-
21. Data: 2017-11-17 12:35:05
Temat: Re: wiezienie za cofanie licznika
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 17.11.2017 o 12:17, tck pisze:
> A czy jest ustawowy obowiązek posiadania licznika? Prędkościomierz to
> być musi i to w km wyskalowany ale przebieg?
A źródełko? Bo mój moro ma wi milach i przegląd uczciwie przechodzi - w
sensie nic nie kombinuję, jadę do stacji, gdzie puszkę potrafią zaprosić
na powtórny przegląd i stempelek dostaję bez problemu. A generalnie
upiardliwi są - przy moto nawet sprawdzają hamulce na ścieżce, światła i
ostatnio nawet próbowali z ciekawości sondę analną zapiąć, ale okazało
się że moro ma za ciasne kominy;)
Shrek
-
22. Data: 2017-11-17 13:28:11
Temat: Re: więzienie za cofanie licznika
Od: sirapacz <n...@s...pl>
> To może dorzucimy obowiązek przeglądu na SKP przed sprzedażą
> i niech diagnosta bierze odpowiedzialnosć za stan licznika?
> A jak się okaże, że jednak było kręcone, to płaci...
> no kto rekompensuje nabywcy poniesione straty
> jak je przed sądem udowodni albo kto idzie siedzieć?
> Diagnosta czy sprzedawca?
przecież nie mówię by dowalać - do cepiku już są dane wklepywane
przecież o przebiegu.
-
23. Data: 2017-11-17 13:30:19
Temat: Re: więzienie za cofanie licznika
Od: sirapacz <n...@s...pl>
>> Sam pomysł ogólnie dobry wg mnie - ale czy oni się nie zagalopowali
>> przypadkiem? Sankcja za wymianę licznika? A jak mi się popsuje to co?
>> Jak nie zrobią furtki to będzie bubel prawny!
>>
>>
>
> Kolejne medialne puste pobrzękiwanie szabelką przez Ziobrę,. Jak w
> handlu starzyzną udowodnić przestępstwo konkretnej osobie? Zamknąłby
> wreszcie tą swoja jadaczkę i naprawdę wziął się do roboty.
Będzie ciężko udowodnić ale nawet z grupy mieliśmy zdjęcia szrotów po
kasacji ściąganych z kręceniem licznika po drodze i cudownym
odbudowaniem włącznie. Idąc po samym VIN możemy to ustalić.
aż się boję zapytać co rozumiesz pod "naprawdę wziął się do roboty" :D
-
24. Data: 2017-11-17 13:45:14
Temat: Re: więzienie za cofanie licznika
Od: cef <c...@i...pl>
W dniu 2017-11-17 o 13:28, sirapacz pisze:
>
>> To może dorzucimy obowiązek przeglądu na SKP przed sprzedażą
>> i niech diagnosta bierze odpowiedzialnosć za stan licznika?
>> A jak się okaże, że jednak było kręcone, to płaci...
>> no kto rekompensuje nabywcy poniesione straty
>> jak je przed sądem udowodni albo kto idzie siedzieć?
>> Diagnosta czy sprzedawca?
>
> przecież nie mówię by dowalać - do cepiku już są dane wklepywane
> przecież o przebiegu.
Ja raczej w charakterze złośliwości pod adresem
tych co wymyślili nowe prawo
A najbardziej ubawił mnie przekaz medialny,
bo informacja ukazała się początkowo
np w TVN24 - oczywiście cytowali wypowiedź kogoś z rządu -
z takim tekstem:
"Koniec masowego oszukiwania polskich rodzin"
Hasło godne paska TVP-Info.
Potem czytali już tylko "koniec oszukiwania"
bo pewnie za głowy się złapali jak usłyszeli jakim językiem
się posługują :-)
-
25. Data: 2017-11-17 13:48:41
Temat: Re: więzienie za cofanie licznika
Od: sirapacz <n...@s...pl>
> Ja raczej w charakterze złośliwości pod adresem
> tych co wymyślili nowe prawo
> A najbardziej ubawił mnie przekaz medialny,
> bo informacja ukazała się początkowo
> np w TVN24 - oczywiście cytowali wypowiedź kogoś z rządu -
> z takim tekstem:
> "Koniec masowego oszukiwania polskich rodzin"
> Hasło godne paska TVP-Info.
lol
> Potem czytali już tylko "koniec oszukiwania"
> bo pewnie za głowy się złapali jak usłyszeli jakim językiem
> się posługują :-)
Może naoglądali się pasków i im się udzieliło?:)
-
26. Data: 2017-11-17 14:07:29
Temat: Re: więzienie za cofanie licznika
Od: Yakhub <a...@a...aa>
Dnia Fri, 17 Nov 2017 13:30:19 +0100, sirapacz napisał(a):
>>> Sam pomysł ogólnie dobry wg mnie - ale czy oni się nie zagalopowali
>>> przypadkiem? Sankcja za wymianę licznika? A jak mi się popsuje to co?
>>> Jak nie zrobią furtki to będzie bubel prawny!
>>>
>>>
>>
>> Kolejne medialne puste pobrzękiwanie szabelką przez Ziobrę,. Jak w
>> handlu starzyzną udowodnić przestępstwo konkretnej osobie? Zamknąłby
>> wreszcie tą swoja jadaczkę i naprawdę wziął się do roboty.
