On 14.03.2012 21:50, Artek wrote:
> Użytkownik "Arbiter"<n...@h...com> napisał w wiadomości
>
>
>> coś takiego ma być - wyglada na coroczny standard. Nie ma tylko kasków JET
>
> *** A ktoś sie orientuje w jakości tego kasku? Osobiście lubie Lidla za
> narzędzia Parkside, bo uważam je za dobre, akcesoria motocyklowe też nie są
> rodem z Biedronki, czy Reala - cenne takie wrzuty, ciekawy jestem opinii
> tego kasku.

mam, jezdziłem nieduzo ale był całkiem fajny. Poza typowymi wadami
szczekowca czyli jest głosniejszy. Ale i tak go lubie


--
Arni Toruń
'84 Honda CB 650 SC "Jaszczomb"
'91 Volvo 940 D24TIC + '88 Burstner 420
'01 Chrysler PT Cruiser 2,4l automat
'99 Mazda 323F 2,0 DiTD

do góry

Użytkownik "Arni"


> mam, jezdziłem nieduzo ale był całkiem fajny. Poza typowymi wadami
> szczekowca czyli jest głosniejszy. Ale i tak go lubie

> Arni Toruń


*** Nie poznaję Kolegi.. Zyczliwa opinia bez żadnych złosliwości? Arni,
starzejesz się chyba ;-)

Pzdr.
Art.

do góry

On 14.03.2012 21:57, Artek wrote:
> Użytkownik "Arni"
>
>
>> mam, jezdziłem nieduzo ale był całkiem fajny. Poza typowymi wadami
>> szczekowca czyli jest głosniejszy. Ale i tak go lubie
>
>> Arni Toruń
>
>
> *** Nie poznaję Kolegi.. Zyczliwa opinia bez żadnych złosliwości? Arni,
> starzejesz się chyba ;-)

ojaaa, nie zauważyłem...


PS ;)
PS2 oczywiscie, że się starzeję. Jak wszyscy

--
Arni Toruń
'84 Honda CB 650 SC "Jaszczomb"
'91 Volvo 940 D24TIC + '88 Burstner 420
'01 Chrysler PT Cruiser 2,4l automat
'99 Mazda 323F 2,0 DiTD

do góry

Użytkownik "Arni" <a...@n...spam.pl>

*** Nie poznaję Kolegi.. Zyczliwa opinia bez żadnych złosliwości? Arni,
>> starzejesz się chyba ;-)
>
> ojaaa, nie zauważyłem...
>
>
> PS ;)
> PS2 oczywiscie, że się starzeję. Jak wszyscy

*** Kiepska pamieć Ci służy.

;-)

Pzdr.
Art.

do góry

W dniu wtorek, 13 marca 2012, 17:47:03 UTC+1 użytkownik Arbiter napisał:
> http://fanlidla.pl/gazetka/2012.03.24.motocykl
> coś takiego ma być - wyglada na coroczny standard. Nie ma tylko kasków JET

z tego co ja przetestowałem na sobie:
-pasy nerkowe z tej serii są dobre, jakość/cena jest na najwyższym poziomie
-jeśli chodzi o pokrowiec na motocykl to akurat na haye jest przymały ale ogólnie te
pokrowce są nieprzydatne, niepraktyczne, zajmują sporo miejsca, niby upchnie się to
pod siedzeniem ale zawsze człowiek się upieprzy przy zakładaniu zdejmowaniu,
przeszkadza to w cyrkulacji powietrza i przy dobowych amplitudach temperatury na
dworzu/poluzawsze jest pod nią wilgotniej niż bez.
- skarpetki - jak skarpetki nic szczególnego - przetestowane brak zastrzeżeń
- kombinezon przeciwdeszczowy - niepraktyczny - ciężki, po złożeniu zajmuje sporo
miejsca, przydatny jedynie przy bardzo silnych deszczach w długich trasach ale
wyłącznie jeśli się ma również ochraniacze na buty i rękawice w innym wypadku można
sobie go darować. słabo wentylowany ,sprawia że zaraz po założeniu człowiek robi sie
mokry od wewnątrz, jak dla mnie mało ma odblasków, i kolory mało żywe jak na
deszczowe dni.
-prostownik - nie mam do niego zaufania - choć nie było zastrzeżeń, bardziej ufam
staremu nieautomatycznemu ruskiemu prostownikowi z podziałką , niż diodzie.
- bielizna termoaktywna - cena/jakoś - ok

do góry

Użytkownik "morghul" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:jjqvfn$ng7$...@i...gazeta.pl...
> A nie ładowarek do żelówek tych lidlowych w gazetce? Muszę kupić a jakość
> ostanio coś cieżko uświadczyć.

