-
1. Data: 2010-01-06 18:17:43
Temat: wieszajacy sie AP Linksysa
Od: "CeZ__134" <N...@p...onet.pl>
Witam
Posiadam AP-router Linksysa. Po okolo 2 latach zaczol miec trzaski.
Mianosicie, wiesza sie. AP podlaczony do sieci lokalnej i sluzy jako Wi-fi
do laptopa. Jego ``wieszanie`` sie objawia sie tym, iz w pewnym momencie
zanika sygnal internetowy. Ale co najciekawsze ping do serwera osiedlowego ,
czy tez jakoegos www
jest, tylko nie ma netu. Po bardzo dlugim resecie ( odcieciu zasilania )
sytuacja wraca do normy na krotko, po czym znow nastepuje brak netu (
jedynie dziala gg ) Teraz pytanie. Czy to taka przypadlosc linksysa czy
Oprogramowanie zmieniane 2x na tomato. Nawet dziada rozebralem - mysle
sobie, sprawdze kondensaroty czy nie sa wylane itp, ale nic, elektronicznie
wydaje sie byc ok. Byc moze nie trafilem na
wlasciwa grupe, toz od razu przepraszam jesli tak bedzie.
linksys to WRT54GL
pozdrawiam
CeZ__134
-
2. Data: 2010-01-07 23:19:06
Temat: Re: wieszajacy sie AP Linksysa
Od: "MC" <m...@g...pl>
Użytkownik "CeZ__134" <N...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:hi2jvb$hcs$1@news.onet.pl...
> Oprogramowanie zmieniane 2x na tomato. Nawet dziada rozebralem - mysle
> sobie, sprawdze kondensaroty czy nie sa wylane itp, ale nic,
> elektronicznie wydaje sie byc ok. Byc moze nie trafilem na
> wlasciwa grupe, toz od razu przepraszam jesli tak bedzie.
> linksys to WRT54GL
Nie przegrzewa się?
-
3. Data: 2010-01-07 23:31:46
Temat: Re: wieszajacy sie AP Linksysa
Od: "tg" <a...@b...cpl>
"CeZ__134" <N...@p...onet.pl> wrote in message
news:hi2jvb$hcs$1@news.onet.pl...
> Ale co najciekawsze ping do serwera osiedlowego , czy tez jakoegos www
> jest, tylko nie ma netu.
albo rybki albo akwarium - jezeli ping na zewnatrz chodzi to znaczy ze 'net' jest
co najwyzej sa problemy z np. ladowaniem stron
potestuj inne protokoly, sprawdz dns, a co najwazniejsze zmien grupe na pl.comp.sieci
bo wrt54gl sie raczej jako pecet nie lapie
-
4. Data: 2010-01-09 08:42:12
Temat: Re: wieszajacy sie AP Linksysa
Od: Mateusz <m...@g...com>
temat się kwalifikuje ewidentnie na pl.comp.sieci.
Nie masz problemów z siecią energetyczną ? sprawdź sobie, jakie
parametry generuje zasilacz do tego routera.
po co Ci to tomato... ? weź nie kombinuj z tym bugiem na bugu tylko
załaduj dobry - firmowy. Ja z tomato też kiedyś kombinowałem na wag
200G a teraz uptime mam ok 6 miesięcy i nawet nie parsknął... ale jak
znam życie to chciałeś wycisnąć więcej z P2P...
-
5. Data: 2010-01-10 08:06:31
Temat: Re: wieszajacy sie AP Linksysa
Od: "CeZ__134" <N...@p...onet.pl>
temat się kwalifikuje ewidentnie na pl.comp.sieci.
Nie masz problemów z siecią energetyczną ? sprawdź sobie, jakie
parametry generuje zasilacz do tego routera.
po co Ci to tomato... ? weź nie kombinuj z tym bugiem na bugu tylko
załaduj dobry - firmowy. Ja z tomato też kiedyś kombinowałem na wag
200G a teraz uptime mam ok 6 miesięcy i nawet nie parsknął... ale jak
znam życie to chciałeś wycisnąć więcej z P2P...
Cos nie tak znasz zycie .. nie kazdy kto tu pisze jest dzieciakiem ktory
zazyna torrenty..
CeZ__134
-
6. Data: 2010-01-10 09:56:12
Temat: Re: wieszajacy sie AP Linksysa
Od: Mateusz <m...@g...com>
On 10 Sty, 09:06, "CeZ__134" <N...@p...onet.pl> wrote:
> Cos nie tak znasz zycie .. nie kazdy kto tu pisze jest dzieciakiem ktory
> zazyna torrenty..
