witam

OD paru lat, wewnątrz baterii w naszych telefonach są takie "woreczki" i
kawałek elektroniki. sęk w tym że "Woreczek" ma 3.7V, a ja potrzebuje
ponad 4.5v, czyli pasowało by mi dać 4x1.2v. W bardzo starych bateriach
w telefonach (chyba erikson r320) wewnątrz baterii były ogniwa
pryzmatyczne, 3 sztuki - więc może jeszcze gdzieś takie dostanę?
Hurtownia ogniw pryzmatycznych (na sztuki) odpada ze względu na ich
cenę. Czy możecie mi pomóc w uzyskaniu małej 4.5voltowej bateryjki?
ToMasz

do góry

Użytkownik "ToMasz" napisał w wiadomości
>OD paru lat, wewnątrz baterii w naszych telefonach są takie
>"woreczki" i kawałek elektroniki. sęk w tym że "Woreczek" ma 3.7V, a
>ja potrzebuje ponad 4.5v, czyli pasowało by mi dać 4x1.2v. W bardzo
>starych bateriach w telefonach (chyba erikson r320) wewnątrz baterii
>były ogniwa pryzmatyczne, 3 sztuki - więc może jeszcze gdzieś takie
>dostanę?

Bylo, minelo, teraz w telefonach tylko li-ion, a one maja 3.7V (do
4.2V).

Byla jakas nokia na baterie 2.4V ... o, BML-3

>Hurtownia ogniw pryzmatycznych (na sztuki) odpada ze względu na ich
>cenę. Czy możecie mi pomóc w uzyskaniu małej 4.5voltowej bateryjki?

A ile moga kosztowac ?
Bo google co nieco znajduje.

Na moj gust - pomysl o li-ion i przetwornicy, albo 4 sztukach AAA.

J.

do góry

W dniu 29.08.2013 12:12, J.F pisze:
> Użytkownik "ToMasz" napisał w wiadomości
>> OD paru lat, wewnątrz baterii w naszych telefonach są takie "woreczki"
>> i kawałek elektroniki. sęk w tym że "Woreczek" ma 3.7V, a ja
>> potrzebuje ponad 4.5v, czyli pasowało by mi dać 4x1.2v. W bardzo
>> starych bateriach w telefonach (chyba erikson r320) wewnątrz baterii
>> były ogniwa pryzmatyczne, 3 sztuki - więc może jeszcze gdzieś takie
>> dostanę?
>
> Bylo, minelo, teraz w telefonach tylko li-ion, a one maja 3.7V (do 4.2V).
>
> Byla jakas nokia na baterie 2.4V ... o, BML-3
>
>> Hurtownia ogniw pryzmatycznych (na sztuki) odpada ze względu na ich
>> cenę. Czy możecie mi pomóc w uzyskaniu małej 4.5voltowej bateryjki?
>
> A ile moga kosztowac ?
> Bo google co nieco znajduje.
>
> Na moj gust - pomysl o li-ion i przetwornicy, albo 4 sztukach AAA.
>
> J.
>
4 sztuki aaa mam teraz, ale się nie mieszczą, dlatego chciałem
pryzmatyczne. urządzenie jest warte 100zł, więc nie chcę inwestować
drugie tyle :)

ToMasz

do góry

Użytkownik "ToMasz" napisał w wiadomości
W dniu 29.08.2013 12:12, J.F pisze:
>> Hurtownia ogniw pryzmatycznych (na sztuki) odpada ze względu na ich
>> cenę. Czy możecie mi pomóc w uzyskaniu małej 4.5voltowej bateryjki?
> A ile moga kosztowac ?
> Bo google co nieco znajduje.
> Na moj gust - pomysl o li-ion i przetwornicy, albo 4 sztukach AAA.
>
>4 sztuki aaa mam teraz, ale się nie mieszczą, dlatego chciałem
>pryzmatyczne. urządzenie jest warte 100zł, więc nie chcę inwestować
>drugie tyle :)

http://akumulatoryibaterie.pl/k219,ogniwa-i-pakiety-
nimh-pryzmatyczne.html
tych najmniejszych nie ma, ale te najtansze tanie :-)

A tak swoja droga - w akumulatorach 9V nie ma przypadkiem ogniw nieco
mniejszych od AAA ?

I cos mnie zdziwilo - czemu sie nie uzywa akumulatorow do aparatow
sluchowych, tylko baterie ?