>
> Będzie ciężko udowodnić ale nawet z grupy mieliśmy zdjęcia szrotów po
> kasacji ściąganych z kręceniem licznika po drodze i cudownym
> odbudowaniem włącznie. Idąc po samym VIN możemy to ustalić.
Ale nawet w tych ewidentnych przypadkach - ten pojazd przeszedł pewnie
przez wiele rąk. Kilku kolejnych właścicieli, nie wspominając już o
kolejnych kilku mechanikach.
Jak zamierzasz udowodnić któremuś z nich przestawienie licznika?
--
Yakhub
-
27. Data: 2017-11-17 15:19:25
Temat: Re: więzienie za cofanie licznika
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2017-11-17 o 14:07, Yakhub pisze:
> Dnia Fri, 17 Nov 2017 13:30:19 +0100, sirapacz napisał(a):
>
>>>> Sam pomysł ogólnie dobry wg mnie - ale czy oni się nie zagalopowali
>>>> przypadkiem? Sankcja za wymianę licznika? A jak mi się popsuje to co?
>>>> Jak nie zrobią furtki to będzie bubel prawny!
>>>>
>>>>
>>>
>>> Kolejne medialne puste pobrzękiwanie szabelką przez Ziobrę,. Jak w
>>> handlu starzyzną udowodnić przestępstwo konkretnej osobie? Zamknąłby
>>> wreszcie tą swoja jadaczkę i naprawdę wziął się do roboty.
>>
>> Będzie ciężko udowodnić ale nawet z grupy mieliśmy zdjęcia szrotów po
>> kasacji ściąganych z kręceniem licznika po drodze i cudownym
>> odbudowaniem włącznie. Idąc po samym VIN możemy to ustalić.
>
> Ale nawet w tych ewidentnych przypadkach - ten pojazd przeszedł pewnie
> przez wiele rąk. Kilku kolejnych właścicieli, nie wspominając już o
> kolejnych kilku mechanikach.
>
> Jak zamierzasz udowodnić któremuś z nich przestawienie licznika?
Będą naloty i prowokacje policyjne. A za parę lat w głównych wydaniach
wiadomości jako wielki sukces będą obtrąbiane zamykania mafii mechaników
itp.
--
Liwiusz
-
28. Data: 2017-11-17 18:55:10
Temat: Re: wiezienie za cofanie licznika
Od: "tck" <t...@t...Wytnij.net.pl>
Użytkownik "Shrek" <...@w...pl> napisał w wiadomości
news:oumhh9$k37$6@node1.news.atman.pl...
>W dniu 17.11.2017 o 12:17, tck pisze:
>
>> A czy jest ustawowy obowiązek posiadania licznika? Prędkościomierz to być
>> musi i to w km wyskalowany ale przebieg?
>
> A źródełko? Bo mój moro ma wi milach i przegląd uczciwie przechodzi - w
> sensie nic nie kombinuję, jadę do stacji, gdzie puszkę potrafią zaprosić
> na powtórny przegląd i stempelek dostaję bez problemu. A generalnie
> upiardliwi są - przy moto nawet sprawdzają hamulce na ścieżce, światła i
> ostatnio nawet próbowali z ciekawości sondę analną zapiąć, ale okazało się
> że moro ma za ciasne kominy;)
>
> Shrek
>
tylko w milach? czy km/h i mph?
przynajmniej w wymaganiach rejestracji samochodu z kierownicą po prawej
stronie jest prędkościomierz wyskalowany w km/h
--
pozdr
Tomasz
tck(at)top.net.pl
-
29. Data: 2017-11-17 19:20:53
Temat: Re: więzienie za cofanie licznika
Od: ddddddddddddd <d...@f...pl>
W dniu 17.11.2017 o 13:07, Yakhub pisze:
>
> Ale nawet w tych ewidentnych przypadkach - ten pojazd przeszedł pewnie
> przez wiele rąk. Kilku kolejnych właścicieli, nie wspominając już o
> kolejnych kilku mechanikach.
>
> Jak zamierzasz udowodnić któremuś z nich przestawienie licznika?
>
a nie wystarczy obowiązek zapisanego przebiegu przy każdej transakcji?
Kupujesz pojazd - czy to w Polsce czy DE, musisz mieć zapisany przebieg
bo inaczej masz problemy z rejestracją. Myślę że łatwo wymusić taki
zapis nawet u zagranicznych sprzedawców
Mimo że nie lubię ograniczeń stawianych przez Państwo, to to IMO dobry
pomysł.
--
Pozdrawiam
Łukasz
-
30. Data: 2017-11-17 19:23:11
Temat: Re: wiezienie za cofanie licznika
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 17.11.2017 o 18:55, tck pisze:
> tylko w milach? czy km/h i mph?
A wiesz, że jak się teraz zastanowię, to chyba rzeczywiście w km/h też
jest, tylko nie do użytku, bo wskazówka skalę zasłania. No ale
rzeczywiście - sztuka jest;) Z ciekawości muszę pamiętać, żeby sprawdzić
jak mi przebieg wpisali - czy w milach czy przeliczali.
> przynajmniej w wymaganiach rejestracji samochodu z kierownicą po prawej
> stronie jest prędkościomierz wyskalowany w km/h
No motocykl to kierownice ma z definicji na środku;)
Shrek