CeZ wybacz, ale tak to odebrałem. Nie każdy temat tego typu tak samo
interpretuję. Koniec OT
-
7. Data: 2010-01-10 14:55:14
Temat: Re: wieszajacy sie AP Linksysa
Od: Michał Bień <m...@i...pl>
W dniu 2010-01-06 19:17, CeZ__134 pisze:
> Posiadam AP-router Linksysa. Po okolo 2 latach zaczol miec trzaski.
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
Zdefiniuj to proszę.
> Mianosicie, wiesza sie.
???
I wydaje przy tym dźwięki podobne do trzasków? To rzeczywiście coś może
być nie tak z zasilaczem. Jedyne urządzenie wydające normalnie "trzask"
to np: bramka VoIP z chwilą zalogowania do VoIP i separująca w tym
czasie FXS/FXO.
> AP podlaczony do sieci lokalnej i sluzy jako Wi-fi do laptopa.
Czyli router z wifi obciążony co kot napłakał.
> Jego ``wieszanie`` sie objawia sie tym, iz w pewnym momencie
> zanika sygnal internetowy.
Zdefiniuj. Bo ja tu nie widzę "zaniku sygnału internetowego".
> Ale co najciekawsze ping do serwera osiedlowego, czy tez jakoegos www
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
I myślę, że tu jest problem. Przećwiczyłem już trochę (pół)amatorskich
sieci osiedlowych, a nawet MANowskich i takie cuda wianki zdarzają się
nie raz. Sprawdzałeś na innym routerze?
> jest, tylko nie ma netu. Po bardzo dlugim resecie ( odcieciu zasilania )
> sytuacja wraca do normy na krotko, po czym znow nastepuje brak netu (
> jedynie dziala gg )
Nie ma braku dostępu do sieci. Możliwe że padają DSNy. Sprawdzałeś w
tym czasie www w przeglądarce po adresach "kropkowych", a nie z DNS?
Jeśli będzie działać adres "kropkowy" masz zdefiniowany problem. Potem
tylko sprawdzenie, czy DNSy padają w Twoim routerze, czy
na serwerku osiedlowym, co często się zdarza.
> Teraz pytanie. Czy to taka przypadlosc linksysa
> Oprogramowanie zmieniane 2x na tomato. Nawet dziada rozebralem - mysle
> sobie, sprawdze kondensaroty czy nie sa wylane itp, ale nic, elektronicznie
> wydaje sie byc ok. Byc moze nie trafilem na
> wlasciwa grupe, toz od razu przepraszam jesli tak bedzie.
> linksys to WRT54GL
Na firmware producenta było tak samo? I wersje tomato te same, czy
inne? Sprawdź w changelogu czy w tej akurat wersji nie zepsuto czegoś z
maskaradą, rzadko, ale w specyficznych warunkach może się zdarzyć.
Zacząłbym jednak od pożyczenia innego routera i sprawdzenia, czy to nie
osiedlówka pada, a dopiero później szukanie problemów w samym routerze,
skoro wcześniej od dłuższego czasu w takiej samej konfiguracji działało OK.
Michał Bień
-
8. Data: 2010-01-10 15:57:21
Temat: Re: wieszajacy sie AP Linksysa
Od: Michał Bień <m...@i...pl>
W dniu 2010-01-09 09:42, Mateusz pisze:
> po co Ci to tomato...?
Może dlatego, że ma o niebo większe możliwości i stabilność pod
obciążeniem niz firmware standardowe. Przynajmniej na porządnych
routerach z odpowiednią ilością flasha. A jak komuś się nie podoba
Tomato (są gusta i guściki, to na WRT54GL ot choćby może wrzucić
* DD-WRT
* FreeWRT
* HyperWRT Thibor
* OpenWRT
* Tarifa
* X-Wrt
czy inne wg uznania.
> weź nie kombinuj z tym bugiem na bugu tylko załaduj dobry - firmowy.
LOL, to znaczy ten mający problem z wywracającą się maskaradą?
W AG241 linksys od 3 lat wiedział o ewidentnym błędzie z obsługą DNS
i DynDNS ...i miał to w głębokim poważaniu nic z tym nie robiąc.
> Ja z tomato też kiedyś kombinowałem na wag 200G
Z ciekawości - jakim cudem? Tomato AFAIK nie obsługuje WAG200G i
żadnego routera combo z modemem ADSL. Więc jak niby miało to miejsce?