J.

do góry

W dniu 2013-08-29 15:15, J.F pisze:

>
> I cos mnie zdziwilo - czemu sie nie uzywa akumulatorow do aparatow
> sluchowych, tylko baterie ?
>
> J.
>
Wydaje mi się, ze aparat słuchowy pobiera bardzo mały prąd. W wypadku
użycia akumulatorów ich prąd samorozładowania byłby znacznie wyższy niż
ten użyteczny. A dobre baterie mają go pomijalnie mały.
Janusz

do góry

Użytkownik "JanuszK2" napisał w wiadomości
W dniu 2013-08-29 15:15, J.F pisze:
> I cos mnie zdziwilo - czemu sie nie uzywa akumulatorow do aparatow
> sluchowych, tylko baterie ?
>
>Wydaje mi się, ze aparat słuchowy pobiera bardzo mały prąd. W wypadku
>użycia akumulatorów ich prąd samorozładowania byłby znacznie wyższy
>niż ten użyteczny. A dobre baterie mają go pomijalnie mały.

Cos tam jednak pobiera i te baterie wystarczaja na pare dni.
A przez pare dni to akumulator sie nie rozladuje samodzielnie.

Zreszta mamy przeciez "sluchawki BT", i w nich sie jakos akumulatory
sprawdzaja.

J.

do góry

W dniu 2013-08-30 11:22, J.F pisze:
> Użytkownik "JanuszK2" napisał w wiadomości
> W dniu 2013-08-29 15:15, J.F pisze:
>> I cos mnie zdziwilo - czemu sie nie uzywa akumulatorow do aparatow
>> sluchowych, tylko baterie ?
>>
>> Wydaje mi się, ze aparat słuchowy pobiera bardzo mały prąd. W wypadku
>> użycia akumulatorów ich prąd samorozładowania byłby znacznie wyższy
>> niż ten użyteczny. A dobre baterie mają go pomijalnie mały.
>
> Cos tam jednak pobiera i te baterie wystarczaja na pare dni.
> A przez pare dni to akumulator sie nie rozladuje samodzielnie.
>
> Zreszta mamy przeciez "sluchawki BT", i w nich sie jakos akumulatory
> sprawdzaja.
>
> J.
>
moja babcia miała aparat słuchowy do którego bateria kosztowała
prawie 100 zł, ale wystarczała na pół roku lub więcej
Janusz

do góry

Użytkownik "JanuszK2" napisał w wiadomości
W dniu 2013-08-30 11:22, J.F pisze:
>>> Wydaje mi się, ze aparat słuchowy pobiera bardzo mały prąd.
>> Cos tam jednak pobiera i te baterie wystarczaja na pare dni.
>> A przez pare dni to akumulator sie nie rozladuje samodzielnie.
>> Zreszta mamy przeciez "sluchawki BT", i w nich sie jakos
>> akumulatory
>> sprawdzaja.
>moja babcia miała aparat słuchowy do którego bateria kosztowała
>prawie 100 zł, ale wystarczała na pół roku lub więcej

A nie byl to zestaw baterii ? Albo nie wylaczala na wiekszosc dnia ?

Bo tak sprawdzilem i raczej pisza o paru dniach.
A te aparaty to teraz jakies skomplikowane cyfrowe przetwarzanie maja,
a to wiadomo - musi prad ciagnac :-)

Tak czy inaczej - skoro nie ma problemu z praca sluchawki BT na
akumulatorze, to pewnie nie ma tez problemu z ladowaniem aparatu co
noc :-)

J.

do góry

"J.F" <j...@p...onet.pl> wrote in message
news:52208cb2$0$1267$65785112@news.neostrada.pl...
>> moja babcia miała aparat słuchowy do którego bateria kosztowała
>> prawie 100 zł, ale wystarczała na pół roku lub więcej
> A nie byl to zestaw baterii ? Albo nie wylaczala na wiekszosc dnia ?
> Bo tak sprawdzilem i raczej pisza o paru dniach.
> A te aparaty to teraz jakies skomplikowane cyfrowe przetwarzanie maja, a to
> wiadomo - musi prad ciagnac :-)
> Tak czy inaczej - skoro nie ma problemu z praca sluchawki BT na akumulatorze,
> to pewnie nie ma tez problemu z ladowaniem aparatu co noc :-)

tym bardziej kiedy coraz wieksza popularnosc zdobywa ladowanie indukcyjne
czyli wystarczyloby odkladac go na noc w okreslone miejsce...

do góry