MHz to troche mało dla podkręconego ATi 4870.
> CPU 8400 3.0 MHZ w grach kasuje Q6600.
Przy jakiej zajętosci procesora Q6600 w przypadku tej starej jak
przypuszczam gry?
--
marfi
-
9. Data: 2009-07-21 10:38:02
Temat: Re: wymiana Q6600, na co warto?
Od: venioo <v...@p...fm>
g...@g...SKASUJ-TO.pl pisze:
> marfi <marfi @bb.onet.pl> napisał(a):
>
>
>> Od dawna uzywam Q6600 na nominalnej predkosci 2,4G (zazwyczaj dziala na
>> 1,6G) z 8GB RAM i Vista 64 - póki co nie znalazlem aplikacji, która w sposób
>> ciagly i uzyteczny potrafi uzyc wiecej niz 50% mocy procesora wiec ciekaw
>> jestem jakich aplikacji uzywasz, ze potrafia uzyc 100% mocy tego procesora
>> bo chyba tylko wtedy wymiana bylaby uzasadniona?
>>
>
> No nie gadaj o aplikacjach. Dla starej Fify 09 albo dla Obliviona na full
> details 2,4 MHz to troche mało dla podkręconego ATi 4870.
> CPU 8400 3.0 MHZ w grach kasuje Q6600.
>
z tym "kasowaniem" to bym uwazal...
faktycznie 8400 to dobry procesor, ale sa gry (czyt.GTA4), ktore lepiej
sobie radza na 4-rdzeniowcu i tyle.
--
venioo
-
10. Data: 2009-07-21 11:23:09
Temat: Re: wymiana Q6600, na co warto?
Od: Norbert <n...@r...no>
Dnia Tue, 21 Jul 2009 00:20:30 +0200, marfi napisał(a):
> Od dawna uzywam Q6600 na nominalnej predkosci 2,4G (zazwyczaj dziala na
> 1,6G) z 8GB RAM i Vista 64 - póki co nie znalazlem aplikacji, która w sposób
> ciagly i uzyteczny potrafi uzyc wiecej niz 50% mocy procesora wiec ciekaw
> jestem jakich aplikacji uzywasz, ze potrafia uzyc 100% mocy tego procesora
> bo chyba tylko wtedy wymiana bylaby uzasadniona?
Premiere potrafi pojechac po 4 rdzeniach, bawie sie tez troche dzwiekiem,
uzywajac wirtualnych syntezatorow (VSTI) mozna szybko odczuc brak kolejnych
4 rdzeni (choc i ramu brak sie czuje, stad oczekiwanie na Win7 64 bit).
Poza tym na codzien Delphi z kilkoma expertami + czesto odpalane wirtualne
maszyny - to wszystko ssie moc i co prawda nie zawsze, ale nierzadko
zuzycie jest > 50%.
No i pozostaja aplikacje, ktore nie potrafia wykorzystac wielu rdzeni, za
to jeden tak (np. kopie danych wykonywane w tle z kompresja) tez
skorzystalyby z pojedynczego rdzenia mocniejszego niz oferowany przez
Q6600.
--
pozdrawiam
Norbert