Do WAG200G jest OpenWAG, jakiś PL projekt, oba we wczesnej fazie
aplha/beta, ale o Tomato dla WAG200G nic mi nie wiadomo. Zresztą trudno
by się zmieścił - WAG200G ma AFAIK za mało flash i RAM dla Tomato czy
OpenWRT. Poza tym ten nieszczęsny modem i niewymienna, jedna antena.
Przerabiałem sprawę i Linksys po prostu nie produkuje dobrych
modemo-routerów (combo). Z tymi, które są na rynku są większe lub
mniejsze problemy, im bardziej pocięte i nie oparte na linuksie, tylko
VxWorksie, tym większe. I wcale mnie to nie cieszy, bo z konieczności
kupiłem dla samego modemu AG241v2 ustawiając go w bridge i do tego
WRT54GL z OpenWRT, potem Tomato. Działa idealnie, ale IMHO zużywa trochę
za dużo prądu (~2 urządzenia to ~20-25W), no i zestaw kosztoał ~400 zł -
trochę przydużo jak na sam router, ale miałem serdecznie dość nie
poprawianych celowo bugów w firmware linksysa oraz zawieszania się WAGów
przy dużym ruchu. Efekt jest taki, że na łączu na którym Netia nie była
pewna czy pójdzie 8 mbit, bezantenowy modemorouter Linksysa (czarne
mydeliczki) sprzedawany przez Netię robił synchro na ~8-10 mbit,
ale już up tylko na ~600 kbit, modem w AG241v2 synchronizuje się na
17-20 mbit i ~980 kbit up w zależności od pogody i to zazwyczaj w FAST.
> a teraz uptime mam ok 6 miesięcy i nawet nie parsknął...
WAG200G? Dziwne. Tak z ciekawości - po co Ci na neostradzie uptime po 6
miesięcy? Zmieniło się coś i nie ma już przymusowego rozłączenia co 24h?
Bo DynDNS nie załatwia sprawy IMHO.
> ale jak znam życie to chciałeś wycisnąć więcej z P2P...
Już Ci odpowiedziano, że nie każdy ssie ile wlezie. Ale właśnie P2P, w
tym Torrent jest bardzo dobry do zbadania niezawodności łącza/sprzętu.
Mimo że nie widzę w praktyce zgodnego z prawem i sensownego ekonomicznie
(klasyczna wypożyczalnia dalej wychodzi taniej i lepiej jakościowo niż
VoD z DRM) zastosowania dla łącza > 8 mbit, nawet gierki ze Steam ciagną
się tylko ciut więcej niż 8 mbit/s, przy ostatniej światecznej promocji
serwery Steam nie wyrabiały i ciągnęło się od 0,5 do 4-8 mbit/s w
zaleznosci od tego, jak dobra była promocja danego dnia. Jedyne co
maksymalnie obciąża łącze to trailery HD od Apple w kilku wątkach i
torrent właśnie. Z ciekawości po zmianie 1 mbit -> prawie 20 mbit
testowałem na początku wydajność łącza
na Torrencie z VoIP w tle. W ciągu doby pobranie testowo około
160 GB danych (wskazane duże pliki ISO debiana, Knoppixa DVD, ubuntu -
coś co ma duży seed z serwerów akademickich) i całkowita stabilność, QoS
działa OK, umiarkowany CPU load na w końcu tylko 200 MHz DSP.
Michał Bień
-
9. Data: 2010-01-11 08:54:10
Temat: Re: wieszajacy sie AP Linksysa
Od: "CeZ__134" <N...@p...onet.pl>
>> Posiadam AP-router Linksysa. Po okolo 2 latach zaczol miec trzaski.
> ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
> Zdefiniuj to proszę.
Piszac ze ma ``trzaski`` mialem na mysli ze zaczol sie sypac :)
>> Mianosicie, wiesza sie.
>
> ???
> I wydaje przy tym dźwięki podobne do trzasków? To rzeczywiście coś może
> być nie tak z zasilaczem. Jedyne urządzenie wydające normalnie "trzask"
> to np: bramka VoIP z chwilą zalogowania do VoIP i separująca w tym czasie
> FXS/FXO.
>
Zasilanie jest w porzadku- napiecia stabilne .
>> AP podlaczony do sieci lokalnej i sluzy jako Wi-fi do laptopa.
>
> Czyli router z wifi obciążony co kot napłakał.
>
>> Jego ``wieszanie`` sie objawia sie tym, iz w pewnym momencie
>> zanika sygnal internetowy.
>
> Zdefiniuj. Bo ja tu nie widzę "zaniku sygnału internetowego".