A musisz kupic, zeby podladowac w sezonie, czy zeby na zime miec spokoj? Bo
zeby podladowac to daje rade, ale na zime nie polecam - po wylaczeniu
zasilania (wyjecie z gniazdka czy cos), automatycznie wraca w pozycje
"ladowanie, aku. samochodowy". Trzeba recznie przelaczyc na mniejszy prad -
nie zauwazysz i aku dostanie w dupe.

Nie wiem czy wszystkie tak mialy - ale te sprzed 2 - 3 lat na 100% tak
mialy.

Jesli szukasz czegos na cala zime, to wez dozbieraj i kup CTEK'a. Mam MXS
5.0, do niego mam kabelek ze wskaznikiem naladowania aku, drugi taki sam
kabelek, ale bez wskaznika, standardowe krokodylki, 5 lat gwarancji, etc.
Bylem sceptycznie nastawiony do wydania sporej kupki pieniedzy (blisko
300zl) za prostownik, skoro mozna miec za 1/6 tej ceny, ale sie nie
zawiodlem. Wogole jakosc wykonania samych kabli, kostki do laczenia kabli
ze soba, etc. sprawia wrazenie niemieckiego sprzetu AGD sprzed 10 lat -
bardzo solidne, bez zbednych luzow, szpar, nierownosci, etc.



--
pzdr:
Ivam

do góry

Użytkownik "Ivam" <f...@p...fm> napisał
>
> Bylem sceptycznie nastawiony do wydania sporej kupki pieniedzy (blisko 300zl)
> za prostownik, skoro mozna miec za 1/6 tej ceny, ale sie nie zawiodlem.
>
Czegóż to ludzie robią dla poprawy samopoczucia!
No, ale każdy ma prawo do własnej małej paranoi :)

--
Hinek

do góry

Użytkownik "Hinek" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:4f6239a7$...@n...home.net.pl...
> Czegóż to ludzie robią dla poprawy samopoczucia!

Prawda:)

> No, ale każdy ma prawo do własnej małej paranoi :)

Uzasadnisz? Nie uwazam, ze ten prostownik pomoze moim korbom nie wyskoczyc,
czy naprawi calkiem zepsuty akumulator, nie spowoduje, ze nie zostawie kasku
na bankomacie, ani nie usunie niechcianej ciazy.

Czy za paranoje uwazasz - tak powszechne na tej grupie - zamilowanie do
japonskich motocykli? Przeciez one nie robia nic wiecej niz te europejskie,
amerykanskie czy chinskie. Jezdza na 2 kolach. A kazdy poleca japonczyka -
sami paranoicy!

Napisalem, ze ma zajebiscie wazna rzecz - zapamietanie ostatniego programu
(nie przelacza sie w tryb samochodowy, jesli byl w motocyklowym), a do tego
nie jest zbudowany jak chinska zabawka. Dlatego polecam.

ps. chyba, ze zle odczytalem Twoje intencje i przyczepiles sie _tylko_ i
_wylacznie_ do zacytowanego przez Ciebie zdania. To wtedy odwoluje moj
wywod;)


--
pzdr:
Ivam

do góry

Ależ możesz sobie używać dowolnych prostowników - nic mi do tego.
Ale skoro polecasz akurat ten o którym mowa - to zauważ że może
być on przydatny tylko dla kogoś, kto zostawia motocykl/ akumulator
na parę miesięcy. Ja np. bym tak nie potrafił - a akumulator wystarczy
ze dwa razy podładować w ciągu zimy i po problemie. A można to zrobić
dowolnym prostownikiem dającym mały prąd....może być on nawet z ZSRR :)
Pozdr

--
Hinek

do góry

Użytkownik "Hinek" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:4f624220$...@n...home.net.pl...
> Ale skoro polecasz akurat ten o którym mowa - to zauważ że może
> być on przydatny tylko dla kogoś, kto zostawia motocykl/ akumulator
> na parę miesięcy.

A ja gdzies inaczej napisalem? Ba! Ja napisalem, ze polecam, zeby na zime
miec spokoj, a do podladowania to wystarczy ten z lidla.

> Ja np. bym tak nie potrafił - a akumulator wystarczy
> ze dwa razy podładować w ciągu zimy i po problemie.

U mnie roznie. W zeszlym roku tak bylo, ze nie musialem praktycznie w ogole
ladowac, a w tym roku jeszcze ani razu nie wyjechalem.

> A można to zrobić
> dowolnym prostownikiem dającym mały prąd....może być on nawet z ZSRR :)

Taki tez mam. Daje do wyboru - 1A, 3A, 6A oraz 10A. Bardzo sobie chwalilem
gdy mialem stary, kompletnie zdechly aku w puszce i potrzebowalem odpalic, a
nie mialem od kogo - 10min ladowania i pucha odpalala;)


--
pzdr:
Ivam

do góry