Zanikanie wyglada zawsze tak samo. Www dziala dobrze do jakiego tam losowego
czasu. Po czym nastepuje sytuacja ze www zwalnie tak, jak bym mial modem i
www otwiera sie kilkadziesiat sekund. W tym samym czasie co `muli` www,
sprawdzam pingi do roznych www i serwera na osiedlu i sa w porzadku, zadnych
dziur itp. Ida tak jak by wszystko bylo w porzadku. Nawet jak zaczynam
cokolwiek sciagac ( gdy www smiga )a nastepnie jak www sie wywala i zamula
transferr nie traci na predkosci. Rzeczywiscie wyglada to jak cos wanietego
z DNS-em ,tylko ze wczesniej dzialalo.
Zastanawiam sie ,czy to moze switch do ktorego na klatce schodowej mam
wpiety AP nie ma jakis zaburzen i on robi takie numery.
>
>> Ale co najciekawsze ping do serwera osiedlowego, czy tez jakoegos www
> ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
>
> I myślę, że tu jest problem. Przećwiczyłem już trochę (pół)amatorskich
> sieci osiedlowych, a nawet MANowskich i takie cuda wianki zdarzają się nie
> raz. Sprawdzałeś na innym routerze?
Nie mam dojscia do innego routera :(
>
>> jest, tylko nie ma netu. Po bardzo dlugim resecie ( odcieciu zasilania )
>> sytuacja wraca do normy na krotko, po czym znow nastepuje brak netu (
>> jedynie dziala gg )
>
> Nie ma braku dostępu do sieci. Możliwe że padają DSNy. Sprawdzałeś w tym
> czasie www w przeglądarce po adresach "kropkowych", a nie z DNS? Jeśli
> będzie działać adres "kropkowy" masz zdefiniowany problem. Potem tylko
> sprawdzenie, czy DNSy padają w Twoim routerze, czy
> na serwerku osiedlowym, co często się zdarza.
Jesli chodzi o adresy kropkowe to nie wiem co masz na mysli :) Nie jestem
ekspertem :) Znam tylko pojecie ping :)
>
>> Teraz pytanie. Czy to taka przypadlosc linksysa
>> Oprogramowanie zmieniane 2x na tomato. Nawet dziada rozebralem - mysle
>> sobie, sprawdze kondensaroty czy nie sa wylane itp, ale nic,
>> elektronicznie
>> wydaje sie byc ok. Byc moze nie trafilem na
>> wlasciwa grupe, toz od razu przepraszam jesli tak bedzie.
>> linksys to WRT54GL
>
> Na firmware producenta było tak samo? I wersje tomato te same, czy inne?
> Sprawdź w changelogu czy w tej akurat wersji nie zepsuto czegoś z
> maskaradą, rzadko, ale w specyficznych warunkach może się zdarzyć.
> Zacząłbym jednak od pożyczenia innego routera i sprawdzenia, czy to nie
> osiedlówka pada, a dopiero później szukanie problemów w samym routerze,
> skoro wcześniej od dłuższego czasu w takiej samej konfiguracji działało
> OK.
>
> Michał Bień
-
10. Data: 2010-01-11 09:58:09
Temat: Re: wieszajacy sie AP Linksysa
Od: Mark <t...@a...w.pl>
Dnia Mon, 11 Jan 2010 09:54:10 +0100, CeZ__134 napisał(a):
> Zanikanie wyglada zawsze tak samo. Www dziala dobrze do jakiego tam losowego
> czasu. Po czym nastepuje sytuacja ze www zwalnie tak, jak bym mial modem i
> www otwiera sie kilkadziesiat sekund.
Uroki osiedlowek..:)
Masz potezne narzedzie jakim jest ten linksys z wgranym Tomato. probowales
go konfigurowac? ustawic QoS ?
> W tym samym czasie co `muli` www,
> sprawdzam pingi do roznych www i serwera na osiedlu i sa w porzadku, zadnych
> dziur itp. Ida tak jak by wszystko bylo w porzadku. Nawet jak zaczynam
> cokolwiek sciagac ( gdy www smiga )a nastepnie jak www sie wywala i zamula
> transferr nie traci na predkosci. Rzeczywiscie wyglada to jak cos wanietego
> z DNS-em ,tylko ze wczesniej dzialalo.
A DNSy jakie masz ustawione, z serwera osiedlowki czy wlasne?
przestaw sobie np na TePsiane i zobaczysz czy jest jakas roznica..
Powodem moze byc tez jakies skopane ustawienie transparentnego proxy w tej
osiedlowce - osiedlowki czesto wymuszaja ruch www przez proxy.
--
Mark